Fotki sprzed dwóch lat tutaj
http://forum-subaru.pl/bb3/viewtopic.ph ... 25#p226376
Sprowadzony przez Pitera35 w 2011 z Niemiec z przebiegiem 107.000 km. Aktualny przebieg 177.000 km. Ciągle w ruchu.
Cena inicjalna 24.000 PLN.
Aktualna: 18.900 PLN
Opis i wyposażenie:
VW Sharan, październik 2003 (MY 2004), silnik 1.9 TDI 115 KM na pompowtryskach. Skrzynia 6 biegowa. Przebieg 177 tys, raczej oryginalny, z wcześniejszych wpisów w książce serwisowej nam wyszło, że nie było gdzie skręcić licznika

Ekonomiczny - spalanie ON w trasie nawet 6,5l/100km przy nie przekraczaniu 3 tys obrotów. W mieście około 8l/100.
Zarejestrowany na 7 osób, mam 6 foteli, bo tyle było. Można ustawić 2-3-1 albo 2-2-2. Przy dokupieniu 7 fotela, można ustawić 2-3-2. Wszystkie fotele są takiego samego rozmiaru, a nie jak w nowoczesnych autach, że 3 rząd nadaje się tylko dla dzieci. Po wyjęciu foteli z tyłu idealnie płaska podłoga i robi się z autobusu ciężarówka. Przewoziłem bez problemu 2m łóżko.
Wyposażenie bez większego wypasu, ot solidny wół roboczy. Wspomaganie kierownicy, ABS, centralny zamek, kontrola trakcji (wyłączana przyciskiem na konsoli), klimatyzacja, chłodzony schowek, z przodu elektryczne szyby, z tyłu korbki. Przyciemniane szyby z tyłu. Wersja Family, co oznacza, że dwa fotele z tyłu mają wbudowane foteliki dziecięce i podwyższane poddupniki dla starszych dzieci.
Dwa komplety kół na stalowych felgach. Opony raczej do dojeżdżenia i wymiany. Radioodtwarzacz oryginalny (z magnetofonem kasetowym) leży w garażu, w jego miejsce zamontowany jest Kenwood z CD-MP3-USB. Gra bardzo przyzwoicie.
Stan techniczny: Bardzo dobry. Jeździłem tym autem na codzień, dodatkowo byliśmy we Włoszech na wakacjach i nie zawiódł mnie ani razu. Ale też nie oszczędzam. Auto jest regularnie serwisowane co c.a. 15-17kkm w serwisie VW Dobrucki. Aktualnie jest świeżo po przeglądzie przy 177.000 km, który został zrobiony pod koniec września 2013.
W ciągu dwóch lat eksploatacji zrobione zostało:
- rozrząd
- wycieraczki (to jedna z najczęściej psujących się rzeczy w VW, poprzedni właściciel wymienił na nowy mechanizm, ja dodatkowo go wyregulowałem i nasmarowałem olejem tam gdzie trzeba, a tam gdzie należy dodałem smaru). Działają idealnie.
- naprawa klimatyzacji. Jakaś najczęściej psująca się rurka została wymieniona na nową za jakieś abstrakcyjne pieniądze. Ale od tego czasu klima po prostu działa
- wymieniono prawą półośkę, bo były luzy
- auto jest wyposażone w podgrzewacz a'la vebasto. Udało mi się go uruchomić w zimę 2011, ale w zeszłą zimę już nie chciał zaskoczyć. Gdyby nad nim popracować, to pewnie by się udało. Ale ociepliłem rurki grzewcze, które idą do tylnej części pojazdu i auto się nagrzewa bez podgrzewacza również w zimę. I przestało mi się chcieć z podgrzewaczem.
- w tym roku zrobiłem:
- wymieniłem obydwa przeguby, bo zaczynało już być je czuć
- geometria
- hamulce z przodu i z tyłu. Klocki z przodu świeżutkie, wymienione we wrześniu.
Mam do wglądu wszystkie faktury za naprawy. Skany faktur i książko wysyłam zainteresowanym.
Przy długich autostradowych przelotach zużywa trochę oleju. Jednak nie zdarzyło mi się, żebym dolewał więcej niż 1l między przeglądami.
Stan wizualny: Z zewnątrz dobry. Jedno obtarcie z prawej strony - szanowna małżonka uparła się wjechać w wąską bramę. Klapa silnika chyba była malowana, bo przy myciu Karcherem dwa lata temu lakier się lekko złuszczył w dwóch miejscach - widać na zdjęciach dwie białe plamki. Nie robiłem tego, bo nic się z tym nie dzieje, a dwie plamki podkładu mi nie przeszkadzają.
Wewnątrz - dobry.
Stan wypadkowy: Nieznany. Wg Piotrusia bezwypadkowy, ale lakiernik twierdził, że trochę malowany był

Powód sprzedaży - dostałem auto służbowe i nie potrzebne mi 3 auta.