mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
d_xter
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Impreza GL Kombi.
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 17:42

Pieprz i Sól na Pradze/Gocławiu? To o to miejsce chodzi, czy juz sie gubię w google?


Obrazek

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 17:44

d_xter, o to Łukowska 17a
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

d_xter
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Impreza GL Kombi.
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 20:45

A teraz mam bardzo amatorskie pytanie, ale wypadłem z foruma na pewnien czas i nie jestem w temacie... Czemu Praga jest nazywana Czeczenią ? :whistle:
Obrazek

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 20:57

Bo na E jest...
Dolce far niente ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 21:02

d_xter, bo varsoviaki i inne gamonie boja się przejechać przez most :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

d_xter
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Impreza GL Kombi.
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 21:10

Kruszyn pisze:d_xter, bo varsoviaki i inne gamonie boja się przejechać przez most :mrgreen:
To ja nie jestem wyjątkiem, też boję się przejechać przez most... Już raz mnie tam niebiescy haltowali jak ładowałem akumulator w OBK inquiza... :whistle:

Ale miało to i dobre skutki. Nauczyłem się jak dobre są fabryczne hamulce w OBK :cofee:
Obrazek

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 21:31

Co poradzisz jak Inquiz mieszka pod komendą :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

d_xter
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Impreza GL Kombi.
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 5 gru 2010, o 21:59

Raz po imprezie poszedłem (odpowiedzialnie :whistle: ) na komendę się przebadać alkomatem....
Ja: Chciałbym się zbadać alkomatem.
Policjant: Panie, ale to nie ma sensu. Ja po oczach widzę, że masz Pan ok. 1,5"
J: Ale mimo wszystko chcę. (wynik 1.3")
P: A jak Pan się do nas dostał?
J: Jak to jak, samochodem przyjechałem... (no co, szczerze.... :whistle: )
Mina policjanta bezcenna :?
Zanim zdążył mnie zakuć w kajdanki, zdążyłem powiedzieć, że przyjechałem dzień wcześniej (dzięki bogu, że śnieg przez noc zapadał całe auto)

Mimo wszystko bardzo miło wspominam tamtą imprezę :thumb:
Obrazek

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2010, o 01:11

esik_az_eso pisze:
mówię o koledze, który wpychając Twoje auto na drogę za hak, wpadł w błotko.
Pozdrawiam :mrgreen:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 6 gru 2010, o 01:41

Kruszyn pisze: bo varsoviaki i inne gamoni
fakju, mnie tam nie razi jak musze na wies jechac :mrgreen: ;-)

tylko mogliby porobic 'mokotow' na drogowskazach zlotymy lyterkmy bo teraz to groch z kapusta miesza mi sie na tablicach. ;-)

KonSTi
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
Auto: Rarrrr!
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:13

Czy jest tu ktoś kto lubi sushi i zna jakaś dobrą knajpę?
Słyszałam że całkiem niezła jest SUSHIBU Soni Bohosiewicz, (Mokotów)ale nie wiem na ile to sugestia kolorowych pisemek i mediów, a na ile prawda :D
Czy jakieś ścisłe lub mniej ścisłe grono miało by ochotę?
Tak naprawdę nie wiem "z czym sie to je", miałam raz przygodę z sushi ale to w domu i niewiele pamiętam bo dawno to było.

A jak nie sushi to może coś innego, kiedyś, hmm? :-)
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.
Obrazek Obrazek

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:17

KonSTi, surowa rybka dobra jest. Na Wielicką można zajrzeć, a ze sprawdzonych i przystępnych w porze obiadowej to na pewno OHH Sushi w Galmoku (co prawda dawno nie byłem, ale raczej trzymali poziom).
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

KonSTi
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
Auto: Rarrrr!
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:23

A żeby w dobrej knajpie zjeść dobre sushi trzeba być wielkim kawiorem i mieć kawiorowy portfel?
Bo wychodzę z założenia, że jak surowiznę jeść to lepiej w lepszej knajpie, niż u pana Henia pod szyldem "Henio Suszi" ;-) a to wiadomo czasem może się skończyć rozbiciem banku. :giggle:

Sushibu ponoć 12-22 więc w porze obiadowej też dostępne.
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.
Obrazek Obrazek

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:30

KonSTi, suszarnia koło PJWSTK jest niezła (pl. Zawiszy), niezła jest jeszcze na Krochmalnej koło Jana Pawła II. No i Lucek nas jeszcze kiedyś zabrał do Sakany we Wrocku, też ogarniała. ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:30

KonSTi, sushi zwykle tanie nie jest. a to dlatego, że jest niedobre.
Jak ktoś dużo zapłaci, to potem mu głupio powiedzieć, że mu nie smakuje. :mrgreen:

W towarzystwie dobrze jest się pochwalić, że jest się smakoszem sushi. :whistle:

:mrgreen: :mrgreen:
czarne jest piękne...

