Auto dla dziada
- Chloru
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: DC
- Auto: Było: T5RDESIGNAWDPOLESTARENGINEERED Jest:T8ULTRADARKeAWDPOLESTARENGINEERED
- Polubił: 257 razy
- Polubione posty: 533 razy
Re: Auto dla dziada
Konto usunięte, urzekła mnie Twoja historia ale skoro piszesz na forum to oznacza, że kontroler domeny padł

"Understeer is a crime" (C) Colin McRae
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Auto dla dziada
Nie zauważyłemesilon pisze: OBK diesel jest baaardzo przyjemny w prowadzeniu ale w wersji z manualem trzeba się konkretnie namachać
Godlik pisze: Nowy OBK jest w środku po prostu tandetny...
Jakbym tak podchodził do samochodów, to bym nigdy żadnym Subaru nie jeździł
Konto usunięte pisze: Czy w OBKu da się złożyć tylne siedzenia na płasko i kimnąć w miarę wygodnie?
Możesz jeszcze ze trzy koleżanki zaprosić
Arno pisze: a jak z awaryjnością diesla w OBK?
średnia rynkowa - w Audi czy BMW bywa gorzej
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Auto dla dziada
Wiedziałem, że warto wrzucić temat na rozszarpanie i rozbiór na części pierwsze. Bo forum ma to do siebie, że ktoś zawsze wrzuci inny punkt widzenia. I dobrze.WiS pisze:A ja wykorzystałem samarową wyszukiwarkę zgodnie ze swoją uprzednią sugestią, żeby nie przejmować się pakownością rodzinno-turystyczną, a poszukać auta fajnego do jazdy na co dzień dla jednej lub dwóch osób, plus kryteria firmowe, tzn. cena, ekologia, min. 4 drzwi.
Od siebie dodałem 4x4 i przyspieszenie pon. 10 sek.
Wśród benzyniaków: Audi A3, A4 i Q3 quattro, z silnikami tfsi 170-180 koni; Bmw 320i i X1, 184 KM; Mazdy Cx5 na dowolnym wypasie; Mercedesy A 250 (211 KM) i B 220 (uwaga, minivan!); Mini Countryman Cooper (218 KM).
Ciekawsze diesle: znów A3, A4, Q3, X1, 318d, Kia Sorento (uwaga, duuuzy SUV) w wersji 197 koni, dobre Mazdy Cx5, Countryman Cooper, Outlander, duże stado Insigni, wypaśne wersje Legacy i XV, a na deser Passaty, CC i Tiguany.
Wszystkie w/w AWD, większość modeli dostępna z ręczną lub automatyczną/bezstopniową skrzynią.
Hmmm, tu już - IMHO - stanowczo bardziej jest w czym wybierac
W ostatnich dniach coraz bardziej skłaniam się do własnie takiego podejścia o jakim pisze WiS, zwłaszcza, że cholera wie kiedy będzie mnie osobiście stać na kryzysowiekowe ekstrawagancje. Umawiam się na jazdy próbne
Re: Auto dla dziada
Arno, hurtowo.
Skoro tak podkreślasz, co, kto, czym ,koło Ciebie ujeżdża, to musisz mieć zgryz...
Sorki, ale nie mogłem się powstrzymać.
Te A liczyłem z neta bez plastikowych dodatków robiących za węgiel. Skoro dają kosmiczne zniżki, to widać, że ostatnio im bliżej do polityki cenowej dostawczych Fiatów czy Citroenów; - 30-50% od katalogu.
A może są ludzie, którzy chcą mieć, gdyż im się podoba i mają w dooopie, że sąsiadów epatują czymś fajnym.
Jeden powie, używając języka Top Gear, że kretyn/idiota kupił STi w kretyńskim kolorze ze złotymi felami za ćwierć bańki, co nie wygląda, wózek dziecięcy ledwo wchodzi, a gdzie zakupy????
