Auto dla dziada

[Gootek]

kolejny dowód iż skórzana tapicerka w samochodzie jest bez sensu

Też tak uważam, dlatego wybrałem fotele wyściełane Alcantarą, która sama w sobie jest już przyjemna w dotyku i zarazem wygodna w użytkowaniu.
A wentylacja jeszcze dodatkowo podnosi komfort tych wygodnych foteli.

a od takiej wentylacji to korzonki można sobie załatwić

wystarczy we wszystkim utrzymywać umiar i zdrowy rozsądek...
wtedy i o korzonek nie trzeba się obawiać.

[FUX]

Na moje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że nie odwiedzam moich klientów "w bojówkach i tiszercie w sandałach",

Wiesz, bo ja nie muszę do nich na kolanach...

ja to dodatkowo klękam.

ruch blokujesz...

[Godlik]

Pelikan!

[Gootek]

Na moje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że nie odwiedzam moich klientów "w bojówkach i tiszercie w sandałach",

Wiesz, bo ja nie muszę do nich na kolanach...

Nie, nie problem w chodzeniu na kolanach, bo wtedy pewnie firma kupiłaby nam nakolanniki.

To wymóg przeklętej korporacji, że jej pracownicy mają nosić estetyczny, stosowny i schludny ubiór w pracy.
Ciesz się, że nie masz takiego bata nad sobą.

[FUX]

To tylko współczuć...

[Gal]

Respekt kierowców w plaskaczach, którzy zwijają się z lewego pasa, widząc w lusterku maskę disco na wysokości swojego dachu, jest wielki.

Fux'ie drogi!
Disco to fajny wózek w połowie drogi między podstawowym Defectorem a Range'em. Jak ktoś chce mieć taką terenówkę - bulwarówkę, to czemu nie. Są argumenty - nawet te użytkowe - przemawiające za takim wyborem.
Ale, na miły Bóg, nie wpadajmy w szaleństwo.
Moja znajoma w Niemczech, majątek oceniany na € 17'000'000, dochód roczny powyżej € 800'000, jeździ Golfem.
I zapewniam Cię, że usunie Ci się z lewego pasa natychmiast jeżeli będziesz jechał szybciej.
Ale nie dlatego, że Disco wzbudzi w niej respekt widząc w lusterku maskę disco na wysokości swojego dachu.
Być może wie jaką renomę miały hamulce Defectora, ale bardziej prawdopodobne, że nie ma ochoty przeszkadzać komuś kto chce jechać szybciej...

A co do innych, poruszanych w tym wątku kwestii:
- Zdarzyło mi się jechać ostatnio Octawią 1.4 TSI (nową). Przy 160 km/h można we wnętrzu rozmawiać szeptem. Zawieszenie na autostradzie "płynie". Wyposażenie lepiej niż dobrze. Jednocześnie, przy 160 km/h, w łuku (nie zakręcie) wrażenie jest takie, że unosi lewą tylną nogę, a prawa przednia jest dobita do "twardego".
- Jazda powyżej 160km/h na dwupasowych autostradach w Niemczech nie ma żadnego sensu.

[Arno]

FUX, my tu se dywagujemy humorystycznie i lekko uszczypliwie a ty bierzesz to ad personam i odpowiadasz w ten sposób.
Co za różnica, jaki budżet. Jakbym miał o wiele większy, to pewnie bym wziął albo to samo z innym silnikiem, albo powiedzmy 5tkę, jeśli o duże chodzi...
A czy służbowe czy nie, co za różnica na autostradzie, czy przy kupowaniu, jeśłi się wydaje jakieś określone pieniądze -chodzi o to, co wybieramy. I co do naszych dyskusji o jeździe szosowej ma koszt utrzymania pojazdu mechanicznego? Mam na stanie prywatnym na siebie 4 samochody. I jakoś żyję z tym i nie narzekam szczególnie.

