Jak NieByc TotalnymDebilem w SUbaru

[Arno]

bea, rozumie, ze nie majac subaru, nie bedac oczarowana Subaru siedzisz tu dla wnetrza Malego?

[Bea]

A skad Ty Arno wiesz co Bea rozumie ?

[Arno]

ja przepraszam, Beatrix, ale tam sie wkradla literowka - powinno byc _ ROZUMIEM.

[mały 5150]

w Subaru nie ma dla mnie nic co by mnie oczarowało

Odważna wypowiedź, zwłaszcza w otoczeniu Subarowych zboczeńców żebym nie powiedział onanistów

bea, rozumie, ze nie majac subaru, nie bedac oczarowana Subaru siedzisz tu dla wnetrza Malego?

Mały już czegoś takiego jak wnętrze nie posiada. Nawet nie wiem czy posiadał. Prostota i powierzchowność - wszystko

kompletnie irrelewantne

Jezu Chryste Arno - możesz mnie nie stresować

[Bea]

Nie należe do osób strachliwych :) Sa tylko dwie rzeczy , ktorych sie boje ale o nich nie opowiem bo sama pod soba dolków kopac nie bede. A co najgorsze zawsze mowię to co mysle .

Jestem na tym forum dla wnętrz wielu osób , z którymi równiez spotykam sie prywatnie i bardzo cenię sobie te znajomosci .

Arno , masz problem z koncówkami za to używasz słów , ktorych uzywanie jest nieuzasadnione czyli irrelewantne ( nieistotne tez ).

[michal]

pełen luftbrandzlung

[FUX]

Sa tylko dwie rzeczy , ktorych sie boje ale o nich nie opowiem

Gryzonie, pająki, źli ludzie, .....

[Bea]

Nie ale nie zgaduj . Zwierzaki lubie wszystkie :)

[mały 5150]

Arno , masz problem z koncówkami za to używasz słów , ktorych uzywanie jest nieuzasadnione czyli irrelewantne ( nieistotne tez ).

Wracamy do remisu - 50/50. Rozumiem, że to w ramach dewizy mówię co myślę

[osa551]

Jak mawiała moja mama "kino oko" normalnie

Poproszę emoktionka z chipsami.

[Arno]

Arno , masz problem z koncówkami za to używasz słów , ktorych uzywanie jest nieuzasadnione czyli irrelewantne ( nieistotne tez )

uprzejmie informuje, ze irrelevantny - nawet najbardziej to naginajac, nie ma znaczenia zblizonego do nieuzsadnione. Moze "nie miec zwiazku" - na przyklad ze sprawa w sadzie.
Ale ja sie nie czepiam, jak coponiektorzy. Owi nie oslepieni pieknem subarowych linii i jakoscia materialow na desce rozdzielczej.

[Grzegorz]

Jak mawiała moja mama "kino oko" normalnie

hm, ale że co kino oko ? jest to jest ciekawe czy jakie ?

[EterycznyŻołądź]

Tak ale w Twoim nie bylo tego malego szczegółu .

Celowo. Nie zwykłem odkrywać wszystkich kart w pierwszym rozdaniu, a chwalić się jeszcze bardziej. Ponadto taki mały czerwony kabriolecik w porównaniu z takim wielkim volvo jest tak niebezpieczny, że dla własnego dobra nawet patrzeć na niego się nie powinno!

[Bea]

irrelewantny (XYbx)
znaczenie: nieistotny, nieposiadający uzasadnienia, wklejka ze slownika jezyka polskiego.

EŻ moze masz i racje :) ale ten szczegól bardziej mi przypadł do gustu bo nim to jeszcze zaparkuje :)

[hogi]

Poproszę emoktionka z chipsami.

A może być popcorn?




Albo taki:

[Arno]

irrelewantny (XYbx)
znaczenie: nieistotny, nieposiadający uzasadnienia, wklejka ze slownika jezyka polskiego.

Dlaczego baba zawsze musi miec racje sie pytam?
Bea - jak slownik. W moich, rowniez wielkich, papierowych takie slowo po polsku nie istnieje.
Mozliwe, ze tos tak jak ja na chama spolszczyl slowo angielskie, jak to ma miejsce prawie ze wszystkimi łordami angioelskimi np. Kroacja,
i dorobiono do tego w slowniku internetowym definicje?
Muszę to sprawdzić, bo mam ciężkie podejrzenia, że to słowo jednak nie istnieje.
Zaznaczam - często nie mam racji. Ale w przeciwieństwie do coponiektorych potrafię się do tego przyznać.
W związku z tym wybieram się do poradni językowej, gdzie zostanie mi udzielona prawdziwa informacja.
Poza tym BEA o 00:46 to sie śpi: Beauty Sleep się nazywa!

[Bea]

Arno, cieszy mnie to, ze martwisz się o moj wypoczynek, to dobrze o Tobie swiadczy . Ja o tej porze dość czesto pracuję a do Beauty to mi duzoooo brakuje ale za to jestem Friendly and Cool :)

ps. ja leniwa jestem i w googlach wpisałam.Przyznam, ze po polsku nie brzmi to wcale i tez sie zastanawiałam co to za słowo .