Inny będzie postrzegał, że ktoś ma fantazję.
Jeszcze ktoś inny, jeszcze coś innego.
Cokolwiek zrobisz, sąsiadowi nie dogodzisz.
Kup to, w czym się dobrze czujesz, co sie podoba i resztę olej.
Skoro tak podkreślasz, co, kto, czym ,koło Ciebie ujeżdża, to musisz mieć zgryz...
Te A liczyłem z neta bez plastikowych dodatków robiących za węgiel. Skoro dają kosmiczne zniżki, to widać, że ostatnio im bliżej do polityki cenowej dostawczych Fiatów czy Citroenów; - 30-50% od katalogu.
A może są ludzie, którzy chcą mieć, gdyż im się podoba i mają w dooopie, że sąsiadów epatują czymś fajnym.
Jeden powie, używając języka Top Gear, że kretyn/idiota kupił STi w kretyńskim kolorze ze złotymi felami za ćwierć bańki, co nie wygląda, wózek dziecięcy ledwo wchodzi, a gdzie zakupy????
Inny będzie postrzegał, że ktoś ma fantazję.
Jeszcze ktoś inny, jeszcze coś innego.
Cokolwiek zrobisz, sąsiadowi nie dogodzisz.
Kup to, w czym się dobrze czujesz, co sie podoba i resztę olej.
Re: Auto dla dziada
Fux, zgryz jest mi obcy i twierdzę, że im więcej mają ludzie pieniędzy na około tym lepiej.
Jednakowoż mania, że paniusie się poruszają czołgami jest bałwaństwem. Jest tego tyle tutaj, że trudno nie zauważyć. Oceniam zjawisko a nie konkretnych ludzi.
Mercedes nie daje 30-50%, niestety, a kilkanaście i nie wszystkim.
Fux - pamiętajmy także GDZIE żyjemy. Szalone rozwarstwienie, na jednej ulicy miliarder i ludzie z pensjami po 1500 pln. Trochę trzeba się na wzajem szanować - a ten szacunek ma wiele oblicz. Czasy się zmienią, będzie tu Szwajcaria....wtedy będzie co innego.
STI - różnica między STI a Mercedesem jest taka, że nie kłuje po oczach bogactwem. Nie jest symbolem, oznaką statusu. I w zasadzie o tym mówię: jaka część ludzi kupuje samochód po to, żeby było widać ile kosztuje? Żeby bezsensownie "coś" pokazać sąsiadom - no bo komu innemu :)
Niestety, FUX, możesz się ze mną nie zgadzać, ale wiele osób ma bardzo przyziemne pobudki podczas kupowania aut. Kiedyś bogacz sobie siodło wysadzał drogimi kamieniami, głownię szabli inkrustować kazał, szkofię sobie robił z brylantami... a dziś co może taki zrobić? No zegarek i auto. W zasadzie niczego innego nie widać.
Nie dotyczy to wszystkich, ale patrząc na poziom intelektualny społeczeństwa, obawiam się, że niestety duża część ludu tak podchodzi do aut. Jest to na dodatek napędzane przez media - pudelki i inne ( zdaje się, że to jeden z najczęściej otwieranych portali) - które podsycają takie potrzeby. Trza się bronić.
Jednakowoż mania, że paniusie się poruszają czołgami jest bałwaństwem. Jest tego tyle tutaj, że trudno nie zauważyć. Oceniam zjawisko a nie konkretnych ludzi.
Mercedes nie daje 30-50%, niestety, a kilkanaście i nie wszystkim.
Fux - pamiętajmy także GDZIE żyjemy. Szalone rozwarstwienie, na jednej ulicy miliarder i ludzie z pensjami po 1500 pln. Trochę trzeba się na wzajem szanować - a ten szacunek ma wiele oblicz. Czasy się zmienią, będzie tu Szwajcaria....wtedy będzie co innego.