I ty miałeś na krótkim odcinku średnią 100, a ja na gigantycznym 139.
139 to niestety jazda bardzo szybka. Niemożliwa chyba na dłuższą metę twoim autem.
Ale to akurat jest bez znaczenia, bo czy się jedzie 1400 kam 10 godzin czy 12, co za różnica. Byle nie 16. No chyba, że Defenderem, ale coś za coś.

No to w kwestii auta dla dziadówy, odwiedziłem dziś VW salon wielki ( natychmiast podszedł sprzedawca na Grochowskiej) - Nowy Golf w środku, poezja, siedzenia dobre. Oczywiście pan radzi 1.2 dla POLO i 1.4 dla Golfa. Jak pytam o GTI, to : O?

Za chwilę wpadłem do Hondy, też człowiek od razu podszedł, ale Accord, to już przeszłość. A CRV - może ewentualnie, wygląda w środku, co dla żony istotne, dość dobrze.

No więc o co chodzi z tymi salonami, na Puławskiej nie raczą się zainteresować a po drugiej stronie Wisły od wejścia.

[Arno]

- Jazda powyżej 160km/h na dwupasowych autostradach w Niemczech nie ma żadnego sensu.

I kto to mówi.
Ale TO znak czasu i dowód na to, jak późno ludzie dojrzewają.

[leon]

No więc o co chodzi z tymi salonami, na Puławskiej nie raczą się zainteresować a po drugiej stronie Wisły od wejścia.

Widać forum czytają.

[Gal]

I kto to mówi.

No, ja to mówię i mogę powtórzyć.
Jak są dwa pasy, to jazda w normalnym ruchu z prędkością 180-200-250 oznacza gwałtowne hamowania i gwałtowne przyspieszania, spalanie w okolicach 20-tu zamiast 12-tu, tankowanie dwa razy częściej i stratę czasu.
Na trzy pasowej autostradzie można jechać szybciej i da się urwać parę minut na stu kilometrach.
Czyli, może z godzinę na trasie Zgorzelec - Zurich.

[FUX]

Galu drogi.
Nie ja zacząłem poruszać kwestie kto, co, za ile, co wypada na dzielni, co nie, jaki model dla kogo, etc.
Kupując furę kierowałem sie tym, co opisałem. 4x4, wygoda, wyjazdy w 4 osoby, z czego dwie nie są już małolatami, przestrzeń, prześwit, etc.
Nie mam zacięcia do bicia wątpliwych rekordów.
Kwestia Znajomych i napięć.
Znajomy opowiadał mi o sąsiedzie w Niemczech, który mieszka na zadupiu, samemu dziobie w ogródku, ma/miał golfa II i swój odrzutowiec. Właściciel jakiejś tam firmy. Można? Można.
O niczym nie świadczy.
Tak samo irracjonalny mój wtręt, jak Twój przykład i „Twojej Niemki".
Na mnie wrażenia nie robi i nie zrobi. Rozumiem, że są kręgi, gdzie trzeba, wypada, jest konieczne tzw. posiadanie/bywanie, etc.

W wątku rozmawiamy o autach, parametrach a nie kasie.

I ty miałeś na krótkim odcinku średnią 100, a ja na gigantycznym 139.

Yyyy. Nie rozumiem.
Z Warszawy do Huberta masz mniej, niż ja zrobiłem.
http://goo.gl/maps/FQZ1f

I czego dowodzi? W RP musiałeś zap... pod 170-200.
W D niewiele mniej.
Austrii miałeś mało.

P.S. Personalnie nic nie odebrałem...

[Arno]

Gal, kiedy ja jade na narty SOBOTY - ruch jest niewielki. Stąd pewnie i wysoka średnia.
FUX, ja mówię średnia Warszawa Monachium a nie Warszawa Berlin. W tym w Polsce jadę jakieś 150/160.

FUXiu kochany, my o pieniądzach nawet się nie zająknęlim, ale ty bidulku wspomniałeś o służbowych i utrzymywaniu...

