(K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

kupię / sprzedam / zamienię / wymienię /dam / nie dam
Regulamin forum
Jeśli kupujesz coś z ogłoszenia na Forum robisz to na własne ryzyko!
Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za zamieszczane ogłoszenia. Nie przelewaj pieniędzy ludziom, których nie znasz lub którzy nie mają wiarygodnej historii na Forum!
jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 20:34

"Terenowy" Ignis czy Justy. :lol:



WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 20:39

jarmaj, śmiej się, ale to autko wjedzie przynajmniej tam, gdzie Forester... a z uwagi na mniejszą masę i gabaryty, w miejscach ciasnych lub grząskich, zapewne jeszcze kawałek dalej.
Sprawdzałem 8-)
To oczywiście jeszcze trochę mało na przymiotnik "terenowy" bez cudzysłowu, ale to nie jest tylko zabawka.

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 20:41

Sławek, a jak mam pytanie z innej beczki, Czy Połówka osobiście prowadziła już którekolwiek z tych aut ?

jeżeli nie to polecam (z własnego doświadczenia) - sprawdźcie organoleptycznie wsystkojedno która wersje i dopiero jak przypasi to pomęczysz się z szukaniem igły ;-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 20:56

Ernest dobrze mówi.

Teraz sobie przypomniałem, ze kiedy szukaliśmy pierwszego własnego auta dla mojej Małzonki, a było to dwa lata po ubraniu Mamy w Ignisa, w naturalny sposób w grę wchodził kolejny Ignis... Małgosia wsiadła i zaraz wysiadła, stwierdzając, że tym to ona jeździć nie będzie, bo... przenosząc stopę z gazu na hamulec zahacza czubkiem buta o belkę na której wiszą pedały :-d
Ja tam co prawda stopę mam większą i o nic nie zahaczam, ale:
- nie noszę szpilek, szczególnie takich z wydłuzonym noskiem;
- zapewne inaczej naciskam pedał (bardziej palcami, niż śródstopiem, zapewne cześciowo w związku z wyżej wspomnianymi preferencjami obuwniczymi ;-))
No i po dalszych próbach i poszukiwaniach M. dostała też Suzuki, ale SX4.
Co ciekawe, od jakiegoś czasu jeździ też okazyjnie autem teściowej i teraz już o nic nie zahacza; przypuszczam, że po prostu jest już na zupełnie innym poziomie jako kierowca i łatwiej dostosowuje się do specyfiki i ergonomii róznych aut.

Morał: różne rzeczy potrafią ludziom* przeszkadzać / podobać się w autach.

* ze szczególnym uwzględnieniem naszych Szanownych Lepszych Połówek 8-)

PS. Przypomniałem sobie, że w tych rocznikach jest też Panda AWD; IMO też do wzięcia pod uwagę, wady i zalety podobne co Suzubaru Igsty.

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 22:17

WiS pisze: jarmaj, śmiej się, ale to autko wjedzie przynajmniej tam, gdzie Forester... a z uwagi na mniejszą masę i gabaryty, w miejscach ciasnych lub grząskich, zapewne jeszcze kawałek dalej.
Sprawdzałem 8-)
Nie chwaliłeś się, że prowadziłeś Forka w terenie ;-)

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 22:30

że przeprowadziłeś test obu także nie :evilgrin:

So What!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: Giulia V Q4
Polubił: 309 razy
Polubione posty: 60 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 22:47

Alan, Alan, Alan! pisze:
że przeprowadziłeś test obu także nie :evilgrin:
Testował intuicyjnie :giggle:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 11 wrz 2011, o 22:58

aaaa business analyst :mrgreen:


Link: http://www.youtube.com/watch?v=TyQY8e33yfg

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 12 wrz 2011, o 09:56

So What! pisze: Nie chwaliłeś się, że prowadziłeś Forka w terenie
powiedzmy, że wystarczy mi czujna obserwacja 8-)
Alan, Alan, Alan! pisze: że przeprowadziłeś test obu także nie
...o przepraszam, testy Ignisa chyba były dawno-dawno temu na kropce. :cofee:

Test porównawczy możemy zrobić, jesli ktos z Foresterem się zdeklaruje. Proponuję dwie konkurencje:
- przejazd przez las między drzewami, po krzywym;
- przejazd przez coś sypkiego (piaskownica) lub grząskiego (rzadkie błoto, kopny snieg).
No i zobaczymy, kto będzie musial dalej isc po traktor (albo, w pierwszym przypadku, po piłę i siekierę ;-)).

