Co naprawdę potrafi transmisja w OBK II?

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Co naprawdę potrafi transmisja w OBK II?

Post 5 cze 2012, o 20:21

Yanas pisze: czy konstrukcja zawiasu w OBK jest równie pancerna jak w Forku?
Nie mam bladego pojęcia, ale podejrzewam, że będą bardzo podobne.
Jesli ktoś (zwłaszcza z okolic warsztatowych) może potwierdzić lub zaprzeczyć, będę wdzięczny.



BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Re: Co naprawdę potrafi transmisja w OBK II?

Post 5 cze 2012, o 20:53

Psują się! :mrgreen:
Po 100kkm musiałem łączniki stabilizatorów w serwisie kupić. Całe 100zł za 4szt.
Jak nie ma samopoziomowania tyłu, to jeszcze trwalsze, jak w forku.

Yanas
2 gwiazdki
Auto: Subaru Forester 2.0xt
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Co naprawdę potrafi transmisja w OBK II?

Post 5 cze 2012, o 21:01

Rozumiem,że przez te 100k km Twój OBeK nie raz solidną polską wiejską gruntową dziurę/wykrot zaliczył ? :)

Swoją drogą to jest piękna sprawa, taka Subarowa wytrzymałość - w starym poczciwym Saxo jeżdżonym prawie wyłącznie po mieście zawias był z papieru - sworznie, wahacze, tuleje...nie było kwartału bez ingerencji mechanika.

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Re: Co naprawdę potrafi transmisja w OBK II?

Post 5 cze 2012, o 21:13

pierwsze 40kkm spędził u dziadka z wermachtu, potem lekko nie miał. 10 % kocich łbów i polnych dróg, żona do pracy codziennie asfaltem o standardzie rumuńskiej prowincji. W Rumunii w górach też 2xbył, w tym roku pojedzie do Mołdawii.

błonek
0 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Co naprawdę potrafi transmisja w OBK II?

Post 5 cze 2012, o 21:29

ja swoim zwiedziłem Albanię i dał radę na tamtejszych... "drogach" :-)
Tylko mam starszego (1997)

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Co naprawdę potrafi transmisja w OBK II?

Post 5 cze 2012, o 22:06

Konto usunięte pisze:No ale ja też hamuję III... II... I... :roll:
ja też (czasami) :whistle:


ale ktoś przeczyta, że można, zacznie zmieniać biegi nie patrząc na obroty i nie dość, że się poślizgnie to jeszcze zagotuje sobie olej. a potem będzie na mnie.
:-p

zresztą, komu ja tłumaczę, co tam ma być drobnym drukiem w zastrzeżeniach napisane
:evilgrin:

maup
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Tarnów
Auto: Osiołek II - Subaru Outback MY05 2,5 A/T
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Post 6 cze 2012, o 00:04

ale się fajnie wątek rozwija :) na kropce już ktoś zaczął robić ze sprzęgła hydrokinetycznego reduktor :)
fakt faktem, że przy A/T przynajmniej kłopot ze śmierdzącym sprzęgłem jakby znika ;)
=== czym lepsze auto terenowe ===========
=== tym dalej trzeba iść po ciągnik ========

ODPOWIEDZ