Auto dla dziada

Rozmowy o Subaru i nie tylko. Dział pełen offtopicu i rozmów niemotoryzacyjnych.
ODPOWIEDZ
gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 14:28

jarmaj pisze:
FUX pisze:jarmaj, autobany do roboty nie mam, jak Ty... :-)
Autostrada to najnudniejsze miejsce na świecie na jazdę samochodem (chociaż praktyczne).

Radość z szybkiego auta zaczyna się na lokalnych, krętych drogach. :-)
Oczywiscie sa wyjatki jak np odcinek monako-nicea ;)
Mozesz tez jechac dolem - brzegiem - tam sie zanudzisz na smierc tyle radarow, bumpow i ograniczen...
Najoptymalniejszy i w cenie taxi jest helikopter - 3 min caly odcinek z lotniska, az do portu 300 m od mariotta, tylko ksiegowosci sie trzeba tlumaczyc za kazdym razem i radosci z jazdy nie ma ;)



gregski
6 gwiazdek
Lokalizacja: inąd
Auto: Mammut
Polubił: 0
Polubione posty: 5 razy

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 14:37

owoc666 pisze: Dyszel, bo przebiegi auta są akurat na granicy opłacalności, poza tym niezbyt mnie przekonuje kultura pracy stosunkowo słabej turbo-benzyny w dużym aucie.

tego akurat nie kumam..
wolisz kulture pracy 4cylindorowego dyszla?
benzyna ma moment podobny, spalanie ciut wyzsze, ale elastycznosc nieporownywalna z klekotem oraz duzo przyjemniej brzmi..
czy chodzilo o trwalosc benzyny vs. dyszel? opowiedz wiece, bo szwagier jest tuz przed zamownieniem 528 ix (245 koni, 350 Nm) od brokera i podpytuje mnie caly szas czy brac dyszla czy benzyne..
ja bym wybral benzyne raczej.. (tzn ja ja wybralem dyszla v6 bo auta na autostrade glownie szukalem) ale szwagier rzadko w trasie...
poza tym 528i ma 0,7 s lepsze przyspieszenie oraz o 10 kmh wyzsza v max co przeciez stawia dyszla zdecydowanie w tyle... :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 14 lut 2014, o 16:00 przez gregski, łącznie zmieniany 2 razy.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 14:43

owoc666 pisze:
Лукашэнка pisze:Podobnie, ktoś może po prostu woleć Mustanga (nie każdy czyni z jakości tworzyw sztucznych, z których wykonana jest konsola jedno z podstawowych kryteriów oceny samochodu), lub po prostu może uważać, że Mustang ma wyższy współczynnik przyjemność/cena niż M3.

Rozmawiamy o cenie, czy o samochodzie?
Sugerujesz, że Ty należysz do tych nielicznych, którzy w wyborze samochodu, nie biorą pod uwagę jego ceny?
Z Twoich wcześniejszych wypowiedzi, które czytałem, wynika jednak co innego.

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 16:28

FUX, zawsze się śmiałeś z cytuję "plaskaczy" na autostradzie - i nie było tam kontekstu z dala od autostrady.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 17:32

gregski pisze:
tego akurat nie kumam..
wolisz kulture pracy 4cylindorowego dyszla?


Tak, wolę. Lepiej mi się jeździ dieslem z dobrym automatem niż porównywalną benzyną. Poza tym jeździłem F30 328i i nie powalił mnie ten motor (dynamika bez szału, dźwięk tragiczny), a pali dwa razy tyle co diesel. No i to było w lżejszym aucie, w 5-ce już by mogło być całkiem słabo. Kręcisz wysoko, wyje, pali i nie jedzie. Coś w stylu wolnossącego subaru z AT ;). Do dupowozu albo duża wolnossąca, albo niewiele mniejsza doładowana.

O trwałości to chyba niewiele wiadomo, bo te dwa silniki to dość nowe konstrukcje.
gregski pisze: poza tym 528i ma 0,7 s lepsze przyspieszenie oraz o 10 kmh wyzsza v max co przeciez stawia dyszla zdecydowanie w tyle...
Tak jak napisałem, żadne z tych aut nie jest demonem prędkości - gdybym chciał dla siebie to min. 530d, najchętniej 535d. Chociaż obie te dwulitrówki maja sprint do setki ok. 7 sek - to jak Forek Turbo, dla niektórych rakieta ;) (a na pewno pali jak prom kosmiczny :mrgreen: ).
Ale tak jak A6 2.0TDI jest absolutnie nieakceptowalne, tak z 525 da się żyć. Z 528 pewnie podobnie, tylko po co spalać o kilka litrów na 100km więcej?
Лукашэнка pisze: Sugerujesz, że Ty należysz do tych nielicznych, którzy w wyborze samochodu, nie biorą pod uwagę jego ceny?
Z Twoich wcześniejszych wypowiedzi, które czytałem, wynika jednak co innego.