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 14 razy
Polubione posty: 19 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 12 wrz 2011, o 10:03

WiS pisze: - przejazd przez las między drzewami, po krzywym;

Proponuję, żeby odległość między drzewami była ciut większa od szerokości ignisa i ciut mniejsza od szerokości forestera :-p

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 12 wrz 2011, o 10:05

Konto usunięte, profil pagórków między drzewami też zamierzam dostosować do rozstawu osi i wykrzyżu Ignisa :mrgreen:

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 12 wrz 2011, o 10:06

Konto usunięte pisze: Proponuję, żeby odległość między drzewami była ciut większa od szerokości ignisa i ciut mniejsza od szerokości forestera
:mrgreen:

prawdziwy hardkor w forku i tak dałby radę :mrgreen:

inquiz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: pojazd wolnobieżny
Polubił: 421 razy
Polubione posty: 361 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 13 wrz 2011, o 20:01

WiS pisze: Co ciekawe, od jakiegoś czasu jeździ też okazyjnie autem teściowej i teraz już o nic nie zahacza; przypuszczam, że po prostu jest już na zupełnie innym poziomie jako kierowca i łatwiej dostosowuje się do specyfiki i ergonomii róznych aut.
a może moda się zmieniła i już nie jeździ w butach z czubkiem ;-)
Those who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety deserve neither liberty nor safety.
Živela Jugoslavija!

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 13 wrz 2011, o 22:33

inquiz pisze: może moda się zmieniła
Na szczęście, odporna jest na zmienne trendy mody - nosi, co lubi - i za to TEŻ ją kocham. :-)
Szpilki ze szpicem wciąż w użyciu.

miszozon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Łódź
Auto: Forek S-turbo
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 8 paź 2012, o 14:21

Odgrzeję trochę kotleta, bo właśnie szukamy z żoną jakiegoś "pierdolota" na miasto i okazyjny wypad po województwie. Żonka jest przedstawicielem ubezpieczeniowo-finansowym
i bardzo dużo jeździ więc na trudniejsze czasy trzeba wykombinować coś tańszego.

Otóż wymagania są takie:
- tanie w utrzymaniu
- niepsujące się
- najlepiej 4x4, bo czasami ludzie mieszkają poza czarnym. No i ma atakować zaspy, krawężniki itp.
- klima
- grzane fotele i lusterka
- ma palić znacznie poniżej 10 w mieście

Jak to sobie spisałem to stwierdziłem - no way! Nie ma czegoś takiego, a tu niespodzianka. Właśnie wszystkie te założenia spełnia Ignis w wersji Snow White, teoretycznie...
Jak jest w praktyce chciałbym właśnie usłyszeć od Was.

Wiem, można dołożyć i kupić Forka N/A, ale i tak będzie żarł tej wachy i nie chce mi się myśleć o kosztach rozrządu. opon itp itd.
Ogólnie ma to być autko do pracy.

WiS, ile to naprawdę pali i czy ten zawias z tyłu jest faktycznie taki fatalny :?: Niestety w 4x4 z tyłu jest sztywna belka i pewnie dlatego takie jaja się dzieją na poprzecznych nierównościach :-/

Panda 4x4 podobno strasznie nie jedzie, ale może się mylę.

Z góry dzięki za odpowiedzi i sugestie.
vel misza, Pozdrawiam!

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 8 paź 2012, o 16:53

miszozon pisze: WiS, ile to naprawdę pali i czy ten zawias z tyłu jest faktycznie taki fatalny
Jak jeździ, możesz się sam przekonać - z Łodzi do Kielc niedaleko.
IMO da się żyć, trzeba tylko pamiętać czym się jeździ i nie przepałować.
Zużycie bardzo zależy od konkretnej nogi, ale da się dość oszczędnie. Moja mama chyba prowadzi dokładne zapiski, jakby co, pokażę.

miszozon
Awatar użytkownika
3 gwiazdki
Lokalizacja: Łódź
Auto: Forek S-turbo
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 8 paź 2012, o 17:39

WiS, chętnie bym się wybrał do Kielcowni, ale na razie czasu brak. Zobaczę może coś w Łodzi jest.

Niemniej jednak zależy mi na opiniach użytkowników co trochę już tym jeżdżą. Gdyby nie ten zawias to na 100% bym szukał Ignisa, ale wiem, że żonka lubi docisnąć i trochę się waham.
vel misza, Pozdrawiam!

