Widziałem niedawno tą nową i nie wygląda na wielką, powiedziałbym, że normalna. Coś jak Civic.
Od lancera wydawała mi się mniejsza (przynajmniej wizualnie). Z tą uwagą, że akurat jechałem Navarą więc mogłem mieć zły punkt odniesienia.
Subaru WRX
-
Alan, Alan, Alan!
- 6 gwiazdek
- Auto: WiśniaNieWiśnia
- Polubił: 130 razy
- Polubione posty: 365 razy
Re: Subaru WRX
Przecież to mniej więcej to, co obecnie sprzedają jako imprezę.
Widziałem niedawno tą nową i nie wygląda na wielką, powiedziałbym, że normalna. Coś jak Civic.
Od lancera wydawała mi się mniejsza (przynajmniej wizualnie). Z tą uwagą, że akurat jechałem Navarą więc mogłem mieć zły punkt odniesienia.
Widziałem niedawno tą nową i nie wygląda na wielką, powiedziałbym, że normalna. Coś jak Civic.
Od lancera wydawała mi się mniejsza (przynajmniej wizualnie). Z tą uwagą, że akurat jechałem Navarą więc mogłem mieć zły punkt odniesienia.
Re: Subaru WRX
dokładnie, też mi się tak wydaje. Tamto, skoro dopiero pokazali jako koncept, będzie zapewne (miejmy nadzieję) dopiero kolejną wersją, która wejdzie do produkcji za kilka lat.Alan, Alan, Alan! pisze: Przecież to mniej więcej to, co obecnie sprzedają jako imprezę.
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Subaru WRX
lol.... tak może wyglądać nowy Mustang... do czego podobny? 
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Subaru WRX
Nie słyszałem ,że ford przejął toyotę a wraz z nią subaru 
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Subaru WRX
"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
Re: Subaru WRX
eMTi, ale w Polsce i tak tego modelu nie będzie (wypowiedziała się sama góra na SIP'owym forum)
"Nim cokolwiek napiszesz, pomyśl o swojej matce. Czy byłaby dumna?"
Re: Subaru WRX
I to taki problemBarthol pisze: ale w Polsce i tak tego modelu nie będzie
Ważne by był w UE . Kto będzie chciał to sobie podjedzie do faterlandu i kupi
https://www.youtube.com/watch?v=6eI2AqyTYW4
Śnieżna zabawa
Śnieżna zabawa
Re: Subaru WRX
no właśnie, w DE i tak jest taniej niż w PL Szkoda, że jednak wyłagodniał, tył jak prawie z obecnego sedana Ale tak to z konceptami zazwyczaj jest…
Szkoda, że jednak wyłagodniał, tył jak prawie z obecnego sedana Ale tak to z konceptami zazwyczaj jest…"If you try to just go round, you don’t go round. You just go straight on." - Ayrton Senna
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Subaru WRX
Barthol pisze: w Polsce i tak tego modelu nie będzie (wypowiedziała się sama góra na SIP'owym forum)
NIe? Kit im w ucho. Z USA sobie ściągnę.
Bardzo mi się podoba. Wezmę sobie takiego z CVT (już widzę jak jarmaj się krzywi) to i w mieście wygodnie się będzie jeździć.
-
jarmaj
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński ;-)
- Polubił: 83 razy
- Polubione posty: 443 razy
Re: Subaru WRX
Można jeszcze takiego bez turbiny. To i będzie mniej palić.Konto usunięte pisze: Bardzo mi się podoba. Wezmę sobie takiego z CVT (już widzę jak jarmaj się krzywi) to i w mieście wygodnie się będzie jeździć.
Re: Subaru WRX
Okazuje się, że nowy WRX to nie tylko jest niedrogi samochód w USA, ale również, że bardzo fajnie jeździ:
Link: http://www.youtube.com/watch?v=nCVA7_6uzZ0
Link: http://www.youtube.com/watch?v=nCVA7_6uzZ0
Re: Subaru WRX
Łukaszenka, proszę zwróć uwagę na wypowiedż tego pana o foteleach w FOCUSIE - zgodnych przypominam - z moimi opisami, na które ktoś zareagował dośc histerycznie, twierdząć że jestem nieforemny (jestem, to prawda, ale fotele są jakie są).
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Subaru WRX
Arno,
takie kubelkowe foteliki now kazdemu beda pasowac, a juz tym bardziej na dluzszej trasie.
chyba, ze sobie powiemy, ze frajda z jazdy rekompensuje niewygode. Cos o tym wiesz, jezdziles Sti MY2007 ;)
takie kubelkowe foteliki now kazdemu beda pasowac, a juz tym bardziej na dluzszej trasie.
chyba, ze sobie powiemy, ze frajda z jazdy rekompensuje niewygode. Cos o tym wiesz, jezdziles Sti MY2007 ;)
Re: Subaru WRX
Przepraszam cię, Łukaszienka, ale w STI zrobiłem kilka razy na raz 1400 km, w tym jeden raz z powodu lodu i śniegu w jakieś 20 godzin i nie byo żadnych problemów z fotelami. Nawet moja żona cierpiąca na kręgosłup nie narzekała.
