
BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
ciekawe ilu ludzi w Polsce zarabia powzej 10.000 misecznie i ile da podwyzka podatku
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
w okolicach dyszki wcale nie tak mało, choć pewno globalnie będzie to coś koło tego co FUX napisał.

czyli można im zabraćKonto usunięte pisze: 240, czy 120, przecież i tak to nas nie dotyka

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Alan, Alan, Alan! pisze: czyli można im zabrać![]()
No nawet można 120% podatku ustalić.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
nawet można skazać na więzenie za niesłuszne bogacenie się i podatek od znamion luksusu - tak strzelia wadza w 70tych latach.
chodzily komisje po niekotrych domach.
chodzily komisje po niekotrych domach.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
o!Arno pisze: nawet można skazać na więzenie za niesłuszne bogacenie się
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
ja się dalej trzymam tego co powiedziałem - partacze przecież zapisują się do iluś komisji, na których notorycznie nie bywają, a kasa leci - za udział w każdej komisji dodatkowa kasa. Tam są dodatki do każdego "psiknięcia" - dlatego mówię, że cuzamendokupy wyjdzie koło 20 patoli. Doliczcie dodatki na benzynę, których nikt nie weryfikujeFUX pisze:Arno, demagogie siejecie...
http://www.praca.egospodarka.pl/71898,Z ... ,55,1.html
pokaźnego comiesięcznego uposażenia (9 892 zł 30 gr), nieopodatkowanej diety (2 569 zł 53 gr) i dodatków (20 proc. uposażenia dla przewodniczących komisji, 15 proc. dla wiceprzewodniczących, 10 proc. dla przewodniczących stałych podkomisji) posłowie otrzymują też - pozbawiony limitu bonus - w postaci darmowego przemieszczania się dowolnymi środkami komunikacji zbiorowej[...]
[...]To też jednak nie wszystko, poseł może bowiem "sprawować mandat" podróżując własnym samochodem. Wydatki na paliwo pokrywane są z ryczałtu na prowadzenie biura poselskiego, który wynosi ponad 10 tysięcy złotych. Co ciekawe, są to wyłącznie wydatki deklarowane, ponieważ pokrywająca te koszty Kancelaria Sejmu, nie wymaga ich dokumentowania.
Więcej na: Posłowie wylatali 8 milionów złotych! http://radioalert.blox.pl/2012/03/Poslo ... z1tsnsoPGB
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
OBK H6, powstaje pytanie dodatkowe: czy te dodatkowe dochody sa aby opodatkowane?
Przypominam państwu szanownemu, że poprzedni próg 38 czy 40% już nie pammiętam, był ustawiony bardzo nisko.
A podejrzewam, że krzykaczom 50% towym (Palikot, Miller, Kaczor) to akurat wisi jakie stawki beda.
Przypominam państwu szanownemu, że poprzedni próg 38 czy 40% już nie pammiętam, był ustawiony bardzo nisko.
A podejrzewam, że krzykaczom 50% towym (Palikot, Miller, Kaczor) to akurat wisi jakie stawki beda.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Arno, przegapiłeś wątek, w sam raz dla CiebieArno pisze: bo z wolna, świńskim truchtem, pierdzących sztosem, krystalizują się coraz ekstrelaniejsze poglądy

