Zapinacie pasy?

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:30

Statystyka jak kazdy wie jest obiektywna. Przynajmniej zdaniem przytaczacza. ;-)

Mój kuzyn twierdzi, że pasy są bez sensu. 2 razy wylecial przez przednią szybę przy dzwonie i twierdzi, że gdyby miał pasy to nóg by już niem miał. :giggle:

grubemu, zdaje się, nie chodzi o to, że jazda w pasach jest bez sensu, a o to, że zmuszanie do zapinania pasów jest bez sensu.


czarne jest piękne...

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:30

gruby pisze: Znam wielu zawodowych kierowcow, ktorzy przejechali kilometrow duzo - wiekszosc z nich preferuje jazde bez pasow. Nawet jeszcze zyja...

Ja też jeszcze żyję.


Bo zapiąłem pasy, tylko żebro mi się złamało.
Wkleić zdjęcia GTka?
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:32

vibowit pisze: grubemu, zdaje się, nie chodzi o to,
To czemu nie napisał, o co mu chodzi?

vibowit pisze: zmuszanie do zapinania pasów jest bez sensu
Kierowców przez ustawodawcę - tak.
Pasażerów przez kierowcę - nie.

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:33

WiS pisze: Niektórym lepiej się też zmienia pas bez użycia kierunkowskazu.
To jest troche co innego.
WiS pisze:Ale dziś? Czemuż to "bez" jest lepiej? Czynność zapięcia - wypięcia aż tak męczy...?
Przyklad zupelnie z innej planety:
Tommi Mäkinen mial zwyczaj jezdzic z luznymi szelkami (tzn. tymi co klate maja trzymac). Jeden lubi byc przykuty do fotela, a drugi miec swobode.
WiS pisze:Ja nie, bo nie czytuję Wprosta. Ale jesli podasz konkretnie, o jakie informacje chodzi, być może coś będę w stanie podrzucić.
Ja wiem. Tylko gazeta.pl :P
wprost.pl pisze:Ojedną piątą miała spaść liczba wypadków na drogach dzięki wprowadzeniu w kwietniu 2007 r. obowiązku jazdy całą dobę na światłach mijania. Okazało się jednak, że nowe regulacje spowodowały, iż liczba kolizji wzrosła w ciągu roku aż o 6 proc. (2 tys. więcej). Jak dowiedział się „Wprost", politycy Platformy Obywatelskiej planują wycofanie się z niefortunnej nowelizacji. To może być początek prawdziwej rewolucji, gdyż badania dowodzą, że mniejsza liczba znaków drogowych przekłada się na mniejszą liczbę wypadków. W trzech polskich miastach (Toruniu, Bytomiu i Nowej Soli) już wprowadzono (na razie eksperymentalnie) tzw. nagie ulice, na których nie ma żadnych znaków.
Tyle daja za darmo. Tegoz Wprosta nie mam oczywiscie, bo po gosciach czytalem...

g.

Hogi, twoja nieprawdopodobna umiejetnosc uszkadzania (poprzez osoby trzecie) samochodow wyprodukowanych przez FHI nie jest najlepszym przykladem :P

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:38

gruby pisze: Jeden lubi byc przykuty do fotela, a drugi miec swobode.
Pisałem wyżej - atawizm z czasów, gdy były inne pasy...
gruby, za wprostem i za gazetą pisze: liczba kolizji wzrosła w ciągu roku aż o 6 proc.
Liczba samochodów wzrosła bardziej.
gruby, j.w. pisze: Jak dowiedział się „Wprost", politycy Platformy Obywatelskiej planują wycofanie się z niefortunnej nowelizacji.
Bzdura jakaś i kaczka.
gruby, j.w. pisze: nagie ulice,
To ciekawe...

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:50

gruby pisze: Hogi, twoja nieprawdopodobna umiejetnosc uszkadzania (poprzez osoby trzecie) samochodow wyprodukowanych przez FHI nie jest najlepszym przykladem :P
Jaki to ma związek z zapinaniem pasów lub nie? :o
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:50

WiS pisze:
gruby pisze: Jeden lubi byc przykuty do fotela, a drugi miec swobode.
Pisałem wyżej - atawizm z czasów, gdy były inne pasy...
Nie. Wiele razy przytrafialo mi sie, przy gwaltownym ruchu, byc lapanym przez te nowe pasy.

Moze nieprzyjemnie zaskoczyc.

