Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
radekk
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Zmysłowo/Poznań
Auto: Forester, MX5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 26 maja 2008, o 23:54

Blokady na koło też raczej Ci nie założą. Odholować raczej też nie, chyba że wezmą lawetę dla tirów :-)



gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 maja 2008, o 15:39

:o większe niż moja chałupa i wygląd w środku lepszy, a nizeli u mnie w chałupie :evilgrin:
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 maja 2008, o 22:03

WRC fan, piękna sprawa, w letnie dni jak jest zakaz jazdy ciężarówek to można korki omijać nad plaskaczami :-)

BTW wracając do tematu, panowie na motorach potrafią przegiąć, mianowicie jadę sobie trasą Kłodzko - Nysa, ciasno i kręto a w lusterku widzę kolumnę motorów, jak zobaczyłem pacjenta blisko to zacząłem lekko do prawej zjeżdzać, facet mnie wyprzedza a tutaj jednocześnie drugi zaczyna mnie brać od prawej. Normalnie prawie bym pacana z drogi zepchnął :wall:
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 maja 2008, o 22:16

inquiz pisze: Normalnie prawie bym pacana z drogi zepchnął

a nalepke masz?

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 maja 2008, o 22:54

esilon pisze:
inquiz pisze: Normalnie prawie bym pacana z drogi zepchnął

a nalepke masz?
mam, świniaka. ale nie mam k... takiego zeza aby naraz oba lusterka kontrolować.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 maja 2008, o 23:56

inquiz pisze: ale nie mam k... takiego zeza aby naraz oba lusterka kontrolować.

a powinieneś mieć :cofee:

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 maja 2008, o 23:59

esilon pisze:
inquiz pisze: ale nie mam k... takiego zeza aby naraz oba lusterka kontrolować.

a powinieneś mieć :cofee:
Bo motocykle są wszędzie? ;-)
czarne jest piękne...

radekk
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Zmysłowo/Poznań
Auto: Forester, MX5
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 28 maja 2008, o 00:00

inquiz pisze: ale nie mam k... takiego zeza aby naraz oba lusterka kontrolować.
na pewno są serwisy które potrafią odpowiednio to ustawić :razz:

gimof
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Poznań
Auto: Nienajgorsza asterka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 28 maja 2008, o 20:27

Podjedz do mnie, mam młotka 10kilowego :mrgreen:
"...Z dużymi rozmiarami kół jest jak z condomami w rozmiarze XL- Krótka chwila dobrej autoprezentacji nie jest warta późniejszych kłopotów."-Krzysztof Hołowczyc

Dłubię to, dłubię tam to. :)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 16:33

Taka scenka.
Skrzyżowanie 3 pasy. Jeden do skrętu w lewo i dwa do jazdy na wprost. Na lewym sznurek samochodów. Pierwszy w kolejce pan w Espero z naklejką na zderzaku "Motocykle są wszędzie". Jest sznurek aut więc podjeżdżam na środkowy pas. Między mną a Espero ustawia się za chwilę koleś na jakimś motocyklu. Pozdrawiają się kiwką z kierownikiem Espero. Zapala się zielone. Motocykl rura i skręt w lewo przed Espero. Ja rura i skręt w lewo przed Espero, ale motocykl nie był taki szybki jak ja i trochę mnie przyblokował. Jednak spokojnie zmieściliśmy się tak, że Espero nie musiało zwalniać. Pan w Espero widzę, że ma pianę na ustach, świeci za mną długimi i grozi klaksonem.

Droga redakcjo!!
Kto z naszej trójcy okazał się największym burakiem :?: :?:
czarne jest piękne...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 16:38

Kolejnosc:
1. Moptocyklistra, bo motocyklista'
2. Espero, bo motocyklista ale jednak w aucie
3. Ty

druga kolejnosc.
Ty.

trzecia kolejnosc
Espero bo cwok po prostu.

czwarta kolejnosc jest pytaniem
Dlaczego motocyklistow nie obowiazuja przepisy ruchu drogowego.
Twoj przypadek to jedno a na przyklad jazda na dlugich swiatlach to inne zagadnienie. TAK DLA BEZPIECZENSTWA, ale primo nie zgodne z przepisami a policja nie reaguje, secundo MNIE oslepia.
Jazda miedzy autami i pasami tez nielegalne....
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vero
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 16:55

Arno pisze: Jazda miedzy autami i pasami tez nielegalne....
a gdzie konkretnie w Kodeksie jest to napisane?
Czy chcesz mieć zawsze rację, czy wolisz być szczęśliwy?
H. Jackson Brown, Jr

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 16:59

Czy wolno samochodem jechac miedzy dwoma samochodami?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

vero
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 17:10

Arno pisze:Czy wolno samochodem jechac miedzy dwoma samochodami?
nie

Art 6, pkt 4
Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.

prowadząc samochód nie spełnisz tego warunku
a motocyklem...
Czy chcesz mieć zawsze rację, czy wolisz być szczęśliwy?
H. Jackson Brown, Jr

