Forumowe śluby - zapraszamy

eMTi · Post 19 gru 2011, o 16:34

no nieee... jak na chlejady ogolony? wymóg żony?

Figa_72 · Post 19 gru 2011, o 18:19

zgadzam się z Przedmówcą!! to na codzień powinien się golić, a właśnie na Chlejadach wystąpić z zarostem:)))

Post 19 gru 2011, o 19:29

Figa_72 pisze:Kochani, żyjemy :)

w załączeniu kilka zdjęć:)
jeszcze raz dziękujemy!!!!!
https://picasaweb.google.com/Kasia1801/ ... directlink

zostawiliśmy kilka trunków z uroczystości na następne Chlejady :))

No w końcu się zalogowałem.
Mam nadzieję że film ze ślubu wyszedł :)
Bo jako kamerzysta chyba nie zrealizowałem się najlepiej.
Te wszystkie nowoczesne ustrojstwa, zatyczki wizjerów, baterie, kto by to ogarnął?

Jeszcze raz gratki dla młodej pary

Post 19 gru 2011, o 22:53

Figo, Gratulacje

Panna Młoda Piękna , szczęśliwa i kwitnąca tylko co ten Łysol koło Niej robi

A taki fajny Chłopak był

Gratulacje Kochani

Figo · Post 20 gru 2011, o 10:44

Piter 35 pisze:

Re: Forumowe śluby - zapraszamy

Post wczoraj, o 22:53
Figo, Gratulacje Panna Młoda Piękna , szczęśliwa i kwitnąca tylko co ten Łysol koło Niej robi A taki fajny Chłopak był
Gratulacje Kochani

Wielkie dzięki kolego
to łysine aż tak widać

Figo · Post 20 gru 2011, o 10:45

eMTi pisze:

Re: Forumowe śluby - zapraszamy

Post wczoraj, o 16:34
no nieee... jak na chlejady ogolony? wymóg żony?

dobra to nie będę się golił już tydzień przed

eMTi · Post 20 gru 2011, o 18:51

yeah!

We like it rough!

Figa_72 · Post 20 gru 2011, o 22:27

dziękujemy, dziękujemy :))
depro, dziękujemy za nakręcenie filmu :)
już teraz będziesz wiedzieć że przed naciśnięciem play - zdejmujemy osłonkę z obiektywu:)))))))
dzięki - coś tam wyszło!!!! buziak

vibowit · Post 21 gru 2011, o 11:34

eMTi pisze:yeah! We like it rough!

Przerażasz mnie.

scrmnwrx · Post 29 gru 2011, o 21:18

Czesc wam wszystkim.

Nie dlugo tutaj sie krence, ale dla tych kturzy mnie nie widzieli, to tutaj jest krutka historia mnie:

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?f=1&t=7697

Bylem tutaj pokazany zebym napisal o swoim slubie.

No to tutaj som dane:

Pierwszy slub: bedzie w Dominican Republic na plarzy 28 Lutego 2012. Jak ktos bedzie w Domincan Republic to bardzo zapraszam do towarzystwa. Poznalismy sie na plarzy w Cancun, Mexico. Ona jest z Nowego Jorku a ja z Chicago. Poznalismy sie poraz pierwszy na plarzy i tak sie bedziemy zenic na plarzy... zaczynamy tam zycie razem gdzie sie poras pierwszy poznalismy.

Pierwsze przyjencie: bedzie w Chicago, chyba pod koniec Kwietnia ale daty nie wiem, narzeczona bardziej wie nisz ja.

Drugie wesele: bedzie w Polsce, zaraz kolo Nysa, September 8, 2012. To bedzie koscielne wesele i potem bedzie impreza druga.

Nie wiem jeszcze wszystkich szczeguluw, czy ktos z was sie pokarze, czy zamuwic dania i picie wiencej... naprawde to nie znam zabardzo takich Polskich zwyczaji. Ale wiem ze jusz my wszyscy mamy to do wspulnego ze jestesmy Polakami i jezdzimy takimi samymi autami.

Kruszyn · Post 29 gru 2011, o 21:29

scrmnwrx pisze: Drugie wesele: bedzie w Polsce, zaraz kolo Nysa, September 8, 2012. To bedzie koscielne wesele i potem bedzie impreza druga.