A ja generalnie wole byc przykutym do fotela...
WiS pisze:
gruby, za wprostem i za gazetą pisze: liczba kolizji wzrosła w ciągu roku aż o 6 proc.
Liczba samochodów wzrosła bardziej.
Gdzie? Bo ja widze glownie wymiane zlomow na inne zlomy...
WiS pisze:
gruby, j.w. pisze: Jak dowiedział się „Wprost", politycy Platformy Obywatelskiej planują wycofanie się z niefortunnej nowelizacji.
Bzdura jakaś i kaczka.
W to nie watpie. Rozsadne dzialanie byloby zupelnie nie w ich naturze ;)
WiS pisze:
gruby, j.w. pisze: nagie ulice,
To ciekawe...
Na to czekam...

g.

ps.
hogi pisze: Jaki to ma związek z zapinaniem pasów lub nie? :o
Ze ilosc zdarzen drogowych z Twoim udzialem sugeruje, ze Ty rzeczywiscie musisz zapinac pasy ;)

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:54

Może bym sobie dorobił?



Zamiast fantoma. :giggle:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

minimus
5 gwiazdek
Auto: kiedyś OBK MY06 2.5L
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 9 cze 2008, o 23:59

vibowit pisze: Mój kuzyn twierdzi, że pasy są bez sensu. 2 razy wylecial przez przednią szybę przy dzwonie i twierdzi, że gdyby miał pasy to nóg by już niem miał.
to powinien przynajmniej w kasku jeździć co by sobie następnym razem guza nie nabił :giggle:

gruby
5 gwiazdek
Auto: klekotnik
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 00:04

hogi pisze:Może bym sobie dorobił?
Koniecznie w Koenigsegg Automotive AB!!!

g.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:00

Panowie, co wy tu generalnie opowiadacie.
Caly swiat, poza najprymitywniejszymi narodami, zasuwa w pasach, bo jest udowodnione, ze pasy ratuja, tak jak wlaczone siwtala pomagaja przezyc.
Sprawa oczywista.
Ci ktorzy sa za jazda bez pasow, reprzentuja poziom uswiadomienia powiedzialbym Moskiewski, Xarkowski. Slowem postradziecki.
Gdzie ludzie nie jezdza w pasach, zniwo jest okrutne. Ale juz nawet ich tam zmusza.
W koncu do zakutych lbow doszlo.
Prawde mowiac nie wierze, ze moze jeszcze ktos o zdrowych zmyslach mowic, ze bez pasow bezpieczniej. Jakies klapki na oczach czy co?
I zaden kuzyn wyleciany przez szybe i zaden Makinnen nie sa dowodami. Mieli szczescie.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:09

amen.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:09

Dokładnie tak, można nie zapinać pasów z lenistwa mając w pełni świadomość, co w razie czego może się stać - w końcu to brocha każdego indywidualnie, ale twierdzenie, że bez pasów jest bezpieczniej, to jak udowadnianie, że ziemia jest płaska i krąży wkoło niej słońce. Słowem kompletny absurd.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:20

Forum trzeba zamknąć!


:mrgreen:
Dolce far niente ;-)

Grzegorz
5 gwiazdek
Lokalizacja: wsi wielkopolskiej
Auto: Leon
Polubił: 21 razy
Polubione posty: 35 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:22

Arno pisze: zaden kuzyn wyleciany przez szybe i zaden Makinnen nie sa dowodami. Mieli szczescie
Myślę że nie do końca. Generalnie w pasach jest bezpieczniej, statystycznie. A statystyka jest dobra na duże liczby, na duże ilości samochodów ale w konkretnym przypadku - jak tego kuzyna- może się boleśnie mylić. NP. mojej żony koleżanka jechała z dzieckiem. Dziecko w foteliku, akurat zapomniałą zapiąć (normalnie zapina, ja też swoje zapinam i wszyscy których znam zapinają). Był wypadek. Nie pamiętam kontekstu ani szczegółów, w każdym razie niezapięte dziecko zostało wyrzucone z pojazdu i przeżyło bez poważnych uszczerbków; z opisów jej wynikało że gdyby zostało zapięte zginęłoby jeśli nie na miejscu to miałoby poważne zmiażdżenia. Miała po prostu szczęście że nie zapięła, chociaż pewnie teraz zapina bo w 99 innych przypadkach niezapięcie spowodowałoby śmierć.
pozdrawiam
Grzegorz

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:47

Grzegorz pisze:statystyka jest dobra na duże liczby
Na małe też, tylko rozkład się zmienia. :->

