Leśnik do of road-u

Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa ;-)
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 20:34

Witam serdecznie i zapytuję.
Aby przystosować nasze autka do lekkiego of jakich zmian należy dokonać?
Na pewno płyta pod motor i dyfer.
Sprężyny irony podnoszą ale czy wystarczająco?
Co z zawieszeniem czy seria wystarczy? Wachacze ,stabilizatory itd
Jeśli nie to jak ? skąd ? i dlaczego tak drogo hehe. :lol:
A wracając do wszelkiego typu udoskonaleń itp. może w tym wątku zabiorą głos osoby zorientowane i podzielą się informacjami, fotki będą mile widziane jak również jakieś namiary na zamienniki ,części dostępne i pasowne gdziekolwiek bądź.
Pozdrawiam :-)



Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 20:36

po pierwsze co rozumiesz pod pojeciem off-road?

mowimy o okazyjnych przejazdzkach lesnymi drogami czy walenie na przelaj miedzy drzewami po wawozach nieraz zalanych blotem i woda powyzej pasa?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 20:39

Opony, telefon do traktorzysty, otwarte oczy i zdrowy rozsądek.
Dalej się nie nadaje.

Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 20:53

potwierdze wypowiedz powyzej... forester to tylko na lesne sciezki i to w miare rowne...

jesli chcesz sie bawic bardziej to zaden dupowoz sie nie nada :D

ja upalam po lesie cos takiego:

Obrazek

moze bedzie do sprzedania niedlugo :D

Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 20:57

Petroholic pisze:po pierwsze co rozumiesz pod pojeciem off-road?

mowimy o okazyjnych przejazdzkach lesnymi drogami czy walenie na przelaj miedzy drzewami po wawozach nieraz zalanych blotem i woda powyzej pasa?
Leśne drogi to przejeżdżałem polówką :-)
Ale w terenie typu stare po żwirowiska często zalane wodą z gliniastym dojazdem błotem itd nie jest to możliwe.
A takie warunki mam gdy wybieram się w odległe nieprzejezdne tereny w celach wędkarskich. ;-)

Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:00

Lonek pisze: Ale w terenie typu stare po żwirowiska często zalane wodą z gliniastym dojazdem błotem itd

zapomnij o foresterze... nie da rady :-(

patrz post wyzej czego szukasz zeby dojechac, stanac w wodzie do pasa i lowic z tylnej klapy moczac piety w wodzie (z autopsji) :D
Ostatnio zmieniony 5 gru 2013, o 21:01 przez Petroholic, łącznie zmieniany 1 raz.

Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:00

Panowie wiadomo że wszystko z rozsądkiem ale chyba są możliwości aby Nasze dupowozy w miarę zabezpieczyć i przygotować do trudnego terenu?
;-)

Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:03

oczywiscie wszystko da sie przerobic do twoich celow forka tez ale wtedy bedzie zero kultury podczas jazdy po miescie...

jak cos jest do wszystkiego to tak naprawde jest do niczego...

wiec albo szosa i dupowoz, albo teren i przeprawowka...

Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:07

Tutaj jest troszkę podrasowana wersja
http://www.subaruforester.org/vbulletin ... ics-42673/

Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:11

uuu widze mierzysz wysoko :)

to moze z innej beczki...

co dokladnie posiadasz, co chesz osiagnac i przede wszystkim jaki jest twoj budzet?

Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:13

Nie chodzi mi o jakieś ekstremalne przeróbki tak jak tutaj
http://www.vehicross.info/forums/showthread.php?t=15933

Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:15

czyms takim na dzien dobry tracisz dowod za wystajace kola poza obrys :)

po drugie klatka zewnetrzna musi miec papier bo nie przejdziesz przegladu... itd itd...

ponowne pytanie:

chcesz osiagnac to, zeby dojechac na zwirownie i z niej wyjechac ale jakim kosztem?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:20

Umówmy się.
Forkiem nie będziesz brodził na 80 cm.
Nie jest do tego przystosowany. Poprzez odpowietrzniki zalejesz np. most.
Sławetna sprzed kilku lat była akcja po Plejadach reżimowych, kiedy Rogalski z własnej kiesy płacił za wymianę oleju w dyfrze tylko dlatego, że ktoś źle głębokość kałuży zwanym „brodem" oszacował.