http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... &sk=t&sd=a
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Wczoraj w nocy wielki księżyc świecił mi przez okno, widno jak w dzień, a miałem oglądać meteory, które widać przy równiku i mi drzewa zasłaniały. W końcu zasnąwszy. Aż tu panie dziejski, o jakiejś 3 rano, już jasno, grad, najpier pyk pyk w markizę pod konme, a potem jebudu... zaczęło pięknie tłuc z siłą wodospadu.
No i się obywatel znowu nie wyspał.
O 10 poszedłem na dwór. Tam gdzie rynny zbierały grad z dachu cigle były góry firnu. Pies jadł to jak lody.
Wczoraj zły dzień był w okolicy. Moja żóna jak wiadomo zasuwa z kulą, bo miała nogę pokancerowaną poważnie. Poszliśmy rozruszać stawy. Jej stawy. Idziemy. Na Warszawskiej ulicy spotykamy znajomą i gadamy. A szosą zasuwa z siedem potęnych motorów, grożnie wyglądają, huk niebywały. My stoimy dalej i gadamy. Nagle patrzę ci ja, a straż miejska blokuje drogę. Co się okazuje, jakiś motor bardzo niedaleko zderzył się z rowerem i samochodem. Masakra. Trudno sobie wyobrazić, co oznazaj peregrynacje szpitalne po takim dzwonie.
Nie wnikam, kto i co. Ale powtórzę to, co od lat mówię.
Motocyklista na szosie zachowuje się tak samo jak rowerzysta na ścieżce w lesie - ma w nosie innych i SPADAĆ z mojej drogi. Kiedy biegam rowerzyści wymuszają na mnie pierwszeństwo na szerokich duktach leśńych i drą się, którą stroną biegniesz. Gdybymy był pieszym ( biegnąc jestem) i szedł sobie, to by mnie taki na rowoerze ominął bez słowa, ale że biegnę, to im się jakoś perspektywa zmienia. Babom i facetom tak samo. Rower wrogiem spokoju. A co najlepsze, przepisy co mówią o ruchu pieszych na drodze bez pobocza?
Drzemie w nas wszystkich agresja. I różne urządzenia tę agresję z nas wydobywają na wierzch. Skurwysyństwo sączy się spokojnie...
No i się obywatel znowu nie wyspał.
O 10 poszedłem na dwór. Tam gdzie rynny zbierały grad z dachu cigle były góry firnu. Pies jadł to jak lody.
Wczoraj zły dzień był w okolicy. Moja żóna jak wiadomo zasuwa z kulą, bo miała nogę pokancerowaną poważnie. Poszliśmy rozruszać stawy. Jej stawy. Idziemy. Na Warszawskiej ulicy spotykamy znajomą i gadamy. A szosą zasuwa z siedem potęnych motorów, grożnie wyglądają, huk niebywały. My stoimy dalej i gadamy. Nagle patrzę ci ja, a straż miejska blokuje drogę. Co się okazuje, jakiś motor bardzo niedaleko zderzył się z rowerem i samochodem. Masakra. Trudno sobie wyobrazić, co oznazaj peregrynacje szpitalne po takim dzwonie.
Nie wnikam, kto i co. Ale powtórzę to, co od lat mówię.
Motocyklista na szosie zachowuje się tak samo jak rowerzysta na ścieżce w lesie - ma w nosie innych i SPADAĆ z mojej drogi. Kiedy biegam rowerzyści wymuszają na mnie pierwszeństwo na szerokich duktach leśńych i drą się, którą stroną biegniesz. Gdybymy był pieszym ( biegnąc jestem) i szedł sobie, to by mnie taki na rowoerze ominął bez słowa, ale że biegnę, to im się jakoś perspektywa zmienia. Babom i facetom tak samo. Rower wrogiem spokoju. A co najlepsze, przepisy co mówią o ruchu pieszych na drodze bez pobocza?
Drzemie w nas wszystkich agresja. I różne urządzenia tę agresję z nas wydobywają na wierzch. Skurwysyństwo sączy się spokojnie...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Arno pisze: Drzemie w nas wszystkich agresja. I różne urządzenia tę agresję z nas wydobywają na wierzch. Skurwysyństwo sączy się spokojnie...
a to ciekawe, przed chwila o tym rozmawialem z kolega z PL.
bylem w sobote pierwszy raz w zyciu na stadionie, na meczu Hertyhy BSC.. bilety dostalem za free donowozakupionego roweru, niespodziewany bonus.. ok, spoznilem sie, widzialem tylko druga polowe, 3 gole, nie podobalo mi sie, powtorek nie ma, w TV widac lepiej..
kolega zaprawiony stadionowiec mowi, ze zdziwilo go najbardziej to, ze nie ma agresji tutaj na stadionie. pivo mozna kupic nawet od mlodziakow roznoszacych je z tacy w trakcie gry, ludzie sie ciesza, spiewaja jak brama, smuca jak zespol traci. a w Lodzi ponoc wqrw niezaleznie czy jest ok czy nie..
czyzby sie w ludziach gorycz przelewala? czy to prymitywna radosc z chwilowego tryumfu po kopnieciu blizniego?
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
gregski pisze: kolega zaprawiony stadionowiec mowi, ze zdziwilo go najbardziej to, ze nie ma agresji tutaj na stadionie. pivo mozna kupic nawet od mlodziakow roznoszacych je z tacy w trakcie gry, ludzie sie ciesza, spiewaja jak brama, smuca jak zespol traci. a w Lodzi ponoc wqrw niezaleznie czy jest ok czy nie..
czyzby sie w ludziach gorycz przelewala? czy to prymitywna radosc z chwilowego tryumfu po kopnieciu blizniego?
Rzeczywiście, zero agresji

