Co o tym myślicie ? Fajny pomysł czy głupi ?
Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Regulamin forum
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Zanim założysz nowy wątek, poczytaj najczęściej zadawane pytania
Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Za kilka dni przyjdzie do mojego brata frezareczka cnc. Sporo miałem już do czynienia z projektowaniem na cnc. Więc przyszedł mi do głowy pomysł zeby zrobić sobie naprzykład łączniki stabilizatora z aluminium albo z jakiegoś twożywa. Problem tylko gdzie dokupic gumowo stalowe lub poliuretanowe tulejki.
Co o tym myślicie ? Fajny pomysł czy głupi ?
Co o tym myślicie ? Fajny pomysł czy głupi ?
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
luki_man pisze: Problem tylko gdzie dokupic gumowo stalowe lub poliuretanowe tulejki.
Poszukałbym w Internecie.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Szukałem ale nie znalazłem. Może wy widzeliście coś takiego? Bo cały łącznik kupić łatwo. Ale samej tulejki już nie znalazłem.
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Podpowiedź: Strongflex.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
- zinc
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Forester NA MY 99 rally car i Legacy IV 2.0 138hp
- Polubił: 1 raz
- Polubione posty: 0
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Jak opanujesz łączniki staba to będziesz miał klientów na alu. Tulejki kup strongflex i po problemie
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety-dla szybkich kierowcow
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Dobra kwestia tulejek rozwiązana. Bo albo kupie te gotowe albo też zrobie na cnc. Pokombinuje przetestuje i zobaczymy.
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Pomyś też o podkładkach pod mocowanie amorów do podnoszenia zawiechy :)
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
http://www.carsport.pl/podkladka-podwyz ... g-tyl.html
pit87 to widziałeś?
pit87 to widziałeś?
Sprzedam bandita 1200
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Nie widzę najmniejszego problemu żeby wykonywać tego typu podzespoły. Tylko musze sie zaopatrzyć w przykładowe egzemplarze. Ma może ktoś w okolicy Lublina zużyte łączniki stabilizatora z Forestera SF ?
Ps. W sumie foryś jest dość wysoki. Jest sens go jeszcze podnosić ?
Ps. W sumie foryś jest dość wysoki. Jest sens go jeszcze podnosić ?
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
To, że odwzorujesz z mniejszą lub większą dokładnością geometrię danego elementu nie gwarantuje,
że będzie on miał takie same właściwości / parametry jak oryginał czy nawet zamiennik.
Szczególnie dotyczy to elementów zawieszenia. Producent oryginałów z pewnością nie skrobie ich z kloca materiału.
Półproduktem są najczęściej odlewy albo odkuwki - w czasie tych i innych procesów obróbki cieplno-chemicznej
obok geometrii kształtuje się również struktura materiału - w prostej linii przenosi się to na własności mechaniczne.
Osobnym ale podstawowym zagadnieniem jest znajomość gatunku materiału "oryginału".
Zastanów się proszę nad powyższym tekstem zanim zamontujesz sobie lub komuś element zawieszenia własnej produkcji.
Podkładki i inne drobiazgi nie mające wpływu na bezpieczeństwo to jasne, że śmiało można próbować dorabiać.
że będzie on miał takie same właściwości / parametry jak oryginał czy nawet zamiennik.
Szczególnie dotyczy to elementów zawieszenia. Producent oryginałów z pewnością nie skrobie ich z kloca materiału.
Półproduktem są najczęściej odlewy albo odkuwki - w czasie tych i innych procesów obróbki cieplno-chemicznej
obok geometrii kształtuje się również struktura materiału - w prostej linii przenosi się to na własności mechaniczne.
Osobnym ale podstawowym zagadnieniem jest znajomość gatunku materiału "oryginału".
Zastanów się proszę nad powyższym tekstem zanim zamontujesz sobie lub komuś element zawieszenia własnej produkcji.
Podkładki i inne drobiazgi nie mające wpływu na bezpieczeństwo to jasne, że śmiało można próbować dorabiać.
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Maszynę wytrzymałościową też posiadam. I już nie pierwszy raz robię tego typu elementy. Choć to fakt, mogę czegoś nie przewidzieć. Na studiach miałem sporo materiałoznastwa itp. Więc mniejwięcej w temacie wytrzymałości materiałów się odnajduję.
Ale bardzo dziekuję koledze GUEST za ważną uwagę. Bo gdy ktoś zrobił to bez głowy to... bieda go czeka. Dzięki.
Ale bardzo dziekuję koledze GUEST za ważną uwagę. Bo gdy ktoś zrobił to bez głowy to... bieda go czeka. Dzięki.
