Panie władzo, ja nic nie piłem!

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 12:11

Konto usunięte pisze: choć ilość pijanych na polskich drogach podczas "długich weekendów" nadal poraża :wall:
Chociaż jestem zdecydowanie za tępieniem alkoholu na drodze, to warto pamiętać że te statystyki to też rowerzyści, a także często "wczorajsi", którzy już działają prawidłowo. Wszak to nie ilość promili decyduje o pijaństwie, a refleks i kontrola, które to już często są zupełnie w normie.



eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:00

no właśnie ponoć tak do końca nie jest... mózg pracuje na tyle dobrze, że człowiek myśli, że jest git, natomiast właśnie refleks itp są jeszcze trochę opóźnione..
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:01

barbie pisze: statystyki to też rowerzyści, a także często "wczorajsi", którzy już działają prawidłowo
racja, rowerzyści tak, ale przez wszystkim te całe akcje trzeźwy poranek i inne bzdury gdzie się komuś wmawia że jest pod wpływem. jak z kolegami robimy popijawy to zazwyczaj ktoś ma alkomat, no i zdrowemu i normalnie zachowującemu się człowiekowi wychodzi 0,3 - 0,4. no i się łapie w statystykę a wystarczyłoby zwiększyć limit do 0,6 np i by wyniki łapania poleciały bardzo.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

cyqan
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Internetu
Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
Polubił: 0
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:15

tępić! chlałeś - nie jeździj!

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:32

cyqan pisze: tępić! chlałeś - nie jeździj!
chlałeś - racja. wypiłeś piwo czy szklaneczkę wina albo na drugi dzień masz 0,5 - możesz jechać. są kraje gdzie 0,8 jest dopuszczalne i jakoś jeszcze mają żywych obywateli. a jak ktoś się nawali jak stodoła i ma ciągoty za kółko to tu może pomóc tylko edukacja aby współtowarzysze nie pozwalali mu pojechać.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:40

ja mam bardziej radykalne poglądy - powinno być bezwzględnie 0,0 dopuszczalne, a nie 0,coś tam.... Jak jest 0,0 to wiesz, że cokolwiek wypijesz, nie możesz jechać, a jak jest 0,2, to mnóstwie osób się wydaję, że albo wypili malutko, więc na pewno jest poniżej 0,2, albo że jak chlali wieczorem, a czują się w miarę ok, to na pewno jest poniżej 0,2. I stąd potem bierze się mnóstwo akcji i generalnego przyzwolenia, że jak ktoś wypił sobie 2 małe piwka, to przecież nic się nie stało, bo na pewno ma poniżej 0,2.. Nie można zakładać, że całe społeczeństwo jest światłe, rozsądne i racjonalne, a 0,2 to jest furtka..
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

cyqan
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Internetu
Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
Polubił: 0
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:43

Po szklaneczce wina czy piwie nie będziesz miał po 2 godzinach 0,5, czy 0,8.

Chlałeś - nie wsiadaj za kółko, boś upośledzony wówczas... (dot. wszystkich)

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:45

Można nie pić wcale i da się żyć.
To tak podobnie, jak z paleniem... ;-)
Dolce far niente ;-)

LouCyphre
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: H&H
Polubił: 0
Polubione posty: 3 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:48

Tylko co to Jędrek za życie wtedy jest ... :evilgrin:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:55

LouCyphre, jeszcze parę miłych czynności się znajdzie, nawet na p.

:giggle:
Dolce far niente ;-)

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 13:57

cyqan dobrze pisze - piłeś cokolwiek - nie jedź.. I dlatego powinno być 0,0, zwłaszcza w PL, gdzie tylu nachlanych jeździ...
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:00

ehhh, to ja se strzelę browara i skoczę na stację po jeszcze, a Wy pogadajcie :evilgrin:

Oczywiście, że pół promila powinno być luzik i tyle, bo ja mówię tak: stop przemęczonym i pierdołowatym flegmatykom, którzy się spowiadają managerowi ze spieprzonych wyników za kółkiem :evilgrin:
I tym nawalonym też organ w organ ;-)

ps. akuratnie mogę zgodnie z prawem mieć pół promila, ale już jechać nie będę, bo mam zapasy ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:04

LouCyphre pisze: Tylko co to Jędrek za życie wtedy jest ... :evilgrin:
+1
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:07