Link: http://www.youtube.com/watch?v=OtEwR-A2VNY
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Jak wygląda polski kabaret każdy, nawet głupi, widzi. Nędza. Nic śmiesznego. Dowcipy poniżej pasa, darcie się, zero intelektualnych dowcipów.
A tu, panie dziejaszku, dziś niespodzianka. W Teatrze TVP - Bracia Rojek według teatrzyku Zielona Gęś Gałczyńskiego, w wykonaniu zespołu Olgi Lipińskiej w starym i nowym składzie.
Nowy skład też swoje lata ma, bo z facetów, to chyba najmłodszy ma z 38.
Ale pojawili się Michnikowski i Kobuszewski. No ja się pytam, takie facjaty, co wywołują samym mrugnięciem oka śmiech, i potrafią w dodatku podać tekst w sposób niewyrzeszczany a mądry. A tekst? Stary Gałczyński, ale przepuszczony przez Lipińskiej filtr, dodane kupę, ogląda się jak dziś pisaną krytykę rzeczywistości.
Taki program - jakby się człowiek cofnął o 25 lat. Przypomniały się stare czasy, nadmienię, że dobre. Bo co dziś mi TV oferuje? Kocham Cię Polsko, Jak to Leciało, X Faktor, Jak Oni śpiewają... skaczesz po kanałach i nie ma co oglądać. A co, zostać na sporcie, który mnie akurat nie interesuje? Czy co oglądać? No dobra, Palenete, Discovery...
Nie da się bez przerwy.
I nagle się okazuje, że cotygodniowy teatr TV niósł pod strzechy kulturę, dziś nikt żadnego kaganka nie niesie. Bo po co, głupi widz płaci oglądając reklamy i wystarczy.
I rezultat jest taki, że normalny człowiek nie może dostać się do teatru, bo ludność myśląca wnerwiona programem TV zaczęłą nagle łazić do teatru. Biletów nie możńa kupić.
W kinie nie śmiałęm się głośno już parę lat. Kilka dni temu poszliśmy z małżonką na Niedotykalnych, wyliśmy oboje. Czy to dowód na to, że w kinie nie ma niczego naprawdę śmiesznego? Nie wiem tego. Ale coś złego się dzieje. Spada na ryj współny mianownik. Dają się decydenci manipulować masom, które nie chcą męczyć mózgów, a myśłą włodarze mediów, że to oni manipulują i że specjalnie do najniższego mianownika lecą.
Wniosków brak.
A tu, panie dziejaszku, dziś niespodzianka. W Teatrze TVP - Bracia Rojek według teatrzyku Zielona Gęś Gałczyńskiego, w wykonaniu zespołu Olgi Lipińskiej w starym i nowym składzie.
Nowy skład też swoje lata ma, bo z facetów, to chyba najmłodszy ma z 38.
Ale pojawili się Michnikowski i Kobuszewski. No ja się pytam, takie facjaty, co wywołują samym mrugnięciem oka śmiech, i potrafią w dodatku podać tekst w sposób niewyrzeszczany a mądry. A tekst? Stary Gałczyński, ale przepuszczony przez Lipińskiej filtr, dodane kupę, ogląda się jak dziś pisaną krytykę rzeczywistości.
Taki program - jakby się człowiek cofnął o 25 lat. Przypomniały się stare czasy, nadmienię, że dobre. Bo co dziś mi TV oferuje? Kocham Cię Polsko, Jak to Leciało, X Faktor, Jak Oni śpiewają... skaczesz po kanałach i nie ma co oglądać. A co, zostać na sporcie, który mnie akurat nie interesuje? Czy co oglądać? No dobra, Palenete, Discovery...
Nie da się bez przerwy.
I nagle się okazuje, że cotygodniowy teatr TV niósł pod strzechy kulturę, dziś nikt żadnego kaganka nie niesie. Bo po co, głupi widz płaci oglądając reklamy i wystarczy.
I rezultat jest taki, że normalny człowiek nie może dostać się do teatru, bo ludność myśląca wnerwiona programem TV zaczęłą nagle łazić do teatru. Biletów nie możńa kupić.
W kinie nie śmiałęm się głośno już parę lat. Kilka dni temu poszliśmy z małżonką na Niedotykalnych, wyliśmy oboje. Czy to dowód na to, że w kinie nie ma niczego naprawdę śmiesznego? Nie wiem tego. Ale coś złego się dzieje. Spada na ryj współny mianownik. Dają się decydenci manipulować masom, które nie chcą męczyć mózgów, a myśłą włodarze mediów, że to oni manipulują i że specjalnie do najniższego mianownika lecą.
Wniosków brak.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Arno pisze: Kilka dni temu poszliśmy z małżonką na Niedotykalnych, wyliśmy oboje.
Nietykalnych raczej

