Jesteś idealistązino pisze: gry logiczne

A Ty nie masz dzieci.Bergen pisze:Jesteś idealistą
można, ale dla 6letniego dzieciaka to trzeba coś trwałego a te tanie marketówki się mogą same rozpaść. za 1500 dla siebie pewno też bym kupił T61 w wersji P a nie nówkę.Azrael pisze: Szczególnie że można kupić nowy laptop za ~1500 i to jakiejś w miarę porządnej firmy z nowoczesnym wyświetlaczem, systemem itp.
A były inne? ;>Лукашэнка pisze: Mam w domu takiego starego laptopa z serii T, jeszcze z logo IBM (choć oczywiście już wyprodukowanego w Lenovo w ChRL).
Wybacz Kuba, ale śmietniki po 1500PLN, nijak nie równają się w kategorii ,,trwałość i solidność'' w Thinkpadami serii T lub X. Ostatnio nie wziąłem jednej T41 (sprzęt, który ma około 8-9 lat) tylko dlatego, że w sumie mam już za dużo komputerów w domu. Akumulator bym wymienił, pamięci dołożył, wsadził jakieś SSD i miałbym niezły terminal.Azrael pisze: Szczególnie że można kupić nowy laptop za ~1500 i to jakiejś w miarę porządnej firmy z nowoczesnym wyświetlaczem, systemem itp.
T61 już były sygnowane Lenovo, nie wiem czy wszystkie ale ja w tym nie siedzę.ky pisze: A były inne? ;>
A co to zmieniło? Odkąd pamiętam, IBM produkował ThinkPady w Chinach. Potem zrobił tylko sztuczkę księgową z przeniesieniem produkcji do Lenovo.inquiz pisze: T61 już były sygnowane Lenovo, nie wiem czy wszystkie ale ja w tym nie siedzę.
Wklejasz jakiś żal.pl. 14 cali 1366x768? T41 miał 14" LCD, o rozdzielczości 1400x1050 i normalnych proporcjach (16:9, do pracy, to największa porażka jaką znam), matowy -- na takich matrycach dobrze pracuje się w dzień (coś o tym wiem, bo na latopach, jako podstawowych maszynach, pracuję od dobrych kilku lat). 2GB RAM nie powala (wg to jest jedna z dwóch wad T41, druga to brak RS232C), ale pod Linuksem da radę (ostatnio zainstalowałem RHEL-a 4, tak, wiem, zabytek, na laptoku, który miał 192MB RAM-u). Dysk wymienić na jakieś 60-120G SSD (więcej tylko na zasobie sieciowym), a na stację do czytania forasków i oglądania jutuby nie potrzeba i5. Do tego ma matową obudowę, na której nie będzie widać paluchów.Лукашэнка pisze: Bo nawet jeśli uzbroimy takiego zabytkowego T41 w nowa baterię, więcej RAM i lepszy dysk twardy, to nie uzyskamy takiej na przykład specyfikacji:
http://www.komputronik.pl/product/13449 ... Metal.html
która to specyfikacja daje o wiele więcej możliwości,
nie mówiąc już o zupełnie innym komforcie korzystania z takiego ledowego wyświetlacza (na którym coś widać również przy dziennym świetle)
Mamy nowy sprzęt, na gwarancji, z W7 - za 2300 zł.
ky,ky pisze:Wklejasz jakiś żal.pl. 14 cali 1366x768? T41 miał 14" LCD, o rozdzielczości 1400x1050 i normalnych proporcjach (16:9, do pracy, to największa porażka jaką znam), matowy -- na takich matrycach dobrze pracuje się w dzień (coś o tym wiem, bo na latopach, jako podstawowych maszynach, pracuję od dobrych kilku lat). 2GB RAM nie powala (wg to jest jedna z dwóch wad T41, druga to brak RS232C), ale pod Linuksem da radę (ostatnio zainstalowałem RHEL-a 4, tak, wiem, zabytek, na laptoku, który miał 192MB RAM-u). Dysk wymienić na jakieś 60-120G SSD (więcej tylko na zasobie sieciowym), a na stację do czytania forasków i oglądania jutuby nie potrzeba i5. Do tego ma matową obudowę, na której nie będzie widać paluchów.
No i ważyły też sporo więcej, jeśli je porównać ze współczesnymi modelami.ky pisze:I jeszcze jedno, T oraz X series miały pancerne, magnezowe chassis, a nie skrzyneczkę z plasticzku.
to nie loteria, tylko karty Ati.gregski pisze:masowo padaly uklady graficzne karty Ati Mobility Fire GL2
Лукашэнка pisze: No i ważyły też sporo więcej, jeśli je porównać ze współczesnymi modelami.