Alan, Alan, Alan!, jak ktoś ma olej w głowie, to nawet jak będzie dopuszczlne 1,5 promila, to przecież nie wsiądzie nawalony jak sztucer. Ale jak ktoś jest debilem, to stwierdzi, że skoro 1,5 można, no to hulaj dusza - jak pozwolili, znaczy się, że to niczym nie grozi... I o to chodzi wg mnie, tu jest problem. Pojętnemu nie potrzebne są nakazy/zakazy, ale coś musi regulować "trzodę" ;-)
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:11

eMTi pisze: I dlatego powinno być 0,0, zwłaszcza w PL, gdzie tylu nachlanych jeździ...
Stawiam dolary przeciw orzechom, że nic by to nie zmieniło.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:14

eMTi, a kto mówi o 1.5? to już nawalony bezwzględnie ;-) Mówimy o zupełnie normalnym podejsciu do problemu, bo wiesz jak ktoś ma olej w głowie to w ogóle nie wsiądzie za kółko, bo zawsze jakiś nawalony może w niego przywalić ;-) Widziałem jakoś parę miesięcy temu tego pajaca z warszawskiej drogówki, zdaje się ulubieńca Azraela, który mówił o nawalonych jak szpadel z 0.2. Ten człowiek jest niebezpieczny i nie powinien mieć pozwolenia na publiczne wypowiedzi :evilgrin:

BTW sprawdzałem parę razy na policji i po jakichś 40 minutach mogę latać po piwie z 0.00, no ale nie robię tego.
WRC fan pisze: Stawiam dolary przeciw orzechom, że nic by to nie zmieniło.

dokładnie tak. Bo może więcej by się odważyło jeździć po winie do obiadu i nic by się nie stało. Natomiast tych rzeczywiście nawalonych by ani nie wzrosło ani nie zmalało, bo oni będą jeździć czy zrobisz prawo 2 promile czy -2 promile.

W obu przypadkach mam pewne doświadczenia. Jedno swoje 0.021 (nie, nie miałem bladego pojęcia, na moje szczęście nie prowadziłem), a drugie z wizyt na wsi gdzie spod remizy chłopaki latali sobie najlepsze po flaszeczce.

cyqan
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Internetu
Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
Polubił: 0
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:17

Alan, może źle dmuchałeś :razz:

Link: http://www.youtube.com/watch?v=mDGFgrOruDc

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:20

cyqan, prawda jest taka, że to co robisz na Szwarcwaldzie jest daleko bardziej niebezpieczne od 0.2 czy nawet 0.5 promila. Face it ;-)

cyqan
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: z Internetu
Auto: była Impreza, jest Evo, jest ok
Polubił: 0
Polubione posty: 4 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:33

Ale też dalece do tego, co wolno w terenie niezabudowanym, więc wychodząc z powyższego założenia - jest jeszcze spory zapas.
Z promilami jest taka różnica, że w doopie z tym co pijak sobie zrobi - gorzej jak staniesz się jego ofiarą :whistle:

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:35

cyqan pisze: Ale też dalece do tego, co wolno w terenie niezabudowanym, więc wychodząc z powyższego założenia - jest jeszcze spory zapas.
moja racja jest mojsza :giggle:
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 14:54

Alan, Alan, Alan!, dlatego tak organizujemy Szwarcwald, żeby było w 100% bezpiecznie dla cywili - to, że ryzyko jest nasze, to jest nasza sprawa i w najgorszym wypadku przyjdzie Ci zapłacić za własne wyczyny - lutniesz w drzewo czy barierkę, doesn't matter, ale będziesz to Ty i tylko Ty. A nachlani to potencjalni zabójcy wielu osób...
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 15:02

nosz karwa, jeszcze mi wytłumaczcie na czym Szwarcwald leszcze polega, jak jeździłem z Artim to Wasze subaraki jeszcze były upalane spod świateł przez poprzednich właścicieli :evilgrin:

i tak, dalej uważam, że 0.2 promila jest mniej niebezpieczne, zróbcie se ćwiczenie wypijcie 1/3 piwa i spróbujcie trafić w drzwi, może macie za słabe głowy :mrgreen: :razz:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 15:07

Dolce far niente ;-)

burat
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Bielawa
Auto: Łosiarrii , Baśka
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 16:22

Panowie co do "długich weekendów" to pozostaje jeszcze sprawa jak te wyniki się robi ,czyli jak "poluje" się na tych pijanych "kierowców" :whistle: ;-)
Mikołaj Rej cyt. " A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swoje Rajdówki mają" :mrgreen:

eMTi
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: DW
Auto: zaturbione, wymarzone
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Coś niedobrego

Post 22 sty 2012, o 16:31

tylko druga strona medalu jest jeszcze taka, ilu takich niewyłapanych jeździ.. pewnie z 10x tyle... :wall:
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna

ODPOWIEDZ