W każdym razie mój szwagier Francuz, który oglądał w wersji z polskimi napisami mówi że bardzo kiepskie tłumaczenie jest.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
ja na szczęście znam Francuzki i francuski. A szwagier Francuz skąd aż tak zna polski, że wie? Czy jest dwu języczny?
Ale, jak to w kinie polskim tłumaczyła pani, w pewnym wieku bardziej balzakowskim, więc niek†ore rzeczy mogły, chcąc nie chcąc umknąć. Zwłaszcza bolekrskie. Ale niekoniecznie.
Ludność się śmiała. Więc czy śmiała się jedynie z sytuacj, czy także z tekstów?
Ale, jak to w kinie polskim tłumaczyła pani, w pewnym wieku bardziej balzakowskim, więc niek†ore rzeczy mogły, chcąc nie chcąc umknąć. Zwłaszcza bolekrskie. Ale niekoniecznie.
Ludność się śmiała. Więc czy śmiała się jedynie z sytuacj, czy także z tekstów?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Arno pisze:
W kinie nie śmiałęm się głośno już parę lat. Kilka dni temu poszliśmy z małżonką na Niedotykalnych, wyliśmy oboje. Czy to dowód na to, że w kinie nie ma niczego naprawdę śmiesznego? Nie wiem tego. Ale coś złego się dzieje. Spada na ryj współny mianownik. Dają się decydenci manipulować masom, które nie chcą męczyć mózgów, a myśłą włodarze mediów, że to oni manipulują i że specjalnie do najniższego mianownika lecą.
Wniosków brak.
Wniosek można wyciągnąć taki, że najniższy poziom równa do swojego.
A najniżsi coraz niżej spadają. Tak w kółko.
Nawet powiedzenie takie jest.
Nie kłóć się z głupkiem, bo najpierw zniży cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem

Odnośnie kabaretów się nie wypowiem bo nie pamiętam wcześniejszych przed 2000 rokiem