Przede wszystkim nie uwierały z boku natychmiast po zajęciu pozycji. A to jest jak z kaskiem narciarskim, który masz na łbie 6 godzin - jak w sklepie uwiera, to na górce nie da żyć. Dla nie jeżdżących narciarzy inne porównanie, niewygodne buty wygodne się nie zrobią.
Przede wszystkim nie uwierały z boku natychmiast po zajęciu pozycji. A to jest jak z kaskiem narciarskim, który masz na łbie 6 godzin - jak w sklepie uwiera, to na górce nie da żyć. Dla nie jeżdżących narciarzy inne porównanie, niewygodne buty wygodne się nie zrobią.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Subaru WRX
Arno,
przepraszam, ale pisałem z telefonu i nie dokładnie wyjaśniłem co miałem na myśli, podając jako przykład Sti.
Nie chodziło mi akurat o fotele w Sti, tylko o ogólną niewygodę podróżowania.
Mimo to zdarza się (choć nie często), że ludzie takimi samochodami podróżują, czego przykład podałeś.
Jakieś wytłumaczenie można znaleźć.
No i trochę podobnie może być z tym Fordem.
Jeśli kogoś nie stać na porządny samochód, a jednak chce mieć odrobinę frajdy z jazdy i sprawi sobie nędzę z plakietką Focus ST, to całkiem możliwe, że przymknie oko na jakąś niewygodę w okolicy dolnej części pleców...
Bądź co bądź to jeden z samochodów dla ludzi mało wymagających...
dla pozostałych są do dyspozycji marki z imidżem z wyższych półek.
przepraszam, ale pisałem z telefonu i nie dokładnie wyjaśniłem co miałem na myśli, podając jako przykład Sti.
Nie chodziło mi akurat o fotele w Sti, tylko o ogólną niewygodę podróżowania.
Mimo to zdarza się (choć nie często), że ludzie takimi samochodami podróżują, czego przykład podałeś.
Jakieś wytłumaczenie można znaleźć.
No i trochę podobnie może być z tym Fordem.
Jeśli kogoś nie stać na porządny samochód, a jednak chce mieć odrobinę frajdy z jazdy i sprawi sobie nędzę z plakietką Focus ST, to całkiem możliwe, że przymknie oko na jakąś niewygodę w okolicy dolnej części pleców...
Bądź co bądź to jeden z samochodów dla ludzi mało wymagających...
dla pozostałych są do dyspozycji marki z imidżem z wyższych półek.
Re: Subaru WRX
Nie Łukaszenko, nie zgadzam się. Dawniej, kiedy napisałem o wizycie w salonie i wrażeniach odbytowych z fotela Recaro w Fordzie mówiłeś, że są świetne i się nie zająknąłęś o żadnej budżetowości.
Kążdym samochodem jeździ się dalej. Nie kupuje się ST żeby jeździć do pracy. I pewnie w wersji kombi byłby to fajny rodzinny pojazd na wakacje. Ale fotele są złe.
I nie chodzi o żaden imidż. Tylko o zwykłą wygodę. W Volkswagenie Golfie GTI za tę samą cenę są o wiele lepsze siedzenia.
Aha, nikt nie przymyka oczu na niewielką wygodę po 12 godzinach jazdy.
Ja bym nie kupił auta z niewygodnym siedzeniem. Zdechnąć można na dł¨ższą metę. Po to wymyślono ergonomię.
Jeśli fotele w XV żony okażą się złe będę zmuszony kupić jej fotel Recaro ergonomiczny.
Kążdym samochodem jeździ się dalej. Nie kupuje się ST żeby jeździć do pracy. I pewnie w wersji kombi byłby to fajny rodzinny pojazd na wakacje. Ale fotele są złe.
I nie chodzi o żaden imidż. Tylko o zwykłą wygodę. W Volkswagenie Golfie GTI za tę samą cenę są o wiele lepsze siedzenia.
Aha, nikt nie przymyka oczu na niewielką wygodę po 12 godzinach jazdy.
Ja bym nie kupił auta z niewygodnym siedzeniem. Zdechnąć można na dł¨ższą metę. Po to wymyślono ergonomię.
Jeśli fotele w XV żony okażą się złe będę zmuszony kupić jej fotel Recaro ergonomiczny.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Subaru WRX
Arno,
nie, nie każdym samochodem jeździ się daleko.
