Korki i moja nieustanna frustracja

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 14:00

No chyba naprawdę powoli można wierzyć w wizję całkowitego wycofania samochodów z miast. Chyba pora pójść do piwnicy po rower :wall:



zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 14:59

Dobrze, że zdążę przed tym kataklizmem wyprowadzić się z Wwy :mrgreen:
Czarownica prawdę Ci powie :D

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 15:22

Wystarczy nie pracowac w Centrum, na Mokotowie, na Woli, na Ochocie :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 15:28

Chloru, jasne. I nie mieszkać też :mrgreen:
Czarownica prawdę Ci powie :D

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 17:06

Chloru, jak wiesz ja mam do pracy coś koło 2-3km. I jadę bardzo daleko od wszelkich rozkopanych rewirów miasta, ale czasem chcąc-nie chcąc człowiek musi się przemieścić kawałek dalej. I wtedy masakra :wall: Ostatnio jechałam z Bobrowieckiej na Foksal 1,5h :roll:

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 17:24

Chloru pisze:Wystarczy nie pracowac w Centrum, na Mokotowie, na Woli, na Ochocie :mrgreen:
Wystarczy nie mieszkać w Warszawie. ;-)

To co do niedawna uważałem za korki w swoim mieście, przypomina ruch późnym wieczorem w Stolnicy. :giggle:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 17:30

Dopiszę tylko że na wyjeździe ze stolicy w kierunku Gdańska właśnie szykują zwężenie do jednej jezdni. Wyjeżdżający tamtędy na weekendy wiedzą co to oznacza.
czarne jest piękne...

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 19:39

barbie, wiem co to oznacza. Dziś przemieszczałem się z domu do pracy 1,5h (normalnie 45 minut). Godzinę zajęło mi dojechanie w okolice GUSu. :wall: :wall: Nie widziałem żadnego wypadku, zwężenia, chmury atomowej, niczego... :wall: :wall:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 19:41

Chloru pisze: na Mokotowie
niby dlaczego, ja nawet jak są największe poranne korki do pracy docieram w jakieś 20 sek. :mrgreen:

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 19:45

Alan, Alan, Alan!, kiedy są poranne korki to Ty co najwyżej wracasz z pracy :mrgreen:
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 20:29

trzeba się wziąć na serio za przygotowanie do kat.B :-/
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 20:31

cubikon pisze: do kat.B
chyba A :idea:
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 20:32

no przecież mówię :giggle:
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 21:13

cubikon, karta miejska wychodzi taniej ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 22:06

ta... ostatnio zostawiłem Legaca na przegląd na Jubilerskiej ... najpierw dyrdałem ze 20 minut przez jakąś budowę na przystanek, mój autobus właśnie umykał z prędkością hipernadzwyczajną, czyli stał w korku na Kleszczowej ... ale to nawet dobrze, sobie zestaw poranny zanabyłem w formie "dobowy ztm + redbull". Git, następne 517 mam za 15 minut, spoko, to w 1:20 na Grochów zdążę ...
po 35 minutach wygrzewania się na słoneczku skończyły mi się palce u rąk na których liczyłem samochody jakie w tym czasie przejechały ... męska decyzja, wsiadam w 189, gdzieś się przesiądę ...
Pan kierowca wycisnął z ikarusa siódme poty, nadrobił nieco zamykając wszystkie budziki na swej ergonomicznej desce rozdzielczej ...
przesiadka w 523 pod Zachodnim, potem na Wiatraku spacerek dookoła ronda, tramwaj 9 i już po 1:45 jestem u celu, spóźniony na spotkanie zaledwie 15 minut

A potem wracam, tramwaj, autobus ... tiaa... jeden przyjechał 7 minut za wcześnie i mi zwiał, następny spóźnił się 6 minut, w sumie 32 minuty czekania, a jeszcze kibice Jagiellonii na mecz eskortowani przez 657 radiowozów, pół miasta zablokowane co najmniej jakby Benedykt wspólnie z Ojcem Derektorem przejeżdżali... po drodze oserwuję jeszcze gigantyczny korek tramwajowy na moście Poniatowskim i tłum pieszych na ulicy...
U celu tylko 20 minut spacerkiem i ciach, odbieram furkę po 1:30 przyjemnych wojaży :)

bajka, Panie :o
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 12 maja 2011, o 22:09

cubikon, krótko powiem - spierdoliłeś :mrgreen: Przeszedłbyś 400 metrów i wsiadł w kolejkę. Działa, testowana na zwierzętach i Chlorach ;-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

cubikon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: WB
Auto: Subarek Legarek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 13 maja 2011, o 08:00

hehe, ... a juści! , chłopaki u Grzegorza mi doradzili ten szczwany myk :) ... moje spierdolenie nie przerysowuje jednak fatalnego obrazu warszawskiego zbiorkomu ;)
... ale są i pozytywy, biletomaty są ... co prawda taki wynalazek to w Berlinie równo 10 lat temu widziałem ale .. jest postęp :-)
"Choďte srát s vaším psem před váš dům"

