Przepisy i przypisy

[inquiz]

To jakaś chińszczyzna? Pałeczki mnie naprowadziły

chińska szynka peklowana a serio to było do zaciągnięcia sznurka bo szynka była podwieszona a nie leżała na tacce.

[WiS]

No to zagadka kulinarna

Rukola, roszponka i sałata dębowa są obficie potraktowane oliwą truflową i wymiziane z paroma łyżeczkami niskosłodzonej żurawiny. A w tej trawiasto-oliwno-żurawinowej kuciulapie pławią się... no właśnie, cóż to za ładnie obsmażone, charakterystycznie podłużne kształciki widać w mojej kolacji?

Kto zgadnie, zostanie zaproszony na degustację - o ile się odważy sprobować, oczywiście

A, wyjątkowo nie ma tu banana

Dla ułatwienia (?) podam, ze popijam białym półwytrawnym Żydem; swoją drogą, bardzo polecam - Ben Ami, emerald riesling, 2011. Za małe pieniądze zupełnie porządne wino, z fajną nutą muskatową.

[Kruszyn]

no ser od greka :P albo paluszki ala krab

[Gal]

Moim zdaniem jakieś mięcho.
Ale wszystko można pociąć w takie cepeliny.
WiS sobie jaja robi.

[Kruszyn]

Na przyjecia obnoszone takie cepeliny robiliśmy ze szczupaka plus sos koktajlowy.

[WiS]

WiS sobie jaja robi.

Nożkurdę, chciałem rozruszac towarzycho, licząc na jakieś skojarzenia, najlepiej sprośne
A tu kij, wszyscy w powaznej atmosferze.
Może i słusznie, w koncu w wielu miejscach mozna robić jaja, ale kuchnia to obszar wymagający bycia serio
Składam więc samokrytykę i obiecuję poprawę, przynajmniej na jakiś czas

A przy okazji, stół mazurkowy (to tylko czesć urobku - każdego gatunku dwie duże blachy... i bądź tu człowieku mądry, i chudnij ):

[Kruszyn]

WiS, widzisz chcieliśmy wygrać nagrodę Co tam było w końcu

[Konto usunięte]

WiS, spadaj z tym zdjęciem

[Kruszyn]

Konto usunięte, widać ze lodówka na klucz zamknięta

[Konto usunięte]

Konto usunięte, widać ze lodówka na klucz zamknięta

mam kumpla co od 40 dni pości
fanatyk
ps:
do mnie mruga tatar z lodówki, udaje że go nie widzę

[FUX]

Jutro po południu sam wyjdzie z lodówki...

[Gump]

mam kumpla co od 40 dni pości

No to ja zgrzeszyłem, nie wytrzymałem i spróbowałem własnoręcznie przygotowanych i uwędzonych owoców zakazanych w dniu dzisiejszym

[Kruszyn]

Wczoraj dopadlem sklep wszystko z mazur , zaczynają dopiero. Ceny super a wyroby ideał,też dziś zgrzeszyłem

[BiP]

Piękny topic, że ja, żarłok jeszcze go nie odkryłem.

WiS, śledź z poprzedniej strony wyraźnie do mnie przemawia zestawieniem smaczków. Nigdy matiasów nie robię zgodnie z jakimkolwiek przepisem, zawsze na oko i co w ręce wpadnie / "wypełznie". Mój faworyt ostatnio koncentrat-pasta paprykowa-szalotka-oliwa-przyprawy dość ostro.

Gump, wędzarni dziś nie zdążyłem odpalić, zaczynam jutro z samego rana. U mnie koszernie , same ryby. Pierwszy raz będzie dorada.

[Konto usunięte]

Piękny topic, że ja, żarłok jeszcze go nie odkryłem.
.

mnie zmyliła nazwa tematu- liczyłem na coś z prawem
dlatego omijałem
jak tu wlazłem minę miałem taką

[WiS]

WiS, widzisz chcieliśmy wygrać nagrodę Co tam było w końcu

No oczywiście, smażona wydzielina cypryjskich łowiecek i kóz. Wygrałeś porcję, przy najblizszej okazji (choć w tej sytuacji, to raczej będzie rozsądnie, jesli Ty przyrządzisz, a ja tylko zrobię zakupy pod dyktando ).

WiS, spadaj z tym zdjęciem

Spox, ja za to z powodu pomagania przy krojeniu już mam dzisiaj zgagę

do mnie mruga tatar z lodówki

Zniszczyć pohańca, to po chrześcijańsku jest - i grzech powinien być zmazany

Mój faworyt ostatnio koncentrat-pasta paprykowa-szalotka-oliwa-przyprawy dość ostro

Robię podobnego, tylko nie przesadzam z ostrością i dodaję rodzynki (takie duże, mięsiste). Mniammm.


Kurde.
Zamarzyły mi się chlejady pt. "festiwal śledzi domowych".


Co wycieczka na to?

[leon]

WiS, widzisz chcieliśmy wygrać nagrodę Co tam było w końcu

No oczywiście, smażona wydzielina cypryjskich łowiecek i kóz. Wygrałeś porcję, przy najblizszej okazji (choć w tej sytuacji, to raczej będzie rozsądnie, jesli Ty przyrządzisz, a ja tylko zrobię zakupy pod dyktando ).
...

Momencik, momencik, coś mi świta ...

[Gump]

Podczas prac masarskich

[BiP]

Kurde.
Zamarzyły mi się chlejady pt. "festiwal śledzi domowych".


Co wycieczka na to?

Są tacy, co regularnie...
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/2029 ... 85882.html

[Kruszyn]

Podczas prac masarskich

Rękę trzeba umyć a nie wąchać ... tak nie sprawdzisz czy jest czysta

Momencik, momencik, coś mi świta ...

Kurcze to nie ja

Kurde.
Zamarzyły mi się chlejady pt. "festiwal śledzi domowych".

No i jest pomysł a Szkieletczyzna po środku dal wszystkich

[Konto usunięte]

Podczas prac masarskich

jak mi raz teściowa zakupiła taki duży śliniak to jej powiedziałem
że prawdziwy chop w fatałaszkach w kuchni nie robi a jedyne co podwija to rękawy

[Gump]

jak mi raz teściowa zakupiła taki duży śliniak to jej powiedziałem
że prawdziwy chop w fatałaszkach w kuchni nie robi a jedyne co podwija to rękawy

Ja się mojej teściowej słucham to wielki skarb
W końcu w jej kuchni tworzyliśmy smak wiosny

Rękę trzeba umyć a nie wąchać ... tak nie sprawdzisz czy jest czysta

Degustacja jest wskazana

[Kruszyn]

teściowej słucham to wielki skarb

Każdy skarb trzeba głęboko zakopać

[Konto usunięte]

teściowej słucham to wielki skarb

Każdy skarb trzeba głęboko zakopać

padłem

[WiS]

coś mi świta ...

BiP, dobre i inspirujące

Rękę trzeba umyć a nie wąchać

Od Gumpa, jak od Czaka Norisa, brud odpada gdy ten zawarczy

No i jest pomysł a Szkieletczyzna po środku dal wszystkich

Szukać bazy?

prawdziwy chop w fatałaszkach w kuchni nie robi a jedyne co podwija to rękawy

Prawdziwy chop, jeśli już, to nosi podkoszulek na ramiączkach i nie ma co podwijać.
Chyba, że kalesony, kiedy wychodzi się rano odlać i nie chce zamoczyć troczków w rosie