Лукашэнка pisze:
Ja też modyfikowałem układ wydechowy w El-Tec, widziałem jak pracują, widzę jaki jest efekt ich pracy - i jestem zadowolony.
Również u nich robiłem. Dobre, solidne rzemiosło, nic mniej, nic więcej. Oczywiście, wydech to jeno kawał, profilowanej rury. Natomiast ceny ewidentnie poszły do góry w ELTECu i to srogo. Jeżeli do tego ma prowadzić "wspomaganie" jakiejkolwiek konkurencji, to...ja wysiadam
Лукашэнка pisze:
A po drugie, gratuluję, że zdecydowałeś się remap w innej firmie, poza "wielką dwójką".

Po różnych doświadczeniach z obiema tymi "renomowanymi" firmami tuningowymi też bym teraz wolał udać się do kogoś innego, gdybym miał taką potrzebę.
A to już mocno interesujące. Czyżby na zasadzie "dowolna inna firma, byle nie Wielka Dwójka ? Jeżeli tak, to nadal nie rozumiem. Prawda jest taka, że tunerów z tzw. tradycjami (czyli doświadczeniem i kulturą techniczną) Subaru na rynku polskim jest bardzo niewielu. Subaru stało się, niestety marką popularną nad wyraz, stąd wzrost popytu na tzw. usługi tuningowe, w tym również, a może przede wszystkim ( i znowu niestety ), podnoszące moc/moment. Jak się pojawił popyt, pojawiła się i podaż. Wielu osobom z tzw. branży wydaje się, że jeżeli zrobili do tej pory dwa projekty Hanki to dadzą od razu śpiewająco radę i w przypadku Subaraków. A tak niestety nie jest. Bez podawania nazw firm ale sam znam ok. tuzina kolegów, którzy idąc na skróty i chcąc najnormalniej w świecie zaoszczędzić (bez jakichkolwiek górnolotnych i wzniosłych misji wspomagania konkurencji na rynku

) poddali sterowniki swoich Subaraków (i nie tylko) zmianom w firmach spoza Wielkiej Dwójki. Pojeździło to-to trochę i wzięło i popadało. Najczęstsze przyczyny to powypalana tłoki, tłoki poza karterami, tłoki w postaci mączki rybnej. No ale , jak na pełnej klepce AFR schodził z 14,7 do jeno 13,2, jak stukało do -11 a ECU po tzw. remapie nie chciało jednak cofnąć zapłonu, jak w dolocie 70C i więcej, jak przepływy powietrza z kosmosu (no bo diagnoza padniętej przepływki jednak nie wchodziła w zakres usługi), jak doładowanie na otwartych blokach ustawione na 1,5br na TO NIE MA SIĘ CO DZIWIĆ.
Nie jestem na prowizji ani u jednych ani u drugich ale robić sobie krzywdę na własne życzenie, skoro istnieją sprawdzone dwie firmy ? Nie rozumiem.
Dla jasności, i jednej i drugiej firmie (z Wielkiej Dwójki) zdarzało się pobłądzić. Ale przy projektach wyśrubowanych, od 400KM/500Nm wzwyż. A nie przy delikatnych "mapkach" o których wyżej mówimy.
Na koniec,
Dyktator,w sprawach technicznych, dotyczących Subaraków odnoszę wrażenie, że nie do końca wiesz o czym mówisz/piszesz. To nie są sprawy mentalne, światopoglądowe, polityczne i co tam jeszcze ze świata poezji. To technika, szeroko rozumiana. Zachęcając ludzi do eksperymentowania poczuj się jednak choć trochę za efekty tych zachęcań odpowiedzialny. A co do lekkich podśmiechujek z projektu Carlosa, to znowu - pudło
Pozdrawiam
Grzegorz
Brak podpisu.