Najważniejsze, żeby stryjenka zadowolona była.

[barton]

a może...

[FUX]

FUX, ja mówię średnia Warszawa Monachium a nie Warszawa Berlin. W tym w Polsce jadę jakieś 150/160.

FUXiu kochany, my o pieniądzach nawet się nie zająknęlim, ale ty bidulku wspomniałeś o służbowych i utrzymywaniu...

Kochanieńki.
Ja o Lucca-dom pisałem, ca. 1500km
Berlin wciągam nosem; bliżej, niż do Ciebie.

Zająknelim, szydząc z mojej kamienicy...

Czy bidulek?
Tak tego nie odbieram; rzecz względna.
Pytanie, jaką miarą mierzysz...

Jak to kiedyś jeden taki powiedział; Kasa to nie wszystko...

[Piter 35]

Ciekawe jak ta skodawka bedzie wyglądała juz w produkcji

[Arno]

Skodovka RS już nawet występuje w konfiguratorze. Robi się niestety 120plus. Czyli tyle co Golf GTI

[FUX]

Skodovka RS już nawet występuje w konfiguratorze. Robi się niestety 120plus. Czyli tyle co Golf GTI

Może kanibalizm wew. koncernu lub ktoś nie pomyślał?

[Gootek]

Fux,
zmierzasz w swojej argumentacji do tego aby udowodnić, że można szybciej albo oszczędniej dojechać gdzieś jadąc europejskimi autostradami Twoim Disco niż taką C-Klasą, A4, czy choćby Skodą Octavią, na przykład?
Niestety twierdzenia takiego nie da się udowodnić.
Wiesz dlaczego?
Bo, cytując klasyka, cudów nie ma.

To co mógłbyś kiedyś sobie zafundować aby wykorzystać faktyczne zalety tego wozu to mogły by być na przykład takie afrykańskie wakacje:
http://www.nomad-instinct.com/pl/?page_id=3670

I wtedy faktycznie każdy dumny użytkownik swojego plaskacza mógłby tylko westchnąć z zazdrością i przyznać ze wstydem, że to nebude fungovat v mém autě, pane Havránek...

[FUX]

zmierzasz w swojej argumentacji do tego aby udowodnić, że można szybciej albo oszczędniej dojechać gdzieś jadąc europejskimi autostradami Twoim Disco niż taką C-Klasą

Czytaj ze zrozumieniem, a już zwłaszcza teksty innych, użytkowniku vana; disco jechałem wolniej, niż Arno i spaliło więcej.

[Gal]

W wątku rozmawiamy o autach, parametrach a nie kasie.

A! To dobrze, że mi się tylko zdawało.

[FUX]

Jak to zdania wyrwane z kontekstu, mogą czasami przekaz zniekształcić...

[gregski]

Dzien dobry.
Dzis burze, deszcze i zmiana pogody..
Z radoscia wsiadlem do pudla i przyjechalem suchy do roboty.. jak to sie perspektywa potrafi zmienic od pogody szybko...

[FUX]

No wiesz. Skuter zdradziłeś...


A w temacie.

http://motoryzacja.interia.pl/hity_dnia ... 940901,415

Nikogo nie oszczędzono.

Tak więc wątek do zamknięcia.

[gregski]

Jak by sie lord nie sprzedal to sie chyba skusze na maly remapik..

[esilon]

przy 160 km/h, w łuku (nie zakręcie) wrażenie jest takie, że unosi lewą tylną nogę, a prawa przednia jest dobita do "twardego".

ojoj, aż sprawdziłem czy w leonie wystepuje taki zjawisko ale nie

mysle iż jest to kwestia badań które przeprowadził producent wieloraczków jakie ustawienia zaserwować skodzie, vw, a jakie seatowi,
wybierający skode musza uwielbiać przedstawiona przez Ciebie charakterystykę zawieszenia