Chciałbym żeby tak było :)
Ale zmierzam w tym kierunku, że wolałbym kupić paroletnie M3 niż nowego Mustanga.

PS.
Лукашэнка pisze: W katalogu wyczytałem, że w cyklu mieszanym producent podaje 6,7 l/100km.

Warto może coś sprawdzić, zanim się napisze:

Cykl miejski w l/100 km: 6.3–5.8
Cykl pozamiejski w l/100 km: 5.0–4.6
Cykl mieszany w l/100 km: 5.4–5.1
Arno pisze: FUX, zawsze się śmiałeś z cytuję "plaskaczy" na autostradzie - i nie było tam kontekstu z dala od autostrady.

W każdym aspekcie limuzyna jest lepsza na autostradę niż SUV. Może poza bezpieczeństwem (?).
Ostatnio zmieniony 14 lut 2014, o 17:56 przez owoc666, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 17:55

owoc666, też mam to zdanie o limuzynach.
mam w zasadzie do wyboru GLA 250 4x4 lub C 200 benzyna
No i bezczelnie zdecydowałem, że jednak lemuzyna, no bo czy ja gender jestem, żeby damskim autem popylać?
Jeszcze muszę sprawdzić organoleptycznie, ale mocno wątpię, żebym wział tzw bulwarówkię. A moim C się świetnie jeździ. Nowy ma większy, i to sporo, rozstaw osi….
No i jakoś przez te 4 lata nie miałem problemów ze śniegiem.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 18:01

Arno pisze: owoc666, też mam to zdanie o limuzynach.
mam w zasadzie do wyboru GLA 250 4x4 lub C 200 benzyna


Czyli totalnie olałeś dynamikę w samochodzie? :)
Arno pisze: No i bezczelnie zdecydowałem, że jednak lemuzyna, no bo czy ja gender jestem, żeby damskim autem popylać?
Jeszcze muszę sprawdzić organoleptycznie, ale mocno wątpię, żebym wział tzw bulwarówkię. A moim C się świetnie jeździ. Nowy ma większy, i to sporo, rozstaw osi….
No i jakoś przez te 4 lata nie miałem problemów ze śniegiem.
No to trochę fart. Bo ja jak dwa razy nie wyjechałem z pochylonego miejsca parkingowego to przestałem się rozglądać za RWD :) Chciałem sk***syna spalić na miejscu ;)

Mnie w C-klasie bardzo drażni nieprecyzyjny układ kierowniczy, 4matic ponoć też niespecjalny (nie wiem, zasłyszane), zawieszenie trochę miękkie. Z trójcy AUDI/BMW/Merc - to bym uszeregował to tak:
- bmw najlepiej się prowadzi,
- mercedes najwygodniejszy,
- audi tak pomiędzy nimi.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 18:23

owocu drogi, niestety wydaje mi się, że to jak się poruszam - 30km dziennie w mieście - plus radary, odcinkowe itepe zmieniło mnie nieco. I pomaga w tym Mercedes, który nie kusi.
Niestety w tym budżecie, nie mam co marzyć o wielkiej mocy. A GLA odpada wizerunkowo, choć może być ciekawe w kwestii mocy.
Moc, to trza jednak albo brać zgodnie z Pitera radą M3 używane, alebo wygraćw totka i brać nowe wynalazki tego typu.
Którym się poza tym daje normalnie jexdzić.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 18:42

Arno, to wynikało samo z siebie.
A Twoje rozterki dot. mocy, foto i innych jak najbardziej zasadne.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 21:27

Arno pisze: Moc, to trza jednak albo brać zgodnie z Pitera radą M3 używane, alebo wygraćw totka i brać nowe wynalazki tego typu.


No to zależy do czego, ja aż tak szybkiego auta nie potrzebuję do jeżdżenia na co dzień, a na pojeżdżawki mam inne.


Ale bardzo ciekawe jest to, że w Krakowie (CAŁYM MIEŚCIE!) nie ma ANI JEDNEGO żółtego fotoradaru :)
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

jarmaj
6 gwiazdek
Lokalizacja: Gliwice
Auto: japońskie, ale nie bokser + bokser, ale nie japoński
Polubił: 86 razy
Polubione posty: 443 razy

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 21:40

Szare też mogą być nabite. Widziałem takie na gierkówce.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 21:57

https://maps.google.pl/maps/ms?gl=pl&pt ... adf02adfdb

pełno tego; wlazłem na Street view i nie widać. Ściema na goglach?

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 22:20

Jarmaj, wiem. Ale nawet ostatnio szare pozdejmowali.