STI - różnica między STI a Mercedesem jest taka, że nie kłuje po oczach bogactwem. Nie jest symbolem, oznaką statusu. I w zasadzie o tym mówię: jaka część ludzi kupuje samochód po to, żeby było widać ile kosztuje? Żeby bezsensownie "coś" pokazać sąsiadom - no bo komu innemu :)
Niestety, FUX, możesz się ze mną nie zgadzać, ale wiele osób ma bardzo przyziemne pobudki podczas kupowania aut. Kiedyś bogacz sobie siodło wysadzał drogimi kamieniami, głownię szabli inkrustować kazał, szkofię sobie robił z brylantami... a dziś co może taki zrobić? No zegarek i auto. W zasadzie niczego innego nie widać.
Nie dotyczy to wszystkich, ale patrząc na poziom intelektualny społeczeństwa, obawiam się, że niestety duża część ludu tak podchodzi do aut. Jest to na dodatek napędzane przez media - pudelki i inne ( zdaje się, że to jeden z najczęściej otwieranych portali) - które podsycają takie potrzeby. Trza się bronić.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
To jest słuszne podejście. Dorzuć sobie jeszcze niezbyt piękny, ale dobrze jeżdżący pojazd BMW seria 1.Konto usunięte pisze: W ostatnich dniach coraz bardziej skłaniam się do własnie takiego podejścia o jakim pisze WiS, zwłaszcza, że cholera wie kiedy będzie mnie osobiście stać na kryzysowiekowe ekstrawagancje. Umawiam się na jazdy próbne
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
Arno pisze: pamiętajmy także GDZIE żyjemy. Szalone rozwarstwienie, na jednej ulicy miliarder i ludzie z pensjami po 1500 pln. Trochę trzeba się na wzajem szanować - a ten szacunek ma wiele oblicz. Czasy się zmienią, będzie tu Szwajcaria....wtedy będzie co innego.
Zara, zara.
Tzn., że jak „somsiad" łazi w brudnym podkoszulku, chleje wiśniówkę z gwinta, ma brzydką i wredną żonę, 6-ke dzieci, to mam mu dorównać?
No bez jaj.
Trochę komuną trąci...
Re: Auto dla dziada
No właśnie FUX - tu nie chodzi o "dorównywanie".FUX pisze: Zara, zara.
Tzn., że jak „somsiad" łazi w brudnym podkoszulku, chleje wiśniówkę z gwinta, ma brzydką i wredną żonę, 6-ke dzieci, to mam mu dorównać?
No bez jaj.
![]()
Trochę komuną trąci...
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
FUX, siedziałem niedawno w tej HOndzie, jak szukałem automatu dla żony. MAKABRA W ŚRODKU. Plasti jak 15 lat temu. Obrzydlistwo. Choć z zewnątrz... i niezawodne.FUX pisze:Konto usunięte, zapomniałem o fajnym plaskaczu.
Honda Accord!
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 14 razy
- Polubione posty: 19 razy
Re: Auto dla dziada
Hehe, w najnowszej polityce ekologicznej firmy są jednak bardziej rygorystyczne normy spalin niż podawałem. 140 g/km dla diesla i 160 g/km dla benzyny, co właściwie eliminuje calkowicie silniki benzynowe z mojej listy. Ale ciągle zostaje parę ciekawych aut.
Re: Auto dla dziada
O matko jedyna! To musi być korporacja z RFN, HOLANDII lub z SF ewentualnie SEATTLE. No może jacyś Francuzi - ale to komuniści.Konto usunięte pisze:Hehe, w najnowszej polityce ekologicznej firmy są jednak bardziej rygorystyczne normy spalin niż podawałem. 140 g/km dla diesla i 160 g/km dla benzyny, co właściwie eliminuje calkowicie silniki benzynowe z mojej listy. Ale ciągle zostaje parę ciekawych aut.
