Nietypowe zachowania seksualne

[Chloru]

FUX, udowodnij, że jest bezwartościowy.

[FUX]

Pokaż mi podręcznik z 2011 roku, który zneguje instrukcje obsługi wymienionych przez Ciebie Producentów...

[Chloru]

FUX, pisze sie zaneguje. Posiadam tylko starsze podręczniki/poradniki .... tak się składa, że producenci od kilku ładnych lat dopuszczają 0,7/1,0 litr oleju na 1000 km (mowa o silnikach 4 cyl) - jest to sporo więcej niż ten 0,5% zużytego paliwa.

[jarmaj]

tak się składa, że producenci od kilku ładnych lat dopuszczają 0,7/1,0 litr oleju na 1000 km (mowa o silnikach 4 cyl)

Co jest wyłącznym dupochronem producentów, żeby nikt im gwarancjami głowy nie zawracał. Silnik biorący litr oleju na 1000 km (przy normalnej jeździe) to jakaś agonalna padlina przecież.

[zofija]

Z wyjątkiem Subaru no i Cytryn oczywiście

[Chloru]

jarmaj, no właśnie. Dlatego jakoś bardziej wiarygodny wydaje mi się ów podręcznik. Nie jest wyrocznią ale pamiętać należy, że mechanicznie dość sporo silników to konstrukcje sprzed kilkunastu.

[Chloru]

zofija, Cytryna bierze podobne ilości oleju co Honda

[jarmaj]

A Wiśnia prawie wcale nie bierze. Może instrukcji i forum nie czytała

[FUX]

A Wiśnia prawie wcale nie bierze. Może instrukcji i forum nie czytała

Accord do 145kkm, Forek do 120kkm i disco do 45kkm także nie potrzebowało nic na dolewkę między przeglądami...
Mesio się chyba litrowym/1kkm zużyciem zabezpiecza...

[Chloru]

jarmaj, prawie wcale to znaczy ile?

FUX, to, że nie trzeba dolewać nie znaczy, że nie bierze. Ten sam silnik (AFAIR 1.6 HDi) w zależności od auta i rocznika potrafił się różnić uwaga uwaga - bagnetem olejowym. Na tych co miały przeglady co 30 kkm zamiast 15 zwiększono odstęp na podziałce między min i max.

[jarmaj]

jarmaj, prawie wcale to znaczy ile?

Między wymianami dolewam mniej niż pół litra. Wymieniam co ok 7kkm.

[Chloru]

jarmaj, no to bardzo zacny wynik jak na sposob w jaki eksploatujesz auto. Mieści się w normie - poniżej 0,5% zużywanego paliwa

[Grzesiek_67]

zofija, Cytryna bierze podobne ilości oleju co Honda

Chlorianie kochany, ja się przecież tylko droczę. Wiem, że Cytrynka daje radę

Pozdrawiam
Grzegorz

[Chloru]

Grzesiek_67, ale ja się droczę z zofiją Z Tobą się boję, nie atakuje się gości co to na miasto w kapciach wychodzą

[niuniek]

jarmaj, prawie wcale to znaczy ile?

Między wymianami dolewam mniej niż pół litra. Wymieniam co ok 7kkm.

A Gacek to w zależności od kaprysyu, jednym razem nic i zrobi te 6,5 k km bez dolewki a innym razem weźmie ponad 0,5 litra.

[Kruszyn]

Chloru, film wrzuć

[Witek]

własnie, nastepce trudno wybrać, bo cały czas wymagania lekko się modyfikuja ( starzejemy sie itd), jedynym lekarstwem na zaspokojenie różnorodnych potrzeb jest park maszynowy skłądający się z więcej niz dwóch pojazdów( niestety)

Nie. Znam osobę, która ma dzisiaj urodziny, a której wymagania względem auta od 5 lat jej się w ogóle nie zmieniły... i miałaby ogromny problem, gdyby musiała kupić sobie nowy samochód. W przedziale cenowym na jaki ją stać nie ma po prostu takiego auta.