Jak słyszę od moich znajomych ( studentów ), że osiągnięciem jest dla nich przeczytać książkę stu stronicową, to ogarnia człowieka rozpacz. . Oglądać głupkowate sit - comy i seriale to jest czas, pomiędzy studiami, piwkiem, itd. Na książki już nie. Nawet audiobooków nie ruszą. Tylko łatwo przyswajalna papka, dokładnie przygotowana, i pozbawiająca wyobraźni.
Oczywiście człowieka wykształconego nie określa się tylko po ilości przeczytanych książek. Powinien być obeznany w kulturze. Tylko pytanie czy człowiek wykształcony z papierkiem ze zdanych studiów jest lepszy od człowieka bez papierka ale inteligentnego?
Wyjście do teatru?
Sukcesem jest jak pójdą parę razy w ramach wyjść szkolnych, bo na studiach już nie są "obowiązkowe".
Oczywiście młodzi ludzie raczej nie będą dygać do teatru raz na 2 miesiące bo nie mają czasu. A i pieniędzy też nie.
No i chęci, "Przecież teatr jest dla ramoli" (nie chcę tutaj nikogo obrażać ).
Co do dyskusji o polityce.
Zero zainteresowania, wręcz ignorancja i teksty typu "polityka mnie nie dotyczy", "nic nie zmienimy w tym kraju", wypowiadane przez 20-to letnich ludzi nie napawają optymizmem.
Albo klepanie utartych frazesów z ekranów telewizora i internetu. Oczywiście tych popularniejszych i bardziej fajnych, bo nie wolno być niemodnym. Groteska. Nie da się z większością podyskutować o polityce, o kraju, o mentalności ludzi, po prostu o Polsce. Temat jest albo ignorowany albo drażliwy i szybko ucinany.
Ach uwielbiam narzekać na nasz ukochany kraj po środku Europy.
Wiem, wiem. Uogólniam strasznie.
Niestety z powodu moich ograniczeń intelektualnych (uczenie się pod klucze do matury) straciłem trochę z mojego własnego stylu postrzegania świata.
Moje piękne wypociny wskazują na próbę buntu przeciwko złemu światu. Tak, jestem idealistą ( z wiekiem chyba mi przejdzie)

To mówiłem ja, 20-to letni student ze Szczecina.

Przepraszam za wylewy żółci, smęcenie i tego typu rzeczy. [irony_mode]Przecież u nas kryzysu nie ma, pięknie jest w tym kraju. Ludzie są szczęśliwi (nieświadomi) i nie chcą tego stanu zmieniać [/irony_mode]
Dobranoc


Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Jeden marudzi, że nie można dostać biletów do teatru. Drugi marudzi, że ludzie nie chodzą do teatru. I weź tu człowieku im dogódź 

-
Grzegorz
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
- Auto: Leon
- Polubił: 21 razy
- Polubione posty: 35 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Arno pisze: A szwagier Francuz skąd aż tak zna polski, że wie? Czy jest dwu języczny?
Nie jest dwujezyczny ale mieszka w Polsce od jakiegoś czasu i nieźle mówi po polsku, na tyle żeby wychwytywać niektóre nieścisłości w tłumaczeniach.
pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Tylko że prawdopodobnie mówimy o dwóch przedziałach wiekowychKonto usunięte pisze:Jeden marudzi, że nie można dostać biletów do teatru. Drugi marudzi, że ludzie nie chodzą do teatru. I weź tu człowieku im dogódź

Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
A jak mają chodzić, jak biletów nie mogą dostać ?dzixd pisze:Tylko że prawdopodobnie mówimy o dwóch przedziałach wiekowychKonto usunięte pisze:Jeden marudzi, że nie można dostać biletów do teatru. Drugi marudzi, że ludzie nie chodzą do teatru. I weź tu człowieku im dogódź

Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- dzixd
- Moderator działu
- Lokalizacja: Dziki Zachód
- Auto: Legacy IV "prawie spec b h6", legacy II 2.2, 2xLegacy III 2.5 MY99, Impuls - Legacy IV H6 5EAT LPG
- Polubił: 9 razy
- Polubione posty: 307 razy
Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
Niech się teleportująleon pisze:A jak mają chodzić, jak biletów nie mogą dostać ?dzixd pisze:Tylko że prawdopodobnie mówimy o dwóch przedziałach wiekowychKonto usunięte pisze:Jeden marudzi, że nie można dostać biletów do teatru. Drugi marudzi, że ludzie nie chodzą do teatru. I weź tu człowieku im dogódź


W sumie fakt, pewna niespójność jest.

Wiadomo o co chodzi
Złośliwce

Jeździć nie umiem, ale się staram 
Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Naprawiać też nie umiem, ale się staram.

