


Piter 35, blisko dobrze kombinujesz ale to już bardziej puszczenie wodzy fantazji


Polonez to nie garbusPiter 35 pisze:To może lepiej ze Sti-jaBarthol pisze: a jak Ci mocy braknie to rozważ/zrób SWAP'a na silnik z Hondy S2000: wysokoobrotowe NA i fabryczne 200 koni
burat pisze: Rosiu nas oświeci co z nim jest
no i znowu jak mówiłem "Zależy ile ktoś chce za to auto dać "rrosiak pisze: Właściciel jest bardzo specyficznym człowiekiem, ma dużo kasy i stać go na ekstremalne motoryzacyjne fanaberie
burat pisze: swoją drogą już gdzieś widziałem ta kolekcję na innym forum![]()
burat pisze: zastanawia mnie tylko jedno jak kolo ma tyle kasy to czemu te autka stoją pod chmurkąJakieś zadaszenie typu wiata jak na maszyny rolnicze majątku by nie kosztowała ,a jak widzę jak auta stoją tak to trochę mi ich szkoda
![]()
Bo dziś zawód dziennikarza jest w zaniku. Nazwa pozostała, dla niepoznaki, tymczasem tak Bogiem a prawdą to powinno się określać owe nowe profesje na przykład tak: "stojaczek do mikrofonu mobilnego" (dawniej "reporter"), "paprotka gadająca studyjna, ozdobna" (dawniej "prezenter"), "poganiacz stojaczków i paprotek" (dawniej "redaktor"). Ale cóz, takie jest najwyraźniej zapotrzebowanie rynku, czyli klientów.Arno pisze: Dziś dziennikarze są niewykształceni, nie zwracają uwagi na detale i tym samym nie szanują siebie i widzów.
Walka z czasem była zawsze. Swoją drogą, ciekawostka: dawno, dawno temu (wczesne lata 90.), gazety robione w typo czyli w tzw. "gorącym ołowiu" zamykało się około 2-3 nad ranem, czyli spokojnie ogarnialiśmy newsy z okolic północy. Dziś porównywalne, duze gazety - pisane i składane na komputerach - zamykają numer w okolicach 19-20. Z drobnymi wyjątkami (kosztownymiKonto usunięte pisze: Dziś news musi się pojawić jak najszybciej, żeby konkurencyjne stacje nie podały go przed nami.
Przecie wiadomo, że współpracowali z reżimowymi mediami i wielu z nich nie zostało pozytywnie zweryfikowanych ;))))Arno pisze: Przypomnę kilka nazwisk: Kaczkowski, Sznuk, Suzin, Rosołowski, Racławicki, Hajzer ( tak tak, on się zeszmacił, ale był jedną z ważniejszych postaci PR1), Matul... lista długa, bardzo.
Akurat w mediach, to weryfikował glównie rynek.ky pisze: współpracowali z reżimowymi mediami i wielu z nich nie zostało pozytywnie zweryfikowanych
WiS pisze: Akurat w mediach, to weryfikował glównie rynek.
O, kochany - byś się zdziwił, jakie cuda można było w typografii uskuteczniać. Fakt, że to wymagało umiejętności artystyczno-czarodziejskich, zarówno od redaktora makietującego jak i metrampaży i innych linotypistów, poza tym było czasochłonne, ale i różne kolory, i fikuśne czcionki, i zmienna szerokośc szpalty... wszystko się dało.ky pisze: ówczesna technika nie dawała możliwości płodzenia potworków w postaci szpalt o kształtach nieregularnych i żółtych literek na błękitnym tle...
No widzisz, a kolega Ci poważnie wytłumaczył, że się myliszky pisze: Jaja se robię :)
to se ne vrati. kiedyś nic nie przeszło bez korekty językowej a teraz takie kwiatki że tragedia. a nowomowa to druga strona, trnaskrypcja rosyjskich nazwisk na anglosaską modłę, polityczna poprawność owocująca psycholożkami i innymi bzdurami znanymi wcześniej z lekcji niemieckiego, ogólna marna wiedza obecnych "dziennikarzy" bo ważniejsze aby byli ładni i dobrze ubrani. z pustego i Salomon nie naleje.Arno pisze: Przypomnę kilka nazwisk: Kaczkowski, Sznuk, Suzin, Rosołowski, Racławicki, Hajzer ( tak tak, on się zeszmacił, ale był jedną z ważniejszych postaci PR1), Matul... lista długa, bardzo. Ale dostać się na nią było bardzo ciężko. Mówili w radio ładnie, z dobrym akcentem, nie mylili nazw zagranicznych miejscowości.
np zamiast Aachen, mówili Akwizgran. Zamiasty Bazel - Bazylea... Dziś dziennikarze są niewykształceni, nie zwracają uwagi na detale i tym samym nie szanują siebie i widzów.
Ładnie ubrani? Do szału doprowadzają mnie "Panowie" dziennikarze, występujący na wizji w garniturach bez krawatów. Pewni się powtórzę, ale za moich czasów było to nie do pomyślenia. A jak jest w np. w BBC? A może to tzw "nowomoda? Ja tego nie akceptujęinquiz pisze: bo ważniejsze aby byli ładni i dobrze ubrani. z pustego i Salomon nie naleje.