WiS pisze:
W imieniu Pani Domu - bardzo poproszę o przepis
ta zupa to pomysł z cyklu "jak jeszcze inaczej może smakować dynia". Jak wspomniałem, pomysł kolegi, który pytany o proporcje jest dość enigmatyczny w odpowiedziach; "ile dyni? no, taka średnia dynia... ile grzybów? tak garść... albo dwie..." itd. Proporcje będą więc takie jakie sam zastosowałem:
Skład:
- połowa 10-cio kilogramowej dyni
- 50 g. grzybów suszonych (borowik/podgrzybek)
- główka czosnku (50 g.)
- pięć gałązek świeżego rozmarynu
- włoszczyzna na bulion warzywny
- duży kubek śmietany (500 ml)
- duża główka cebuli
- parmezan, oliwa, pieprz, sól, gałka muszkatołowa
Przygotowanie w 10. krokach:
1. Grzyby namoczyć poprzedniego dnia w 1 litrze wody.
2. Dynię przekroić, wyjąć pestki i sieć, posolić, popieprzyć od wewnątrz, wrzucić do środka ząbki czosnku (nie trzeba zdejmować łupinek - jak czosnek się upiecze to ząbki wystarczy nacisnąć i same wyskakują z łupinek), włożyć gałązki rozmarynu, spryskać wszystko oliwą, nakryć szczelnie folią aluminiową i do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 60-90 min. Jak będzie miękka wyjąć, odlać płyn ze środka razem z czosnkiem do jakiegoś naczynia i odstawić na moment do przestygnięcia.
3. W czasie pieczenia się dyni:
- ugotować bulion warzywny (1,5 - 2 litry)
- grzyby odsączyć i pociąć w paski,
- dolać wodę z grzybów do wywaru i zagotować. Wyjąć warzywa i odłożyć na bok.
- cebulę posiekać i zeszklić na oliwie
4. Jak już dynia przestanie być gorąca, wyskrobać dużą łyżka cały miąższ ze skorupy, a czosnek pozbawić łupinek.
5. Połączyć wywar z miąższem dyni, warzywami z wywaru, czosnkiem i cebulą i zmiksować blenderem na gładko.
6. Płynu odlanego z dyni używać jak przyprawy - jest bardzo rozmarynowo-czosnkowy - dolewać go do smaku (ja zużyłem cały

).
7. Przetrzeć przez sito takim tłuczkiem do ucierania maku czy ciasta! Wbrew pozorom to bardzo łatwa czynność i nie zabiera wiele czasu, a konsystencja zupy staje się kremowa a nie "grudkowa". Najlepsze są metalowe sita.
8. Zagotować mieszając drewnianą łopatką po dnie, bo bardzo łatwo przypalić (jak każdą papkę).
9. Doprawić do smaku płynem z pieczenia dyni, solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
10. Na każdy talerz wrzucić nieco grzybów, zalać gorącą zupą, dać kleksa śmietany i posypać parmezanem.
Całkiem dobra.
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.