Przepisy i przypisy

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 09:40

Kruszyn, otwierasz restaurację :o



vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 09:55

So What!, ale to u Gala jest.
Kruszyn się tylko przechwala. :mrgreen:


Kubuś na popitkę - mocna rzecz. :evilgrin:
czarne jest piękne...

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 09:59

Gal, a jaką masz wędzarnię?
Dolce far niente ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 10:47

vibowit pisze: Kruszyn się tylko przechwala. :mrgreen:
Nie przechwala tylko pokazuje owoc pracy. Rozumem ,że zazdrościsz , bo będziesz miał wędliny z biedronki :giggle:
Kubusia pił.... :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 11:30

vibowit pisze:
So What!, ale to u Gala jest.
Tak, czy inaczej ilości imponujące.

Moniqa
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: MySza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 12:03

Gal pisze:strogonow
1860 - kostki wołowiny + bulion + musztarda + odrobina kwaśnej śmietany
1910 - kostki wołowiny + bulion + musztarda + kwaśna śmietana + cebula + przecier pomidorowy
1940 - paski wołowiny + cebula + grzyby + albo przecier pomidorowy albo musztarda + kwaśna śmietana
1960 - paski wołowiny + cebula + grzyby + przecier pomidorowy
17-03-2012 - paski wołowiny + cebula + grzyby + przecier pomidorowy + papryka
i dobrze.
jest też wersja z ogóreczkiem kiszonym ale..nie wiem z którego rocznika ;-)

muszę zrobić strogonowa..dawno nie robiłam..ale chwilowo "produkuję" żur w ilościach hurtowych :mrgreen:

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 12:21

Pasztet zaraz idzie do piekarnika, galacik się studzi, warzywa na sałatkę również...
Dolce far niente ;-)

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 12:58

Moniqa pisze: muszę zrobić strogonowa..dawno nie robiłam..ale chwilowo "produkuję" żur w ilościach hurtowych :mrgreen:
To ja za żur ,zrobię Ci strogonowa :-)
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Moniqa
Awatar użytkownika
4 gwiazdki
Auto: MySza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 16:23

FUX ana pasztetmasz skomplikowany jakiś przepis...masz może coś dla tych co mają mało czasu? kruca bomba

i dobrze mówisz Kruszynku!

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 17:07

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.php?p=16738#p16738

Ja dzisiaj z podwójnej proporcji w podłużnej formie piekłem prawie 2h w 180 st.

Koniecznie 2x mielić i wyrobić ręką do gładkiej konsystencji.
Smacznego.
Dolce far niente ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 21:25

FUX pisze: Gal, a jaką masz wędzarnię?
odpowiem zamiast, to bradley elektryczny na wkłady. super patent i działa. no chyba że teraz Gal zamienił na coś lepszego.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 21:35

No to przemysłowe wędzenie ;-) ; myślałem, że na beczce robione...
Dolce far niente ;-)

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 21:41

niekoniecznie, duże to nie jest a na pewno bezpieczniejsze niż wędzenie nad beczką.
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 6 kwie 2012, o 23:12

FUX pisze:No to przemysłowe wędzenie ;-) ; myślałem, że na beczce robione...
To wędzenie dla leniwców.
Kontrolowana temperatura, stały dopływ standardowego dymu (bez sadzy) i kompaktowa wielkość do wędzenia 6-8 kg jednorazowo.
Na beczce wymaga stałej kontroli. A mi się nie chce.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 7 kwie 2012, o 08:28

Przepis na dobre rzeczy dla leniwych:
Składniki: forester, parę biletów NBP, mapa (najlepiej w głowie).
Jadąc przez Siewierz zjeżdżamy 50 metrow z głównej drogi i zanabywamy pyszną kaczkę, pasztety, kiełbasy, smalczyk gęsi ze skwarkami... :mrgreen: Na miejscu popijamy żurkiem i zakąszamy kiełbasą z cebulą... i od razu świat jest piekniejszy, a polskie drogi bardziej przyjazne :thumb:

Kubik
4 gwiazdki
Auto: impreza
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 10 kwie 2012, o 21:13

melinda, koleżance opuściło sie co nieco :giggle:
Nie zagląda a ja nie wiem co mam jutro jeść ! :whistle:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 10 kwie 2012, o 21:49

Moniqa pisze: ..ale chwilowo "produkuję" żur w ilościach hurtowych
jeżeli chociaż w połowie tak dobry jak ten, który jadłem to żałuję, że świąt nie spędzamy razem. Najlepszy jaki jadłem ever :mrgreen:

i Marta też :mrgreen:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 10 kwie 2012, o 22:06

Alan, Alan, Alan!, gamoniu wczoraj taki sam Ci proponowałem :-p
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 10 kwie 2012, o 22:07

AAA jestem miłośnikiem żurku, teraz czas się wprosić na testy :razz:
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 11 kwie 2012, o 00:15

inquiz pisze: jestem miłośnikiem żurku
Z wizyty świątecznej nad wschodnią granicą (Biłgoraj i okolice) przytargalim koncentrat domowego, wiejskiego białego barszczu - czyli właściwie żuru.


