Auto dla dziada

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 18:52

Chloru pisze: Jeżeli to aż tak spieprzyli

nie wiem jak było ale w najnowszej kobitka nie znalazła idealnego ustawienia, kierownica dosc nisko w najwyższej pozycji a obudowa kolumny naprawde grubasna, wnęrze tez niciekawe, naszym osobistym czyli subiektywnym :-) zdaniem najsłabszym punktem nowych Fordów( B,C,Focusa,Fiesty) jest brzydka deska nieładne zegary.....ale da sie tolerować

do sprawdzenia zostało juz niewiele samochodów, nowy Leon , Rapid :-d
i jeszcze jeden piekny czarny koń który dzisiaj zrobił nas własnie konia ( na umówiona godzinę nie był przygotowany a miał być)

na dzisiaj czuje że w jakimś ponad 150-200 konnym focusie miałbym frajde z jazdy :->



Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 21:11

esilon pisze:na dzisiaj czuje że w jakimś ponad 150-200 konnym focusie miałbym frajde z jazdy
W takim razie 1.6 182KM, z manualną skrzynią mógłby być w sam raz.
No i jakaś przyzwoita specyfikacja wyposażenia, bo jest sporo opcji do wyboru, z których niektóre naprawdę potrafią umilić eksploatację.
(np. nie przypuszczałem wcześniej, ze system bezkluczykowy tak ułatwia życie kierowcy)

Brzydkie zegary?
Zapewne wymyślili , ze młodym ludziom takie się bardziej spodobają (pewnie podobny tok myślenia był u projektantów poprzedniej generacji Hondy Civic).
Jeśli miałoby chodzić o klasyczną elegancję, to moim zdaniem zegarom w nowej Kia Ceed nie można wiele zarzucić.
;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 21:20

Łukaszenka, to się przyczepię - ponieważ przejechałeś kilka ulic - to nie wiesz ile naprawdę pali i czy może być oszczędne - znasz to prawdopodobnie z opowiadań. A jak wiemy z innego wątku ( vibovit ) nie zawsze to jest wiarygodne.
Ale to jednak możliwe.
Na usprawiedliwienie Łukaszenki - po tych niewybrednych atakach kilku forowiczów odnośnie ohydnych desek rozdzielczych - SMAX jest bardzo w porządku, to chyba fordowski najładniejszy wymysł.
I koledzy nie zapominajmy - większość z nas twierdziła, że SUbaru są ładne.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 22:03

Arno pisze:Łukaszenka, to się przyczepię - ponieważ przejechałeś kilka ulic - to nie wiesz ile naprawdę pali i czy może być oszczędne - znasz to prawdopodobnie z opowiadań. A jak wiemy z innego wątku ( vibovit ) nie zawsze to jest wiarygodne.
Ale to jednak możliwe.
Ile to auto paliłoby gdybym nim jeździł potrafię akurat zgadnąć, z bardzo małym błędem jak sądzę.
A to dlatego, że w tej chwili jeżdżę autem, które ma bardzo podobny silnik.
I przekonałem się, że potrafi być oszczędne.

Inaczej było z poprzednią generacją silników, czyli produkowanych przez Volvo 5-cylindrowych silników z rodziny B525.
One są z wielu powodów chwalone, ale akurat nie za oszczędność.

Nowa generacja silników, opracowana już przez Forda, 4-cylindrowe EcoBoost z bezpośrednim wtryskiem benzyny, mają zupełnie inną charakterystykę, pozwalającą na uzyskiwanie niższego spalania.
Ale, nie tylko to.
Pierwszy raz gdy przejechałem się S-Maxem, miałem wrażenie, że mam pod maską silnik 6-cylindrowy, ze względu na kulturę pracy przy przyspieszaniu z niskich obrotów.
Nigdy wcześniej nie spotkałem się z czymś takim w silniku 4-cylindrowym.

