Cztery łapy dobre, dwie łapy lepsze

[inquiz]

A WR, WGR, TSK, ES?

reguły nie ma, PO leasingowe i moje ulubione WOT i WG zwłaszcza. sam mam wiejskie blachy ale mało kto może narzekać że się za mną wlecze, goniłem dziś jakąś panią w sti ale mi uciekała na prostych

[Kruszyn]

inquiz, lepiej się nie odzywaj ...gdzie podatki płacisz Jaki meldunek w dowodzie

[rrosiak]

inquiz, lepiej się nie odzywaj ...gdzie podatki płacisz Jaki meldunek w dowodzie

No właśnie, przyjedzie taki jeden z drugim, mieszkanie czasem nawet kupi, miasto korkuje i narzeka zamiast lokalnie podatki płacić i przyczynić się do poprawy infrastruktury

[Kruszyn]

rrosiak, kupi albo nie kupi ale będzie się mądrzył później na obiedzie niedzielnym na wiosce" ...u nas w warszawce..."

[LouCyphre]

Aleśta się rozpisali ... Nie wiedzieć czemu powiadomień od 2 dni nie dostaję.

@ Pablonas -> miałem Ci ja już 1 wyrób z okolic Pekinu i wykonanie tego było gorsze niż ruskie M-72, czy Ural. Nigdy do tej rzeki ponownie nie wejdę.

A propos pojemności. Cwiczyłem już 150, 250, 350 (wszystko 1 cholera). Baaardzo szybko się nudzi. Można kupić japońca circa 500-600, który będzie całkiem zwarty (w końcu moce rzędu 50-70 koni to nie potwory)i w korkach nie gorzej od skutera sobie radzi, jednocześnie dając frajdę po wyjeździe na szlak No chyba, że Violę zabierzesz jako plecaczek, Ona taka ciężka jest, że co najmniej "litra" pod bakiem będziesz potrzebował

Pozdro

[danikl]

inquiz, lepiej się nie odzywaj ...gdzie podatki płacisz Jaki meldunek w dowodzie

Ło matko a ten znowu z tym samym tekstem

[Kruszyn]

danikl, nie mędrkuj to ważne

[danikl]

Kruszyn, gdyby nie wieśniaki spod Warszawy to nadal byście jeżdzili dorożkami po brukowym trakcie

[Kruszyn]

danikl, nie wiem co palisz ale podeślij mi Możesz jaśniej Sieczkosiany nam ulice wyasfaltowali ??

[danikl]

danikl, nie wiem co palisz ale podeślij mi

Akurat nic nie palę ,ale jak już mi si e trafi to Ci podeślę

Sieczkosiany nam ulice wyasfaltowali ??

Tak mi się wydaje ,że Warszawa została odbudowana tymi burakami którzy ciągneli do Stolicy ,
Teraz też tak jest najprostsze prace fizyczne przy budowie np. dróg wykonują ci Sieczkosiany jak ich zwiesz

[Kruszyn]

A wróciłeś do odległych czasów...no i te same sieczkosiany zasiadły na stanowiskach o których nie miały pojęcia ...

[danikl]

A wróciłeś do odległych czasów...no i te same sieczkosiany zasiadły na stanowiskach o których nie miały pojęcia ...

Teraz to Ty medrkujesz.To miasto w jakimś stopniu żyję dzięki wiesniakom (czasami na wysokich stanowiskach) . Możesz się z tym nie zgadżać ,ale nie zmienisz tego.To jest STOLICA z całym dobrodziejstwem i przekleństwem

[Kruszyn]

No i właśnie się nie zgadzam z tym . Rozmawiamy o płaceniu podatków przez wieśmaców w mieście w którym żyją bo to że exodusu w kierunku stolicy nie da się zatrzymać to każdy wie.

[danikl]

Ale nikt nie sie nie skarży na tych ludzi którzy pracują na czarno po to ,żeby własciciele warszwaskich firm mogli zaoszczędzić na ZUS-ie, podatkach i wynagrodzeniach

[Kruszyn]

Jasne wynajmują dwa pokoje mieszkają w cztery osoby po słoiki do mamy pojadą w wolny dzień ...Jak zatrudniasz to pewnie w ankiecie masz "ile chciałby Pan/Pani zarabiać " i to podstawowe kryteria zatrudnienia ...

[danikl]

No dobra tylko ilu z rodowitych warszawiaków wzieło by taką pracę .Na czarno z kiepskim wynagrodzeniem(jak na Warszawaę) to trochę jak nasi rodacy w Irlandii i Anglii

[j33mbo]

W temacie:
http://www.smog.pl/wideo/45364/polscy_k ... ocyklista/

w Paryżu, już by nie miał lusterka, poważnie!, sam kilka razy jak się zapomniałem, to dostałem "kopa"
piękne jest tam to, jak wszyscy robią "pas" dla motorów między ostatnim a przedostatnim pasem

[Konto usunięte]

No dobra tylko ilu z rodowitych warszawiaków wzieło by taką pracę .Na czarno z kiepskim wynagrodzeniem(jak na Warszawaę) to trochę jak nasi rodacy w Irlandii i Anglii

To chyba nie do końca chodzi o to. Jak już taki przyjezdny przestanie mieszkać w siedmiu przepoconych kolegów w jednej kawalerce i wynajmie/kupi swoje, jak już znajdzie sobie towarzyszkę życia i się osiedli z zamiarem pozostania w dużym mieście na dłużej, to po prostu powinien zacząć płacić podatki tutaj, a nie tam gdzie została mamusia.

