COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 16:20

frania rulez, pierwsza pralka jaką pamiętam. Chyba, bo mogę nie pamiętać innej :mrgreen:



Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 16:32

vibowit, jezusmaria nic mi o wiatkach nie mów. ongiś byłem jedyny we wsi, co potrafił to cudo naprawiać. ponieważ nigdzie części do tego nie było (czasami się programatory trafiały), to trzeba było improwizować. oczywiście jak ze wszystkim, części z poloneza pasowały :mrgreen:

Nasza nie dotrwała do obecnych czasów, bo rodzina dostała w spadku nowoczesną "Amicę". Ale gdyby dotrwała, to zapewne już by w środku siedział laptop od ky lub coś podobnego ;-)


Link: http://www.youtube.com/watch?v=jhKKJ4UQ3_A

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 19:33

vibowit pisze: [...]bo oczywiście frania popuszczała, a hałas był na całym osiedlu. :lol:

A Wiatka to niby nie popuszczała i była cichutka niczym chomik. Jak wirowała to trzeba było spieprzać z łazienki, bo wiało grozą i jak skończyła pracować to stała w przeciwległym rogu łazienki do tego, gdzie stała normalnie. Pamiętasz jak, jako gówniarze, CAŁE pierwsze pranie Wiatką obserwowaliśmy wpatrzeni w bęben jak w kalejdoskop, siedząc w łazience? :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 12 wrz 2011, o 20:42 przez vicu, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

mały 5150
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WWA
Auto: Czarne Zło
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 20:17

vicu, a kręciłeś główką w rytm wirowania :-d
Kiedyś miałem żonę... teraz mam Subaru :-d

Grzesiek_67
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Adamów
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 20:26

Się śmiejecie z Wiatki. Tuż po przeprowadzce do domu, wysiadła zabrana z Konduktorskiej praleczka marki Polar coś-tam-coś-tam. Praleczka, bo była taka fajna wąziutka, wiesz Rafał, jak fajki slim :-) I wzięła i się na dzień dobry zesrała. No to my, nowi nowobogaccy za 107. kredyt kupiliśmy wypas, jak na tamte czasy, czyli Simens Siwamat, czy jakoś tak. No i ten Siemens, wziął i już przy próbnym praniu (na pusto, zgodnie z Instrukcją) wziął i się również zesrał :-) :-) :-) :-)

Na część czekaliśmy JEDEN MIESIĄC czasu, bo jak serwis stwierdził, części na miejscu nie mają bo te pralki się nie psują. A jednak :mrgreen:

Fakt, po tym wstępnym fuckupie, 11 lat działa bez zająknięcia. Żeby było śmieszniej filtr ani razu nie wyjęty i nie przeczyszczony, gdyż ... nie mam siły gnoja odkręcić :mrgreen:

Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 20:44

mały 5150 pisze:vicu, a kręciłeś główką w rytm wirowania :-d
Nie kręciłem, bo by mnie poj...ło do reszty :mrgreen: Ale faza była, kosmos normalnie. :oops: :giggle:
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 20:54

Grzesiek_67 pisze:Żeby takie pranie we Frani wyżąć to naprawdę trzeba mieć zdrowo pary. Kiedyś próbowałem !
o to, to....

a ja dzisiaj próbowałem sobie przypomnieć jak to jest z manualną skrzynią w ruchu miejskim...

jako poligon doświadczalny wybrałem wyjazd ze stolicy w godzinach szczytu, a jako sprzęt laboratoryjny pojazd marki subaru forester

w większości dominowała jazda z taką prędkością, że na 1. bieg było za szybko, ale na 2. za wolno...
były tez odcinki szybszej jazdy... tam z kolei było trochę na szybko na 2. ale jednak za wolno na 3.

w ciągu godziny jazdy dokonałem 148 wysprzęgleń i zmian biegów...

a mimo to nadal nie wiem - co ich kręci w tym deptaniu sprzęgła i przesuwaniu lewarka? :roll:


;-)

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:00

Лукашэнка pisze: w ciągu godziny jazdy dokonałem 148 wysprzęgleń i zmian biegów...

Liczyłeś? :-d
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:04

liczyłem...
tylko teraz nie pamiętam dokładnie
czy bylo tego 148...
czy 184 ??
:wall:


;-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:10

Лукашэнка pisze:a ja dzisiaj próbowałem sobie przypomnieć jak to jest z manualną skrzynią w ruchu miejskim...

jako poligon doświadczalny wybrałem wyjazd ze stolicy w godzinach szczytu, a jako sprzęt laboratoryjny pojazd marki subaru forester

w większości dominowała jazda z taką prędkością, że na 1. bieg było za szybko, ale na 2. za wolno...
były tez odcinki szybszej jazdy... tam z kolei było trochę na szybko na 2. ale jednak za wolno na 3.

w ciągu godziny jazdy dokonałem 148 wysprzęgleń i zmian biegów...

a mimo to nadal nie wiem - co ich kręci w tym deptaniu sprzęgła i przesuwaniu lewarka? :roll:
Tak... to straszne. Szczerze Ci współczuję.
Mam propozycję. Przemyśl podróżowanie komunikacją miejską. Nie dość, że odpadnie Ci problem machania lewarkiem, to jeszcze zostaniesz wybawiony z męczarni związanych z otwieraniem i zamykaniem drzwi. ;-)
czarne jest piękne...

