Chodź na obiad albo wynieś śmieci

[devlin]

Gal się chyba chwalił, że ma pana Stasia ogrodnika

Nie Stasia, tylko pana Kasia. Pan Kaś.

[Dido]

Dido twa łaskawość nie zna granic

Dobra dusza jestem Prawda, że go kocham?
Z miłości zrobię mu kolację i w ramach podziału obowiązków poproszę, by łaskawie się pomęczył i ją zjadł

[WiS]

wy jacyś nowobogaccy. Moja matka kupiła panią do sprzątania razem z mieszkaniem

Ja zaś odziedziczyłem wraz z zamkiem.

[Bea]

Chłopaki , bez Was życie byłoby smutne

WIS a upiora też masz ? Kocham horrory .

[Piter 35]

WIS a upiora też masz ? Kocham horrory

Hehehe jak popatrzy w lustro

[Bea]

Upiorów w lustrze nie widać , oj, Piter horrorów nie oglądasz

[Piter 35]

Bea ale ON taki podrabiany

[Bea]

EEE, to nie bo jak zobaczę w lustrze to sie nie przestraszę i zabawy nie będzie.
Wis to jak nie ma upiora prawdziwego to może choć duchy są ?

[mały 5150]

Upiorów w lustrze nie widać

Kurcze nie wiedziałem

[EterycznyŻołądź]

Nie Stasia, tylko pana Kasia. Pan Kaś.

Czemu powtarzasz za mną

Ja zaś odziedziczyłem wraz z zamkiem.

Moja nie mogła odziedziczyć, bo ukraińska służba została we dworku na kresach razem z banderowcami

[Alan, Alan, Alan!]

Remek, Koleżance to trzeba dać dużo więcej...

w sensie, ze mialaby robic za ... darmo? nie no, ja dobry chlopak jestem, jakis bonus by sie dalo

[WiS]

WIS a upiora też masz ?

Pewnie. W dzień sprząta, w nocy straszy letników

[Gal]

Czemu powtarzasz za mną

devlin nic nie powtarza, tylko koryguje:
To nie jest pan Staś, ani Kaź tylko Kaś.
Niby jedna literka, a zasadniczo zmienia sens jego imienia, którego etymologię wyjaśniałem już kiedyś:

http://theforum.pl/bb3/viewtopic.php?p=23243#p23243

A przy okazji koryguję również inne, błędne stwierdzenie które tu padło:
Pan Kaś nie jest żadnym moim ogrodnikiem, tylko jednostką wysoce niezależną, która w chwilach wolnych od innych zajęć spędza ze mną parę chwil w ogrodzie. Ogrodnik jest to osoba, której powierza się opiekę nad ogrodem, która regularnie w tym ogrodzie się pojawia, a my ograniczamy się do podziwiania efektów jego pracy. Pan Kaś pojawia się znienacka, rzadko wtedy gdy się zapowiadał, a przenigdy wtedy gdy go potrzeba, a jego działalność w moim ogrodzie można zaliczyć do radosnej i niczym nieskrępowanej twórczości artystycznej; jeżeli w ramach luźnej sugestii zaproponuję Panu Kasiowi by "przyciął forsycję bo przekwitła" - magnolia przycięta jest do ziemi, koszenie trawnika kończy się skoszeniem spryskiwaczy, a przekopanie warzywnika obowiązkowo wiąże się z przebiciem rury od zraszaczy.

Nie - Pan Kaś definitywnie ogrodnikiem nie jest.

[WiS]

Pan Kaś definitywnie ogrodnikiem nie jest.

Sądząc po wskazanych, czasoprzestrzennych okolicznościach występowania oraz po skutkach tegoż - jest raczej politykiem.

[Bea]

WIS , to super , chętnie zarezerwuje komnate na wakacje. Kocham wakacje z duchami :)

Gal - Ty zwykłego szkodnika wpuszczasz , nie myslałeś o jakiejś tabliczce ostrzegawczej albo o zamknieciu furtki ?

[EterycznyŻołądź]

devlin nic nie powtarza, tylko koryguje:
To nie jest pan Staś, ani Kaź tylko Kaś.
Niby jedna literka, a zasadniczo zmienia sens jego imienia, którego etymologię wyjaśniałem już kiedyś:

Ja nie rozróżniam takich dźwiękowych detali. Ja prosty jestem, a to jest skomplikowane.

P.S. Dev powinien mnie poprawić, a nie Fido, którego ja już wcześniej poprawiłem, jak już musiał.

[Dido]

Dev powinien mnie poprawić, a nie Fido, którego ja już wcześniej poprawiłem, jak już musiał.

Oj, EŻuś, coś Ty dzisiaj nie dzisiejszy jesteś Przeczytaj uważnie poprzednią stronę jeszcze raz.
Słoneczka nie ma, więc udaru nie dostałeś. Czyżbyś i Ty za szybko wynurzył się na okręcie?

[So What!]

Oj, EŻuś, coś Ty dzisiaj nie dzisiejszy jesteś

Dlaczego tylko dzisiaj

[EterycznyŻołądź]

Dlaczego tylko dzisiaj

Bo mam gruźlicę, która budzi mnie ciut świt kaszlem wstrętnym?

Dido, nie rozumiem, choć nie mam choroby ksenonowej.

[FUX]

Aby nie offtopiczyć, śmieci nie wynoszę, ale idę na obiad !
Smacznego wszystkim...

[So What!]

Aby nie offtopiczyć, śmieci nie wynoszę, ale idę na obiad !
Smacznego wszystkim...

Do śmietnika No ja nie wiem, czy smacznego jest tu na miejscu

[FUX]

Aby nie offtopiczyć, śmieci nie wynoszę, ale idę na obiad !
Smacznego wszystkim...

Do śmietnika No ja nie wiem, czy smacznego jest tu na miejscu

Czepialski....

[zagatka]

Link: http://pl.youtube.com/watch?v=sQdqaSITVyI

[devlin]

Smutna historia bez happy endu...

;)

[hogi]

Link: http://klipsy.pl/Portal/Video.aspx?VideoId=1283

Tu jest z happy endem.