BMW 120xd
BMW 120iX ( Beznyna!) w automacie mniej niż norma twoja.
BMW 320d x oczywiście
BMW 325 d
ZNAJDZIE SIĘ SPORO - bo producenci wiedzą, jakie noemrmy firmy dają
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
WYNALAZEK:
Cytryna DS5 Hybryda Diesel - drogie jak nie wiadomo co, ale pewnie da się wyrzeźbić zniżkę właściwą. Fajne auto dość, choć prawdopodobnie nie na sto lat.
Kijów - miasto jak już wielokrotnie pisałem super aut. Dlaczego te super auta? No bo właśnie liczy się jedynie bizantyjskie okazywanie bogactwa.
jest jeszcze inny czynnik - wspominana już wielokrotnie Natychmiastowa Gratyfikacja termin poznany w Moskwie, mieście bohaterze.
Nie stać cię na kupno apartamentu, mieszkasz w jakiejś noże w komunalce. Ale stać cię na 100 k Euro na auto i trochę ubrań. I nagle tuż po wyjściu z domu stajesz się KIMŚ! Kimś ważnym.
U nas chyba to działa nieco inaczej, natomiast zdecydowanie osoby w tanich, byle jakich autach są postrzegane jako nieudacznicy. Zgodnie ze zdaniem: Z drogi pacanie w wytanionym passacie. ( Słyszałem na własne uszy - passat nowy).
Cytryna DS5 Hybryda Diesel - drogie jak nie wiadomo co, ale pewnie da się wyrzeźbić zniżkę właściwą. Fajne auto dość, choć prawdopodobnie nie na sto lat.
Kijów - miasto jak już wielokrotnie pisałem super aut. Dlaczego te super auta? No bo właśnie liczy się jedynie bizantyjskie okazywanie bogactwa.
jest jeszcze inny czynnik - wspominana już wielokrotnie Natychmiastowa Gratyfikacja termin poznany w Moskwie, mieście bohaterze.
Nie stać cię na kupno apartamentu, mieszkasz w jakiejś noże w komunalce. Ale stać cię na 100 k Euro na auto i trochę ubrań. I nagle tuż po wyjściu z domu stajesz się KIMŚ! Kimś ważnym.
U nas chyba to działa nieco inaczej, natomiast zdecydowanie osoby w tanich, byle jakich autach są postrzegane jako nieudacznicy. Zgodnie ze zdaniem: Z drogi pacanie w wytanionym passacie. ( Słyszałem na własne uszy - passat nowy).
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
Arno pisze: Cytryna DS5
bardzo ładny samochód
w wersji hybrydowej można bezszelestnie podjechać pod dom
Re: Auto dla dziada
No nie mów, że gorsza wewnątrz od poprzedniego modelu i Forka, którego masz...Arno pisze: siedziałem niedawno w tej HOndzie, jak szukałem automatu dla żony. MAKABRA W ŚRODKU. Plasti jak 15 lat temu. Obrzydlistwo. Choć z zewnątrz... i niezawodne.
Porównując te dwie budy, to przepaść na korzyść accorda.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Auto dla dziada
esilon pisze: w wersji hybrydowej można bezszelestnie podjechać pod dom![]()
to a propos tego ojca koleżanki z liceum - zapamiętam sobie, może się przyda
Arno, bmw 1 jest bez sensu. Trójka lepiej wyważona.
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Auto dla dziada
O, tu jest auto dla dziada:
http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,145 ... #BoxBizTxt
Dla nas jak w sam raz, jeśli produkcja seryjna ruszy za 10 lat.
Auto idealne: nieważne czy masz wadę wzroku, lubisz sobie zasnąć niespodziewanie, telepią się ręcę... no i mandatu nie da się zaplacić, przecież to auto samo się stosuje do znaków.