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:16

Лукашэнка, cholera cierpliwyś. Ja bym nie dał rady policzyć, bo jak już jestem w korku to zawsze mam kupę roboty :mrgreen:

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:27

vibowit pisze:Mam propozycję. Przemyśl podróżowanie komunikacją miejską. Nie dość, że odpadnie Ci problem machania lewarkiem, to jeszcze zostaniesz wybawiony z męczarni związanych z otwieraniem i zamykaniem drzwi. ;-)
Propozycja rzeczywiście zacna.
Tym bardziej, że podobno w końcu zaczął działać parking "Park&Ride" na pętli tramwajowej Okęcie.
Jest tylko jedno "ale": to powinno być w Jankach, a nie na Okęciu.
Jeśli ktoś sie już autem dowlecze do tego parkingu, to potem już ma do centum jednak łatwiej..
spada wtedy motywacja, żeby sobie sprawić "ride" tramwajem.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:32

Alan, Alan, Alan! pisze:jak już jestem w korku to zawsze mam kupę roboty :mrgreen:
Ja jednak wolę pracować na laptopie, kiedy normalnie jadę...
bo gdy jestem w korku, to gdy tylko skupię się na chwilę na ekranie komputera, okazuje się, że ten przedemną właśnie ruszył kawałek, a ten za mną trąbi na mnie jakby mu się nagle gdzieś spieszyło.
;-)

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:34

Znowu mamy dyskusję o wyższości świąt wielkiej nocy nad bożym narodzeniem.

Stoją sobie u mnie pod oknem dwie Imprezy. Prawie takie same, ale jedna automatyczna a druga manualna. Pierwszą fajniej się pełznie w korku i staje/rusza spod świateł w mieście, drugą fajniej się wyprzedza w trasie i jeździ OSy.

I to by było na tyle.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:41

Bergen pisze:Znowu mamy dyskusję o wyższości świąt wielkiej nocy nad bożym narodzeniem.
Z jednej strony chciałem napisać: więc po co ewangelizować?

Z drugiej: przynajmniej coś się dzieje.
czarne jest piękne...

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:43

vibowit pisze: Z drugiej: przynajmniej coś się dzieje.
Brakuje Ci tematów do dyskusji?

To dawaj!

Obrazek

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:44

Bergen, B.
czarne jest piękne...

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:47

A. Oczywiście że A.
U mnie w rodzinie od pokoleń było A i nie dam sobie wmówić że B to jakakolwiek opcja. Papier w układzie B jest ordynarny i nachalny. Burzy feng shui.

Mój dziadek jeszcze pod Chocimiem wieszał papier tylko na A.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 245 razy
Polubione posty: 526 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:50

Bergen pisze:A. Oczywiście że A.
U mnie w rodzinie od pokoleń było A i nie dam sobie wmówić że B to jakakolwiek opcja. Papier w układzie B jest ordynarny i nachalny. Burzy feng shui.

Mój dziadek jeszcze pod Chocimiem wieszał papier tylko na A.
Gówno się znacie ;-)
Załączniki
SNC00084[1].jpg
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:52

Лукашэнка pisze: Ja jednak wolę pracować na laptopie, kiedy normalnie jadę...
yyy na laptopie? :mrgreen:

ostatnio w czwórkę w korku koncert metalowy, łapanki cwaniaków, karaoke... :mrgreen:

KonSTi
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Z nad stopy KRÓLA JULIANA
Auto: Rarrrr!
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:56

Alan, Alan, Alan! pisze: frania rulez
babcina zawsze mnie fest kopała prądem :-d :lol:
In the end,it's not the years in your life that count.It's the life in your years.
Obrazek Obrazek

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 21:59

KonSTi pisze: babcina zawsze mnie fest kopała prądem :-d :lol:
oddawałaś?

vicu
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: W-wa
Auto: OBK
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 22:00

KonSTi pisze:
Alan, Alan, Alan! pisze: frania rulez
babcina zawsze mnie fest kopała prądem :-d :lol:
A, to TTTM, bo nasza też lubiła przywalić :mrgreen:
Obrazek

"Speed never killed anyone, suddenly becoming stationary, that's what gets you." - J. Clarkson

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 22:01

a ja nie pamiętam czy waliło prądem. Chyba nie.
A wyżymaczka to był kurna czad. Ależ to było urządzenie i składane do tego. :mrgreen:

zofija
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice/Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: COS SMIESZNEGO - albo i nie ...........

Post 12 wrz 2011, o 22:02

Chloru, bo wy w tym Egipcie to tak wszystko bokiem, żeby nie powiedzieć z profilu :mrgreen:

Oczywiście że B ;-)
Czarownica prawdę Ci powie :D

ODPOWIEDZ