[jarmaj]

Mieści się w normie - poniżej 0,5% zużywanego paliwa

Bez problemu.
Tak na oko szacując, to ten procent wychodzi przeszło 10x mniejszy

[leon]

tak się składa, że producenci od kilku ładnych lat dopuszczają 0,7/1,0 litr oleju na 1000 km (mowa o silnikach 4 cyl) - jest to sporo więcej niż ten 0,5% zużytego paliwa.

Przy zużyciu 10l/100km zużywamy 100l paliwa na 1000km, 0,5% od 100l to 0,5l. Jaka jest Twoja definicja "sporo więcej" ?

[Arno]

AAA, wybacz, ale o centymetrach ja na pewno nie pisałem a o twoich stalówkach nie mam pojęcia...
Ale Impreza to Impreze więce wiesz jak jest.
Natomiast Barbie ma dość sporo racji, albowiem jeśłi wspomina o fotelikach to razem z fotelikami pojawiają się nagle, nigdy przed tem nie widziane wydatki. Wydatki takie, że mucha nie siada i to nie przez rok a przez jakieś 20 lat na oko. Więc ten dyszel i niewielkie koszta są dość istotne. Więc jeśli nie będziesz miał fabryki kibli, wanien, pieniędzy, okien, kompterów, Auchana, czy czegoś w podobie, to nagle się okaże, że wywalanie bez sensu kasy na benzynę w Tribece może być w konflikcie np. z wyjazdem z dziećmi na nraty, z przedszkolami, angielskim, końmi, ksiązkamni, tornistrami, telefonami, komputerami, dżinsami co roku dwa razy, bucikami, lekarzami, dentystami, aparatami na zęby, wyjazdami naukowymi do Londka... i tak dalej i tak dalej.... lista długa i co poniektorzy wiedzą, że dla malenstwa człowiek sie na wszystko decyduje.

Młodzieńcze dywagacje o STI.... i po kolei wszystkich wynalazkach są miłe. Pod warunkiem, że się ma bardo głębokie kieszenie. Ja nie kupiłem małżonce własnego STI, choćby nawet nim może i jeździła, bo by mnie zabiła za rozrzutność w kwestii paliwowej, amortyzatorowej itede...

Bo AAA, małżonki mają niebywałą moc. O czy cię ostrzegam.

15 lat masz przed sobą. Ja mam za sobą. Fajne lata były. I na mój gust lepsze czasy. Powiedziałbym nawet, że najlepiej mieliśmy 26/27 lat temu kiedy żóna była w ciąży i kiedy się synalek narodził... Wtedy to fajnie było. Pieluchy z tetry, prasowanie, pranie, kłopoty ze żarcie, ale było fajnie. Maluch, potem łada... I co z tego, że nie merecedes, STI, GT, Wiśnia czy Legacy. Fajnie było. W bloku na Stegnach.

A dziś łatwo, pieluchi jednorazowe, żarcie dostępne, szynka wszędzie... aut jak nasrał do wyboru, na każ∂ą kieszeń i na każde marzenie.

[Chloru]

leon, np to co dopuszczaja producenci. Litr na tysiac, AFAIR widzialem gdzies normę 1,5 litra/1000 km.

[FUX]

Arno, najlepsze jest to, że wszystko, co napisałeś, to prawda, a dzisiaj to jest jeszcze gorzej, bo kieszeń musi być głębsza i wyższymi nominałami wypełniona...
Ale to już nie nasze zmartwienie, tylko tych, którym się potomkowie porodzą i będą musiały swoich raditieli utrzymać...

[leon]

leon, np to co dopuszczaja producenci. Litr na tysiac, AFAIR widzialem gdzies normę 1,5 litra/1000 km.

Wystarczy, że się śpieszysz i palisz 20l wachy na 100km.

Coś ta teoria cienka jest.

[Chloru]

leon, to nie teoria tylko pewna norma przytoczona w podreczniku. I pewnie jak to z tym bywa uwzglednia przecietna eksploatacje a nie upalanie auta BTW pokaż mi to ekonoboksa który robi 20 litrów/100 średniego spalania.

[Grzesiek_67]

Z Tobą się boję, nie atakuje się gości co to na miasto w kapciach wychodzą

Taaa, na podobnej zasadzie : " Z dziwolągów się nie śmiejemy "

Ale dzięki za szacuneczek.











Pozdrawiam
Grzegorz