(ob)sesja

[vero]

W pracy masssakra, bo sezon w pełni. A to oznacza nocowanie w firmie. No... prawie.
Zbliża się sesja. Muszę wkuć 3 podręczniki (to jedyny sposób na tego Profesora ). Nawet jeśli nie będę wogóle spała i jadła, to i tak będzie ciężko

Niech mnie ktoś przytuli....

[WiS]

Polska należy do NATO od II wojny światowej, ale jej pozycja w pakcie bardzo wzrosła po rozpadzie Związku Radzieckiego. Wtedy też, z byłych republik radzieckich, powstała m.in. niepodległa Białoruś i Jugosławia. Układy polsko-niemieckie zawierali kanclerz Mazowiecki i niejaki premier Helmut. Polska już się zgodziła na tarczę antyrakietową, która zagraża Chinom i Rosji. Zamiast amerykańskich F-16 (które są zużyte, bo latają już 20 lat) trzeba było kupić samoloty od Francuzów albo Norwegów. Polska była kiedyś republiką ZSRR. Do NATO wstąpiła w 1991 roku, a Traktat z Maastricht zawarła Unia Europejska ze Wspólnotami Europejskimi w 1994...
"Dopóki" pisze się "do puki", w relacjach z Rosją jesteśmy "zawiśli i pamiętni", "polska" jako nazwa kraju z małej, ale jako przymiotnik z dużej.
Stylistyka adekwatna...

20 lat temu takich artystów pióra nie dopuszczało się do matury w wieczorówce.
A dziś - to radosna twórczość ludzi z wyższym wykształceniem (bo już są po licencjacie), ubiegających się właśnie o tytuł magistra (pomyśleć, że kiedyś "magister" oznaczało "mistrz" )

Niestety, bycie magistrem nie jest (jeszcze?) przyrodzonym prawem człowieka i obywatela

Idę umyć ręce z tego czerwonego czegoś, po dzisiejszych zaliczeniach...

[Gal]

Idę umyć ręce z tego czerwonego czegoś, po dzisiejszych zaliczeniach...

Krew...?

[WiS]

Skądże.

[Chloru]

Idę umyć ręce z tego czerwonego czegoś, po dzisiejszych zaliczeniach...

WiS, Wniosek z Twojej wypowiedzi jest prosty. IIWŚ skończyła sie w 1991 roku

[WiS]

Owszem, Krzyżacy wtedy ostatecznie poddali się Indianie Jonesowi

[Chloru]

Owszem, Krzyżacy wtedy ostatecznie poddali się Indianie Jonesowi

Przy dyskretnej aprobacie komunistów chińskich... [...]

[Gal]

Skądże.

Uff...
Wiedziałem, że z Ciebie dobry człowiek, ale tak to napisałeś, że zacząłem się bać.

PS. Czerwony tusz najlepiej zmyć acetonem. Woda z mydłem nic nie da.

[WiS]

z Ciebie dobry człowiek

Dość dobry. Mogłem ulać dwie trzecie, a zdecydowałem się tylko na jedną trzecią. Starooość... czyli lenistwo.

Wyjątkowo kiepski rocznik się dobrał na tych uzupełniających magisterskich - ani wiedzy, ani zdolności, ani chęci. Głuche milczenie i pustka w oczach.
Na szczęście, inne grupy mi jakoś tam jeszcze podtrzymują wiarę w młode pokolenie. Skończyłem dziś też zajęcia z pierwszakami na studiach licencjackich - zupełnie inne klimaty. Sama przyjemność, wręcz. Wiedzą coś albo i nie, ale przynajmniej myślą, dyskutują ze mną i ze sobą i jakoś tak im się chce...

[FUX]

20 lat temu takich artystów pióra nie dopuszczało się do matury w wieczorówce.