Mam tego ponad dwa litry.



Oczekuję propozycji :whistle:









PS. Wymiana na mercedesa e-klasse nówka sztuka nie wchodzi w grę :mrgreen:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 11 kwie 2012, o 00:36

WiS pisze: Z wizyty świątecznej nad wschodnią granicą (Biłgoraj i okolice) przytargalim koncentrat domowego, wiejskiego białego barszczu - czyli właściwie żuru.
No i można zacząć jak z strogonowem ... :-) biały barszcz czy żur :?: mąka pszenna w pierwszym a razowa w drugim :?:
To tak z przymrożeniem oka ciekawy tekst :

"Kiedyś głęboko się zastanawiałem jaka jest różnica między Żurkiem, a Białym Barszczem i okazuje się, że to zależy od tradycji rodzinnych i od regionu kraju. Są miejsca, gdzie nie ma różnicy między tymi zupami, a nazwa stosowana jest zamiennie. Jednak w rzeczywistości Żurek (przez niektórych nazywany Żurem) jest zupełnie czym innym niż Barszcz Biały, chociaż smakowo obie zupy dla niewprawnego smakowo konsumenta nie będą się miedzy sobą za bardzo różniły. Z powstaniem Żuru i barszczu białego wiąże się pewna historia: „W pewnej poznańskiej wsi mieszkał piekarz. Skąpiec jakich mało. Wszyscy którzy go znali jednogłośnie stwierdzali, że za dobrą kasę to by własna matkę sprzedał. Ów piekarz prowadził również karczmę. Podawał w niej chrzczone piwo, tandetny miód, byle jakie żarcie. Oszukiwał na czym tylko się dało. Ludzie z pobliskich wsi mieli dosyć karczmarza oszusta więc wynajęli pewnego żarłoka, aby ten dał nauczkę skąpcowi. Po pewnym czasie do karczmy zawitał tajemniczy człowiek. Miał przy sobie wielką skrzynię i sakwę pełną złota. Przybysz oznajmił, że chce założyć się z piekarzem o to, że zje najgorsza zupę jaką piekarz przygotuje i nie dostanie po niej niestrawności. Stawką była karczma i przepis na najgorszą potrawę przeciwko workowi złota. Był też jeden warunek: piekarz nigdy nie będzie mógł, ani gotować tej zupy, ani zdradzić nikomu przepisu i będzie się musiał wyprowadzić z okolicy, pod groźbą klątwy. Karczmarz zwietrzył niezły interes. Postanowił na kolację ugotować jakąś niestrawną bryję. Wziął skisłe resztki zaczynu na chleb razowy, zalał je wrzątkiem. Wrzucił dla niepoznaki parę warzyw, dodał przygotowaną do wędzenia surową, ledwo co przyprawiona kiełbasę, wrzucił znalezione jakieś stare zeschłe grzyby, z których jak były swieże zapomniano ugotowac sos do mięsiwa, wrzucił resztkę zeschniętej, podśmierdziałej już wędzonki, dla zbicia aromatu śmierdzącego mięsa wrzucił 2 ząbki czosnku, a na koniec narwał naręcze lebiody rosnącej za chałupą i dodał pod koniec gotowania. Całość podał na kolację. Jakie było jego zdziwienie, gdy przybysz nie dość, że zjadł zupę ze smakiem, to jeszcze inni w karczmie zechcieli je spróbować. Zupa okazała się przepyszna. Chytry piekarz – karczmarz stracił w ten sposób karczmę i przepis na zupę, no i musiał się wyprowadzić. Sprzedał piekarnie i pojechał na Śląsk. Jednak, że wciąż był chytrusem postanowił założyć karczmę na Śląsku i tam serwować swoją zupę. Jednak, że bał się klątwy zakwas z mąki żytniej zastąpił zakwasem z kiszonej kapusty. Smak zupy był podobny do tej, dzięki której stracił karczmę. Zupa była tak dobra, a wieść o niej niosła się po świecie, że do karczmy piekarza zajrzał nawet Jan III Sobieski wracając spod Wiednia.”

