Jakbyś podał numer boczny maszyny - to nie ma problemu, jutro podam imię i nazwisko kapitana statkuKonto usunięte pisze: Bo powinieneś jeszcze powiedzieć nazwisko pilota

(ale tylko via prive)
Cieplutko, zgodnie z aurą
Jakbyś podał numer boczny maszyny - to nie ma problemu, jutro podam imię i nazwisko kapitana statkuKonto usunięte pisze: Bo powinieneś jeszcze powiedzieć nazwisko pilota
Grzesiek_67 pisze: Styknie nudzenia.
O! Właśnie dlatego nie latam...barbie pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 22540.html
no i niech mi ktoś jeszcze powie, że nie mam racji
Ja się dziwię, że wy do samochodu wsiadacie.Bilex pisze:O! Właśnie dlatego nie latam...barbie pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 22540.html
no i niech mi ktoś jeszcze powie, że nie mam racji
ja teżvibowit pisze:Ja się dziwię, że wy do samochodu wsiadacie.Bilex pisze:O! Właśnie dlatego nie latam...barbie pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 22540.html
no i niech mi ktoś jeszcze powie, że nie mam racji
Ja tego nie rozumiem, moja żona akurat też nie rozumie - ale jest jakaś część populacji (chyba nawet spora), której ten drobiazg nie przeszkadza. O dziwo...Arno pisze: nacisniecie pedalu przyspiesznika niczego nie zmienia w odczuwalnej przez kierujacego wartosci przyspieszenia.
WiS pisze: A z drugiej strony, wspomniałem sobie niedawno, jak to fajnie się jeździło kiedyś Polonezem (a jaeszcze bardziej - Warszawą 223). Ten sam dynks. Czy naciskałeś gaz, czy hamulec, czy biust pasażerki, auto jechało dalej mniej-więcej tak samo.
Fido i Lucek to troszkę inaczejLouCyphre pisze:Konto usunięte, Lecieć może. Startować nie może
Grzesiek_67 pisze: Awaria w momencie Vr i potem - ZAWSZE kontynujesz start, nawet jak się jarasz.
Grzesiek_67 pisze: Resime : jak się nic nie jara na jednym silniku można podróżować )
Zaczepiał nastolatki.devlin pisze: Grześ, takie pytanie, z czystej wiewiórczej ciekawości: dlaczego nie udzielasz się w szkołach?
Czekałem na ten moment całe moje życie - za dobry jestemdevlin pisze:Grześ, takie pytanie, z czystej wiewiórczej ciekawości: dlaczego nie udzielasz się w szkołach?
łaj?Grzesiek_67 pisze:Serio - staram się robić wszystko to co nie przypomina mi "latactwa"![]()
Pozdrawiam
Grzegorz
Konto usunięte pisze:Grześ, piękny opis, dzięki któremu (w przeciwieństwie do esilona) będę się czuł bezpieczniej.
A mogę jeszcze krok dalej? Czy standardowy odrzutowiec pasażerski jest w stanie wylądować w wypadku awarii obydwu silników? Innymi słowy, czy potrafi lecieć bardziej do przodu niż w dół jako szybowiec?
Konto usunięte pisze: A mogę jeszcze krok dalej? Czy standardowy odrzutowiec pasażerski jest w stanie wylądować w wypadku awarii obydwu silników? Innymi słowy, czy potrafi lecieć bardziej do przodu niż w dół jako szybowiec?
Grzesiek_67 pisze: Serio - staram się robić wszystko to co nie przypomina mi "latactwa"![]()
Grzesiek_67 pisze: Wstęp ten zrobiłem aby odpowiedzieć Luckowi, kiedy możemy, kiedy nie możemy przerwać startu