Marlena pisze:
wg was jak ktoś chce spędzić czas normalnie i bezpiecznie to powinien zostać w domu bo pijaństwo ma większe prawa.
Wg Ciebie, jesli w upalny dzień chcę się w lesie przy oesie schłodzić piwem, albo w zimny rozgrzać łykiem nalewki, to nie mogę - bo Tobie przeszkadza ten widok...?
Pardon, ale się chyba rozpędziłaś z tym "calkowitym zakazem".
Pacyfikowanie tych, co rozrabiają i/lub stwarzają niebezpieczeństwo na trasie (wsio rawno, pijani czy trzeźwi) jak najbardziej.
Ale wolę, by policja i safety własnie tym się zajęły, a nie przeszukiwaniem mojego chlebaczka w poszukiwaniu puszki piwa.
Warto ćwiczyć ważenie słów w kwestii radykalnych rozwiązan - nawet jesli jest to niezobowiązujące ple-ple na forum, a nie dyskusja w Sejmie, na przyklad.