(ob)sesja

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Bea
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Volvo XC 90/Ford Mondeo Ghia
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (ob)sesja

Post 12 cze 2008, o 19:31

WIS i co Ty na to ?


Kłamstwo zdąży obiec pół świata zanim prawda włoży buty...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 12 cze 2008, o 21:04

Na co...?

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: (ob)sesja

Post 13 cze 2008, o 00:39

Na to...








:razz:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Bea
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Volvo XC 90/Ford Mondeo Ghia
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (ob)sesja

Post 14 cze 2008, o 00:22

radekk pisze:Dostałem 2 :-d :-d :-d
Jak się cieszę, w sumie to nawet mi nie wpisała, tak jakby dała możliwość poprawy :o W ogóle byłem jedyną osobą na którą się nie wydzierała, a wręcz była nawet miła. Chyba dotarło do niej że to nie skutkuje, bo ja tak mam wszystko w dupie :giggle:
Hura, jestem klasyfikowany, nie będę musiał chodzić ponownie na te zajęcia :-d
No na to na przykład .

Hogi , mam wrażenie , ze znowu sie nudzisz w pracy :) Moze kawka ?
Kłamstwo zdąży obiec pół świata zanim prawda włoży buty...

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: (ob)sesja

Post 14 cze 2008, o 00:37

Ale ja to pisałem siedząc w trzeciej pracy, nie w tej pierwszej. ;-)
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

Bea
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Volvo XC 90/Ford Mondeo Ghia
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (ob)sesja

Post 14 cze 2008, o 00:48

Szkoda, w pierwszej jest fajny kubek .
Kłamstwo zdąży obiec pół świata zanim prawda włoży buty...

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 16 cze 2008, o 20:31

jeszcze tylko 2 egzaminy zdać (analiza rodziny i kultura masowa) i po sesji.....do września :giggle:
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: (ob)sesja

Post 17 cze 2008, o 19:31

Genetyka molekularna do przodu. Rzondze 8-)

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: (ob)sesja

Post 17 cze 2008, o 20:03

<Pan Sułek> Cicho! </Pan Sułek>

Gal
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: wieś mazowiecka
Auto: XC 70
Polubił: 85 razy
Polubione posty: 316 razy

Re: (ob)sesja

Post 17 cze 2008, o 20:46

barbie pisze:Genetyka molekularna do przodu. Rzondze 8-)
Gratulacje!
Dziecko zdaje za tydzień - zobaczymy jak będzie :roll:

Wziąłem ci ja ostatnio na stopa dwoje studentów AR-T (ooops - Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego). Jedziemy sobie, panienka (sympatyczna niezwykle - jak to zwykle bywa z autostopami), opowiada mi o stajni, koniach, ujeżdżaniu.
-"Zootechnika?" - pytam
- "Noo, inżynieria zwierząt, kiedyś to była zootechnika ..." - słyszę w odpowiedzi...
Nawet nie jestem pewien czy to była "Inżynieria zwierząt" - na pewno było ozdobnie.

I tak mnie naszło w kontekście "Genetyki molekularnej" (jest jakaś inna genetyka? :o ); skąd w narodzie taki pęd do ozdobników? Czemu AR-T było złe? Czy zootechnika nie wystarcza? Kogoś deprecjonuje czy poniża, czy też jest to zwykły bałach...?

To mają być studia, więc z założenia rozmawia się z ludźmi inteligentnymi - no to po co ich obrażać...?
Wysłane z mojego komputera przy użyciu klawiatury.

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: (ob)sesja

Post 17 cze 2008, o 21:31

Gal pisze:
barbie pisze:Genetyka molekularna do przodu. Rzondze 8-)
Gratulacje!
Dziecko zdaje za tydzień - zobaczymy jak będzie :roll:

Wziąłem ci ja ostatnio na stopa dwoje studentów AR-T (ooops - Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego). Jedziemy sobie, panienka (sympatyczna niezwykle - jak to zwykle bywa z autostopami), opowiada mi o stajni, koniach, ujeżdżaniu.
-"Zootechnika?" - pytam
- "Noo, inżynieria zwierząt, kiedyś to była zootechnika ..." - słyszę w odpowiedzi...
Nawet nie jestem pewien czy to była "Inżynieria zwierząt" - na pewno było ozdobnie.

