Piękny dzień dziś mamy

[qba30]

a to luz.dzisiaj spotkałem piękną panią.uśmiechała się do mnie a mnie jak zwykle zaschło w gardle

[zofija]

a mnie jak zwykle zaschło w gardle

No to raczej sytuacja do coś niedobrego, niż do pięknego dnia

[qba30]

zofija, jak nabiorę odwagi to i do ciebie uderzę-zobaczysz.
spadam na kielicha.cześć

[FUX]

Powiało ełrpom...

[WRC fan]

Weekend we Lwowie :

[cubikon]

dzień piękny zaiście ... a Niemcy bardzo zadowoleni z Subaru :)
http://moto.pl/MotoPL/1,90109,10594827, ... _ADAC.html

[mały 5150]

Dzisiaj zastukał kurier i przyniósł paczkę z Royal Mail a w niej zakupy z Colin Mcrae store Dla małego czapeczka i koszulka dla KonSTi też coś ale nie powiem, bo to na Mikołajki chyba, że wyciągnie to ode mnie wcześniej a nie powiem jak użyje tych "swoich" argumentów to lekko mięknę

[inquiz]

WRC fan, co dobrego naprzywoziłeś?

[Chloru]

a nie powiem jak użyje tych "swoich" argumentów to lekko mięknę

W tym wieku powinienes lekko sztywnieć

[Bergen]

LOL

[Witek]

W tym wieku powinienes lekko sztywnieć

No właśnie w tym wieku to już chyba nie.

[FUX]

W tym wieku powinienes lekko sztywnieć

No właśnie w tym wieku to już chyba nie.

Błądzisz....

[barbie]

Dzisiaj zastukał kurier i przyniósł paczkę z Royal Mail a w niej zakupy z Colin Mcrae store Dla małego czapeczka i koszulka

Będziecie z Remkiem jak bliźniaki?

[zofija]

Tia, jednojajowe

[Witek]

Dzielić się będą? W parzyste jeden, w nieparzyste drugi

[Chloru]

zofija, tzn. jedno na spółkę im zostanie?

[barbie]

Witek, raczej chodziło mi o to że Remek rok temu pod choinkę dostał koszulkę i czapeczkę

[KonSTi]

Dostałam już prezenty


Poza tym z małym się umówiliśmy na bieganie, no i pobiegliśmy..... było fajnie.

No i moje "odkrycie" pod tytułem polędwiczki z kurczaka w whisky i pieprzu.

[rrosiak]

Dostałam już prezenty

Trzeba było użyć argumentów, czy się obyło

[mały 5150]

Poza tym z małym się umówiliśmy na bieganie, no i pobiegliśmy..... było fajnie.

Po raz drugi w życiu poczułem krew w płucach, teraz czuję w uszach Ale trudno będziemy biegali

No i moje "odkrycie" pod tytułem polędwiczki z kurczaka w whisky i pieprzu.

Doooooobre Choć po bieganiu pewnie zaraz zwymiotuję

Trzeba było użyć argumentów, czy się obyło

Tym razem ja nie wytrzymałem

[Kruszyn]

No i moje "odkrycie" pod tytułem polędwiczki z kurczaka w whisky i pieprzu.

Znaczy piersi z kurczaka w takim czymś :
... w tym czasie na tej samen patelni roztopić masło, dodac drobno posiekaną szalotkę i smażyć przez 2 minuty, dodać zielony pieprz, mieszając smażyć przez 1 minutę, dodać koniak, wymieszać i podpalić. Kiedy ogień naturalnie sie wypali, wymieszać delikatnie dodać śmietanę i sok z mięsa, gotować przez 2 minuty....