Czy to prawdziwa historia? Któż to wie? Jednak w sposób jasny przybliża nam różnicę między Żurkiem, a Białym Barszczem. Jedna zupa gotowana jest na zakwasie z mąki żytniej, druga na zakwasie z kiszonej kapusty.
Ja Wam proponuje coś jeszcze innego zupę świąteczną spotykana w niektórych regionach polski nazywaną różnie: „Biały klops”; „Barszcz klopsowy”, „Żurek klopsowy” czy „Kwaśny Klops”. Macie czas na zastanowienie, czy skorzystać z tego przepisu, a oto ON:




ZUPA KLOPSOWA

Składniki:

boczek wędzony, ale lepsza jest dobrze podwędzona wędzonka;

włoszczyzna: 2 marchewki, 2 pietruchy, mały seler najlepiej z liśćmi, por (wszystko zawinięte nitką lub w gazę);

mięso mielone wieprzowe, jakieś 400 g;

4 jajka;

jedna średnia cebula;

500 ml dobrze ukwaszonej smietany;

Bułka tarta, Mąka, vergeta, sól, pieprz, cukier, ziele angielskie, listek laurowy;

Sok z cytryny, majeranek;

PRZYGOTOWANIE:Mięso przygotowujemy, jak do smażenia, przyprawiamy solą, czosnkiem, pieprzem, majerankiem, tymiankiem i bazylią i dodajemy dwa jajka. Z całości wyrabiamy jednolitą masę (dość luźną) i odstawiamy. W garnku pięciolitrowym wstawiamy około 3 litry wody. Wrzucamy wędzonkę lub boczek. Połowa wędzonki powinna być pokrojona w kostkę, pozostałą część wrzucamy w całości. Dodajemy do tego pokrojone warzywa zawinięte nitką lub w gazę. Jeżeli zawijamy w gazę to do warzyw od razu możemy zawinąć parę ziaren pieprzu, ziela angielskiego i ze dwa listki laurowe. Solimy, dodajemy 2 łyżki vegety i gotujemy wywar. Gdy wywar jest gotowy wyciągamy gazę z warzywami i przyprawami. Podsmażamy drobno posiekaną cebulę i dodajemy do wywaru. Na gotujący wywar wrzucamy uformowane małe klopsiki i gotujemy je w wywarze. Gdy klopsy zaczną wypływać przyprawiamy zupę dodając zagęszczacz w postaci: zmiksowanej śmietany wymieszanej z 2 łyżkami mąki (może być razowa), odrobiną wody i gorącej zupy oraz 2 żółtek. Ważne jest by dodać do tego mixu trochę gorącej zupy wtedy mix dodany do wrzątku nie zważy się nam. Na koniec zakwaszamy zupę sokiem z cytryny i doprawiamy do smaku. Na koniec całość podsypujemy dużą ilością majeranku i chwilę gotujemy. Całość podajemy z gotowanymi osobno ziemniakami polanymi tłuszczem i zasmażoną cebulką oraz z białą kiełbasą. Możemy też kiełbasę i ziemniaki wyłożyć w głębokiej misie i zalać zupą. Niektórzy pod koniec gotowania dodają do zupy suchą skórkę z razowego chleba.

Ciekawym sposobem podania jest również podanie tej zupy w chlebku, czyli wydrążonym w środku razowcu, wysmarowanym w środku białkiem z jajek i podpieczonym w piekarniku. Myślę, że to danie może być dla niektórych ciekawą, alternatywą dla tradycyjnego żurku, czy barszczu i pewna odskocznią od corocznej tradycji serwowania tych dań na Święta Wielkanocy.



WNIOSEK: TRADYCJA JEST JAK MODA. ZAWSZE JEST, ALE CIĄGLE SIĘ ZMIENIA I CZĘSTO WRACA.
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 11 kwie 2012, o 00:53

łojezuuuu... idę coś zjeść :evilgrin:

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 11 kwie 2012, o 10:45

WiS, jak się w piątek nie zrobię za mocno to w sobotę jak dotrę w świętokrzyskie może się przydać coś na rozruch ;-)
Kruszyn, opowieść przednia :thumb:
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 11 kwie 2012, o 20:05

inquiz pisze: w sobotę jak dotrę w świętokrzyskie
...to możemy nie tylko żur skonsumować ;-)

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 11 kwie 2012, o 20:26

Kruszyn ładnie napisał o żurze/białym barszczu.
Muszę przyznać, że zawsze mnie to ciekawiło, czym te zupy się różnią. Tak naprawdę podejrzewałem, ze tylko nazwą, a okazuje się, że to różne polewki.
Trzeba spróbować na zakwasie kapuścianym - zawsze lubiłem kapuśniak. :-)
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

ODPOWIEDZ