Z ołowiu!

Skoro tirowcy wożą viatoole w skrzynkach z ołowiu, to od dzisiaj zaczynam tam japka chować i komp w disco

E tam...Bergen pisze:ky pisze: Wszelkie dane księgowe, bazy danych ludności, bazy klientów, itp, etc stają się przynajmniej niedostępne, jeśli nie wręcz nieistniejące. Reset.
Owszem. I znikną internety, fejsbuki i online porn. Microsoft i być może Gugiel wyparuje. A także telefony komórkowe, telewizja i radio. Tłuszcza wylegnie na ulice.
Ale kbk-akm czy inne mp-5 nie przestaną działać. Złoto z rezerw też nie wyparuje. Wprowadzi się stan wyjątkowy i się tłuszczę wojskiem ładnie zagoni do roboty na przywracaniem operacyjności strategicznej, bo a nóż inne mocarstwo wykorzysta okazję.
So What! pisze: A co miałoby się stać z płytami CD od takiego impulsu?
Znikną banki, platformy rozliczeniowe (pojawi się przez chwilę radość wśród oburzonych ;)). Zniknie na dużą skalę łączność. Zniknie dużo wiedzy.Bergen pisze: Owszem. I znikną internety, fejsbuki i online porn.
Tylko że będzie jak za czasów wojennych: złoto będzie miało stosunkowo niewielką wartość w porównaniu do żywności, paliw czy surowców.Bergen pisze: Złoto z rezerw też nie wyparuje.
Stan wyjątkowy nie wyeliminuje rzezi, która będzie miała miejsce wśród zwykłych ludzi, bo na tym poziomie zacznie się generalna walka o przetrwanie. Ja tam obstawiam dekonstrukcję współczesnych społeczeństw, miejscami powrót do struktur plemiennych/klanowych i powstawanie pewnych wysp cywilizacji, które będą stopniowo podporządkowywać sobie ziemię ,,wyjałowioną''. No i jakaś wojenka będzie murowana.Bergen pisze: Wprowadzi się stan wyjątkowy i się tłuszczę wojskiem ładnie zagoni do roboty na przywracaniem operacyjności strategicznej,
A skąd wiesz, że nie Chińczycy? :)Bergen pisze: Rosjanie
Kutwa wiedziałem ,że moja kolekcja sie kiedyś przyda ,ale nie wiedziałem ,że można na niej jeszcze zarobicBergen pisze:danikl, mówię Ci, kup cały nakład "wampa", zarobisz potem jak nic
Miałeś rację - fajne:Bergen pisze:
Włóż płytę do kuchenki mikrofalowej na sekundę i sprawdź![]()
Podobno wkładanie głowy do kuchenki mikrofalowej też szkodzi jej zawartości...So What! pisze:Miałeś rację - fajne:Bergen pisze:
Włóż płytę do kuchenki mikrofalowej na sekundę i sprawdź![]()
O tym akurat wiedziałemЛукашэнка pisze:
Podobno wkładanie głowy do kuchenki mikrofalowej też szkodzi jej zawartości...
![]()
No to skoro mamy mieć tu taką globalną kuchenkę mikrofalową,So What! pisze:O tym akurat wiedziałemЛукашэнка pisze:
Podobno wkładanie głowy do kuchenki mikrofalowej też szkodzi jej zawartości...
![]()
W Polsce nie ma sensu najmniejszego. Tak czy owak po takim psikusie nasz kraj przestanie istnieć. Struktury władzy, Policja, wojsko będą rozmontowane, kibole wylegną na ulice, nie będzie komu pilnować, bo trzeba będzie dbać o to co do garnka włożyć i czym się ogrzać. Tak jak pisał Rufjan - kasty i plemiona.barbie pisze: Jaki jest sens zabezpieczyć swój komputer i dane na taką okoliczność? Przecież w gruncie rzeczy większość stanowi jakąś wartość tylko jeśli ktoś jeszcze dysponuje komputerem i danymi. Oraz że jest się je w stanie jakkolwiek potwierdzić. Zatem, czy to że zachowam np. wyciągi z banków da mi jakiekolwiek szanse, że jakikolwiek rząd to uzna i mi odda? Bo wątpię jakoś.
Лукашэнка, Twój telefon komórkowy operuje dokładnie tymi samymi falami które masz w kuchence.Лукашэнка pisze: No to skoro mamy mieć tu taką globalną kuchenkę mikrofalową,
to zamiast martwić się o iPhony czy inne gadżety,
radziłbym zacząć sypiać w ołowianym chełmie na głowie.
Ale na szczęście jeszcze mi nie zniszczył ani jednej płyty CD...Bergen pisze:Лукашэнка, Twój telefon komórkowy operuje dokładnie tymi samymi falami które masz w kuchence.
Wręcz przeciwnie.Bergen pisze:W Polsce nie ma sensu najmniejszego. Tak czy owak po takim psikusie nasz kraj przestanie istnieć.
Nie będzie wspólnego wroga do podziemnej walki, tylko jawna walka o przetrwanie.Лукашэнка pisze: Wtedy nasz lud pokaże to w czym jest najlepszy - umiejętność organizowania się w podziemną strukturę.
Zanim Ty tam dojdziesz z Gdańska to u Gumpa będą takie tłumy ,że co najwyżej będziesz mógł na rogatkach na karimacie gdzieś się podsunąc do kogoś jak Cię nie pogryząBergen pisze:Nie będzie wspólnego wroga do podziemnej walki, tylko jawna walka o przetrwanie.Лукашэнка pisze: Wtedy nasz lud pokaże to w czym jest najlepszy - umiejętność organizowania się w podziemną strukturę.
Jakby co, to ja wtedy biorę plecak i idę (tak, idę) do Gumpa. Czy mu się podoba czy nie