OSCAR pisze:
nawet nie myslalem, ze moj kompakcik ma wiecej miejsca z przodu, z tylu i nawet bagaznikiem bije forestera II.
Może, ale bez przesady, Forester II ma tyle, ile trzeba - przynajmniej dla mnie, a specjalnie mikry nie jestem (około 180 cm / 100 kilo).
I w cztery osoby średniego kalibru da się podrózować na dłuższej trasie bez stresu. Bagażnik, owszem, taki sobie - ale to przecież z założenia nie jest dostawczak ani miniwan wakacyjny dla dużej rodziny z psem

Jesli komuś mało, to:
- albo niepotrzebnie uwierzył marektoidom, że klasa samochodu zależy od ilości zbędnego powietrza we wnętrzu;
- albo jest
naprawdę duuuży, i wtedy zamiast Subaru powinien rozglądać się albo za Superbem, albo wręcz za jakimś amerykańskim vanem
OSCAR pisze:
z tylu przypomina chlodne wnetrze radiowozu z tandetnymi plastikami z innej epoki
Z pewnych punktów widzenia, to może być zaleta
OSCAR pisze:
Wyglada na to, ze juz sie przyzwyczailem do innego standardu i ciezko by sie bylo cofnac.
No to... Skoda
OSCAR pisze:
Legacy IV lub outbacka 2.0 malual (2006-2007r.)
Nie porównywałem dokładnie milimetrów, ale tak "na oko" to:
- tylko bagażnik jest wyraźnie przestronniejszy,
- z przodu ilosć miejsca porównywalna,
- z tyłu chyba też (acz tu mam najmniej doświadczeń).
Niby rozstaw osi jest o 10 cm większy, więc gdzieś się te centymetry pewnie na przestrzeń przekładają.
Standard wykończenia też niby lepszy (zwłaszcza w wersjach h6) ale do Skód (

) współczesnych... hoho, i jeszcze trochę.
Że o Bentlejach nie wspomnę
esilon pisze:
w nowym Foresterze w porównaniu do poprzedniego legasia/obk jest jak w autobusie
To prawda.
I, co dziwne, w moim subiektywnym odczuciu nowy Forek jest w środku lepszy materiałowo i estetycznie od aktualnej generacji legacy/OBK.