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:33

W OHH zestawy lunchowe są w przedziale od 38 (7 nigiri, 1 futomaki, 3 hosomaki) przez 55 (5 nigiri, sashimi, tempura) do 60 PLN (9 nigiri, 4 california). Do każdego zestawu herbatka i zupka miso.
Dobre sushi w pasztetowej cenie dają (tylko na wynos) w matsurisushi.
Chloru pisze: suszarnia koło PJWSTK jest niezła (pl. Zawiszy)
Jeśli masz na myśli Inabę, to jakiś czas temu przeżywali kryzys, co sie odbijało na jakości.
vibowit pisze: Jak ktoś dużo zapłaci, to potem mu głupio powiedzieć, że mu nie smakuje.
Nie znasz się :razz:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:40

rrosiak pisze:
vibowit pisze: Jak ktoś dużo zapłaci, to potem mu głupio powiedzieć, że mu nie smakuje.
Nie znasz się :razz:
A właśnie, że się zna :evilgrin: :mrgreen:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:45

vibowit pisze: W towarzystwie dobrze jest się pochwalić, że jest się smakoszem sushi. :whistle:
a no pewnie. tak jak ja. jadłem sushi dwa razy w życiu i więcej nie jem, żeby sobie nie popsuć zapamiętanego wrażenia. :razz:

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


w Landzie jest koreańska restauracja. podobno sushi absolutnie pierwszego sortu.

podobno, bo jadłem tam różne inne, ale sushi nie (patrz wyżej 8-) ). różne inne baaardzo wporzo. niezapomniana kapusta kim-chi.

KonSTi
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
Auto: Rarrrr!
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:47

rrosiak pisze: nigiri, futomaki, hosomaki, nigiri, sashimi, tempura, nigiri, california
prrr nie nadążam w google wpisywać :giggle:
vibowit pisze:
W towarzystwie dobrze jest się pochwalić, że jest się smakoszem sushi
hahaha to nie błysnęłam, nie wiem nawet co rrosiak do mnie mówi :giggle: ....
...na szczęście w Polo kiedyś dane było mi zagrać więc może nie wyjdę na takiego totalnego paszteta. :giggle: (to ponoć też w towarzystwie jest mile widziane) :giggle: :giggle:

Ale jakoś tak ostatnio za mną chodzi,nie pamiętam jak smakowało, ale za mną chodzi ;-)
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.
Obrazek Obrazek

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:47

mały 5150, jak cię karmię brukwią i ziemniakami to skąd masz wiedzieć jak smakuje coś dobrego :?:
Jadłem z matsurisushi jest bardzo dobre,z sensishusi tez bardzo dobre, można śmiało z tekady jest dobre.
vibowit, Ty z sushi to najbardziej lubisz schabowe to już wiemy :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

KonSTi
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
Auto: Rarrrr!
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:51

No więc, chodźmy gdzieś na sushi, dla małego weźmiemy KFC na wynos to sobie opędzluje w drodze, Vibek może się da namówić. :!: :!: :?: :?:a jak sie nie da namówić to schaboszczaka też skądś skołujemy.
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.
Obrazek Obrazek

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:55

Kruszyn pisze: mały 5150, jak cię karmię brukwią i ziemniakami to skąd masz wiedzieć jak smakuje coś dobrego :?:
Właśnie pozbawiłeś się siennika :mrgreen: W związku z powyższym oraz, że uparte i harde jesteś bydle w te zimowe noce leżysz na gołym klepisku a mrozy idą :evilgrin: :roll: :mrgreen:
Jak Pan wróci w wojaży to może się zastanowi czy dostaniesz z powrotem :roll: 8-)
KonSTi pisze:No więc, chodźmy gdzieś na sushi, dla małego weźmiemy KFC na wynos to sobie opędzluje w drodze, Vibek może się da namówić. :!: :!: :?: :?:a jak sie nie da namówić to schaboszczaka też skądś skołujemy.
Kruszon, nie pójdzie - właśnie zaczęła mu się kara :evilgrin:
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:58

Juz nadałem ze herę wieziesz , będziesz na pewno siedział bez siennika i poznasz czarnych przyjaciół w więźniu :mrgreen:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

KonSTi
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
Auto: Rarrrr!
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 17 sty 2011, o 23:58

Ej przestancie już bo jestem zazdrosna. :evil:
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.
Obrazek Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: mentosowe dylematy czwartkowe, grubą nicią szyte

Post 18 sty 2011, o 00:20

vibowit pisze: KonSTi, sushi zwykle tanie nie jest. a to dlatego, że jest niedobre.
o! ja byłem raz w knajpie sushi, dobrze, że Marta używa dobrych perfum i siedziałem z nosem w jej szyi, bo waliło strasznie zdechłą rybą - zupełnie jak w carefourze :mrgreen: Może jakaś tania knajpa była, czy co :mrgreen:

ODPOWIEDZ