Samograje czyli audio

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Samograje czyli audio

Post 20 lis 2011, o 20:47

Nie tyle wkładka, co Diora. brumić :) 50Hz.

r.


Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Samograje czyli audio

Post 20 lis 2011, o 21:38

Aaaaaaaa! No tak, kondensatory wyschły, tttm.

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Samograje czyli audio

Post 21 lis 2011, o 20:15

A to był mój pierwszy własny odtwarzacz:

A tu gość, który wie co dobre :evilgrin:
http://www.stereo2go.com/displayForumTo ... 4111943671
Załączniki
Hitachi_TRK-3D80E.JPG
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Samograje czyli audio

Post 21 lis 2011, o 20:42

Bilex, że jak, Ty żeś się na Bronxie wychował że takie pierwsze sprzęty miałeś? :giggle:

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Samograje czyli audio

Post 21 lis 2011, o 20:52

Nie na darmo mówią na to "Ghetto Blaster" :mrgreen:
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Samograje czyli audio

Post 22 lis 2011, o 14:11

To ja się wtrącę. Wiem, że digital jest be, ale ...
może ktoś z was korzysta z jakiegoś rozsądnego transportu FLAC i może coś polecić.
Preferowane 192/24, ale w sumie na razie może i się zadowolę 96/24. hmm..
Jakość DAC nie jest istotna.

?
Ostatnio zmieniony 22 lis 2011, o 15:37 przez vibowit, łącznie zmieniany 1 raz.
czarne jest piękne...

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Samograje czyli audio

Post 22 lis 2011, o 14:56

LOL. Zrozumialem tylko pierwsze zdanie...
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Samograje czyli audio

Post 22 lis 2011, o 15:14

Bilex pisze: LOL. Zrozumialem tylko pierwsze zdanie...
A już myślałem, że tylko ja jestem dziwny ;-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Samograje czyli audio

Post 22 lis 2011, o 15:44

Fajnie. Możecie założyć wątek : "Przedszkole - A Bit(e) of Music". :-)
czarne jest piękne...

ky
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Boat City
Auto: die Pflaume
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Samograje czyli audio

Post 22 lis 2011, o 18:13

vibowit pisze: może ktoś z was korzysta z jakiegoś rozsądnego transportu FLAC i może coś polecić.
Nie korzystam, ale ślinię się do Squeezeboksa. Touch i Transporter, tylko ten drugi jest w tak chorej cenie, że oferują go tylko w US&A. A dla kawiorów oczywiście Linn ;)

r.
Wieśniak w trójce. Dla przyjaciół Rufjan.

subarutux
2 gwiazdki
Lokalizacja: Prawie Bieszczady
Auto: Forester 2.0D 09
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Samograje czyli audio

Post 23 lis 2011, o 11:18

Bergen pisze:subarutux, no to miałeś absolutnego highenda. Dolby i obsługa chromów, najsssssss. Udało Ci się używać kaset chromowych wtedy?
Przepraszam, teraz dopiero zauważyłem.
Udało mi się dorwać kasety chromowe, były nawet łatwiej dostępne, bo praktycznie nikt tego nie kupował w małym miasteczku (żelazowych praktycznie nie było, ew. "spod lady"). Ale nie widziałem jakiejś wielkiej różnicy. Może dlatego, że wzmacniacz szumiał sam z siebie, a jakość nagrań z radia była też taka sobie. Na pewno lepiej przenosiły wysokie dźwięki. Bach był zadowolony. ;-)

ODPOWIEDZ