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Mam przednie na pewno, tył na 50% jak coś mogę odstąpić, a tak na marginesie to od mondeo pasują, są aluminiowe, tylko trzeba rozwiercić otwór w środku.luki_man pisze:Nie widzę najmniejszego problemu żeby wykonywać tego typu podzespoły. Tylko musze sie zaopatrzyć w przykładowe egzemplarze. Ma może ktoś w okolicy Lublina zużyte łączniki stabilizatora z Forestera SF ?
Ps. W sumie foryś jest dość wysoki. Jest sens go jeszcze podnosić ?
Sprzedam bandita 1200
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Ooo to ciekawe. Od której wersji mondeo ?
Ps. A jesteś gdzieś z Lublina kolego arturj ?
Ps. A jesteś gdzieś z Lublina kolego arturj ?
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Do części subaru łączniki tył pasują z vw. Co istotne są aluminiowe i kosztują około 20 zł. Łączniki przód wystarczy wybebeszyć z ori gum i w to miejsce wstawić poliuretan. Łatwo się to pisze ale słowo wstawić poliuretan jest kluczowe i decyduje o trwałości rozwiązania. Przykładowo miałem kiedyś stalowe łączniki z poliuretanem które zostały rozerwane po około 20 km. Obecnie mam plastikowe z poliuretanem, po przebiegu około 20 kkm nadal są bez luzu.
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
potwierdzam, mam przednie od passata na tyle, aluminiowe właśnie te wyginane (od passata przednie) i zapomniałem co to wymiana, przeleciałem na nich już 32 kkm a wierzcie jeżdżę po różnych drogach i jest extra, co do miejscowości jestem z Karczmisk jakieś 50 km o Lublina na zachód, wioska przy trasie Opole Lub. - Kazimierz Dln.melina26 pisze:Do części subaru łączniki tył pasują z vw. Co istotne są aluminiowe i kosztują około 20 zł. Łączniki przód wystarczy wybebeszyć z ori gum i w to miejsce wstawić poliuretan. Łatwo się to pisze ale słowo wstawić poliuretan jest kluczowe i decyduje o trwałości rozwiązania. Przykładowo miałem kiedyś stalowe łączniki z poliuretanem które zostały rozerwane po około 20 km. Obecnie mam plastikowe z poliuretanem, po przebiegu około 20 kkm nadal są bez luzu.
Sprzedam bandita 1200
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Jakoś w styczniu będę może tam w okolicy. To się odezwę i dogadamy się jakoś.
A z tymi łącznikami z passata to macie ma myśli te?
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/pro ... atora.html
to jest model passata 3B3
A z tymi łącznikami z passata to macie ma myśli te?
http://e-katalog.intercars.com.pl/#/pro ... atora.html
to jest model passata 3B3
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Czyli te pasuja do wrx-a a z jakiego dokladnie passata beda pasować do forysia ? Te same ?
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Dobra, przegrałem. Próby wykonania łącznika padły bo obrobione aluminium jest słabsze niż nawet te plastikowe oryginały. Na maszynie sprawdzałem wytrzymałość. Przy okazji pomiaru wytrzymałości zniszczyłem dwa komplety starych łączników
Ale za to mam lepszy pomysł. Żeby zrobić tuleje z poliuretanu. Miszę poszukać teraz poliuretanu w prętach o twardości około 80 ShA. I do dzieła. Zobaczymy co z tego wyjdzie 
Ostatnio zmieniony 14 sty 2015, o 17:17 przez luki_man, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
luki_man pisze: Żeby zrobić tuleje z poliuretanu.
Zaiste oryginalny pomysł.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
ale przynajmniej mam radość że coś sam robię. Bo kupić każdy może
a zrobić nie każdy 
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Dla frajdy, to i owszem.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Pomysł z produkcją tulejek na frezarce CNC w kategorii lepszy-gorszy jest mniej więcej na tym samym poziomie co pomysł z produkcją elementów zawieszenia.luki_man pisze: Ale za to mam lepszy pomysł. Żeby zrobić tuleje z poliuretanu
Ale skoro to dla nauki i frajdy to faktycznie nic tylko przyklasnąć i życzyć powodzenia.
Jeżeli to maszyna trzyosiowa to frajdy będzie zatrzęsienie.
- NADZIOS
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: B-stok
- Auto: Impreza wrx. Legacy 2.5 my99
- Polubił: 0
- Polubione posty: 0
Re: Części wykonywane na własnej obrabiarce.
Panowie może ktoś z was orientuje się jakie wymiary mają tuleje w drążku stabilizatora tył w gc8 /gf8 93/00