Jaka jest różnica między osiągami silników w moim S-Maxie i Focusie ST?
S-Max: 203 KM przy 5500 rpm, 300 Nm w zakresie 1750-4500 rpm
ST: 250 KM przy 5500 rpm, 366 Nm w zakresie 1750–4500 rpm

Ta dodatkowa moc powoduje, że przy jeździe z wykorzystaniem maksymalnych osiągów, ten drugi silnik ma prawo spalić więcej.
Ale przy "normalnej" jeździe niekoniecznie.
Tym bardziej, że Focus jest mniejszy, bardziej opływowy i o prawie 300 kg lżejszy od S-Maxa.
Książkowo podają, że średnio pali o 0,9 litra mniej.
Jestem skłonny przyjąć to za dobrą monetą.
Czyli jeśli S-Max pali mi przeciętnie około 11 litrów, myślę, że Focusem ST mieściłbym się średnio w 10.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 22:03

.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 22:07

http://moto.wp.pl/kat,92714,title,Ken-B ... aid=11070e

Łukaszenka, możliwe, ale może i nie. Jednak moc sprawia że to chleje.
A może nie. Jedynie eksperyment potwierdzi. Tak jak w nauce.

Nigdy nie wiadomo w dzisiejszych czasach co i jak. Nie wiesz co będzie jeśli kupisz następnego Forda ani ja kupując następne Subaru, Merca Alfę czy OPC. Nie znasz dnia ani godziny, bo oni są ustawieni przeciwko nam. ONI czyli przemysł.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 22:18

Fajnie, tyle że nawet sam Ken Block nie jest w stanie przekonać mnie, że taką Fiestą ST fajniej się lata bokami niż powiedzmy Subaru BRZ.
Do tego akurat BRZ nadaje się dużo lepiej.
Tyle... że do niczego innego już nie.

A w praktyce samochodowej (przynajmniej mojej) zawsze chodzi o jakiś kompromis.

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
Polubił: 83 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 22:27

Chloru pisze:
Kurde w to aż nie jestem w stanie uwierzyć. Jeździłem poprzednią Fiestą przez 2 dni na Krecie. Zrobiłem jakieś 300 km. Jedno z niewielu aut z takim zakresem regulacji kierownicy i fotela (i to jakiejś taniej wersji). Jeżeli to aż tak spieprzyli to :wall: :wall: :wall:

Znowu kwestia może być jak ta, co opisałem w temacie o recenzjach samochodów.

Co to znaczy dobra pozycja za kierownicą?
Dla jednego to fotel arcy wysoki, gdzie siedzi się jak na klopie (taka pozycja jest w SUVach na przykład, vanach jak Zafira itp), a dla innego idealny fotel jest jak najniższy, gdzie niemal siedzi się na podłodze samochodu (jak w Hondzie S2000 na przykład). Jeden lubi mieć kierę dalej, inny pod samym nosem jak Delecour. Każdy ma inne potrzeby. I weź tu porównuj. ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 19 kwie 2013, o 23:13

jarmaj, zawsze trzeba twierdzić, że moja prawda jest najmojsza.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 244 razy
Polubione posty: 524 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 08:25

jarmaj, z kronikarskiego obowiązku uzupełnie. Fotel na normalnej IMHO wysokości. Za to regulacja kierownicy przód-tył ma taki zakres, że można siedzieć tak, że nogi mają bardzo wygodnie a kierownica prawie na klatce piersiowej jak w rajdówce. O to mi chodziło 8-)
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 08:49

Chloru pisze: a kierownica prawie na klatce piersiowej jak w rajdówce. O to mi chodziło
A masz wiedzę, ile obrotów trzeba zrobić w rajdówce od lewa do prawa?

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 244 razy
Polubione posty: 524 razy

Odp: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 08:59

Mam. Zależy od rajdówki :mrgreen:

FUX, w Nkowym aucie masz przekładnię taką samą jak w seryjnym aucie. W innych możesz ją zmieniać. Ilość obrotów może więc wynosić od ok. 1.8 do okolic seryjnych 3.5 obrotu.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 09:03

Chloru pisze: Ilość obrotów może więc wynosić od ok. 1.8 do okolic seryjnych 3.5 obrotu.

No to w pierwszym przypadku bliżej steru zrozumiem, ale tym drugim? Przecież to męczarnia...
Ja nie wyobrażam sobie jazdy ala eLka z nosem na szybie...
Dla mnie wygodna pozycja to lekko ugięte ręce w łokciach, plecy prosto-prawie, nogi wyprostowane.

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 244 razy
Polubione posty: 524 razy

Odp: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 10:00

W obu ma to sens (oczywiście za blisko też jest źle). Jak masz długą przekładnię to musisz kręcić szybciej przy np. kontrze. Wtedy warto mieć kierownicę w miarę blisko.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 13:07

Czytając Zasadę i innych, siedzenie blisko kiery nie jest pozycją prawidłową.
Nie rozumiem takiego podejścia.
Siedząc dalej, z ugiętymi lekko łokciami, uważam, że można szybciej reagować...

