Jest! zapraszamyJacky X pisze: Nie ma jakiegoś topicu o gotowaniu ?
Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru 
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Jacky X pisze: Niby w czym widzisz techniczny problem dla Roberta ?
Tak, testował - 2 dni.Jacky X pisze: Testował auto, udanie.
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Nie ma. Za to jest o masturbacji słownej.Jacky X pisze: Nie ma jakiegoś topicu o gotowaniu ?
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
ky pisze: Za to jest o masturbacji słownej.
I love this game
...nawet bez "słownej" .
Zdrawim
Grzegorz
Brak podpisu.
Kubica przerywa milczenie
Oficjalna witryna Lotus Renault GP opublikowała obszerny wywiad z powracającym do zdrowia po wypadku Robertem Kubicą. - Witam wszystkich i przepraszam, że nie odzywałem się tak długo. Chciałem po prostu mieć pewność, że będę mógł przekazać wam dobre wiadomości. Przede wszystkim chciałbym podziękować moim fanom, których wsparcie po wypadku we Włoszech było niesamowite. Zostałem zasypany listami i prezentami od nich. Chciałbym również oddać hołd ludziom związanym z Formułą 1, którzy wykazali się wyrozumiałością i zrozumieniem sytuacji, w której niespodziewanie się znalazłem - rozpoczął Robert Kubica.
Robert minęło już dziesięć tygodni od twojego wypadku. Jak się czujesz?
- Czuję się coraz lepiej. Rehabilitacja przebiega we właściwym kierunku. Moja siła i waga wzrastają z każdym dniem co w rezultacie pozwoli mi opuścić szpital już niebawem.
Kiedy opuścisz szpital?
- Nie mogę tego jeszcze sprecyzować, ale spodziewam się, że nastąpi to w ciągu najbliższych 10 dni.
Nawiązując do kontuzji ręki, jaka jest teraz jej "mobilność"?
- Prawda jest taka, że na razie mam ograniczoną swobodę ruchów w mojej ręce, co jednak w takich sytuacjach jest normalne, ponieważ moje mięśnie wciąż są jeszcze słabe. Rzeczy mają się jednak lepiej z dnia na dzień.
Czy mógłbyś nam powiedzieć coś na temat tego, jak będzie przebiegała dalej twoja rehabilitacja?
- Udam się do mojego domu w Monako, aby odpocząć. Następnie wyruszę w drogę do Włoch na spotkanie z dr. Ceccarellim, z którym wspólnie rozpocznę kolejny etap powrotu do pełni sprawności i wstępny program treningowy.
Była niesamowita reakcja fanów na twój wypadek. Jak to ci pomogło w rehabilitacji?
- To było czuć i muszę przyznać, że to mi bardzo pomogło. Kiedy tylko wrócę na tor, obiecuję że dam im to co najlepsze.
Czy pozostawałeś w kontakcie z zespołem?
- Muszę przyznać, że od startu sezonu jestem w stałym kontakcie z LotusRenault. Inżynierowie przesyłają mi szczegółowe raporty dotyczące poszczególnych wyścigów więc jestem w pełni poinformowany. Także Eric Boullier (szef teamu - przyp. red.) rozmawia ze mną często na temat stanu mego zdrowia.
Oglądałeś wyścigi w tym sezonie. Jak oceniasz postawę Lotus Renault GP?
- Oczywiście i sądzę, że sezon rozpoczął się od mocnego uderzenia. Spory potencjał naszego bolidu, który zaobserwowałem już w lutym podczas testów w Walencji, zdaje się być potwierdzony. Teraz istotne będzie udoskonalanie go, a ponieważ inżynierowie wykonali dotychczas wspaniała pracę wierzę, że będą ją kontynuowali.
Co byś chciał powiedzieć swoim fanom?
- Cieszcie się sezonem F1 pomimo tego, że na razie toczy się on bez mojego udziału. Postaram się zrobić wszystko, aby wrócić jak najszybciej na tory - zakończył Robert Kubica.
PS.W sumie bardzo optymistycznie !
Robert minęło już dziesięć tygodni od twojego wypadku. Jak się czujesz?
- Czuję się coraz lepiej. Rehabilitacja przebiega we właściwym kierunku. Moja siła i waga wzrastają z każdym dniem co w rezultacie pozwoli mi opuścić szpital już niebawem.
Kiedy opuścisz szpital?
- Nie mogę tego jeszcze sprecyzować, ale spodziewam się, że nastąpi to w ciągu najbliższych 10 dni.
Nawiązując do kontuzji ręki, jaka jest teraz jej "mobilność"?
- Prawda jest taka, że na razie mam ograniczoną swobodę ruchów w mojej ręce, co jednak w takich sytuacjach jest normalne, ponieważ moje mięśnie wciąż są jeszcze słabe. Rzeczy mają się jednak lepiej z dnia na dzień.
Czy mógłbyś nam powiedzieć coś na temat tego, jak będzie przebiegała dalej twoja rehabilitacja?