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 1 wrz 2011, o 14:19

Może ktoś mi pomóc z przejazdem przez Stolicę.
Muszę się dostać jutro na 11 tu http://www.resthotel.pl/?s=hotel&l=dojazd więc jadąc z Siedlec musze przewalić przez całe miasto.Jak nalepiej to zrobić górą ,dołem ,centralnie :?

rrosiak
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa, Kutno
Auto: Duża Dacia :)
Polubił: 129 razy
Polubione posty: 198 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 1 wrz 2011, o 14:25

danikl, najlepiej na wprost cały czas DK2, bez kombinowania (nie trasą Siekierkowską, bo później nawigacja każe Ci jechać Dźwigową, która jest zamknięta). Po 10:00 nie powinieneż mieć większych trudności z przebiciem się.
"Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller - :giggle:
Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów. :idea:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 1 wrz 2011, o 14:37

danikl, bądź o 8 na rogatkach W-wy i dasz radę ;-) Musisz przejechać tory kolejowe przy dworcu zachodnim. Każdy inny większy przejazd na drugą stronę jest zablokowany albo zwężony.

Dziś miasto było całkiem luźne, ale cholera wie co będzie jutro. To jest nieprzewidywalne.

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 1 wrz 2011, o 16:36

Konto usunięte, rrosiak, Dzięki

citan
5 gwiazdek
Lokalizacja: Bełchatów
Auto: japońskie
Polubił: 41 razy
Polubione posty: 14 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 3 wrz 2011, o 08:51

Ma ktoś doświadczenia z trasy Łódź - Warszawa, przez Brzeziny i Rawę Mazowiecką. Dawno nie jechałem, podobno jakieś straszne remonty są na DK8. Ile trzeba liczyć na dojazd (Al. Wilanowska) w poniedziałek rano?

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 3 wrz 2011, o 09:12

citan, sprawdź czy na trasie Rawa Mazowiecka - Grójec są nadal remonty. Jeśli nie ma, jedź tamtędy. Potem możesz albo krakowską do magdalenki, albo z Grójca lecieć na Piaseczno ( to boczne drogi).
Niezależnie od tego, czy pojedziesz Katowicką, Krakowską, czy Grójec-Piaseczno jedź przez Konstancin i w Wialonowie w lewo w Al.Wilanowską.
trasa grójec-piaseczno:
http://www.zumi.pl/trasa.html?loc1=Gr%F ... Id2=&sId2=
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

danikl
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: niby mazowsze, ale mentalnie podlasie
Auto: Muł, truposz i czerwone włoskie półwytrawne
Polubił: 102 razy
Polubione posty: 168 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 3 wrz 2011, o 11:07

citan pisze:Ma ktoś doświadczenia z trasy Łódź - Warszawa, przez Brzeziny i Rawę Mazowiecką. Dawno nie jechałem, podobno jakieś straszne remonty są na DK8. Ile trzeba liczyć na dojazd (Al. Wilanowska) w poniedziałek rano?
Mozesz za Brzezinami w okolicy Jeżowa polecieć na Skierniewice,ostatnio jechałem i jest całkiem nieżle(tylko w Skierniewicach sa jakieś roboty,ale jest dobrze oznaczony objazd) .Jeżeli polecisz na Grójec to okolicy Białej rawskiej są 3 wachadła (jakoś specjalnie długo się nie stoi ale zawsze)

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Korki i moja nieustanna frustracja

Post 3 wrz 2011, o 14:38

Na Skierniewice i dalej bym sie nie pchał, bo tam w poniedziałek rano duży ruch będzie. No i to nie bardzo kierunek na Wilanów.

Z Rawy Maz. do Białej Rawskiej nie bezpośrednio, bo są wahadła, tylko przez Regnów, potem w Rylsku w lewo.
Z Białej przez Osuchów, Chudolipie dalej prosto na Tarczyn, Piaseczno, Konstancin i do Wilanowa.
Cała trasa o dobrej nawierzchi, ruch niewielki az do Piaseczna, potem trochę gorzej.
Można jeszcze sprytniej w rejonie Warszawy, ale to już byłoby za dużo tłumaczenia.

powodzenia :->

ODPOWIEDZ