I tak mnie naszło w kontekście "Genetyki molekularnej" (jest jakaś inna genetyka? :o ); skąd w narodzie taki pęd do ozdobników? Czemu AR-T było złe? Czy zootechnika nie wystarcza? Kogoś deprecjonuje czy poniża, czy też jest to zwykły bałach...?

To mają być studia, więc z założenia rozmawia się z ludźmi inteligentnymi - no to po co ich obrażać...?
Ja jestem na (w?) SGGW na Wydziale Nauk o Zwierzętach, kierunek Zootechnika. O "Inżynierii zwierząt" nie słyszałam, mimo że Zootechnika to studia inżynierskie.
Kwestia AR-T a UW-M to trochę inna sprawa, bo rzeczywiście dziwny by był Wydział Teologii w ramach Akademii Rolniczo-Technicznej ;-)
Natomiast z tego, co widzę
Wydział Bioinżynierii Zwierząt prowadzi kształcenie na:
kierunku Zootechnika
makrokierunku Bioinżynieria produkcji żywności
Nazwa kierunku "zootechnika" często jest niezrozumiała, ew. spotykam się z pytaniami "to co? uczycie się tam o zwierzątkach?" I może w kontekście tego dziewczę odpowiedziało że chodzi o inżynierię...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 17 cze 2008, o 21:33

Gal pisze: skąd w narodzie taki pęd do ozdobników?
Bo "zwis męski ozdobny" brzmi - zdaniem niektórych - ozdobniej niż "krawat", zaś "konserwator powierzchni horyzontalnych" niż jakaś tam "sprzątaczka".
Z uniwersytetami zamiast akademii, to trochę inna bajka. Częściowo - jednak wyższy prestiż, odkąd przyjęto zapis, że prawo do nazw zależy nie tylko od fantazji, ale również od liczby uprawnień doktorskich i habilitacyjnych. Częściowo - okazja do przedłużenia kadencji władz przy okazji zmiany nazwy.
W wypadku uczelni humanistycznych, jeszcze to parcie do zmiany nazwy jest jakoś zrozumiałe. W przypadku ekonomicznych i medycznych - IMO, tylko śmieszne. W przypadku technicznych, gdzie tradycyjną nazwą w okolicy jest "politechnika" - dramatyczne (w Kielcach samorząd studencki polibudy, po dość długim boju z rektorem, ostatecznie zablokował zmianę nazwy i zostało po staremu!).
Ale Uniwersytet Szuwarowo-Bagienny fajny jest; oni tam zdaje się do ART dołożyli seminarium duchowne :mrgreen:

WRC fan
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: inąd
Polubił: 8 razy
Polubione posty: 10 razy

Re: (ob)sesja

Post 18 cze 2008, o 00:53

WiS pisze: W wypadku uczelni humanistycznych, jeszcze to parcie do zmiany nazwy jest jakoś zrozumiałe. W przypadku ekonomicznych i medycznych - IMO, tylko śmieszne. W przypadku technicznych, gdzie tradycyjną nazwą w okolicy jest "politechnika" - dramatyczne (w Kielcach samorząd studencki polibudy, po dość długim boju z rektorem, ostatecznie zablokował zmianę nazwy i zostało po staremu!).

W Krakowie to ostatnio większość dużych uczelni zyskało miano Uniwersytetu... U. Ekonomiczny, U. Rolniczy a niedługo U. Pedagogiczny (z resztą ta uczelnia nie tak dawno była Wyższą Szkołą Pedagogiczną przemianowaną potem na Akademię Pedagogiczną, nie wiem po kiego grzyba).

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 18 cze 2008, o 01:18

a AGH ma po angielsku nazwę: University of Science and Technology

btw. mi przemianują wydział z WNSS (wydział nauk społecznych stosowanych)na WH (wydział humanistyczny) :?