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 244 razy
Polubione posty: 524 razy

Odp: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 14:08

Blisko jest pojęciem względnym. Ja nie polecam trzymania kierownicy na klacie. Zwracam uwagę na duży zakres regulacji.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 14:36

Chloru pisze:Blisko jest pojęciem względnym. Ja nie polecam trzymania kierownicy na klacie. Zwracam uwagę na duży zakres regulacji.

Chloru, to się zdecyduj, bo się zapętliłeś.... :mrgreen:

Chloru pisze:jarmaj, z kronikarskiego obowiązku uzupełnie. Fotel na normalnej IMHO wysokości. Za to regulacja kierownicy przód-tył ma taki zakres, że można siedzieć tak, że nogi mają bardzo wygodnie a kierownica prawie na klatce piersiowej jak w rajdówce. O to mi chodziło 8-)

Zresztą podobnie, jak w innych tematach...
;-)

Chloru
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Ostrzeżenia: 1
Lokalizacja: DC
Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
Polubił: 244 razy
Polubione posty: 524 razy

Odp: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 14:51

Podobnie jak w innych tematach czytasz wybiórczo. W poście z 11:00 napisałem, że za blisko jest źle.
"Understeer is a crime" (C) Colin McRae

esilon
6 gwiazdek
Auto: mat
Polubił: 1 raz
Polubione posty: 4 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 14:58

Лукашэнка pisze: Jeśli miałoby chodzić o klasyczną elegancję, to moim zdaniem zegarom w nowej Kia Ceed nie można wiele zarzucić

faktycznie ładnie i bezpretensjonalnie poza jednym kłopocikiem, zastosowano sporo błyszczących dodatków które ciągle "widzimy" wcale nie kierując na nie wzroku

niepozorny i zdecydowanie najbrzydszy z oglądanych aut 3 cylindrowy Focus do dzisiaj siedzi nam w głowie :-)

wkurza start-stop system ponoć niewyłączalny na stałe :wall:

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 16:11

FUX pisze: Czytając Zasadę i innych, siedzenie blisko kiery nie jest pozycją prawidłową.
Nie rozumiem takiego podejścia.
chyba raczej nie kumasz o czym Klorian mówi, a nie mówi o pozycji na którą pozwalają instruktorzy jełopy w elkach. ;-)
kierownica blisko jest dobrze, ale to nie to o czym myślisz.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 16:22

Alan, Alan, Alan!, kumam, tylko Klorian pisze to, co pisze, w zależności czy otworzył oczy, czy nie i co jest mu wygodne.
Jeżeli pisze, to niech pisze z sensem...
Co znaczy blisko?
Blisko to blisko, a daleko to daleko, znaczy tak, jak napisałem; ręce prawie na wprost lekko ugiete w łokciach.

Myślę, że do tematu wrócimy na Chlejadach, aby niepotrzebnie nie jątrzyć...
Może czegoś się nauczę, o czym nie wiem.
Tak jest dobrze, czy źle?

Pierwsza lepsza fota z neta....

Obrazek

Alan, Alan, Alan!
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: WiśniaNieWiśnia
Polubił: 130 razy
Polubione posty: 365 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 16:24

FUX pisze: Alan, Alan, Alan!, kumam, tylko Klorian pisze to, co pisze, w zależności czy otworzył oczy, czy nie i co jest mu wygodne.
wiadomo, warszawiak... ;-)

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 16:26

Za mojej młodości to się mówiło o takiej pozycji Na Małpę.
I wtedy zdecydowanie ludie uświadomieni siedzieli z prawie prostymi łapskami. Rózne są przyczyny, ale może gdzieś za tym stała kwestia, że można było kierownic zarobić nieźle przy dzwonie??

No bo ktoś usiał przecież eksperymentowac także wtedy, jaka pozycja była lepsza.
Co się przez 35 lat zmieniło?
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 16:38

Alan, Alan, Alan!, :giggle:

Arno, no i stara szkoła rzondzi.

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Auto dla dziada

Post 20 kwie 2013, o 16:42

Arno pisze: Co się przez 35 lat zmieniło?

Kilka tysięcy trupów czy z połamanymi łapami dało do myślenia.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

ODPOWIEDZ