Bo inaczej, to duże miasto do niego dopłaca dwa razy. Raz z okazji janosikowego i drugi raz z powodu jego miejsca zamieszkania.

[jarmaj]

Jacy się wszyscy pro urzędoskarbowi zrobili


Ciekaw jestem, ilu sarkających ciągle na tych zameldowanych poza stolicą (nie mówię tu tylko o forumowiczach, taka ogólna obserwacja ze Stolnicy), zrobiłoby tak samo, jakby tylko mogli w ten sposób obniżyć swoje koszty życia - np auto zarejestrowane w miejscu zameldowania poza W-wą to bardzo znacznie niższe stawki ubezpieczeń.


Więc nie ma co tu drzeć szat, każdy jakoś chce żyć i radzić sobie w tym państwie które łupi nas jak tylko może.
To jak z tym blokowaniem motocyklistów z tego wątku. Ja nie mam jak jechać puszką w korku, to pomstuję na jednoślady, że jakoś sobie dają radę

[Konto usunięte]

jarmaj, akurat pieniądze z podatków odprowadzane do samorządów (a tylko o takich tu mówimy) są przeznaczane na drogi, szkoły, komunikację, czy szpitale dla lokalnej społeczności. O ile pieniądze "centralne" są trwonione na potęgę, o tyle samorządy posługują się nimi dość sprawnie i robią sporo dobrych rzeczy.

Niestety, ale lata komuny wyjałowiły nas z pojęć "patriotyzm lokalny" czy "społeczność lokalna". Kruszyn się czepił, ale ma sporo racji

[rrosiak]

Niestety, ale lata komuny wyjałowiły nas z pojęć "patriotyzm lokalny" czy "społeczność lokalna".

Władze mniejszych miejscowości (zwłaszcza podwarszawskich) zaczęły o to dbać, np. w Markach dziecko nie załapie się do przedszkola jeśli rodzice nie płacą tam podatków

[srnk]

np auto zarejestrowane w miejscu zameldowania poza W-wą to bardzo znacznie niższe stawki ubezpieczeń.

US bierze pod uwagę miejsce zamieszkania. Miejsce zameldowania można sobie mieć na Księżycu, a dla US zadeklarować faktyczne miejsce zamieszkania.

[vibowit]

Władze mniejszych miejscowości (zwłaszcza podwarszawskich) zaczęły o to dbać, np. w Markach dziecko nie załapie się do przedszkola jeśli rodzice nie płacą tam podatków

Co, PIT trzeba im pokazać? Bo miejsce zameldowania nie musi się pokrywać z miejscem płacenia podatków.

Trochę tu hipokryzją jedziecie. Każdy kombinuje by mieć jak najtaniej, a przynajmniej jak najwygodniej. Każdy dolicza ulgi jakie tylko może, by płacić jak najtaniej. Wybiera rodzaj opodatkowania, by płacić mniej. Wrzuca w koszty to co może i to czego nie może ( może się nie kapną w US ). Najbogatsi płacą podatki najczęściej za granicą, bo tam jest korzystniej.
Za to do oceniania innych i liczenia im kasy wyrywamy się pierwsi.

Podatek dochodowy jest tylko jednym z podatków, które się płaci.

[rrosiak]

Co, PIT trzeba im pokazać? Bo miejsce zameldowania nie musi się pokrywać z miejscem płacenia podatków.

Nie, wystraczy informacja czy dana osoba jest zarejestrowana w danym US (urząd, któremu podlegają przedszkola, sam to sobie sprawdza).

Każdy kombinuje by mieć jak najtaniej, a przynajmniej jak najwygodniej. Każdy dolicza ulgi jakie tylko może, by płacić jak najtaniej. Wybiera rodzaj opodatkowania, by płacić mniej.

Zgoda, ale jeśli jednak coś płaci, to niech wspiera to inwestycje, z których dany delikwent najczęściej korzysta.

[gregski]

Teraz mam "starego japońca". Wymieniam olej, smaruję i naciągam łańcuch i jeżdżę.

o to.
ale moze kazdy sie musi pomeczyc samemu by sie przekonac..
moj pierwszy jednoslad: peugeot elystar. made in france - zawsze sie tego balem.. zrobilem nim jakies 12 kkm, raz padla elektronika zegarow - wymieniona na gwarancji. poza tym wypas. potem wrocuilem do niemiec i zniw kupilem nowego peugeota, tym razem vivacity new. cena dziwnie niska za naowego, jakies 1k eur co przy cenie 1,6keur robi roznice..
okazalo sie i to dosc szybko, ze robiony w chinach... np. rura dolotowa ssaca do cylindra rozpadla sie po roku..
chinczyk wsadzil tam swoje materialy.. dosc szybko sprzedalem i zrobilem prawko... kupilem dominatora i tak jak Bergen pisze, wymieniam olej i jezdze. codziennie. niezawodny jest mimo 14 lat i o to cho.