Byly m. in. dwa na Twojej ulubionej ulicy (Armii Krajowej), byl jeden przed Rondem Matecznego, jeden na Wielickiej i wszystkie znikly. No cud nad Wisla...



... Albo robia miejsce dla zoltych.
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Arno
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: Spa
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 14 lut 2014, o 23:15

Owocu666, u was są szare, bo miasto na farbie oszczędza.
Zresztą macie w góry bliżej, więc nie narzekajta.
Ocieplenie klimatu zabije nas kosztami ogrzewania.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 00:00

FUX pisze:https://maps.google.pl/maps/ms?gl=pl&pt ... adf02adfdb

pełno tego; wlazłem na Street view i nie widać. Ściema na goglach?

Ściema, nie kojarzę żadnego z tego co tu jest :)
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 00:33

owoc666 pisze:
Лукашэнка pisze: W katalogu wyczytałem, że w cyklu mieszanym producent podaje 6,7 l/100km.

Warto może coś sprawdzić, zanim się napisze:

Cykl miejski w l/100 km: 6.3–5.8
Cykl pozamiejski w l/100 km: 5.0–4.6
Cykl mieszany w l/100 km: 5.4–5.1
A no to przepraszam.
Nie zorientowałem się, że obecnie w modelu oznacznym 525 Bawarczycy stosują już 2-litrowego diesla w miejsce 3-litrowego.
No to spalanie spadło.
I jak widzimy książkowe dane, które tutaj podałeś odbiegają od realiów, które zmierzyłes w praktyce.
Czyli wszystko w normie.
;-)

Konto usunięte
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 01:02

Лукашэнка pisze: Niemniej jednak moim zdaniem Mustang nadaje się dokładnie do tego samego do czego nadaje się M3.

Taki sam z ciebie ekspert motoryzacyjny jak żywnościowy, ale czego spodziewać się po osobie uważającej McDonalda za dobre jedzenie.

To nawet ja który nie odróżniam szpilek od szklanek wiem, że są to dwa zupełnie różne samochody (co nie znaczy że oba nie mogą dawać radości).

Jesteś dyżurnym besserwisserem tego forum, piszesz nieważne czy się znasz na temacie czy nie (przeważnie nie), walisz oczko na koniec posta i uważasz że wszystko jest OK. Nie, nie jest OK. Nie mam siły się z tobą użerać bo brak argumentów przykrywasz wrzaskiem jak w dyskusji o Passatach i jesteś powodem dla którego nie udzielam się na tym forum. Ale jak zobaczyłem ten bez przeproszenia kretynizm to nie zdzierżyłem.

Teraz idę spać bo mam samolot o 7 rano i nie interesuje mnie co masz mi na mój temat do powiedzenia bo i tak tego pewnie nie warto czytać.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 01:17

owoc666 pisze:Mnie w C-klasie bardzo drażni nieprecyzyjny układ kierowniczy, 4matic ponoć też niespecjalny (nie wiem, zasłyszane)
owoc666, Arno przymierza się do nowego modelu.
W tym aucie został zastosowany elektromechaniczny układ kierowniczy Direct Steer z siłą wspomagania dostosowaną do prędkości i zmiennym przełożeniem, zależnym od kąta skrętu kół.
Może nie będzie źle?

owoc666 pisze:zawieszenie trochę miękkie.
W nowej C-Klasie można dokupić w opcji zawieszenie pneumatyczne i ustawiać sobie jego twartość wg chwilowych zachcianek lub potrzeb.
:whistle:

Samochód lekki wizualnie, a faktycznie też lżejszy od poprzednika.
Dopieszczony stylizacyjnie wewnątrz i na zewnątrz.
184 KM / 300 Nm z silnika benzynowego będzie sobie dobrze radzić w tym aucie.

Arno, z tych aut, które masz do wyboru, ten rzeczywiście może być bardzo wygodny, w mieście i na trasie.
Offroadowych ciągotek nie zdradzasz, więc SUVa nie potrzebujesz.
;-)

leon
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Auto: Niepsujące się.
Polubił: 207 razy
Polubione posty: 284 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 01:24

Właśnie widziałem film z nową C-klasse. :wall:


Arno, Hyundajem będziesz jeździł ? :cofee:
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 01:27

Konto usunięte pisze:
Лукашэнка pisze: Niemniej jednak moim zdaniem Mustang nadaje się dokładnie do tego samego do czego nadaje się M3.

Taki sam z ciebie ekspert motoryzacyjny jak żywnościowy, ale czego spodziewać się po osobie uważającej McDonalda za dobre jedzenie.

To nawet ja który nie odróżniam szpilek od szklanek wiem, że są to dwa zupełnie różne samochody (co nie znaczy że oba nie mogą dawać radości).