Re: BLOG - Bezsensowna Logoreja O Gownie
teleportować się będzie trzeba po tym:
- Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych - 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Rozmowa przez telefon komórkowy - 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wjeżdżanie między pojazdy jadące w kolumnie - 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wjeżdżanie na skrzyżowanie, jeśli na nim lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy - 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Zakrywanie m.in. świateł, oznaczeń czy tablic rejestracyjnych - 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Zwiększanie prędkości przez kierującego pojazdem wyprzedzanym - 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wyprzedzanie pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym - 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Utrudnianie lub tamowanie ruchu poprzez niesygnalizowanie lub błędne sygnalizowanie manewru (nieużycie lub niewłaściwe użycie kierunkowskazów) - 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Przewóz dzieci niezgodnie z przepisami (w szczególności bez fotelika) - 6 pkt (dotychczas 3 pkt)
- Przewożenie pasażerów niezgodnie z przepisami (bez pasów lub bez kasku) - 4 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie pasażerów w liczbie przekraczającej dopuszczalną, za każdego pasażera przewożonego w niewłaściwy sposób dodaje się 1 pkt - od 1 do 10 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie osób samochodem ciężarowym poza kabiną kierowcy z naruszeniem przepisów - 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie osób w przyczepie z naruszeniem przepisów - 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Ciągnięcie za pojazdem osób m.in. na nartach, sankach lub wrotkach - 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu - 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania - 6 pkt (dotychczas 5 pkt)
- Niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej - 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i przed nimi - 10 pkt (dotychczas 9 pkt)
- Wyprzedzanie na przejazdach rowerowych i przed nimi - 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Cofanie na drodze ekspresowej lub autostradzie - 5 pkt (dotychczas 3 pkt)
- Niezatrzymanie pojazdu przed znakiem STOP - 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
Zwróćcie uwagę na nasz ulubiony punkt: 10 pkt za wyprzedzanie na przejściu. Jeśli się policja nie opanuje, to będą łoić za jechanie szybciej pasem obok na drodze wielopasmowej.
- Parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych - 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Rozmowa przez telefon komórkowy - 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wjeżdżanie między pojazdy jadące w kolumnie - 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wjeżdżanie na skrzyżowanie, jeśli na nim lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy - 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Zakrywanie m.in. świateł, oznaczeń czy tablic rejestracyjnych - 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Zwiększanie prędkości przez kierującego pojazdem wyprzedzanym - 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Wyprzedzanie pojazdu uprzywilejowanego na obszarze zabudowanym - 3 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Utrudnianie lub tamowanie ruchu poprzez niesygnalizowanie lub błędne sygnalizowanie manewru (nieużycie lub niewłaściwe użycie kierunkowskazów) - 2 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Przewóz dzieci niezgodnie z przepisami (w szczególności bez fotelika) - 6 pkt (dotychczas 3 pkt)
- Przewożenie pasażerów niezgodnie z przepisami (bez pasów lub bez kasku) - 4 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie pasażerów w liczbie przekraczającej dopuszczalną, za każdego pasażera przewożonego w niewłaściwy sposób dodaje się 1 pkt - od 1 do 10 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie osób samochodem ciężarowym poza kabiną kierowcy z naruszeniem przepisów - 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Przewożenie osób w przyczepie z naruszeniem przepisów - 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
- Ciągnięcie za pojazdem osób m.in. na nartach, sankach lub wrotkach - 5 pkt (dotychczas 0 pkt)
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na oznakowanym przejściu - 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania - 6 pkt (dotychczas 5 pkt)
- Niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej - 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Wyprzedzanie na przejściach dla pieszych i przed nimi - 10 pkt (dotychczas 9 pkt)
- Wyprzedzanie na przejazdach rowerowych i przed nimi - 10 pkt (dotychczas 8 pkt)
- Cofanie na drodze ekspresowej lub autostradzie - 5 pkt (dotychczas 3 pkt)
- Niezatrzymanie pojazdu przed znakiem STOP - 2 pkt (dotychczas 1 pkt)
Zwróćcie uwagę na nasz ulubiony punkt: 10 pkt za wyprzedzanie na przejściu. Jeśli się policja nie opanuje, to będą łoić za jechanie szybciej pasem obok na drodze wielopasmowej.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.