[Arno]

Poradnia jezykowa Uniwersytetu Warszawskiego donosi co nastepuje.
Istotnie, takie slowo jest w nowym slowniku ortograficznym.
Istotnie, takie slowo jest w jedny z posledniejszy slownikow jezyka polskiego
Ale za nic w swiecie nie polecaja uzywania tej parszywej kalki jezykowej.
Zreszta jak wszystkie wiedzol, uzylem tego slowa wlasnie jako kalki.
No niestety, z lenist3wa jezykowego, niechlujstwa ludzie zaczynaja mowic po polsku angielskimi slowami.
Bierze sie to z niewyksztalcenia, glupoty, wrodzonego lenistwa, prymitywu, braku wyczucia. Zwlaszcza slowa branzowe, zargony - maja na ogol odpowiedniki w jezyku polskim, ale o ile prosciej w tekscie bankowym pisac angielskie slowo z polska koncowka.
Zreszta dotyczy to wszystkich branz i moja branza nie jest wyjatkiem.

A juz definicja irrelevant podana jako NIEISTOTNY - jest mocno naciagana. Ale jak sie dobrze naciagnie, to sie na ogol udaje.

[vibowit]

Po każdej "imprezie" z firmami konsultingowymi mój zasób słownictwa staje się bogatszy o kilka takich konstrukcji. Uwielbiam to. Ot chociażby "zfokusować się".

Zwlaszcza slowa branzowe, zargony - maja na ogol odpowiedniki w jezyku polskim, ale o ile prosciej w tekscie bankowym pisac angielskie slowo z polska koncowka.

Pracuję w banku, może to dlatego.

[Arno]

nie bede ansłerować precsajsly, bo tajmu mi mankuje.

[Godlik]

Po każdej "imprezie" z firmami konsultingowymi mój zasób słownictwa staje się bogatszy o kilka takich konstrukcji. Uwielbiam to. Ot chociażby "zfokusować się".

W mojej nowej pracy są "reweniusy"...

[Bea]

Arno , czyli jak zazwyczaj miałam racje :) to raz a dwa to nie jest naciagane bo tłumaczylismy słowo irrelewantny :)

Zaczynam nie rozumiec co piszecie dzieki temu nie bede sie odnosic to Waszych postów , czy taki był cel ?

[damaz]

Po każdej "imprezie" z firmami konsultingowymi mój zasób słownictwa staje się bogatszy o kilka takich konstrukcji. Uwielbiam to. Ot chociażby "zfokusować się".

W mojej nowej pracy są "reweniusy"...

to poniżej na prawdę zawiera logiczny przekaz i NIE JEST wymyślone na poczekaniu:

pomeszuj tego solida tetrami dziesiątkami, tylko tak, żeby na wspólnym fejsie z tym pierwszym nody miały tę samą pozycję, żeby móc potem gapy założyć.

[Arno]

Bea, czy zwrocilas uwage na to, ze choc w jakims slowniku jst,to wcale nie znaczy, ze o jest polecane, zalecane.
Co wiecej podkreslam znowu, BO JA MUSZE MIEC RACJE A NIE FRAKCJA MOTO, ze najprawdopodobniej znaczenie slownikowe prez ciebie cytowane jest bledne.
Albowiem jesli sprawdzisz znaczenie oryginalu, to znaczenie "nieistotne" tam nie ma.
A poniewaz jest to zwykla, bezczelna kalka z nagielskiego, to znaczenie powinno byc podobne.
Tutaj powiem obrazoburczo : nie zawsze nalezy wierzyc slownikowi. Czasem nalezy sprawdzac w kilku zrodlach. Zwlaszcza w nowszych lub najnowszych wydawnictwa roi sie od bykow.
Co wiecej, stare slowniki tez staja sie powoli nieaktualne, bo slowa z wolna zmieniaja znaczenie.
Zwlaszcza uwazac trzeba na slowniki slangu, patrzec na date wydania. Dotyczy to co prawda tlumaczy filmowych i literatury.
Slownikow slangowych nalezy uzywac tych, ktore byly wydane wtedy kiedy film byl krecony, lub ksiazka pisana.
ksiazka lub film moga byc stylizowane i moga byc w nich umieszczane starsze wyrazenia slangowe.
Przyklad z filmu Żadło.
jest tam scena w ktorej wchodzi jeden do baru przy ktrym siedza dzentelmeni i przechodzac pyta starego znajomego o cos tam.
Kiedy film byl tlumaczony w latach 70tych niewiele osob w Polsce znalo slang amerykanski. Slownikow bylo niewiele...
Jednym ze specow of amerykanskiego slangu byl owczesny ambasador amerykanski, ktory mial sciane slownikow.
I on nie znalazl tego wyrazenia.
Jadac do pracy zwierzyl sie z tego szoferowi. A on, ten szofer na to.
Panie ambasadorze, ja jestem z Chicago. Ten zwrot oznacza, ze kosci sie fałszuje w taki sposób aby wypadły siódemki ( na przykład - nie pamietam szczegółów)
Potem to zdanie nie znalazlo sie w napisach, bo nie wystarczyło miejsca.
Niezbadane są wyroki napisowca.
I tą miłą anegdotą kończę swoją wypowiedż, kolejny raz pokreślając, że baba nawet jak ma rację to nie ma racji, ale udajemy, że ma raję. Bp najważniejszy jest święty spokój.
Bea masz rację.

[Grzesiek_67]

Arno, ld, Ty musisz być Poeta. Tyle słów, a treść jak Transatlantyk- znikoma

Oprócz błękitnego Nieba i niebiańskich gładzi, nic nie wyczaiłem. Ale ja gupi jestem, gdzieś tam w Odessie ta moja młodość-starość-vel dzieciństwo (w jednym czasie) odczynione.

To gdzie u Was probliema, grażdanin Arnold ? Wy mienia skażitie, tak prosta, bez wniesienii ?

Grisza 0 samuj mlodszyj drug