Ciekawe czy przeżyjesz

Może trzeba koledze mały trening chlejadowy zrobić

scrmnwrx · Post 29 gru 2011, o 21:40

Kruszyn pisze:
scrmnwrx pisze: Drugie wesele: bedzie w Polsce, zaraz kolo Nysa, September 8, 2012. To bedzie koscielne wesele i potem bedzie impreza druga.

Ciekawe czy przeżyjesz Może trzeba koledze mały trening chlejadowy zrobić

Nie rozumiem slowa "chlejadowy". Domuslam sie ze to znaczy "pic vudke", ale tylko sie domyslam. Jak tak, to jak ja jusz sie rospakuje w domu w Lodzi, to zaprosze was na spotkanie na jedzenie i picie, to tam mi pokarzecie.

Jak bylem 3 lata temu w Polsce na weselu kuzyna, to sie trzy dni bawilismy. Nic nie ma takiego jak Polskiego wesela.

jarmaj · Post 29 gru 2011, o 21:56

scrmnwrx pisze:Drugie wesele: bedzie w Polsce, zaraz kolo Nysa, September 8, 2012.

Do Nysy daleko nie mamy. Termin wstępnie też wydaje się z niczym nie kolidować. Jak coś, to chętnie podjedziemy porobić trochę bulgoczącego hałasu pod kościołem i po drodze

Post 29 gru 2011, o 22:21

scrmnwrx pisze:Pierwszy slub: bedzie w Dominican Republic na plarzy 28 Lutego 2012. Jak ktos bedzie w Domincan Republic to bardzo zapraszam do towarzystwa. Poznalismy sie na plarzy w Cancun, Mexico. Ona jest z Nowego Jorku a ja z Chicago. Poznalismy sie poraz pierwszy na plarzy i tak sie bedziemy zenic na plarzy... zaczynamy tam zycie razem gdzie sie poras pierwszy poznalismy.

scrmnwrx,
piękny pomysł!

Kiedyś, wiele lat temu, byłem w Republice Dominikany i nawet widziałem tam jakiś ślub.
Było bardzo romantycznie.
Karaibska plaża, zachodzące słońce i Pani Młoda w pięknej sukni jechała konno po spienionej wodzie.

Jest tam też takie jedyne w swoim rodzaju miasteczko - Altos de Chavón.
Zbudowali go w latach 70-tych Amerykanie w europejskim, śródziemnomorskim stylu z przed kilku stuleci.
W tym miasteczku jest mały kościółek św. Stanisława (Iglesia San Estanislao de Cracovia).
Ten polski akcent jest tam na cześć Jana Pawła II, który odwiedził Republikę Dominikany w roku 1979.

Ciekawe miejsce to Altos de Chavón. I ciekawy kraj.

eMTi · Post 29 gru 2011, o 22:36

scrmnwrx, no i super!
a "chelajdowy" wzięło się od "Chlejad". Chlejady (jako przerobienie słowa Plejady - od gwiazdek na znaczku Subaru) to nasz coroczny zlot - spotykamy się raz w roku, z całej Polski, żeby wspólnie pojeździć (Ci, co chcą i są trzeźwi

) oraz poimprezować przez 3 dni w przyjacielskiej atmosferze. A bywają to bardzo "grube' imprezy, stąd słowa Kruszyna

Myślę, że dolnośląską grupę również uda się zmobilizować, żebyśmy do Was wpadli.

Лукашэнка pisze: Karaibska plaża, zachodzące słońce i Pani Młoda w pięknej sukni jechała konno po spienionej wodzie.

A nie było jej za gorąco? W takiej scenerii to jakąś suknię bikini bym widział

Choć może nie, bo wtedy to dopiero gorąco by się zrobiło

Post 29 gru 2011, o 22:45

eMTi pisze:A nie było jej za gorąco? W takiej scenerii to jakąś suknię bikini bym widział Choć może nie, bo wtedy to dopiero gorąco by się zrobiło

A o biedną szkapę, która męczyła się pod Młodą nie pytasz?
Widać, że kiepski z Ciebie miłośnik zwierząt.

scrmnwrx · Post 29 gru 2011, o 22:49

Лукашэнка pisze:
scrmnwrx pisze:Pierwszy slub: bedzie w Dominican Republic na plarzy 28 Lutego 2012. Jak ktos bedzie w Domincan Republic to bardzo zapraszam do towarzystwa. Poznalismy sie na plarzy w Cancun, Mexico. Ona jest z Nowego Jorku a ja z Chicago. Poznalismy sie poraz pierwszy na plarzy i tak sie bedziemy zenic na plarzy... zaczynamy tam zycie razem gdzie sie poras pierwszy poznalismy.
scrmnwrx,
piękny pomysł!

