Moduł świateł dziennych - ktoś ma doświadczenia?

[leon]

Mam nadzieję ,że nie spotkam Cie na drodze, jak będziesz jechał bez włączonych świateł

Jak czytam te wydumki, to mam wrażenie że jazdę samochodem zna z książek. Więc nie bój się, może spotkasz go na rowerku.

[lucjanek]

Chyba raczej ty. Rok 2007 to tylko 4 lata temu. A wtedy mało kto włączał światła w dzień. Nie przeżyłbyś tego nie widząc samochodu bez świateł.

[Alan, Alan, Alan!]

ciekaw jestem, ilu z Was, przekonały argumenty lucjanek?

[gebolp]

Chyba raczej ty.

Hm, w korespondencji zwracając się do kogoś piszemy z dużej litery "Ty" anie "ty".
A zawsze mówiłem moim synom żeby nie bili nikogo po głowie, bo potem........... no właśnie widzimy

No teraz to wlezie na mnie

[barbie]

gebolp, światło lepiej zgaś, a nie pouczasz

[Alan, Alan, Alan!]

gebolp, światło lepiej zgaś

jak zgaś, jak zgaś. Światła cały rok, całą dobę.

[lucjanek]

Hm, w korespondencji zwracając się do kogoś piszemy z dużej litery "Ty" anie "ty".

Nie jesteś moim kochankiem, żebym pisał do ciebie czule przez "Ty".

[lucjanek]

ciekaw jestem, ilu z Was, przekonały argumenty lucjanek?

W języku polskim istnieje coś takiego jak odmiana rzeczowników.

[Piter 35]

Nie jesteś moim kochankiem, żebym pisał do ciebie czule przez "Ty".

A to się jeszcze okaże

[barbie]

ciekaw jestem, ilu z Was, przekonały argumenty lucjanek?

W języku polskim istnieje coś takiego jak odmiana rzeczowników.

Nie dość że spec od bezpieczeństwa i analityki, to jeszcze od gramatyki. Widzę że sytuacja się rozwija, idę zrobić popcorn

[Alan, Alan, Alan!]

idę zrobić popcorn

piwo przynieś od razu.

Tylko światło włącz!

[barbie]

Tylko światło włącz!

W lodówce i w mikrofalówce samo się włącza. I w dzień i w nocy, niezależnie od warunków na drodze.

[Alan, Alan, Alan!]

W lodówce

a skąd wiesz, że się włącza jak nie wiesz czy gaśnie?

[esilon]

ciekaw jestem, ilu z Was, przekonały argumenty lucjanek?

nie zapoznałem się szczegółowo z argumentami lucjanek gdyz bardzo mi odpowiada jazda na światłach,

przed 2007 widziałem wiekszość samochodów, dzisiaj też widzę ale lepiej i z wiekszej odległości

dla teoretyków: ten "na światłach" zapewne jest w ruchu( jedzie, rusza, będzie ruszał, ma włączony silnik czyli trzeba brac to pod uwage) , ten bez :stoi ( albo mondrala żarówki oszczędza więc tym bardziej trzeba na takiego uważać)

[barbie]

Oj Alan, Alan, Alan!, jak ty słabo jeszcze znasz te nasze lodówkę. Po 5 minutach z otwartymi drzwiami samo gaśnie

[Alan, Alan, Alan!]

nie zapoznałem się szczegółowo z argumentami lucjanek gdyz bardzo mi odpowiada jazda na światłach,

o, i to jest bardzo dobry argument. Ja od 97 tak jeżdżę, gdyż lubię. I strasznie mnie wkurza, jak mi ktoś w Imprezie (np. mechanik) wyłączy świata. Ja tego pstryczka w życiu nie używam :)

[citan]

Dobra, to co zmieniamy opony na zimowe, a może lepiej nie zmieniać, może sezonowe opony to bezsens, całoroczne górą!

[j33mbo]

kiedyś spotkałem takiego palanta na drodze Wałbrzych-Wrocław, jechał jakiś cienkolem BEZ ŚWIATEŁ, na radiu dałem mu znać, że zapomniał włączyć, iiiiiiiiiiii się zaczęło, cały wykład o szkodliwości jazdy na światłach itd...
podejrzewam, że ćpał amfę i szukał tematu, żeby na pusto pyska nie otwierać

miałem tego pecha, że jechałem w tym samym kierunku i do tego forkiem, zanim się oddaliłem musiałem wysłuchać trochę, nie wiem czemu nie wyłączyłem radia...

[zofija]

ciekaw jestem, ilu z Was, przekonały argumenty lucjanek?

W języku polskim istnieje coś takiego jak odmiana rzeczowników.

Nie dość że spec od bezpieczeństwa i analityki, to jeszcze od gramatyki. Widzę że sytuacja się rozwija, idę zrobić popcorn

Szkoda, że nie jest przy okazji specem od kultury wypowiedzi.
Wiedziałby wtedy, że jak się do kogoś kulturalnie zwraca w formie pisemnej (nie tylko do kochanki), to pisze się do niego "Ty", a "ty" to brak szacunku.

[esilon]

Dobra, to co zmieniamy opony na zimowe, a może lepiej nie zmieniać, może sezonowe opony to bezsens, całoroczne górą

oj Citan, nie powielaj tematów, już gdzies tu na forum udowodniono że zimówki sa najlepsze na lato

[barbie]

Szkoda, że nie jest przy okazji specem od kultury wypowiedzi.
Wiedziałby wtedy, że jak się do kogoś kulturalnie zwraca w formie pisemnej (nie tylko do kochanki), to pisze się do niego "Ty", a "ty" to brak szacunku.

Ale może właśnie o to chodzi. Gardzi nami nic nie wiedzącymi fanatykami zabijania niewinnych poprzez światła

[citan]

oj Citan, nie powielaj tematów

Nie nadążam za rozwojem sytuacji na forum

[zofija]

Ale może właśnie o to chodzi. Gardzi nami nic nie wiedzącymi fanatykami zabijania niewinnych poprzez światła

Skoro nami gardzi, to po kiego grzyba nas ewangelizuje?

[barbie]

Gdyż ma misję i chciałby dobić do 4 nawróconych

[zofija]

A, jak tak, to ja się nawet na ochotnika zadeklaruję, żem jest nawrócona. Oby tylko przestał