
Widziałem niedawno tą nową i nie wygląda na wielką, powiedziałbym, że normalna. Coś jak Civic.
Od lancera wydawała mi się mniejsza (przynajmniej wizualnie). Z tą uwagą, że akurat jechałem Navarą więc mogłem mieć zły punkt odniesienia.
dokładnie, też mi się tak wydaje. Tamto, skoro dopiero pokazali jako koncept, będzie zapewne (miejmy nadzieję) dopiero kolejną wersją, która wejdzie do produkcji za kilka lat.Alan, Alan, Alan! pisze: Przecież to mniej więcej to, co obecnie sprzedają jako imprezę.
I to taki problemBarthol pisze: ale w Polsce i tak tego modelu nie będzie
Barthol pisze: w Polsce i tak tego modelu nie będzie (wypowiedziała się sama góra na SIP'owym forum)
Można jeszcze takiego bez turbiny. To i będzie mniej palić.Konto usunięte pisze: Bardzo mi się podoba. Wezmę sobie takiego z CVT (już widzę jak jarmaj się krzywi) to i w mieście wygodnie się będzie jeździć.
Arno,Arno pisze:Kolega ma w pracy Insignię V6 4x4.
Przedtem miał A5. Nie bardzo jest porównanie. Inna liga całkowicie. Automat powolny, jakby ze starego amerykańskiego auta.
Ja na twoim miejscu czekałbym na następne Mondeo.
Co do Opla dla żony, ona by Oplem nie jeździła. XV jest na razie super.