ale nikt nie każe Ci myć butelek, ani nawet naklejek zdejmować - chyba że ktoś sam wymyślił tekst na ulotcedamaz pisze: o te całe mycie, to się robi awantura na całą Polskę.
szkło ma być tylko (o ile to możliwe) pozbawione kapsli, uszczelek itp dodatków - a jak chociaż wypłuczesz butelkę, to już nadmiar szczęścia
resztę załatwia linia produkcyjna napojów, a z reguły do pojemników ląduje stłuczka szklana, którą się przetapia w piecu, a tam naklejka niczym nie szkodzi, byle właśnie jakiegoś metalu nie było
o to to todamaz pisze: tylko - jak zwykle - trzeba wiedzieć co się robi.
