Przepisy i przypisy

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
Oqrek
4 gwiazdki
Lokalizacja: Czarna B.
Auto: Volvo XC70
Polubił: 0
Polubione posty: 1 raz

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 19:04

WiS, Nie mogę na to patrzeć.
Jeszcze ten prowokacyjny otwieracz z kapselkiem....






Idę na obiad.



Kubik1
5 gwiazdek
Auto: impreza 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 21:37

WiS, to może wpadnę z sześciopakiem w gościnę ? W końcu to nie tak często jestem na szkielecczyźnie . Pewnie z Ostrowca daleko nie mam :-p

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 21:59

Kubik1, Ty się nie pytaj tylko leć, bo jak go znam to zeżre wszystko :giggle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:04

WiS pisze: Można dodać też cebulę, ale komu głodnemu by się chciało ją obierać i kroić...?
WiS pisze: Do piekarnika srrrru, i wytrzymać ze 40 minut (dobrze jest mieć na ten czas pod ręką jakieś kanapki z inną dobrą padliną i piwo, bo oczekiwanie o suchym pysku to masochizm).

Oj, leniem jedzie :-p te pół minuty na obranie cebuli i pokrojenie w piórka to nic przy tych 40 min czekania :cofee: a jak smak wzbogaca, przecież z wątróbki to już wiadomo :idea:
WiS pisze: do maczania/wycierania bułką...

Ja tam wolę naanem albo parathą, ale jak już jesteśmy w klimatach kiełbasa-piwo, to knedlika byś sobie do tego zapuścił i kapustę duszoną i masz wyżerkę na 3 dni a mnie możesz błogosławić 8-)

Kubik1
5 gwiazdek
Auto: impreza 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:16

Się obżarło chłopisko to nawet do klawiature nie ma sił się doczołgać aby opisać smaki :giggle:
Chyba zmienię hotel albo nawet miasto ?! Do Poznania mnie ciągną a ja bym chciał wreszcie w Gdańsku pomieszkać :x

busik
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: SM
Auto: DS5
Polubił: 48 razy
Polubione posty: 117 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:22

skoro używacie tu dwóch różnych metodologii nazewnictwa PiP lub P&P - wyjaśniam co następuje (ponieważ to poznańska firma to wypowiem się jako aborygen)
na dzielni w Poznaniu mówi się... PIPA, idę do PIPY, kupiłem w PIPIE...
a teraz obudźcie WiSa bo już dosyć się nachrapał po tej kiełbasie z PIPy :-)

Kubik1 Poznań to fajne miasto, u nas się mówi, że normalne takie :thumb:
Choć Gdańsk też bardzo lubię, ale odwiedzać :-)
"Pamiętaj, że wartość ma nie to, co ty mówisz, ale to jak się to odbija w mózgu słuchającego" J.Piłsudski

Kubik1
5 gwiazdek
Auto: impreza 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:27

busik, busik, To zajezdnia tramwajowa Poznań - Franowo do ogarnięcia na dwa dni . Jedziemy chyba we dwóch więc i piwa trzeba spróbować . Ten Ostrowiec to mnie znudził . W Gdańsku mam nie dokończoną łazienkę i kuchnie do zmontowania od dwóch miesięcy .

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:32

busik pisze: obudźcie WiSa
Mówisz - masz. Tak działa to forum :thumb:
FUX pisze: Zżarłeś to wszystko razem opakowaniem???
Taaajest, oateluapralu! Znaczy się, ze skórką!
Oqrek pisze: Nie mogę na to patrzeć.
Przepraszam 8-)
Kubik1 pisze: może wpadnę z sześciopakiem w gościnę ?
Z sześciopakiem jak najbardziej, ale zagrycha wyszła kilka godzin temu ;-)
Konto usunięte pisze: jak go znam to zeżre wszystko
Zeżarł, profilaktycznie, już zanim wstawił fotkę :-p I to ze skórką :!:
Konto usunięte pisze: leniem jedzie
Dalibóg, jam przejrzan! :-d

:mrgreen:
Konto usunięte pisze: knedlika byś sobie do tego zapuścił i kapustę duszoną
Kuuupa roboty... :roll:

;-)
Ostatnio zmieniony 22 lis 2012, o 23:00 przez WiS, łącznie zmieniany 1 raz.