Szkoda, że nie można dostać posady dziekana przez zasiedzenie.....bo miałbym szanse :giggle: :whistle:
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

Tomasz_555
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Katowice / Tychy
Auto: Impreza 2.0RC Type-N/A MY07
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (ob)sesja

Post 18 cze 2008, o 12:00

Jeszcze 3 zaliczenia, 2 egzaminy i 1 wpis. A wszystko to z 3 przedmiotów: Mechanika, Wytrzymałość materiałów i Analiza matematyczna. Bez Kampanii Wrześniowej niestety się nie obejdzie bo z mechaniki znowu wypadło na mnie, że nie dostaję zaliczenia. Nie lubię tego typa... beznadziejnie uczy, jest beznadziejny i traktuje studentów jak pachołki, które można dowolnie poustawiać. Przez niego i jego zmiany terminów za pomocą kartki 2 razy jechałem na uczelnię na 20.00 tylko po to zeby się dowiedzieć, że zaszła zmiana terminu. 100zl w dupe za paliwo...

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (ob)sesja

Post 18 cze 2008, o 12:11

ja mam wszystkie sesje za soba.
Bylo ich bardzo duzo.
I bylo bardzo nerwowo.
Pociagalo to za soba wyczajenie na uniwerku uzywalnych kibli.
Ja wiem, ze czasy sie zmienily, ze egzaimny teraz sa jakies inne. Ale dawniej, kiedy egzaminy byly na ogol ustne, do zdania egzaminu potrzebne byly trzy rzeczy:
1. Ogromna wola zdania
2. Minimun niezbednych wiadomosci
3. I najwazniejsze: inteligentny lub uprzejmy wyraz twarzy.
Czesto nie udawalo mi sie spelnic wszystkich trzech warunkow.
Ale coz, zycie trwa nadal. Kto wie, kim bym byl gdybym byl uprzejmym kujonem.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

barton
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 19 cze 2008, o 12:51

no i zaliczony egzamin z KMiA (kultura masowa i audiowizualna) na 4+ :D. Jeszcze tylko "analiza rodziny" w poniedziałek i można powiedzieć, że jestem po sesji do września....
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: (ob)sesja

Post 22 cze 2008, o 23:28

Przetwórstwo na pęć 8-)
I absolutnie nie ma to związku z faktem, że z racji upału trzeba było założyć bardzo odpowiednio wcięty dekolt... :whistle:
Ja po prostu się bardzo dobrze nauczyłam i było to po mnie tak widać, że nawet mnie nie zapytał. Wstyd mi i bardzo przepraszam :innocent:

hogi
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Kona Stinky
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: (ob)sesja

Post 22 cze 2008, o 23:37

barbie pisze: I absolutnie nie ma to związku z faktem, że z racji upału trzeba było założyć bardzo odpowiednio wcięty dekolt... :whistle:
Pokaż. :razz:
Doradca Finansowy
http://www.greatpe.pl

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 23 cze 2008, o 00:04

barbie pisze: I absolutnie nie ma to związku z faktem, że z racji upału trzeba było założyć bardzo odpowiednio wcięty dekolt...
Nie ma. Ulałem dziś dwie mocno wydekoltowane. Jedna nawet oprócz dekoltu mini miała, i całkiem niezłe nogi...

Nie to, żebym był taki obiektywny.

Pomyślałem sobie, że we wrześniu przecież też może być ciepło... :idea: 8-)

barbie
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Warszawa
Auto: OOOO
Polubił: 34 razy
Polubione posty: 87 razy

Re: (ob)sesja

Post 23 cze 2008, o 00:14

WiS pisze:
barbie pisze: I absolutnie nie ma to związku z faktem, że z racji upału trzeba było założyć bardzo odpowiednio wcięty dekolt...
Nie ma. Ulałem dziś dwie mocno wydekoltowane. Jedna nawet oprócz dekoltu mini miała, i całkiem niezłe nogi...

Nie to, żebym był taki obiektywny.