Sławek
3 gwiazdki
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Forester 2.0XT,Justy G3,Outback H6
Polubił: 2 razy
Polubione posty: 0

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 8 paź 2012, o 18:23

No cóż kupiłem taką popierdółkę tj. Justy 2005. Rynek polski był słaby tj. samochód ten tyle kosztował w salonach więc praktycznie nikt go nie kupował więc na rynku były same złomki z importu handlarzy. Kupiłem więc w Germanii i dałem 20% więcej niż na allemoto. Stan samochodu perfect ma 95 KM więc musi coś wszamać no i wciąga 8,5 l/100km po mieście. Na wybojach podskakuje jak piłeczka ale jest to dzielna furka. Jak mam małe przebiegi po mieście to zostawiam turboForka i zapycham Żabką. W zimie super i w innych trudnych warunkach też daje radę. Są części z Ignisa lub Agili ale generalnie mogą być problemy z blacharką. Wydaje mi się, że lepszym wyborem (jeżeli w perspektywie są częste wyjazdy poza miasto) może być zagazowana Impreza N/A. To auto było kupione z myślą 90-95% po mieście i się sprawdza aczkolwiek koszty utrzymania do niskich nie należą. Mi chodziło głównie o bezpieczeństwo a widoczność jest całkiem dobra no i ten stały napęd na 4 kółka. No i ten szpan - w Szczecinie nie widziałem takiego drugiego :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 8 paź 2012, o 18:42

miszozon pisze: na razie czasu brak
W razie czego, daj znać - umówimy się.
miszozon pisze: wiem, że żonka lubi docisnąć i trochę się waham.
Mój ojczym, który dawno temu jeździł w rajdach DeKaWkami, Syrenami i Warszawami, popylał tym jak szalony i nic złego mu się nie działo. Czyli jak się umie prowadzić auta, które się źle prowadzą, to jest spoko :evilgrin:
Na pewno nie jedzie to tak łatwo, prosto i oczywiście, jak nowoczesny kompakt. Ale da się.
Proponuję do ceny zakupu doliczyć parę "placyków z ALem", zeby żona zobaczyła, co można a co nie, i jak się to auto zachowuje w sytuacjach granicznych - i powinno być dobrze.
Sławek pisze: mogą być problemy z blacharką
Parę razy nasz Ignis oberwał - błotniki, zderzaki, drzwi itp. części zamienne nie stanowiły problemu dla ASO.
Sławek pisze: kupiłem taką popierdółkę
I żeś się nawet nie pochwalił w wątku ;-)

Sławek
3 gwiazdki
Lokalizacja: Szczecin
Auto: Forester 2.0XT,Justy G3,Outback H6
Polubił: 2 razy
Polubione posty: 0

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa Używ

Post 8 paź 2012, o 23:01

W ASO jest wszystko kwestia za ile. Używana blacharka do niemieckich popularnych aut kosztuje 1/5 - 1/10 ceny ASO-wskiej a podróby 1/2-1/3 natomiast do Justy nie ma podrób ani używek i to może być problem. Skorodował mi zbiornik paliwa (podobno TTTM) i nowy kosztował 1,5 tPLN na szczęście dopasowałem używkę z Agili za 300 PLN. Boję się problemów z silnikiem i/lub napędami ale połówka jeździ ostrożnie i ma dużo frajdy z jazdy. Czasem dla zabawy pokazuję co ta popierdółka może i wtedy jest naprawdę przerażona. .Te 95 KM przy tej masie i napędzie 4x4 robi swoje (szczególnie jak mokro i śnieżno). Justy w Polsce kupić to raczej niemożliwe już prędzej Ignisa choć może być różnica między napędami bo na przykład w Swifcie to 4x4 jest tylko ZTCW do 40km/h. Reasumując to trochę drogie auto w zakupie i eksploatacji a poza miasto to zdecydowanie preferowałbym coś większego np. Forek lub Impreza n/a w gazie - jeżeli już ma być Subaru.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (K) Justy lub Suzuki Ignis lub innego małego czterołapa

Post 8 paź 2012, o 23:29

Sławek pisze: kwestia za ile
W naszym wypadku zawsze stawiał ubezpieczyciel, czy to z AC czy OC.
Sławek pisze: Skorodował mi zbiornik paliwa (podobno TTTM)
Nam przewiercili złodzieje :wall:
Sladów rdzy nie miał.
Nowy z ASO Suzuki (dwa dni oczekiwania na dostawę z centralnego magazynu dla EU) - patrz wyżej, po to jest autocasco.
Nie pamiętam ile, ale raczej nie 1500 :o Bliżej paru stówek, widać Suzuki ma niższe marże niż SIP :giggle:
Sławek pisze: Ignisa choć może być różnica między napędami bo na przykład w Swifcie to 4x4 jest tylko ZTCW do 40km/h.
Aktualny Swift ma to samo co SX, czyli de facto FWD plus haldex starego typu, z opcją spinania na stałe przy małych prędkościach. Ignisy AWD są ze stałym napędem realizowanym przez wiskozę.
Sławek pisze: poza miasto to zdecydowanie preferowałbym coś większego np. Forek lub Impreza n/a w gazie - jeżeli już ma być Subaru.
Minus gaz, i całkiem się zgadzam 8-)

ODPOWIEDZ