- Udam się do mojego domu w Monako, aby odpocząć. Następnie wyruszę w drogę do Włoch na spotkanie z dr. Ceccarellim, z którym wspólnie rozpocznę kolejny etap powrotu do pełni sprawności i wstępny program treningowy.
Była niesamowita reakcja fanów na twój wypadek. Jak to ci pomogło w rehabilitacji?
- To było czuć i muszę przyznać, że to mi bardzo pomogło. Kiedy tylko wrócę na tor, obiecuję że dam im to co najlepsze.
Czy pozostawałeś w kontakcie z zespołem?
- Muszę przyznać, że od startu sezonu jestem w stałym kontakcie z LotusRenault. Inżynierowie przesyłają mi szczegółowe raporty dotyczące poszczególnych wyścigów więc jestem w pełni poinformowany. Także Eric Boullier (szef teamu - przyp. red.) rozmawia ze mną często na temat stanu mego zdrowia.
Oglądałeś wyścigi w tym sezonie. Jak oceniasz postawę Lotus Renault GP?
- Oczywiście i sądzę, że sezon rozpoczął się od mocnego uderzenia. Spory potencjał naszego bolidu, który zaobserwowałem już w lutym podczas testów w Walencji, zdaje się być potwierdzony. Teraz istotne będzie udoskonalanie go, a ponieważ inżynierowie wykonali dotychczas wspaniała pracę wierzę, że będą ją kontynuowali.
Co byś chciał powiedzieć swoim fanom?
- Cieszcie się sezonem F1 pomimo tego, że na razie toczy się on bez mojego udziału. Postaram się zrobić wszystko, aby wrócić jak najszybciej na tory - zakończył Robert Kubica.
PS.W sumie bardzo optymistycznie !
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap! Fap!
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Aż sprawdziłem w słowniku, ky, wstydu nie masz 
(oczywiście wybrałem najbardziej pasującą mi definicję
)
(oczywiście wybrałem najbardziej pasującą mi definicję
Kod: Zaznacz cały
fap fap fap
Is what you do when your parents arent home. If they are, that may be dangerous. It means masturbation in case you didn't know. Its also a funny way to say it.
(no parents in your house):
You: *fap fap fap*
(with parents in your house):
You: *fap fap fap*
Your mother: (opens door) Son i need that...
You: *fap* HOLY SHHI- (falls down the bed, grabs everything and does a tornado flip)
Your mother: (closes the door)
You: FFFFUUUUUU... Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Jacky X, podziwiam Twoją konsekwencję w tym temacie...
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Ja nie mam? To Mervin Jacky Minky nie ma :) (ale za to pędzi po rekord)Konto usunięte pisze: Aż sprawdziłem w słowniku, ky, wstydu nie masz![]()
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Dr Riccardo Ceccarelli, lekarz zespołu Lotus Renault GP i szef ośrodka medyczno-treningowego Formula Medicine w Toskanii, powiedział dziennikowi La Gazzetta dello Sport, że w sierpniu będzie wiadomo czy Robert Kubica może wrócić na tor. Po wyjściu ze szpitala i odpoczynku w Monako, Kubica przejdzie rehabilitację w ośrodku pod Viareggio.
- Dowiemy się tego, kiedy upłynie sześć miesięcy od wypadku - powiedział Ceccarelli. - Musimy poczekać, aż natura zrobi swoje..............Ceccarelli przyznał, że jest za wcześnie na stwierdzenie, czy Kubica odzyska sprawność prawej dłoni. - Odbudowa nerwów to najdłuższy proces, a zatem trudno zrozumieć w pierwszych czterech miesiącach, jak przebiegnie zdrowienie. Ręka odzyska poprawną funkcjonalność. Ma dobrą wrażliwość, ale nie we wszystkich miejscach. Noga to niewielki problem.
- Dowiemy się tego, kiedy upłynie sześć miesięcy od wypadku - powiedział Ceccarelli. - Musimy poczekać, aż natura zrobi swoje..............Ceccarelli przyznał, że jest za wcześnie na stwierdzenie, czy Kubica odzyska sprawność prawej dłoni. - Odbudowa nerwów to najdłuższy proces, a zatem trudno zrozumieć w pierwszych czterech miesiącach, jak przebiegnie zdrowienie. Ręka odzyska poprawną funkcjonalność. Ma dobrą wrażliwość, ale nie we wszystkich miejscach. Noga to niewielki problem.
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
e tam słownik, przeca to kryptoreklamaKonto usunięte pisze:Aż sprawdziłem w słowniku, ky, wstydu nie masz ;-)
(oczywiście wybrałem najbardziej pasującą mi definicję ;-))
Fiat Auto Poland
Fap! Fap! Fap! Fap! ;)
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Ceccarelli przyznaje, że jeszcze jest za wcześnie, aby być pewnym, że Kubica odzyska całkowitą sprawność. - Odbudowa połączeń nerwowych to długotrwały proces. Dlatego trudno jest powiedzieć przez pierwsze cztery miesiące po wypadku, jak to dalej będzie przebiegało. Robert ma na razie dobre czucie, ale nie w każdym miejscu. Ręka odzyskuje sprawność, ale gorzej jest z nogą.