Pomyślałem sobie, że we wrześniu przecież też może być ciepło... :idea: 8-)
:mrgreen:
Ten sam profesor rok temu na egzaminie odwalił taką scenkę (nie wiem czy już nie opisywałam...):
Egzamin trwa już długo, większość nie zdaje. Wchodzę do gabinetu przygotowana, że zaraz mnie zagnie i wylecę za drzwi jak reszta.
On: oooo dzień dobry! Czekałem na panią!
Ja: yyy :?: :?
On: Ja panią dobrze pamiętam, pani z tym małym komputerkiem chodziła i zawsze zadania na nim robiła
Ja: yyy... no tak.
On: To pani da ten indeks
Wpisał 4. Wychodzę w ciężkim szoku, wchodzi moja koleżanka. Na dzień dobry zastrzelił ją kilkoma pytaniami, nie umiała odpowiedzieć nic.
On: No proszę pani, proszę stąd wyjść skoro pani nie umie i proszę przyjść jak się pani nauczy. Co pani myśli? Ładne dziewczyny u mnie tak łatwo nie zdają :!:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Bergen
Awatar użytkownika
Moderator
Lokalizacja: Wrocław
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: (ob)sesja

Post 23 cze 2008, o 09:31

Dostałem piątkę z zarządzania kadrami od samego Mistrza Jakubowskiego! :-d

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 23 cze 2008, o 17:38

No, to teraz mamy moda z profesjonalnym przygotowaniem :evilgrin:

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: (ob)sesja

Post 23 cze 2008, o 17:53

zjawisko:
dzis kazdy ma papierek z uniwerku.
"kazdy" czyli kazden jeden jelop ma.
Kazda ofiara losu inteligentna inaczej ma dzis kwity jak trzeba.
Nagla dostepnosc osiwaty dla szeroki rzesz jelopstwa spowodowala, ze znalezienie dobrego pracownika w stercie matolstwa graniczy z cudem.
I coz sie okazuje? Ze ci, ktorzy cos jednak umieja i mysla, cenia sie inaczej.

WiS i inni profesorowie, uwalac uwalac uwalac i wylyskiwac zdolnych ale leni. I tych namiawiac, ustawiac, zmuszac do pracy. Wysilic sie.
Bo rowniez przez system nauczania promuje sie raczej niezdolnych kujonow.
Najswiezszy przyklad - nowa matura.
A jak maja na studia humanistyczne wyluskac na egzaminach rodzynki, jesli nie ma egzaminow?
Sustem morduje inteleigencje w tym kraju.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: (ob)sesja

Post 23 cze 2008, o 19:37

Arno pisze: wylyskiwac zdolnych ale leni.
Jak myślisz, kto u mnie dostaje piątki...?

A dziś nagrodziłem dwie panny za... inwencję. Weszły, i zamiast na wstępie błagać o łaskę, łatwe pytania i opowiadać o chorej babci, zaproponowały bezczelnie, że zamiast standardowych pytań, chcą inne. I że same je sobie zadadzą. Mówię: OK, nie ma sprawy, ale wtedy wymagam prawdziwej, dogłębnej, szczegółowej odpowiedzi, a nie paru oklepanych formułek z bryku-podręcznika dla matołków. One: OK, bo nas to interesuje i sprawy śledzimy od lat. Więc zamiast klepać definicje, jedna mówiła o Czeczenii, druga o konfliktach w Zatoce Perskiej. Przycisnąłem, nie wszystko wiedziały, ale i tak wyszły na swoje... I myślę, że z tych dam będą ludzie 8-)
Arno pisze: promuje sie raczej niezdolnych kujonow
Kujonom, recytującym bez zrozumienia notatki kolegi - śmierć :evilgrin: Ciekawostka: moja żona miala na studiach koleżankę, która próbowała się matematyki wyższej uczyć na pamięć :mrgreen: . No, krótko ową koleżankę miała, rzecz jasna... ale to był UJ za dobrych czasów, dziś pewnie panna by doszła do magisterki w abcugach, ino z letka niewyspana.

ODPOWIEDZ