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 17:19

vero pisze:
Arno pisze: Jazda miedzy autami i pasami tez nielegalne....
a gdzie konkretnie w Kodeksie jest to napisane?
Ot choćby tu:
# Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.
# Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5 i 10.
czarne jest piękne...

vero
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 18:02

vibowit pisze: # Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność
nieprecyzyjne i niemożliwe do obiektywnego ocenienia (czyt. motocyklista ocenia, że ta odległość którą zachował jest przecież bezpieczna)
a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu.
jw (bo co konkretnie oznacza "bezpieczny odstęp"?)
W razie wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.
zakładamy, że nie dotyczy
# Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5 i 10.
to chyba jasne

żeby stała się oczywista oczywistość - nie bronię motocyklistów... wiem, że zdarzają się idioci, tak jak i za kierownicami aut zresztą :evil:

przepisy są nieprecyzyjne i nie zabraniają (tak mi się wydaje, może ktoś mnie wyprowadzi z błędu) motocykliście stanąć na światłach obok samochodu, na jednym pasie
Czy chcesz mieć zawsze rację, czy wolisz być szczęśliwy?
H. Jackson Brown, Jr

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 18:32

Arno pisze: Twoj przypadek to jedno a na przyklad jazda na dlugich swiatlach to inne zagadnienie. TAK DLA BEZPIECZENSTWA, ale primo nie zgodne z przepisami a policja nie reaguje, secundo MNIE oslepia.
Dla bezpieczeństwa, tylko nie wiadomo czyjego.

Jazda na długich jest przykładem totalnej głupoty motocyklistów, kompletnie dla mnie (człowieka jeżdżącego motocyklem, bo motocyklistą się nigdy nie nazwę) niezrozumiałej. Mianowicie - jazda na długich jest najbardziej niebezpieczna właśnie dla motocyklistów, ponieważ oślepiająć jadących z przeciwka uniemożliwiają im - tym samym - prawidłową ocenę odległości dzielącą ich od motocykla. Czyli nawet kierowca - pełen dobrej woli i życzliwości - może nie zdąrzyć zjechać na czas takiemu z drogi, bo uzna, że jeszcze czas.

Ale - jak już ktoś tu zauważył - im mniej genów takich typów na świecie, tym dla tego świata lepiej. W każdym razie - mnie na długich w dzień, nigdy nie spotkacie. W nocy również, bo zawsze wyłączam je na czas - żeby nie oślepić jadących z przeciwka. Bo to dla mnie niebezpieczne.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 18:47

vero pisze: to chyba jasne
Jak jasne, to Ty mi powiedz; z której strony motocyklista wyprzedza jak jedzie między rzędami samochodów...? 8-)
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

deLux
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: X.X
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 18:50

darowałem sobie 15 stron tego wątku ale dorzucę swoje 3gr: Subaraki są wszędzie i jadą szybciej niż myślisz.

Bilex
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: WuWuA
Polubił: 16 razy
Polubione posty: 273 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 19:07

O! Też o tym myślałem! Zróbmy sobie takie naklejki:
PATRZ W LUSTERKA. SUBARU SĄ WSZĘDZIE!


:evilgrin:
Death ain't nothin' but a heartbeat away...

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 19:15

vibowit pisze:Taka scenka.
Skrzyżowanie 3 pasy. Jeden do skrętu w lewo i dwa do jazdy na wprost. Na lewym sznurek samochodów. Pierwszy w kolejce pan w Espero z naklejką na zderzaku "Motocykle są wszędzie". Jest sznurek aut więc podjeżdżam na środkowy pas. Między mną a Espero ustawia się za chwilę koleś na jakimś motocyklu. Pozdrawiają się kiwką z kierownikiem Espero. Zapala się zielone. Motocykl rura i skręt w lewo przed Espero. Ja rura i skręt w lewo przed Espero, ale motocykl nie był taki szybki jak ja i trochę mnie przyblokował. Jednak spokojnie zmieściliśmy się tak, że Espero nie musiało zwalniać. Pan w Espero widzę, że ma pianę na ustach, świeci za mną długimi i grozi klaksonem.

Droga redakcjo!!
Kto z naszej trójcy okazał się największym burakiem :?: :?:
Ty.

g.

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 20:46

gruby pisze:Ty.
gruby, bo?
czarne jest piękne...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 20:48

Czy dobrze zrozumiałem opis? Skręcałeś w lewo z pasa do jazdy na wprost...?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 20:50

WiS pisze:Czy dobrze zrozumiałem opis? Skręcałeś w lewo z pasa do jazdy na wprost...?
WiS, opis dobrze zrozumiałeś. 8-)
czarne jest piękne...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Motocykle sa wszędzie - a co mnie to obchodzi?

Post 27 lip 2008, o 20:55

No to się Grubego nie pytaj o powody oceny :mrgreen: - sam czasami jeździłem podobnie (czas przeszły nieprzypadkowy, odkąd zostałem wyluzowanym emerytem, kultura jazdy mi się zauważalnie poprawiła :cofee: ), ale jakoś nigdy nie odczuwałem z tego powodu dumy i nie dziwiłem się, gdy postronne społeczeństwo trąbiło, błyskało i wyzywało. :oops:

ODPOWIEDZ