Próbuję to sobie wyobrazićArno pisze: to lekko ręką staram się go spowolnić


Próbuję to sobie wyobrazićArno pisze: to lekko ręką staram się go spowolnić
Nie taniej kupi paczkę ryżuKruszyn pisze: Arno, zainwestuj odrobine i jak będziesz mijał to cabrio użyj ... na bank wjedzie w płot
http://allegro.pl/hornit-najglosniejszy ... 16562.html
Agresywnemu Astonu jakoś nie udało się wywołać godnej reakcji. Czekam na coś spektakularnegoArno pisze:Pomysły dobre, ale proszę pamiętać, że agresja rodzi agresję.
Arno pisze: Niestety, Helas! Gmina każe podpisy zbierać. Zastanawiam się czy to aby obowiązkowe, może któś wie, jak ich zażyć z mańki przepisem?
Jak ostatnio dwie c... obdzwoniłem jadąc rowerem, to za plecami Żona usłyszała, że mam wypier... na autostradę.Arno pisze: Dziś żona wróciła z nordkisraking z kijami i mówi: ci na rowerach oszaleli - najeżdżają! A najbardziej ci najlepiej ubrani sportowo.
A co ty tam obierałeś? Przy czerwonych jest obieranie, bo się zwykle zbiera jako całe grona z tym czymś zielonym, natomiast czarne już raczej nie, najwyżej trochę liścia naleci i trzeba przejrzeć wyczyścić. A sok z sokownika (wersja stalowa bo poprzednio jechaliśmy na aluminium które podobnoż jest niezdrowe) jest bardzo dobry, porzeczki czerwone, czarne, do niektórych garnków z agrestem, aronią miętą, nieoceniona rzecz. A przy zbiorze takim amatorskim na własne potrzeby można się nieźle dotlenić i zresteować po 8 godzinach siedzenia w biurze.Arno pisze: A teraz UWAGA, ACHTUNG, POZOR!
Właśnie robię sok z czarnej porzeczki korzystając z sokownika. ZObaczymy co wyjdzie, żem się naobierał tego jak głupia gospodyni.
Ano właśnie, bo kulturalnemu nie uchodzi zareagować gwałtownie zgodnie z zasadą "oko za oko". Taki reproduktor prosty zrozumie albo szybkie "pałą w łeb" (archetypowe: tamten jest silniejszy, ulegam) albo coś równie hehe... subtelnego w przekazie a z klasą jakowąś.Arno pisze: jednakowoż, to by mnie sprowadziło do podobnego poziomu, a tego chciałbym uniknąć.
mam wrażenie, że najbardziej cywilizowany sposób, to załatwienie śpiących policjantów z brzuchem. Były plastikowe, nie działają.
Arnoldzie!Arno pisze: To stan umysłu.
a kask już sobie kupiłeś?Gal pisze: Mam zamiar w najbliższy weekend znowu obrabiać tarcicę na podjeździe i już się boję.
Ależ się zgadzam!Arno pisze: Ja twierdzę, że o innych trza myśleć i nie robić innym co mnie nie miło.
FUX pisze:
Pomyśleć, że kiedyś na końcu ulicy mieszkałem, a dalej pola i las....