Chyba jednak wolę się wpakować na drzewo, kiedy się zagapię na jakąś krótką spódniczkę. Mam skłonności do autodestrukcji
http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,145 ... #BoxBizTxt
Dla nas jak w sam raz, jeśli produkcja seryjna ruszy za 10 lat.
Auto idealne: nieważne czy masz wadę wzroku, lubisz sobie zasnąć niespodziewanie, telepią się ręcę... no i mandatu nie da się zaplacić, przecież to auto samo się stosuje do znaków.
Chyba jednak wolę się wpakować na drzewo, kiedy się zagapię na jakąś krótką spódniczkę. Mam skłonności do autodestrukcji
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Auto dla dziada
Konto usunięte pisze: 140 g/km dla diesla i 160 g/km dla benzyny,
A jak z kwotą, brutto/netto, wiesz już coś?
Bądź co bądź, to Ty tyrasz na to auto, a nie psy i dzieciaki. Zasłużyłeś, więc Ci się należy - sprawić sobie auto fajne dla Ciebie - szczerze polecam taki egoistyczno-naturalny sposób widzenia na sprawęKonto usunięte pisze: cholera wie kiedy będzie mnie osobiście stać na kryzysowiekowe ekstrawagancje.
Dido, spox, Ty też się w tej kalkulacji łapiesz jako wspołbeneficjent
Re: Auto dla dziada
Konto usunięte, nie wiem jakiego typu firma, ale dojazd do Klyenta czymś takim pewnie nie byłby mile widziany...
http://moto.pl/MotoPL/1,88389,14577228, ... BoxMotoTxt

http://moto.pl/MotoPL/1,88389,14577228, ... BoxMotoTxt
Re: Auto dla dziada
Ja przepraszam, ale Honda jest teraz produkowana a ten Forester nie od wielu lat. Środek jest koszmarny! Mazda milion razy lepsza, ale i tak to obojętne, bo poniżej Fido_wskiego budżetu. CO więcej Forester będzie w domu przez następne 20 lat mam nadzieję. I wtedy porównuj z Hondą wyprodukowaną w 2030.FUX pisze:No nie mów, że gorsza wewnątrz od poprzedniego modelu i Forka, którego masz...Arno pisze: siedziałem niedawno w tej HOndzie, jak szukałem automatu dla żony. MAKABRA W ŚRODKU. Plasti jak 15 lat temu. Obrzydlistwo. Choć z zewnątrz... i niezawodne.![]()
Porównując te dwie budy, to przepaść na korzyść accorda.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
To możliwe, nie porównywałem jednego po drugim.Konto usunięte pisze: Arno, bmw 1 jest bez sensu. Trójka lepiej wyważona.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
Re: Auto dla dziada
Coś tak jak ja kupowałem Imprezy. To słuszna koncepcja. Brać największego wariata jakiego się da.WiS pisze: Bądź co bądź, to Ty tyrasz na to auto, a nie psy i dzieciaki. Zasłużyłeś, więc Ci się należy - sprawić sobie auto fajne dla Ciebie - szczerze polecam taki egoistyczno-naturalny sposób widzenia na sprawę
Dido, spox, Ty też się w tej kalkulacji łapiesz jako wspołbeneficjent
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.
- WiS
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: z puszcz odwiecznych, z krain mrocznych...
- Auto: Forester turbo, zwany Yetim
- Polubił: 3 razy
- Polubione posty: 2 razy
Re: Auto dla dziada
Fux, w warunkach coś było o przynajmniej czterech drzwiachFUX pisze: dojazd do Klyenta czymś takim pewnie nie byłby mile widziany...
Potwierdzam, środek nowych Mazd miło zaskakuje. Na tle nowych Subaru też. Co do Hond nie wiem, dawno się nie zbliżałem, ale w specyfice technicznej i w stylizacji aktualnego Accorda, szczerze mowiac, nie widze nic co by mnie do takiego zbliżenia miało zachęcić.Arno pisze: Mazda milion razy lepsza,