siewcu pisze:subarutux, możesz mi wyjaśnić jedno - dlaczego tak objeżdżasz update softu ? Tak dużym problemem jest konieczność wciskania gazu do końca, żeby auto jechało ? I zwiększony zakres pracy dla niego ?
Jest to nieprzemyślane psucie bardzo dobrego samochodu. Fakt, materiał i konstrukcja sprzęgła zapewne są tandetne, ale jeśli się jeździ zgodnie ze sztuką, nic się nie dzieje. Trochę tak, jakby gospodarz wykastrował ogiera, bo chomonto się rwie.
Jeśli moje zastrzeżenia i ostrzeżenia są niewystarczające, poczytajcie uwagi innych osób - na forum z kropką są co najmniej dwa wątki na ten temat. I przybywa opinii negatywnych, a co najmniej nieprzekonanych. A wciskanie gazu jest problemem. Bo jeśli w sytuacji awaryjnej dasz gazu, a auto zareaguje dopiero za chwilę, to jest problem, zwłaszcza, jeśli wcześniej tego nie było. Jeszcze raz powtórzę - jeśli ktoś nie ma porównania, może nie widzieć problemu. Warto spróbować - przejechać się niekastrowanym samochodem, a potem - najlepiej zaraz - spróbować kastrowanego. Oczywiście, na pewno są osoby, które po prostu nie zauważają różnicy. Są ludzie, którzy nie mają wyczucia i po prostu naciskają gaz (potem nic dziwnego, że Boxer Diesel pali im 8 i więcej litrów / 100 km). Są też tacy, którzy od początku jeżdżą czymś takim i gdy wsiądą do samochodu z pierwotnym programem, doznają szoku - szarpie, wyrywa się, gaśnie, jedzie bez gazu, śmierdzi, masakra!
Co ciekawsze, wg jednego z krytykantów nowe oprogramowanie we Francji jest inne niż w Polsce (jest podobno zauważalnie lepsze). I podobno nie da się za granicą go zmienić. A brak jakichkolwiek oficjalnych danych, charakterystyk, danych technicznych? Ukrywanie faktu, że moment i moc zostały zmniejszone? Nie piszę tego w oparciu o zdjęcia zmiętoszonych wykresów. Napisano już o tym w gazetach w zeszłym roku. Wszystko to musi prowadzić do wniosku, że cała chryja z tym softem to jakaś pomyłka, wynik rozpaczliwego ratowania twarzy utraconej przez niezręczne postępowanie importera i serwisantów.