Korki i moja nieustanna frustracja

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 10:06

jarmaj pisze:Gorzej, jeżeli to już jest ten następny ;-)
To raz. A dwa, jak się zawodnik spóźni 1,5 minuty do fabryki, to musi popełnić harakiri. :mrgreen:


czarne jest piękne...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 10:18

tak odnośnie korków, to wczoraj w w drodze do domu zeżarłem 1/3 cieplutkiego bochenka chleba. Ależ być dobry i czas jakoś tak milej minął :mrgreen:

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:01

kurnia, kto Wam kaze autem jezdzic skoro same kory ..
kupic sobie dwa kolka i smiac sie z frayerow w puszkach..

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:05

gregski, myślę, że berlińskie korki i warszawskie korki, to dwa różne korki... ;-)
Dolce far niente ;-)

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:09

FUX BLN sie prawie nie korkuje, szkopy nie puszczaja tranzytu przez miasta...
nie da sie juz nawet miedzy autami skutem przejechac?

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:11

Ja tam bym nie zaryzykował jazdy na rowerze po W-wie.....

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:12

jarmaj ty generalnie jestes znany z tego, ze nie lubisz ryzyka 8-)

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:16

No własnie, rowerem po stolnicy to dla mnie zbyt ryzykowne.

Wolę już iść 200+ na spadaniu do Kamionek ;-)

Azrael
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:17

jarmaj, jakiedyś pokonałęm trasę Łazienkowską pod górę na rowerze (niedługo potem postawili zakaz)- czy to znaczy że jestem twardzielem? :giggle:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 14:20

Tam twardzielem, jesteś hardcorem! :mrgreen:

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 18:10

jarmaj pisze: No własnie, rowerem po stolnicy to dla mnie zbyt ryzykowne
Po stolycy może tak ,ale w Bieskach nie ma problemu :mrgreen:
jarmaj pisze: Wolę już iść 200+ na spadaniu do Kamionek
Ja na rowerku pewnie z jakieś 80 z górki lecę ale autkiem to bym się bał, zresztą zamieszczę za jakiś czas filmik z treningu
i pokażę jak Bieszczadzkie chłopaki zjeżdżają z serpentyn :giggle:
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 20:13

Gump pisze: Ja na rowerku pewnie z jakieś 80 z górki lecę ale autkiem to bym się bał
Ot widać mają różne zboczenia :mrgreen:

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 20:51

gregski pisze:kurnia, kto Wam kaze autem jezdzic skoro same kory ..
kupic sobie dwa kolka i smiac sie z frayerow w puszkach..
To ja chyba już muszę wsiadać na rower (motocykli się boję), żeby na rano zajechać do roboty. Mam nadzieję, że nie będzie padać. :razz:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 21:18

citan pisze: To ja chyba już muszę wsiadać na rower (motocykli się boję), żeby na rano zajechać do roboty. Mam nadzieję, że nie będzie padać.
A co ze skrzynią biegów :razz:

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 21:45

Piter 35 pisze: A co ze skrzynią biegów
A co ma być, gdybym miał rower, to by miał lineartronic. :mrgreen:

Zdjąłeś już zimówki? :razz:

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 181 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 22:00

citan pisze: Zdjąłeś już zimówki?
Wiedziałem :mrgreen:

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 kwie 2011, o 23:22

Piter 35 pisze: A co ze skrzynią biegów :razz:
Obrazek

Osiem biegów, sekwencja ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 11:12

ky pisze:
Piter 35 pisze: A co ze skrzynią biegów :razz:
Obrazek

Osiem biegów, sekwencja ;)

r.
mam sramowskie 7 biegow w tylnej piascie (czy piescie? ciascie czy ciescie?)..
absolutnie fajny, bezobslugowy patent

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 11:13

O:

Obrazek

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 12:15

Co tam jest napisane?

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 17:15

gregski to ma jakieś nowatorskie kości pamięci :?:
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 18:26

ekhm? :-d

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 19:44

jakiś RAM, SRAM? co to za wersja?
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Gump
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Ustrzyk Górnych
Auto: Spec + Legacy i wszystko cacy
Polubił: 29 razy
Polubione posty: 85 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 20:45

inquiz pisze: jakiś RAM, SRAM? co to za wersja?
RAM - Rower z amortyzatorem i manetkami :mrgreen:
SRAM- Super rower z amortyzatorem i manetkami :giggle:
Legio Patria Nostra

"Jeżeli myślisz, że jesteś mężczyzną, boś spłodził syna, posadził drzewo i wybudował dom, to jesteś w błędzie. Spróbuj przebiec
Rzeźnika "

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 kwie 2011, o 21:25

Gump, :lol:
Czarownica prawdę Ci powie :D

ODPOWIEDZ