


Alan, Alan, Alan! pisze: może Ci kamień we flame kicie się skończyl i nie podaje iskry
chyba musialby być miotacz ognia, żeby zajarać paliwko w cylindrzeGrzesiek_67 pisze: Czyli jednak. Aparat...zapłonowy
Alan, Alan, Alan! pisze: chyba musialby być miotacz ognia, żeby zajarać paliwko w cylindrze
Żonaci klienci najwyraźniej stają się mniej rumakującyKonSTi pisze: Jarmaj oooo dzięki Ci, że zamiast się nabijać, choć trochę otuchy lejesz na serce małego
Może to taka wersja odwrotna tego dynksa w Skodzie, który przy 2000 obrotów sugeruje mi zmianę biegu na wyższy? Znaczy, samochód sam podpowiada, jak należy nim prawidłowo jeździć? Tyle, że ten robi to tak bardziej po... subarowemu?jarmaj pisze: z gazem w podłodze jest OK.
WiS pisze:Żonaci klienci najwyraźniej stają się mniej rumakującyKonSTi pisze: Jarmaj oooo dzięki Ci, że zamiast się nabijać, choć trochę otuchy lejesz na serce małego![]()
jarmaj pisze: A ja się właśnie zastanawiałem, jakim cudem wracając z W-wy pobiłem wszelkie swoje rekordy małego spalania
rrosiak pisze:jarmaj pisze: A ja się właśnie zastanawiałem, jakim cudem wracając z W-wy pobiłem wszelkie swoje rekordy małego spalania
Phi, poczekaj na potomstwo, wtedy zobaczysz do czego jesteś zdolny
jarmaj pisze: a ostatnie 100 km z brakiem hamulców
Nie no, w trasie trochę mniejeMTi pisze:no to powiedz, ile ten rekord minimalnego spalani wyszedł... 17l/100?
Przy WRXowym zacisku klocki szybko padały, na estijajowym starczają na znacznie dłużej. Nie wiem, 15kkm? Może trochę więcej.j33mbo pisze: jarmaj, powiedz tak, z głowy, co ile ty klocki wymieniasz, tak średnio
piciu pisze: Ponieważ ja użyłem niecodziennego sprzętu - a tak dla odmiany - to fotki pojawią się po Chlejadach. Mam 7 rolek do wywołania - dwie z dziś.