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:38

WiS pisze:
Kuuupa roboty... :roll:

W PIPIE byś kupił ,pewnie trzy regały dalej niż kiełba :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:40

...i dźwigania sporo :cofee:

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:44

WiS pisze: ..i dźwigania sporo :cofee:
No tak to pewnie z 200gr waży ale człowiek musi trenować wiec lepiej butlę wina kilową zabrać :evilgrin: :giggle:
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 22:46

Kruszyn pisze:
WiS pisze:
Kuuupa roboty... :roll:

W PIPIE byś kupił ,pewnie trzy regały dalej niż kiełba :giggle:
Dokładnie, nawet nie są w proszku tylko gotowe, gar nastawiasz, kroisz i na parze grzejesz. A jak już czekasz te 40 min na kiełbona, to zamiast zapychać się kanapkami dusisz kapustę z cebulą i octem, zagęszczasz mąką i czas sam schodzi :-)

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 23:03

Kruszyn pisze: lepiej butlę wina kilową zabrać
Ooooo, właśnie. Z ekwiwalentem 2 butelek piwa, ewentualnie ;-)
Konto usunięte pisze: nastawiasz, kroisz (...) grzejesz (...) dusisz (...) zagęszczasz...
Mówiłem, że kupa roboty :giggle:

Kubik1
5 gwiazdek
Auto: impreza 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 23:03

Kusicie żarłoki . A w tym pieprzonym hotelu nawet dobrej kuchni brak . Chyba się do WiSa wybiore rano i poczekam aż na stół obiad postawi .

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 23:08

WiS pisze: Mówiłem, że kupa roboty
:arrow:
WiS pisze: Konto usunięte napisał(a):leniem jedzie


Dalibóg, jam przejrzan! :-d

:mrgreen:
Więcej się napracujesz podnosząc przy tym wszystkim piwo do paszczy :mrgreen:

A propos kupy roboty, idę sobie robić makaron sojowy (który, jak sama nazwa wskazuje, zrobiony jest z fasoli mung) z warzywami, więc muszę sobie pokroić cukinię, marchewkę, cebulę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ale jak to cię przeraża to mogę opracować wersję ze zżeraniem cukinii w całości, ostatecznie makaron można owinąć wokół surowego warzywa i też się zje :-p

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 23:11

Kubik, w Ostrowcu kiedyś nieźle karmili w Pałacu Tarnowskich.
Kubik1 pisze: się do WiSa wybiore rano i poczekam aż na stół obiad postawi
Oj, to możesz długo czekać :giggle:
A tak serio, to pichcić jutro nie mam czasu - ale w jakiejś knajpie możemy się spotkać, jeśli chce Ci się jechać na spota do Kielc. Coś koło 90 km.
Raczej około południa najpóźniej (od 14 mam intensywny "program artystyczny").

Funky, zaczynasz dobrze kombinować :mrgreen:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 22 lis 2012, o 23:16

Funky się właśnie zastanawia czy fenkuła się nie da gdzieś do tego wcisnąć :cofee:

Kubik1
5 gwiazdek
Auto: impreza 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 23 lis 2012, o 22:29

WiS pisze:Kubik, w Ostrowcu kiedyś nieźle karmili w Pałacu Tarnowskich.
Kubik1 pisze: się do WiSa wybiore rano i poczekam aż na stół obiad postawi
Oj, to możesz długo czekać :giggle:
A tak serio, to pichcić jutro nie mam czasu - ale w jakiejś knajpie możemy się spotkać, jeśli chce Ci się jechać na spota do Kielc. Coś koło 90 km.
Raczej około południa najpóźniej (od 14 mam intensywny "program artystyczny").

Funky, zaczynasz dobrze kombinować :mrgreen:
We w środę jadę obwodnicą Kielc ale nie wiem czy moja była żona a teraz zwana "zarazą " znajdzie czas na wizyty

Kruszyn
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Czeczenia
Auto: KARAWAN
Polubił: 111 razy
Polubione posty: 95 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 23 lis 2012, o 23:06

Zrobiłem tartę tatin, co prawda z jedną warstwą jabłek ...bo jakoś za mało miałem :oops: wszyscy się tym zachwycali ,ja jakoś nie podzielałem entuzjazmu (bo nie jadłem) ..i muszę powiedzieć ze idiota ze mnie :mrgreen: Zajebiście smaczna , tylko kwaśne jabłka do tego bo ja za słodkie miałem ,wyszła bardzo słodka.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Mądremu wystarczy napomknąć, a głupiego nawet biciem się nie nauczy...

liwit
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kiełpin
Auto: A6 vel Odi
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 25 lis 2012, o 22:41

Szkoda, że się nie "zdzwoniliśmy" :-p
- Bagażnik nigdy nie jest wystarczająco duży /by Bilex/

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 26 lis 2012, o 14:46

Kubik1 pisze: w środę jadę obwodnicą Kielc ale nie wiem czy moja była żona a teraz zwana "zarazą " znajdzie czas na wizyty
Kubik, -> PW 8-)
Kruszyn pisze: tartę tatin, co prawda z jedną warstwą jabłek ...bo jakoś za mało miałem
O, to jak idziemy chwilowo w tematy słodki i jabłczane, to ja się tez pochwalę.
Przepis prosty jak drut (nawet ja ogarniam), a żarelko dobre i w miarę dietetyczne :cofee:

Kilka dużych jabłek (ze skórką) kroimy do gara. Wbijamy 3 lub cztery jaja. Małe opakowanie cukru waniliowego, cukru zwykłego po uważaniu (ja sypnąłem z torby "na oko" - pewnie polecialy ze 2-3 łyzki stołowe - i nie było za słodkie). Przyprawy też po uważaniu: cynamonu dużo, kardamonu średnio, jakiś goździk i co-tam-komu-jeszcze-w-duszy-gra.
Dużych rodzynek trochę (nie za duzo, bo mogą zdominować smak).
Mąki żytniej razowej - tak na oko, żeby dobrze było - garść?
I dobrze wybełtać, żeby poza kawałkami jabłek była jednolita mokra kuciulapa. Jesli cała mąka nie chce się zkuciulapić, to dodajemy jeszcze jedno jajco.
I do naczynia żaroodpornego, i do piekarnika, na średnioduzy ogień, na jakieś 40 minut.

Mozna jeść z bitą śmietaną, można samo...

Najlepsze na świezo i na gorąco.
Załączniki
apple.jpg
Na zdjęciu: już napoczęte :-)

Piter 35
6 gwiazdek
Lokalizacja: Jelenia Góra
Polubił: 184 razy
Polubione posty: 109 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 26 lis 2012, o 15:10

Widzę Wis-ie ,że chcesz zrzucić z piedestału Gala :mrgreen:

WiS
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
Auto: Forester turbo, zwany Yetim
Polubił: 3 razy
Polubione posty: 2 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 26 lis 2012, o 15:31

A Boże broń!

Gal (i jeszcze paru tutaj) to jest wyrafinowanie, profesjonalizm i w ogóle Formuła 1. Natomiast ja - żywy dowod, że amator w trabancie też się może dobrze bawić, na kawałku wiejskiej drogi :giggle:
I że tu nie chodzi o idealny tor jazdy, tylko o banana na gebie (i ewentualnie o zgagę lub jej brak ;-)).

Piskoor
Awatar użytkownika
2 gwiazdki
Lokalizacja: Warszawa
Auto: Forester S-Turbo 2002 / Outback 2.5 2008 Viessmann Edition By Jako
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Przepisy i przypisy

Post 26 lis 2012, o 16:06

No więc...
czuję się zobowiązany, albowiem hen hen dawno temu rozpocząłem ten wątek...

Ostatnio odkryłem z kolegą hurtownię maksykańską... no i zamowiliśmy...
pierwsza paczka ważyła 22,5 kg....

Oczywiscie na pierwszy ogień poszło nadziewane jalapeno...
Nie chciało mi się ich smażyć w panierce i na głębokim tłuszczu no i na dodatek muszę troszkę kg zrzucić...
więc poszły do piekarnika...
Jalapeno pieczone tracą nieco swoją moc, która nie jest tez swoja droga jakaś przesadnie wielka...
Jednakże Ci co słabsi mogą swą bieliznę następnego dnia nieco poplamić , twardziele tylko ją osmolą.... ( nawet po zjedzeniu nadziewanego i pieczonego habanero...czego sam doświadczyłem... i zaprawdę ..... wtedy...wlot to pikuś.... drugi koniec trzeba by to gładko poszło mieć niczym wydech subarowy... najlepiej wyższej 3,5calowej klasy.. - wtedy człek wydaje naprawdę rasowy bulgot )

Jalapeno nadziewane...
do nadziewani polecam Cheddar ale nie z mlekovity ale jakiś porządny irlandzki lub szkocki ( akurat w lidlu jest po niecałe 7zeta za kostkę 9 i 15 miesięczny szkocki )
Sporą garść liści kolendry ( fajnie ze już można świeżą kupić ) no i co tam sobie uważacie.... ja użyłem tez czosnku marynowanego w całości...
ser ścieramy mieszamy z posiekaną kolendrą, czarnym pieprzem i resztą...
Nadziewanie papryczek - no są stosowane dwie techniki, czyli odcięcie części z ogonkiem, wtedy łatwiej bo pestki od razu odpadają, albo nacinanie z boku...wtedy trzeba pestki wybrać paluchem... Drugi sposób ma ta przewagę ze jeśli w nadzieniu jest sporo sera to nie wypływa
proponuję również, zalać papryczki sosem pomidorowym... jest wtedy większa szansa że ich zbytnio nie spalimy a sosik przejmuje co nieco smaku... i elegancko z chlebkiem podchodzi..

piekarnik na 180 stopni i mniej więcej 20-25 minut wystarczy...
można na chwile przed końcem wysunąć blachę obsypać serem i wsunąć pod grill
Załączniki
20121030_123730.jpg
20121030_102235.jpg
One cappucino per favore - Danke

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Przepisy i przypisy

Post 26 lis 2012, o 16:50

Wklej linkę do tej hurtowni...

ODPOWIEDZ