Poniał? ;-)

W błoto sobie wjeżdżaj, ile chcesz; najwyżej przy wyciąganiu, jak się wkleisz, to Ci ryj z auta wyrwą.
Tez kiedys byłem zarozumiały, dokąd to „terenófką" forkiem nie dojadę.
Dojechałem, kilkadziesiąt m dalej, niż koleś verso.
Odgarniania śniegu było co niemiara, gdyż wisiał na cycach.
Dzisiaj ogarniam trochę innym sprzętem, ale nie zawodowo pojeżdżawki autami zmotanymi.

Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:30

zgodze sie z przedmowca ale nie do konca...

FUX jesli auto ma brodzic to trzeba je odpowiednio przygotowac i da sie:

- po pierwsze snorkel i zabezpieczenie silnika przed woda (glownie benzyniaki)
- po drugie wszystkie odpowietrzenia (skrzynia, mosty...) przedluzamy na wezykach i wypuszczamy az pod dach auta wtedy mozesz go topic do wysokosci snorkela/odpowietrzen
- i kolejna wazna rzecz, o ktorej ludzie zapominaja to zbiornik paliwa - odpowietrzenie do gory jak wyzej i szczelny korek :D

poza tym niezbedne minimum zeby bawic sie forkiem:

- zawiecha do gory
- kola na duzym balonie bo zwykle przebijesz szybko w lesie / na zwirowni
- porzadne zaczepy do wyrywania z blota
- wskazana wyciagarka
- wzmocnione elementy napedu (bloto kleiste lub stawiac opor i potrafi ukrecic krzyzak na polosi)

Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:31

Hmm nie zastanawiałem się nad sumą ale stopniowo po troszku coś tam podrasować nie żeby wszystko naraz zrobić . No i żeby nie trzeba było się przy przeglądzie martwić. Coś na wzór pierwszego linku.
Wiem że to nie jest łatwy temat ale tutaj właśnie liczę na fachowe doradztwo ;-)
Jak na razie zadbałem o wszystkie podstawowe sprawy w swoim dupowozie czyli płyny ustrojowe, tarcze , klocki, rozrząd.
Jeśli chodzi o snorkel to nie jest to jakiś cel bo można go zastąpić stożkowym.
Ale samo podniesienie i dołożenie kapci goodrich plus wzmocnienia jakieś itp.
Może inaczej od czego by tu zacząć mam ironmeny na tylnej osi teraz pora na przód ale co dalej ?
Jakich części użyć ? W jakiej kolejności prowadzić prace?

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 21:41

Najprościej kupić jakiś paździerz do tytłania sie w błocie.
Pytaj damaza, stormego.

Petroholic
Awatar użytkownika
1 gwiazdka
Lokalizacja: Lublin / Ponikwoda
Auto: chwilowo brak
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 22:18

patrz post nr 4 :D

Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 5 gru 2013, o 22:23

Dziękuję za pomoc.
My faceci jesteśmy takimi dużymi dziećmi. Jak pierwszy raz wsiadłem do forysia to doznałem pozytywnego szoku. :-) Poczułem się jak w statku kosmicznym :lol: Nie chcę go zamieniać na nic innego ale...
Teraz właśnie chciałem pójść dalej stąd taki temat.
W miarę postępu prac powrzucam fotki do działu użytkowników.
Pozdrawiam :->

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 6 gru 2013, o 16:50

Lonek, trzeba wymienić tylko trzy podzespoły:

pdwozie,
układ napędowy
zawieszenie


i będzie dobrze.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 6 gru 2013, o 17:47

no dooobra. na poważnie.

niestety, koledzy mają rację.
są takie trzy pytania, które pojawiają się regularnie na tym forum i regularnie pytający nie chcą usłyszeć odpowiedzi. :razz:
(wiem, jak to brzmi, ale - uwierz - nie Ty pierwszy masz taki pomysł). te trzy pytania to:

- jak z Impezy WRX zrobić STI
- jak w STI "zrobić" 500+ koni i żeby jeździła tak jak przed zmianami
- jak z Forestera zrobić poważną terenówkę.

odpowiedź na wszystkie trzy pytania (której pytający nie chcą usłyszeć) brzmi: TO NIE MA SENSU (zwracam uwagę, że nie napisałem "nie da się").

powód we wszystkich trzech przypadkach jest jeden i ten sam: trzeba zbudować samochód od podstaw, czyli ew. zostawić sobie karoserię z podłogą a całą resztę wstawić nową. w trzecim przypadku i tak jest łatwiej, bo jeśli Leśnik ma manualną skrzynię, to silnik/skrzynia mogą zostać. konsekwencją powyższego jest fakt, że nikt nigdy na żadnym z forumów czegoś takiego nie zrobił, więc nie ma osoby, która może z ręką na sercu powiedzieć "wiem, bo sam przez to przeszedłem".


żeby nie było: ja też miałem taką fazę (terenowy leśnik, znaczy). i wjechałem parę razy moim Foresterem w miejsca, w które inne Forestery raczej nie wjeżdżają. spróbowałem, spodobało się, więc jako właściciel Leśnika, który połknął bakcyla off-road natychmiast... postarałem się o terenówkę. z odpowiednimi kołami i z ramą.



trochę konkretów:
Forester z obrazka (ten bez klatki i z oponami BF/AT) to nie jest auto do jazdy w terenie. to jest auto do wyglądania jak auto do jazdy w terenie. BFG/AT dobrze działa na szutrze, kamykach, ew. gałęziach, czyli na suchych duktach leśnych lub szutrówkach. BFG/AT nie robi w błocie. w ogóle. żadnym. a drugi (znany wtajemniczonym) objaw to piękny markowy snorkel. bo w terenówce jeżdżącej w terenie snorkel pozostaje w obrysie samochodu, albo jest masakrycznie zmasakrowany, albo już go nie ma i zastępuje go rura od wentylacji.

gdybym jednak uparł się na przerabianie leśnika, to ciąg myślowy przeprowadziłbym taki:
- przede wszystkim opony. największe (dokładnie, to najszersze) jakie się da. błotne. co najmniej BFG/MT albo lepiej Silverstone
(największe jakie się da, czyli takie, które nadal skręcają a jeszcze nie trzeba podcinać karoserii)
- z wymiaru opon wyjdzie lift (jak wysoko trzeba podnieść podwozie, żeby te opony się zmieściły)
- z masy opon wyjdzie, czy trzeba zmieniać półosie.
- wyciągarka lub miejsce pod highlifta
(jedno wymaga przeróbki zderzaka i pomysłu na zamocowanie wyciągarki, drugie wymaga dospawania porządnych meli do progów, opancerzenia zderzaka przód/tył)


to na początek.
Ostatnio zmieniony 7 gru 2013, o 22:44 przez damaz, łącznie zmieniany 1 raz.

Lonek
Awatar użytkownika
0 gwiazdek
Lokalizacja: okolice śląska
Auto: Forek 2,0
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 7 gru 2013, o 15:24

damaz

Dziękuję serdecznie za wyjaśniającą odpowiedź powiem szczerze że mam ciężki i wielki orzech do zgryzienia :roll:
Muszę się z tym wszystkim przespać i to chyba będzie długi sen.
Na chwilę obecną jedyne sensowne co mi przychodzi do głowy to podmiana springów na irony na przedniej osi, bo na tylnej już są, i przymiarka opon.
Idąc dalej tym tokiem przyjmijmy że takie dźwignięcie wystarczy dla mojego oka, ale co z osłonami przegubów i przegubami zewnętrznymi? Czy prześwit na ironach nie będzie wymuszał przeróbek? Jakie elementy należy wymienić i wzmocnić przy wysokości uzyskanej właśnie na nich?