He,he. Dokładnie odwrotne informacje. wydaje mi sie jednak,że połamana noga dojdzie do siebie. Tym bardziej na potrzeby ścigania. Jednak odcięta, cześciowo zmiażdżona ręka z łączonymi nerwami i odbudowywanym łokciem to jest większa niewiadoma. Podejrzewałem jeszcze jakiś inny problem. Jeśli nie ma o nim mowy to może rzeczywiście go nie ma.Oby tak było. Na początek sierpnia zapowiedziana ocenę rehabilitacji.Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. Wydaje mi się,że to tego czasu Robert będzie już sprawnie chodził i zostanie sprawa ręki.
He,he. Dokładnie odwrotne informacje. wydaje mi sie jednak,że połamana noga dojdzie do siebie. Tym bardziej na potrzeby ścigania. Jednak odcięta, cześciowo zmiażdżona ręka z łączonymi nerwami i odbudowywanym łokciem to jest większa niewiadoma. Podejrzewałem jeszcze jakiś inny problem. Jeśli nie ma o nim mowy to może rzeczywiście go nie ma.Oby tak było. Na początek sierpnia zapowiedziana ocenę rehabilitacji.Trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. Wydaje mi się,że to tego czasu Robert będzie już sprawnie chodził i zostanie sprawa ręki.
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
- Robert Kubica nie jest już w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure. Jego stan jest dobry i kierowca będzie mógł rozpocząć nową fazę rehabilitacji poza szpitalem - głosi biuletyn lekarski.
1) Jak Jacky X mówi,że kto tylko może chodzić to szpital na święta opuszcza to coś w tym jest.
2) Informacje które do nas docierają nie są zbyt precyzyjne.Wręcz są sprzeczne.Niewiele wiadomo o obiektywnym stanie zdrowia w znaczeniu powrotu do ścigania.
3)Hura. Kubek wyraźnie jest zdrowszy.Opuścił szpital i zaczyna rehabilitację spoza szpitala. Byle była tylko szansa na w miarę pełną rehabilitację.
1) Jak Jacky X mówi,że kto tylko może chodzić to szpital na święta opuszcza to coś w tym jest.
2) Informacje które do nas docierają nie są zbyt precyzyjne.Wręcz są sprzeczne.Niewiele wiadomo o obiektywnym stanie zdrowia w znaczeniu powrotu do ścigania.
3)Hura. Kubek wyraźnie jest zdrowszy.Opuścił szpital i zaczyna rehabilitację spoza szpitala. Byle była tylko szansa na w miarę pełną rehabilitację.
W żyłach benzyna,zamiast serca TURBINA.
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
VSJacky X pisze: Noga to niewielki problem.
Jacky X pisze: Ręka odzyskuje sprawność, ale gorzej jest z nogą
Life is a Joke !
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
no przecież sam Jacky napisał:

Jacky X pisze: Informacje które do nas docierają nie są zbyt precyzyjne.Wręcz są sprzeczne.
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
- Grzesiek_67
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Adamów
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Jacky X,
pozwoliłem sobie dać dostęp do naszego foruma mojemu teściowi. Rocznik 1947, fizyk, uczył p. A. Kopra do matury (nie wiem, czy z powodzeniem, czy bezskutecznie), wspaniały, kochany staruszek. Podjudziłem Go na wątek o wypadku Roberta Kubica. Poczytał, poczytał, podrapał się w swoją śnieżnobiałą głową (kurna, jak Gandalf the White
) i zapytał :
- Grzegorz, kto to jest ten Jacky X ?
Link: http://www.youtube.com/watch?v=PP8yZi8U ... re=related
Ta historia mogłaby jakiś czas jeszcze być opowiadziana ale...
Pozdrawiam
Uzurpator
pozwoliłem sobie dać dostęp do naszego foruma mojemu teściowi. Rocznik 1947, fizyk, uczył p. A. Kopra do matury (nie wiem, czy z powodzeniem, czy bezskutecznie), wspaniały, kochany staruszek. Podjudziłem Go na wątek o wypadku Roberta Kubica. Poczytał, poczytał, podrapał się w swoją śnieżnobiałą głową (kurna, jak Gandalf the White
- Grzegorz, kto to jest ten Jacky X ?
Link: http://www.youtube.com/watch?v=PP8yZi8U ... re=related
Ta historia mogłaby jakiś czas jeszcze być opowiadziana ale...
Pozdrawiam
Uzurpator
Brak podpisu.
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Jacky X i tak ma włączonego ignora na Was wszystkich. To jest monolog, nie dialog, nie zauważyliście?

Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć z kieliszkiem Chardonnay w jednej ręce,
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
tabliczką czekolady w drugiej, narąbany w trzy d..y, krzycząc : "ALE TO BYŁA JAZDA!"
:)
Re: Wypadek Roberta Kubicy - Ronde di Andora
Oślepia go jego własne odbicie? 
r.
r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy


