Forek bokiem ale dlaczego tak bardzo ?

[WiS]

nie idzie bokiem.

Idzie, tylko trzeba mu jakieś gumy założyć na felgi. Hankooki na przykład.

[KUBA]

Ale nie idzie bokiem.

czyżby

Link: http://www.youtube.com/watch?v=hq9Fu2w4rfc

[Soltys]

Nie wiem jaka u Ciebie jest skrzynia, ja mam poczciwego 4EAT. Nie powiem, jest różnica pomiędzy leniuchem i manualem, ale troche wyczucia i można normalnie śmigać, np tak:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=IBEiW3_E398

:)

Jechałem na zapiętej 1 żeby za bardzo nie mieszał biegami przy poślizgu, nie wiem czy na innych biegach słuchałby się tak samo. Cały czas zbieram się na zrobienie sterowania w/g tego poradnika. Po tym na każdym biegu powinien ładnie jechać. Mam już polutowane rezystory, ale to albo nie ma czasu albo miejsca. Może jutro to ogarne i zdam relacje.

[eror]

Ale to mniej więcej tak wyglądało. Tylko przy mniejszej prędkości. Tobie też przód ucieka bardziej na zewnątrz zakrętu niż Poldkowi.
To może jednak za wolno jeżdżę ?

[Soltys]

Wiadomo, że nie jest to RWD i całe auto wyrywa do przodu. Chyba o to chodzi w AWD...Na śliskim można się bardziej pobawić, tyłek chętniej zalatuje, ale jak trzeba to się słucha. Wszystko zależy od kierowcy, od tego jak mocno wciśniesz gaz i jak kręcisz kierownicą.

[QbaM]

u mnie jest tak samo chyba jednak Manuale trochę inaczej jada. ale spoko idzie się przyzwyczaić jak już trochę pojeździsz to będziesz go czuć inaczej. ja już powoli się wyćwiczyłem a w sumie moim forkiem jeżdżę bardzo mało(niestety). Ale na początku też byłem ciut zawiedziony choć przypomniałem sobie jak "latałem " bokami polonezem za łebka

[eror]

Hm....

[eror]

Czyli wychodzi na to, że skręca gorzej niż FWD, albo ja skręcać nie umiem, co jest prawdopodobne.
Byłem dzisiaj na geometrii. Nie wyznaję się na tym ale fachowiec powiedział, że nie jest tak źle.
Mimo wszystko pokręcił tym i owym. Na dowód wydrukował to:
http://img135.imageshack.us/img135/2781/geometria1.jpg

[jarmaj]

Czyli wychodzi na to, że skręca gorzej niż FWD, albo ja skręcać nie umiem, co jest prawdopodobne.

Nie, nie skręca gorzej niż FWD, więc...... należy odwiedzić coś w tym rodzaju jak nauczyć auto żeby skręcało

I zaraz zacznie skręcać jak należy.

[citan]

eror, pisałem już, że po dwóch latach w Imprezie z manualną skrzynią i dwóch kolejnych w Imprezie z 4EAT wciąż nie widzę specjalnej różnicy w prowadzeniu. I nie myślę o rajdowaniu, ale o normalnej/spokojnej jeździe po ośnieżonych drogach - gdzie od czasu do czasu odrobinę wypluje, a trochę zawinie pupcią. Czy przedostawaniu się przez błota (to dzisiaj ), czy zaspy. Ale ja spokojnie jeżdżę.

(Teraz też się powtarzam) W A/T na 1. biegu dużo chętniej zawija tyłkiem na śliskim, niż kiedyś w manualu - i muszę uważać, bo mogę zająć jeden pas za dużo, jak przedobrzę. W zakręty (na śliskim) wchodzę bez gazu, albo z lekko odjętym, bo przód lubi wypluć - na mokrym też. Tutaj też nie widzę różnicy co do manuala, którym jeździłem (choć ALK i dobre opony letnie pomogły dużo ).

Napisałeś, że po odpuszczeniu gazu auto dalej pluje. Spróbuj na tym parkingu pojechać w kółko na wymuszonym 1. biegu - najlepiej teraz na mokrym, rozpędzaj się, jak zacznie pluć odpuść gaz zupełnie. Dalej pluło? A może tył Cię chciał wyprzedzić? U mnie, przy takim teście na mokrym, po odpuszczeniu przód powinien wrócić na prawidłowy tor jazdy, a tył czasami wtedy wyjeżdża, jak wyjeżdża to depnięcie w pedał gazu z lekką kontrą powoduje, że całe auto idzie bokiem. Wiem, że żadna nowość , ale może będziesz mógł porównać zachowanie swojego auta - jak będziesz miał gdzie sprawdzić. Bo nie chce mi się wierzyć w takie niegrzeczne zachowanie Forka.

[eror]

Dziękuję wszystkim za rady.
Cóż, dzieje się mniej więcej jak citan piszesz. Byłem trochę spanikowany, bo on cały wyszedł z tego zakrętu a odpuszczenie nie pomogło.
Depnięcie dopiero wyprowadziło bo wtedy dupka zrobiła się nadsterowna i zacieśnił łuk.
Chętnie bym sprawdził ale jak, gdy na dworze +10 ?
Dzisiaj to ja muszę na myjkę zabrać auto, bo cały obłocony. Wczoraj wracałem do domu "na skróty"
A co z tą geometrią ? Faktycznie jest O.K. ?
http://img135.imageshack.us/img135/2781/geometria1.jpg

[Konto usunięte]

eror, masz jeszcze jedną opcję, żeby się uspokoić, albo wręcz przeciwnie. Umów się z kimś, kto ma taki sam automat jak Ty (tu w Wawce jest przynajmniej dwóch szczęśliwców z forum) i po prostu porównaj.
Co do geometrii to się nie znam ;)

[Konto usunięte]

w Jankach na parkingu jak ładnie sypło przetestowałem forka i 1/2 baku
odpowiedz jest następująca- jak wpadamy na łuk majac tzw.D na wyświetlaczu tył zaczyna uciekac po 2-3 sek wraca normalność (patrz to nieszczęsne 10-90, i uj nie napęd na 4 koła)
zaś jak wpadamy w ten sam zakręt na 1,2 lub 3 forek inaczej reaguje
trzymie się łuku ładnie i łatwiej potem jest go wprowadzić w tzw"hołkowanie"
ruszanie z 1 i mocno w palnik oraz skręcone koła dają efekt hołkowania natychmiast
lekko zamiata forek tylem przy 50-60 km/h ale trzeba to wyczuć, zas przy 20-30 idzie ładnie jak po szynach
nie wiem czy pomogłem czy jeszcze bardziej zagmatwałem

ps:
za rok dwa przesiadam sie na manuala i chyba z turbo

ps2:
przycisk POWER w forkach leniuchach to jak dla mnie ściema
bez kitu czy jadę 80 czy 130 czy 180 ten przycisk ch.. daje

[j33mbo]

za rok dwa przesiadam sie na manuala i chyba z turbo

co nie???
ja pitole, jakby nie mogli robić tylko turbawek, człowiek miałby od razu to co chce

[QbaM]

ja mam wrażenie jakby było zupełnie na odwrót w sensie rozkładu napędu 10:90 bo mi tyłem daje tak jak prawie w Polonezie

[citan]

QbaM, bo obaj macie racje, może być więcej na przodzie, albo na tyle... a nawet po równo jak się uda.