W życiu piękne są tylko... szpile

[FUX]

a nawet + 200

no bez przegięć; a gdzie?
Kolega do Berlina jeź∂zi?

[Piter 35]

Męczy mnie widok szpilek u kobiety; zawsze współczuje może niesłusznie. Jeśli sexy to boso lub ewentualnie plecione płaskie sandały

Nie znasz się

[Kubik]

A z estetycznego punktu widzenia, panuje dosyć powszechna zgoda, że szpilki są sexy.

Nie zgodzę się z tą powszechną zgodą. Męczy mnie widok szpilek u kobiety; zawsze współczuje może niesłusznie. Jeśli sexy to boso lub ewentualnie plecione płaskie sandały.

Bo ty Grzegorz jestes ze wsi wielkopolskiej

[Gal]

Ja w swoim życiu ileś razy podróżowałem z prędkościami 200+ i nigdy nie spowodowałem wypadku. To dlaczemu mi zakazywać tak jeździć?

Statystyka.
Wiem, że wszyscy wiedzą. To samo ze szpilkami.
Wołanie o "szkolenie", "umienie" jest zabawne. Zawsze "umie" ułamek procenta. Reszta powoduje wypadki.
Panie w szpilkach wyglądają atrakcyjniej. Robią to dla siebie, nie dla nas.
Też wiem, że wszyscy wiedzą.
Ale po co rżną głupa..?

[WiS]

bez przegięć; a gdzie?

To było + 200 punktów dla przedpisacza, a nie + 200 km/h; w życiu bym nie śmiał, nawet w Berlinie

Zawsze "umie" ułamek procenta.

Ale jesli Vibek jest w tym ułamku (albo uważa, że umie) to ja jestem za tym, by mu nie zakazywać.
Już kiedyś pisałem: znieść większość zakazów, nakazów i przepisów, zostawić tylko:
1) zasadę prawej ręki,
2) zasadę odpowiedzialności za zło, ktore się wyrządzi.
I może jeszcze coś, nie upieram się, ale dla zasady - jesli Iksiński uważa, że potrafi bezpiecznie jechac dwieście, niech jedzie. Ale gdy się przeliczy i kogoś zabije, niech zgnije na galerach. A gdy kogoś przestraszy i ten ktoś zjedzie do rowu, niech musi mu oddać z nawiązką za zniszczone auto.
I niech wreszcie ludzie zaczną się zachowywać ODPOWIEDZIALNIE, ważąc przyczynę (swój sposób jazdy i umiejętnosci) i skutek.
Innymi słowy, niech się boją wypadku, a nie mandatu.
Mądry Pelagiusz półtora tysiąca lat temu uczył: moralistyczne prawo to amoralne społeczeństwo.
Howgh.

Panie w szpilkach wyglądają atrakcyjniej. Robią to dla siebie, nie dla nas.

O przepraszam, dla mnie też.
Być może, jestem kobietą


Ale jeśli nawet, to les

[leon]

zostawić tylko:
1) zasadę prawej ręki,

Dobrze, ale której ?

[Konto usunięte]

O przepraszam, dla mnie też.

Naiwniak

[Gal]

zostawić tylko:
1) zasadę prawej ręki,

Dobrze, ale której ?

Jesteś złośliwy.

[WiS]

Konto usunięte, no przecież nie w sensie, że na moją cześć - ale, że ja też na tym (odpryskowo) se skorzystam

leon, jak to której? Przedniej!

[Konto usunięte]

proste jak drut
szpilki to nie przypadek - to jak z meblem
ładne długie nogi zawsze w modzie
+ szpila = długość dłuższa
ot cały sekret
a czy kobity lubią ? moja nie lubi , wręcz nie znosi - lubi na płaskim i dobre włoskie
choć czasem i szpile nie pomagają - jak kopytko u pani ma fi 80 cm a dł. jest 50 cm nuńki
oj to wtedy słabo i pokracznie to wygląda

[leon]

Jesteś złośliwy.

I rzycie chłoszczę.

[damaz]

oj to wtedy słabo i pokracznie to wygląda

pozwolę sobie nie zgodzić się z powyższem.
w jednym takim filmie angielskim (kinki boots) powiedziano, o co chodzi w szpilkach. chodzi o - z grubsza - to samo co w szmince: poprzez zmianę środka ciężkości zmienia się napięcie mięśni, w taki sposób, że mięśnie ud są cały czas napięte, sugerując gotowość do... mate

Panie w szpilkach wyglądają atrakcyjniej. Robią to dla siebie, nie dla nas.

problem - mój osobisty - polega na tym, że jak widzę Panią (to z szacunku dla wszystkich), która za chwilę sobie nogę złamie przez to, co założyła. ale nie umie używać, to nie mam innego odruchu jak odwrócenie oczu. bo to szkaradne i ogólnie ułomne jest.


a co do nauki na szpilkach (nie samochodem): a od czego mamy som?

[TERZO]

Halo halo!
dwie strony debatujecie i żadnych


w temacie....

[Kruszyn]

No właśnie Na Chlejadach będzie nowy rodzaj baru ....

[Alan, Alan, Alan!]

Już kiedyś pisałem: znieść większość zakazów, nakazów i przepisów, zostawić tylko:
1) zasadę prawej ręki,
2) zasadę odpowiedzialności za zło, ktore się wyrządzi.
I może jeszcze coś, nie upieram się, ale dla zasady - jesli Iksiński uważa, że potrafi bezpiecznie jechac dwieście, niech jedzie. Ale gdy się przeliczy i kogoś zabije, niech zgnije na galerach. A gdy kogoś przestraszy i ten ktoś zjedzie do rowu, niech musi mu oddać z nawiązką za zniszczone auto.
I niech wreszcie ludzie zaczną się zachowywać ODPOWIEDZIALNIE, ważąc przyczynę (swój sposób jazdy i umiejętnosci) i skutek.
Innymi słowy, niech się boją wypadku, a nie mandatu.

ograniczenia zostawić, no może trochę wyższe, ale za to wprowadzić dodatkowe kategorie dla tych co umieją. Kiedyś już o tym pisałem, np Jarmaj robi sobie kategorię +40 i o tyle ma limit podniesiony. Ja bym mógł nawet z literką jakąś jeździć, np. F.
W Au nie ma nawet obowiązkowego OC. I co? I nic, ludzie kupują. Mój brat wie, że bardzo drogo jest nie mieć i kupił Nie pochwalam braku obowiązku w naszych warunkach, ale widać można.
Inna sprawa, że ichnie AC działa tak, że też się 5x zastanowisz zanim auto rozmażesz z chopakami.

[inquiz]

problem - mój osobisty - polega na tym, że jak widzę Panią (to z szacunku dla wszystkich), która za chwilę sobie nogę złamie przez to, co założyła. ale nie umie używać, to nie mam innego odruchu jak odwrócenie oczu. bo to szkaradne i ogólnie ułomne jest.

o to to właśnie. najgorsze te co chcą ale nie potrafią. ani to bezpieczne ani estetyczne.

[burat]

ten wątek powinien być wolny od offtopu

[leon]

[burat]

[Oqrek]

burat,

[barton]

Taki zestaw to jest moc :D

[So What!]

[inquiz]

So What!, cała seria tych fotek jest zacna

[Konto usunięte]

[FUX]

http://www.joemonster.org/gry/20181/Real_Or_Fake_Tits