Kiedyś, wiele lat temu, byłem w Republice Dominikany i nawet widziałem tam jakiś ślub.
Było bardzo romantycznie.
Karaibska plaża, zachodzące słońce i Pani Młoda w pięknej sukni jechała konno po spienionej wodzie.

Jest tam też takie jedyne w swoim rodzaju miasteczko - Altos de Chavón.
Zbudowali go w latach 70-tych Amerykanie w europejskim, śródziemnomorskim stylu z przed kilku stuleci.
W tym miasteczku jest mały kościółek św. Stanisława (Iglesia San Estanislao de Cracovia).
Ten polski akcent jest tam na cześć Jana Pawła II, który odwiedził Republikę Dominikany w roku 1979.

Ciekawe miejsce to Altos de Chavón. I ciekawy kraj.

Bede musial tam pojechac i zobaczyc. Dziekuje za informacje.

eMTi pisze:scrmnwrx, no i super!
a "chelajdowy" wzięło się od "Chlejad". Chlejady (jako przerobienie słowa Plejady - od gwiazdek na znaczku Subaru) to nasz coroczny zlot - spotykamy się raz w roku, z całej Polski, żeby wspólnie pojeździć (Ci, co chcą i są trzeźwi ) oraz poimprezować przez 3 dni w przyjacielskiej atmosferze. A bywają to bardzo "grube' imprezy, stąd słowa Kruszyna
Myślę, że dolnośląską grupę również uda się zmobilizować, żebyśmy do Was wpadli.

Лукашэнка pisze: Karaibska plaża, zachodzące słońce i Pani Młoda w pięknej sukni jechała konno po spienionej wodzie.
A nie było jej za gorąco? W takiej scenerii to jakąś suknię bikini bym widział Choć może nie, bo wtedy to dopiero gorąco by się zrobiło

A gdzie sie spotykacie w ten jedno roczny durzy zjazd? Chetnie bym sie zabral z wtedy zonom.

Po weselu i powrucie do domu, dam tutaj kilka zdjenc, albo zaczne swuj temat i opis o tym wszystkim, ale morze po Angielsku jusz.

eMTi · Post 29 gru 2011, o 23:08

zazwyczaj była to Srebrna Góra (na Dolnym Śląsku), tak więc też niedaleko z Nysy

scrmnwrx · Post 29 gru 2011, o 23:20

eMTi pisze:zazwyczaj była to Srebrna Góra (na Dolnym Śląsku), tak więc też niedaleko z Nysy

To bede mial po co jechac z Lodzi (gdzie bede mieszkal) zobaczyc rodzine w Nysie. Chociasz mam dom w Nysie zebym sie przespal.

eMTi · Post 29 gru 2011, o 23:30

spokojnie, Chlejady trwają 3 dni, wraz z noclegiem

Kruszyn · Post 30 gru 2011, o 00:06

scrmnwrx pisze: Chociasz mam dom w Nysie zebym sie przespal.

Ciekawe jak byś tam dojechał

burat · Post 30 gru 2011, o 09:12

pewnie pojawimy się mi termin na razie też odpowiada co by odprowadzić kolejnego na ślub

eMTi w tym roku Chlejady będą w lutym i raczej nie w Srebrnej

eMTi · Post 30 gru 2011, o 12:28

ojtamojtam

l_ewy · Post 31 gru 2011, o 00:49

scrmnwrx, jak się już rozpakujesz w Łodzi to daj znać. Wstępnie przygotuję Cię do polskiego wesela i nawet mogę Ci o nim coś opowiedzieć. Jak to wytrzymasz i przeżyjesz będziesz gotowy żeby wybrać się na Chlejady, a wtedy wesele w septeberu przeżyjesz.

scrmnwrx · Post 19 sty 2012, o 15:14

l_ewy pisze:scrmnwrx, jak się już rozpakujesz w Łodzi to daj znać. Wstępnie przygotuję Cię do polskiego wesela i nawet mogę Ci o nim coś opowiedzieć. Jak to wytrzymasz i przeżyjesz będziesz gotowy żeby wybrać się na Chlejady, a wtedy wesele w septeberu przeżyjesz.

Czesc... oczywiscie ze tak.