Zwróć uwagę: w Warszawie i w Krakowie roi się od Subaru.
Ale czy na trasie Warszawa - Kraków, albo innych głównych trasach również?
Nie.
Jeśli już nawet, to zwykle jest to jakieś Subaru z silnikiem diesla.
To jest wytłumaczalne.
Twoje jeżdżenie w Alpy Imprezą Sti to był jeden z wyjątków potwierdzających powyższą regułę.
Nie jechałem na dłuższym dystansie Focusem ST. Golfem Gti zresztą też nie.
A "na oko" albo nawet po przymierzeniu się i przejechaniu paru kilometów, to jednak za wcześnie aby mieć pewność.
Masz rację zresztą pisząc, ze dopiero z czasem okaże się, czy fotele w XV są wystarczająco dobre.
Ja nie bez przyczyny proponowałem Ci zastanowienie się nad Oplem Merivą jako autem dla żony.
Fotele AGR w Oplu są, jak dla mnie, jednymi z najwygodniejszych.
Dlatego zresztą biorę pod uwagę Opla jako jednego z najpoważniejszych kandydatów na następcę S-Maxa.
Cztery lata temu Insignia przegrała dopiero w ostatniej rundzie.
Teraz, po face-liftingu, ma kolejną szansę.
nie, nie każdym samochodem jeździ się daleko.
Zwróć uwagę: w Warszawie i w Krakowie roi się od Subaru.
Ale czy na trasie Warszawa - Kraków, albo innych głównych trasach również?
Nie.
Jeśli już nawet, to zwykle jest to jakieś Subaru z silnikiem diesla.
To jest wytłumaczalne.
Twoje jeżdżenie w Alpy Imprezą Sti to był jeden z wyjątków potwierdzających powyższą regułę.
Nie jechałem na dłuższym dystansie Focusem ST. Golfem Gti zresztą też nie.
A "na oko" albo nawet po przymierzeniu się i przejechaniu paru kilometów, to jednak za wcześnie aby mieć pewność.
Masz rację zresztą pisząc, ze dopiero z czasem okaże się, czy fotele w XV są wystarczająco dobre.
Ja nie bez przyczyny proponowałem Ci zastanowienie się nad Oplem Merivą jako autem dla żony.
Fotele AGR w Oplu są, jak dla mnie, jednymi z najwygodniejszych.
Dlatego zresztą biorę pod uwagę Opla jako jednego z najpoważniejszych kandydatów na następcę S-Maxa.
Cztery lata temu Insignia przegrała dopiero w ostatniej rundzie.
Teraz, po face-liftingu, ma kolejną szansę.
Re: Subaru WRX
Kolega ma w pracy Insignię V6 4x4.
Przedtem miał A5. Nie bardzo jest porównanie. Inna liga całkowicie. Automat powolny, jakby ze starego amerykańskiego auta.
Ja na twoim miejscu czekałbym na następne Mondeo.
Co do Opla dla żony, ona by Oplem nie jeździła. XV jest na razie super.
Przedtem miał A5. Nie bardzo jest porównanie. Inna liga całkowicie. Automat powolny, jakby ze starego amerykańskiego auta.
Ja na twoim miejscu czekałbym na następne Mondeo.
Co do Opla dla żony, ona by Oplem nie jeździła. XV jest na razie super.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Subaru WRX
Arno,Arno pisze:Kolega ma w pracy Insignię V6 4x4.
Przedtem miał A5. Nie bardzo jest porównanie. Inna liga całkowicie. Automat powolny, jakby ze starego amerykańskiego auta.
Ja na twoim miejscu czekałbym na następne Mondeo.
Co do Opla dla żony, ona by Oplem nie jeździła. XV jest na razie super.
jeździłem Insignią przedliftingową 2.0 220KM z automatem. Nie było źle.
Teraz ta skrzynia została jeszcze poprawiona, jest nowy silnik 2.0 250KM, jest poprawione zawieszenie (z regulacją twardości, co może się przydać w przypadku przewozu dzieci) i jest jeszcze kilka fajnych rozwiązań.
Oczywiście, mógłym poczekać na nowe Mondeo, albo jeszcze rok dłużej, na nowego S-Maxa.
Ale z drugiej strony jestem ciekawy różnych samochodów i z tej ciekawości korci mnie, żeby zmienić na cos innego, nawet licząc się z ryzykiem, że trafię gorzej.
Subaru też bym brał po uwagę.
Ale na nowe Legacy i nowego WRXa trzeba jeszcze na naszym rynku poczekać,
a Forester wprawdzie też jest warty rozważenia, jednak ja przestałem kilka lat temu jeździć po bezdrożach i nie jestem przekonany, czy w tej chwili zalety takiego SUVa przeważą dla mnie jego wady.
W każdym razie, temat nie jest zamknięty.