Świete słowa....
W podstawowce za coś takiego (tematyka inna; wtedy jeszcze traktatu w Mastricht nie było ) sypały się 2-je, aż furczalo.
z taka wiedzą z podstawowki nie wypuszczano

Smutne......

[gruby]

Owszem, Krzyżacy wtedy ostatecznie poddali się Indianie Jonesowi

To skonczyla sie? Bylem przekonany, ze dalej trwa...

g.

[FUX]

To skonczyla sie? Bylem przekonany, ze dalej trwa...

[radekk]

Jaka wojna? To kiedyś jakaś była

[barbie]

druga wojna forumoska?

[radekk]

druga wojna forumoska?

A, to coś o tym słyszałem.

[Bergen]

Mogłem ulać dwie trzecie, a zdecydowałem się tylko na jedną trzecią.

Zupełnie niepotrzebnie. Jednostki niedostosowane powinny zostać odrzucone. A tak rośnie nam kolejne pokolenie magistrów - Dzwońców, którzy swój tytuł zawdzięczają szczęściu i kombinowaniu, deprecjonując przy okazji swoją głupotą tych magistrów, którzy tytuł ten zdobyli zasłużenie.

[WiS]

Bergen,
1) zgadzam się w 100%; ale i tak dobrze, że czynimy precedens;
2) jestem za leniwy, żeby sam to zrobić - wszystkim im trzeba jeszcze zaoferować dwa terminy i komis; to są moje zmarnowane godziny, które mogę poświęcić na pożyteczniejsze rzeczy, np. na forum...
3) to dopiero ich pierwszy semestr... jeszcze parę płotów do przeskoczenia...

[EterycznyŻołądź]

Mogłem ulać dwie trzecie, a zdecydowałem się tylko na jedną trzecią. Starooość... czyli lenistwo.

20 lat temu takich artystów pióra nie dopuszczało się do matury w wieczorówce.
A dziś - to radosna twórczość ludzi z wyższym wykształceniem (bo już są po licencjacie), ubiegających się właśnie o tytuł magistra (pomyśleć, że kiedyś "magister" oznaczało "mistrz" )

trzeba było kupić samoloty od Francuzów albo Norwegów.

To też jest fajne.

[WRC fan]

Kurde, a ja właśnie szukam dla siebie jakichś studiów...w co ja najlepszego się pakuję

[radekk]

Kurde, a ja właśnie szukam dla siebie jakichś studiów...w co ja najlepszego się pakuję

U nas jest fajnie, chodź do nas. Dostaniesz wszystkie notatki. Projekty też się załatwi

[WRC fan]

radekk, a co Ty studiujesz ?

Ja mam ten problem, że nie wiem nawet jaki kierunek wybrać, nie mówiąc już o uczelni

[esilon]

przepraszam,że się wtrącam, ale nurtuje mnie dość obsesyjnie odkąd sezon na truskawki jest, skąd się biora muszki owocówki ?

[So What!]

WRC fan, masz zamiar studiować tylko po to, żeby magistrem zostać

[WRC fan]

WRC fan, masz zamiar studiować tylko po to, żeby magistrem zostać

Yyy... a nie po to się idzie na studia ?
A na serio to chcę iść na studia które będą dla mnie przede wszystkim interesujące, czyli choć po części związane z moimi szerokimi zainteresowaniami.
Przestało mi już zależeć na tym, żeby iść na studia "żeby mieć konkretny zawód i w nim pracować" - wyrosłem z tego.
Przy okazji chcę wybrać w miarę świadomie kierunek, bo już raz wylądowałem przez przypadek na kierunku który jak się okazało od pierwszego dnia okazał się być nie dla mnie (pedagogika).
Tak - wiem - jestem dziwny

[So What!]

WRC fan, może zaglądnij tutaj: http://www.panstwowawyzszaszkolamoderowania.edu.pl

A tak na serio, to w pewnym sensie rozumiem Twój ból. Nie zawsze łatwo znaleźć ciekawy kierunek, po którym jest co robić