[Witek]

A' propos biegania i pieszych wędrówek, to o moim dziadku: http://dzieje.pl/aktualnosci/vi-przysta ... -warszawie

Na popołudnie zaplanowano grę miejską "Paluchem po mapie", której akcja będzie związana ze szlakiem wędrówki Kazimierza Palucha - harcerza, który w czerwcu 1928 roku wyruszył w pieszą wyprawę po Polsce. Gra będzie dla warszawiaków okazją, by przenieść się w czasie i pójść śladami harcerza. Zainteresowani muszą w godz. 11-16.30 przyjść na ul. Senatorską 35 do Muzeum Historii Polski, gdzie otrzymają mapę, niezbędny ekwipunek i kilka rad na dalszą drogę. Trasa wędrówki poprowadzi przez centrum miasta, którego znane miejsca na chwilę zamienią się w miasta II Rzeczpospolitej. Uczestnicy gry zawitają m.in. do Krakowa, Wilna i Lwowa. W odwiedzanych miastach czekają na nich zadania do wykonania, które będą premiowane punktami. Na mecie zostaną one zsumowane, a na graczy czekają tytuły: "turysty", "wędrowca" lub "podróżnika" oraz nagrody.

Grze będzie towarzyszyła wystawa plenerowa "W 526 dni dookoła Polski. Jak Kazimierz Paluch przemierzył kraj w X rocznicę odzyskania niepodległości", eksponowana na Krakowskim Przedmieściu w rejonie pomnika Mikołaja Kopernika.

Niespełna 20-letni Kazimierz Paluch od 12 kwietnia 1928 do 20 września 1929 roku, dla uczczenia 10. rocznicy odzyskania niepodległości, przeszedł dookoła obszar II Rzeczypospolitej. Celem wyprawy było - jak podkreślał - zebranie obserwacji i doświadczeń pomocnych w wychowywaniu młodzieży.

Przez 526 dni Paluch przebył ponad 6,5 tys. km. Przebytą drogę dokumentował w pamiętnikach, w których zbierał wpisy, pieczątki, wszelkie potwierdzenia jego pobytu z urzędów, parafii, fabryk, szkół i od prywatnych osób. Dzięki nim możena zrekonstruować przebieg wyprawy, sytuacje i zdarzenia jej towarzyszące. Wpisy są też portretem społeczeństwa II Rzeczypospolitej tego okresu. Wystawa prezentuje w formie komiksu niezwykły wyczyn młodego harcerza oraz pozwala przyjrzeć się wybranym zagadnieniom funkcjonowania odrodzonego państwa. Ukazuje ponadto sposoby obchodzenia święta niepodległości w okresie międzywojennym przez różne instytucje, stowarzyszenia i zwykłych obywateli.

[WRC fan]

WRC fan, co dobrego naprzywoziłeś?

Medoff Classic, dwa razy po pół

Na smakołyki i delicje brakło czasu, nie wspominając już o jakimś konkretnym zwiedzaniu (no ale nie taki był cel wyjazdu). Ale Lwów super, zdecydowanie polecam - ja na pewno tam jeszcze wrócę.
Tak jeszcze nawiasem mówiąc wspomnę, że przed wyjazdem sporo ludzi nie będących w temacie straszyło mnie, że Ukraina to nie wiadomo jaki dziki kraj, żebym uważał itd (oczywiście to bzdury), a prawda jest taka, że najbardziej dziko to jest przy polskiej części przejścia Medyka-Szehynia...szczerze to ja sobie nie wyobrażam co tam się będzie działo podczas Euro2012

A wracając do smakołyków - w życiu nie jadłem lepszej musztardy, niż w "Kryjówce" we Lwowie

[barton]

WRC fan, moja była (obecnie dobra kumpela) ma podobne odczucia jeśli chodzi o Ukrainę. największy hardcore to było przejście graniczne, bo wpuścili ich między dwie grupy mrówek. W momencie gdy ruszyła druga fala to bali się, że ich tam zgniotą, stratują szybko biegnący ludzie z fajkami i alkoholem... A sam wyjazd wspomina bardzo dobrze, taki tygodniowy melanż we Lwowie i Kijowie z tubylcami i nie tylko.

[WRC fan]

wpuścili ich między dwie grupy mrówek

Chcesz o tym pogadać ?