Jeśli nie wystarczy mi takie podniesienie są jeszcze dystanse i znowu kolejne pytanie się napatoczyło na ironach idzie w górę o 35 mm dokładając dystans załóżmy 40 mm uzyskujemy już 75 mm.
Ile tak naprawdę centymetrów można podnieść forka?
Co należy wymienić przy podniesieniu właśnie o 75 mm żeby cały układ jezdny, napędowy itd. był kompatybilny ?

Pozdrawiam. :->

BiP
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Auto: outback, starex, crosstrek
Polubił: 187 razy
Polubione posty: 204 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 7 gru 2013, o 17:04

Leonek, lekki off, jest pojęciem bardzo względnym.
Spręzyny +35 krzywdy przegubom nie zrobią, ale im dalej, tym większe kąty pracy i ryzyko ukręcenia. Poprzestań chwilowo na Ironach, dorób osłony, później włóż dobrą oponę wyższą o tyle na ile nadkole pozwala. Będzie dobry samochód do lekkiej turystyki, dalej zaczyna się tylko jego niszczenie. Jak podłapiesz bakcyla, kupisz krótką terenówkę na mostach, z prawdziwymi wykrzyżami i kątami do przepraw, albo długiego patrola/kruzaka etc. do turystyki. W jednym i drugim w standardzie będziesz miał to, co kombinujesz teraz bez półśrodków. Tylko prędkość przelotowa trochę spada :roll:

A wieszanie snurkla na wozie, w którym silnik jest maksymalnie obniżony to parodia jakaś. Ciekawe, czy więcej wody jak do progu widziały.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 236 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 7 gru 2013, o 17:29

Odpuść i kup inny paździerz w teren.

wejdź sobie na forum 4x4
Wyśmianie to najlżejsze doświadczenie.
W terenie masz stan zero jedynkowy.
Jedziesz lub nie.
Forek tego nie ogarnie.
Im szybciej to zrozumiesz, tym szybciej przestaniesz kasę w kanał wrzucać, yyy znaczy paść dostawców gadżetów quasi offrołdowych.
Ew. mogę podać nr swojego konta; efekt finalny zblizony; samopoczucie lepsze, gdyz kasę na foeum zostawiłeś... :giggle:

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Leśnik do of road-u

Post 7 gru 2013, o 21:32

Robienie z Forestera terenówki jest kompletnie bez sensu. Wykrzyże, kąty, brak ramy.

Jeździ dobrze po w miarę płaskim, i tego się trzymajmy. Opancerzenie podwozia, większe opony, może jakiś delikatny lift (ale z pewnością spowoduje to utratę przyzwoitych własności jezdnych na asfalcie, więc pod rozwagę).

Wyciągarka na pewno nie. Prędzej doprowadzi do pęknięcia podłużnic niż zdziała coś dobrego.

damaz
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: z Damaziowa
Polubił: 0
Polubione posty: 97 razy

Re: Leśnik do of road-u

Post 7 gru 2013, o 23:06

Lonek pisze:Jeśli nie wystarczy mi takie podniesienie są jeszcze dystanse i znowu kolejne pytanie się napatoczyło na ironach idzie w górę o 35 mm dokładając dystans załóżmy 40 mm uzyskujemy już 75 mm.
Ile tak naprawdę centymetrów można podnieść forka?
Leonek, nie demonizuj tego prześwitu. po co ci on? odpowiednia opona jest znacznie ważniejsza niż prześwit.

BiP pisze:Poprzestań chwilowo na Ironach, dorób osłony, później włóż dobrą oponę wyższą o tyle na ile nadkole pozwala. Będzie dobry samochód do lekkiej turystyki, dalej zaczyna się tylko jego niszczenie.
no właśnie


Leonek, pewnie znasz takie chińskie przysłowie:
jak jedna osoba mówi, że jesteś koniem - obśmiej ją
jak trzy osoby mówią, że jesteś koniem - lepiej poszukaj lustra
jak wszyscy mówią, że jesteś koniem - znajdź koryto, w którym obrok będzie ci najlepiej smakował

ODPOWIEDZ