Rebiata, nie ma co się kopać z koniem. Gruby to akurat nasz dyżurny forumowy troll, on musi mieć inne zdanie niż reszta, bo taką ma funkcję, proszę zostawić go w spokoju. Co do reszty narodu nie zapinającej pasów, proponuję przychylić się do tego, co pisał WiS - jak już oni wszyscy zginą wyleciawszy przez przednią szybę, zostaną tylko Ci, którzy pasy zapinają i problem zniknie :-> Wystarczy jedynie cierpliwie poczekać. A cierpliwość, mili państwo, jest cechą królów...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:52

Bergen pisze: jak już oni wszyscy zginą wyleciawszy przez przednią szybę, zostaną tylko Ci, którzy pasy zapinają i problem zniknie
Mały, dodatkowy postulat. Mogliby jeszcze złożyć zawczasu oświadczenie, że sami pokrywają koszty swego leczenia - a nie NFZ.
Tak na wsiakij słuczaj, jeśliby ich szlag nie trafił na miejscu i trzebaby trochę poczekać na finał.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 07:53

Bergen pisze: Gruby (...) musi
Mam wrażenie, że NA SZCZĘŚCIE nie musi; po prostu lubi 8-)

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 09:56

Arno pisze:tak jak wlaczone siwtala pomagaja przezyc.
No to to niezły skrót myślowy. :evilgrin:
Arno pisze:I zaden kuzyn wyleciany przez szybe i zaden Makinnen nie sa dowodami. Mieli szczescie.
Nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. Przynajmniej się zrobiło goręcej. :giggle:
czarne jest piękne...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 11:35

To ja zadam pytanie bardziej szczegółowe. Czy zwracacie uwagę JAK macie zapięte pasy (czy np. nie są pozwijane) i JAK zapięli je pasażerowie, zwłaszcza dzieci (np. czy im taśma pasa przez szyję nie idzie....)?

vibowit
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: szkoda
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 11:42

WiS pisze:To ja zadam pytanie bardziej szczegółowe. Czy zwracacie uwagę JAK macie zapięte pasy (czy np. nie są pozwijane) i JAK zapięli je pasażerowie, zwłaszcza dzieci (np. czy im taśma pasa przez szyję nie idzie....)?
Dzieciom zapinam pasy sam, więc automatycznie zwracam uwagę. Sam musze mieć pas prawidłowo zapięty, bo inaczej jest mi niewygodnie. Reszta niech się martwi sama. ;-)
czarne jest piękne...

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 11:52

WiS pisze: To ja zadam pytanie bardziej szczegółowe. Czy zwracacie uwagę JAK macie zapięte pasy (czy np. nie są pozwijane) i JAK zapięli je pasażerowie, zwłaszcza dzieci (np. czy im taśma pasa przez szyję nie idzie....)?
Tak. Co więcej wytworzyłem u dzieci nawyk dociągania pasa w części biodrowej :-d Pracuję nad żoną, ale idzie mi to średnio :giggle:

devlin
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Włochy
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 11:53

Tak, sprawdzam. Sam też mocno dociągam pas w biodrze.
http://wwojnar.com/

– Это водка? – слабо спросила Маргарита. Кот подпрырнул на стуле от обиды.
– Помилуйте, королева, – прохрипел он, – разве я позволил бы себе налить даме водку? Это – чистый спирт!

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 12:35

Polecam:

http://masakrator.pl/files.viewFile,75.html

:evil:

Nie jest masakryczny, ale daje do myślenia.
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

vero
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Zapinacie pasy?

Post 10 cze 2008, o 13:08

Arno pisze: Caly swiat, poza najprymitywniejszymi narodami, zasuwa w pasach, bo jest udowodnione, ze pasy ratuja, tak jak wlaczone siwtala pomagaja przezyc.
Sprawa oczywista.
i właśnie dlatego nie kumam jednej kwesti... nie o pasy chodzi, a o kaski moto
zrobiłam wieeeelkie oczy, jak zobaczyłam, że na Florydzie motocykliści latają z gołymi łbami :o juz podejrzewałam, że łamią przepisy, ale nie... tam kaski nie są obowiązkowe! a przecież nie jest to "najprymitywniejszy" kraj
i chyba najsmutniejsze jest to, że wielu ludzi korzysta z tej możliwości.. :-(
Czy chcesz mieć zawsze rację, czy wolisz być szczęśliwy?
H. Jackson Brown, Jr

ODPOWIEDZ