Jesteś dyżurnym besserwisserem tego forum, piszesz nieważne czy się znasz na temacie czy nie (przeważnie nie), walisz oczko na koniec posta i uważasz że wszystko jest OK. Nie, nie jest OK. Nie mam siły się z tobą użerać bo brak argumentów przykrywasz wrzaskiem jak w dyskusji o Passatach i jesteś powodem dla którego nie udzielam się na tym forum. Ale jak zobaczyłem ten bez przeproszenia kretynizm to nie zdzierżyłem.

Teraz idę spać bo mam samolot o 7 rano i nie interesuje mnie co masz mi na mój temat do powiedzenia bo i tak tego pewnie nie warto czytać.
Konto usunięte,
dwa zupełnie różne samochody to na przykład BMW M3 i Land Rover Defender (co nadal nie znaczy że oba nie mogą dawać radości).

A co do Passatów z dziurami w podłodze, to jestem Ci wdzięczny za te opowieści, bo dzięki nim auta marki VW, na które wcześniej nie zwracałem żadnej uwagi, nagle zainteresowały mnie na tyle, że najprawdopodobniej niedługo zacznę jeździć jednym z nich!
Więc cóż, puenta z tego taka, że nigdy nie wiesz kto w jaki sposób może Ci pomóc, choćby bezwiednie.

Dziękuję zatem i życzę Ci dobrej nocy oraz spokojnego lotu!
:->


PS
A w wolnej chwili poczytaj co mają do powiedzenia fachowcy (autentyczni) od żywienia:
http://dociekliwi.pl/Akademia-jakosci-M ... -s/Wywiady
Mam nadzieję, że pomogą Ci przełamać jedną z fobii i spojrzeć trzeźwiej na rzeczywistość.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 09:45

Лукашэнка pisze:

http://dociekliwi.pl/Akademia-jakosci-M ... -s/Wywiady

Wierzysz jeszcze w to, iż w przypadku posiadania jakiegoś tytułu przed nazwiskiem, można bezkrytycznie przyjmować stanowisko, które osoba prezentuje?

Ktoś kiedyś napisał, że ukończenie studiów nie musi świadczyć o tym, że ktoś jest wykształcony.
Ta Pani z fotki nawet pod głoszonym przez siebie artykułem podpisu nie umieściła, a to ze zdjęcia jest niewidoczne.

Podsumuję krótko. Tekst Pani jest zbliżony do głoszonych przez miernych kucharzy i właścicieli knajp maksym typu: produkt świeżo mrożony pozostaje świeżym po rozmrożeniu.

Filmików o kanapkach z MC i ich widoku po miesiącu w lodówce czy na półce nie chce mnie się szukać.

BTW. U Nowickiego przy masownicach, nastrzykiwarkach i łuskownicach lodu pracujesz, że takie doświadczenie w spożywce masz? :mrgreen:

Gootek
6 gwiazdek
Polubił: 0
Polubione posty: 2 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 10:52

FUX pisze:Wierzysz jeszcze w to, iż w przypadku posiadania jakiegoś tytułu przed nazwiskiem, można bezkrytycznie przyjmować stanowisko, które osoba prezentuje?
FUX,oczywiście, że nie.
A skąd w ogóle takie pytanie?
Czy zmierzasz do tego aby przekonać mnie, iż brak tytułu naukowego gwarantuje cokolwiek więcej niż jego posiadanie?

FUX,
kilka dni temu spotkałem niedawno nawróconego vegana, wcześniej miłośnika golonki. Teraz jada tylko pokarm roślinny i to najchętniej na surowo, bo gotowanie też uważa za proces niekoniecznie słuszny. Przekonywał mnie do jedynie-słuszności, drogi żywieniowej, którą teraz kroczy.
Jego prawo.

Odżywianie jest jedną z tych dziedzin, w których każdemu daję prawo aby miał swoje zdanie (no może z wyjątkiem moich dzieci ;-) ).
To prawo dotyczy również mnie i skoro uważam, ze mam podstawy aby uważać jedzenie serwowane w restauracjach McDonalds za dobrej jakości, to mojego zdania na ten temat nie ukrywam.

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 11:25

Smacznego.

owoc666
Awatar użytkownika
5 gwiazdek
Lokalizacja: Kraków
Auto: było STi '05
Polubił: 0
Polubione posty: 0

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 13:13

No ale dociekliwi.pl to przecież strona McD :)
Obrazek Obrazek

411KM @ 575Nm

FUX
Awatar użytkownika
6 gwiazdek
Lokalizacja: ze sofy.
Auto: jeżdżące
Polubił: 238 razy
Polubione posty: 350 razy

Re: Auto dla dziada

Post 15 lut 2014, o 13:32

Nie kop leżącego... :giggle:

ODPOWIEDZ