Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa

-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
19 gru 2014, o 11:06
Za kilka dni przyjdzie do mojego brata frezareczka cnc. Sporo miałem już do czynienia z projektowaniem na cnc. Więc przyszedł mi do głowy pomysł zeby zrobić sobie naprzykład łączniki stabilizatora z aluminium albo z jakiegoś twożywa. Problem tylko gdzie dokupic gumowo stalowe lub poliuretanowe tulejki.
Co o tym myślicie ? Fajny pomysł czy głupi ?

luki_man
-
leon
- 6 gwiazdek
- Auto: Niepsujące się.
-
Polubił:
207 razy
-
Polubione posty:
284 razy
Post
19 gru 2014, o 11:09
luki_man pisze:
Problem tylko gdzie dokupic gumowo stalowe lub poliuretanowe tulejki.
Poszukałbym w Internecie.

Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
leon
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
19 gru 2014, o 11:17
Szukałem ale nie znalazłem. Może wy widzeliście coś takiego? Bo cały łącznik kupić łatwo. Ale samej tulejki już nie znalazłem.
luki_man
-
leon
- 6 gwiazdek
- Auto: Niepsujące się.
-
Polubił:
207 razy
-
Polubione posty:
284 razy
Post
19 gru 2014, o 11:20
Podpowiedź: Strongflex.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
leon
-
JonesB
- 3 gwiazdki
- Auto: Nissan GT-R + Alfa 156 Spotrwagon
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
19 gru 2014, o 11:27
Polecam korzystanie z Firefoxa

JonesB
-
zinc
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Wrocław
- Auto: Forester NA MY 99 rally car i Legacy IV 2.0 138hp
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
0
Post
19 gru 2014, o 12:24
Jak opanujesz łączniki staba to będziesz miał klientów na alu. Tulejki kup strongflex i po problemie
Proste sa dla szybkich samochodow, zakrety-dla szybkich kierowcow
zinc
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
19 gru 2014, o 14:59
Dobra kwestia tulejek rozwiązana. Bo albo kupie te gotowe albo też zrobie na cnc. Pokombinuje przetestuje i zobaczymy.
luki_man
-
pit87
- 0 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
21 gru 2014, o 19:15
Pomyś też o podkładkach pod mocowanie amorów do podnoszenia zawiechy :)
pit87
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
22 gru 2014, o 07:40
Sprzedam bandita 1200
arturj
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
22 gru 2014, o 10:48
Nie widzę najmniejszego problemu żeby wykonywać tego typu podzespoły. Tylko musze sie zaopatrzyć w przykładowe egzemplarze. Ma może ktoś w okolicy Lublina zużyte łączniki stabilizatora z Forestera SF ?
Ps. W sumie foryś jest dość wysoki. Jest sens go jeszcze podnosić ?
luki_man
-
GUEST
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: STI PPP
-
Polubił:
5 razy
-
Polubione posty:
1 raz
Post
22 gru 2014, o 11:34
To, że odwzorujesz z mniejszą lub większą dokładnością geometrię danego elementu nie gwarantuje,
że będzie on miał takie same właściwości / parametry jak oryginał czy nawet zamiennik.
Szczególnie dotyczy to elementów zawieszenia. Producent oryginałów z pewnością nie skrobie ich z kloca materiału.
Półproduktem są najczęściej odlewy albo odkuwki - w czasie tych i innych procesów obróbki cieplno-chemicznej
obok geometrii kształtuje się również struktura materiału - w prostej linii przenosi się to na własności mechaniczne.
Osobnym ale podstawowym zagadnieniem jest znajomość gatunku materiału "oryginału".
Zastanów się proszę nad powyższym tekstem zanim zamontujesz sobie lub komuś element zawieszenia własnej produkcji.
Podkładki i inne drobiazgi nie mające wpływu na bezpieczeństwo to jasne, że śmiało można próbować dorabiać.
GUEST
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
22 gru 2014, o 11:52
Maszynę wytrzymałościową też posiadam. I już nie pierwszy raz robię tego typu elementy. Choć to fakt, mogę czegoś nie przewidzieć. Na studiach miałem sporo materiałoznastwa itp. Więc mniejwięcej w temacie wytrzymałości materiałów się odnajduję.
Ale bardzo dziekuję koledze GUEST za ważną uwagę. Bo gdy ktoś zrobił to bez głowy to... bieda go czeka. Dzięki.
luki_man
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
22 gru 2014, o 16:20
luki_man pisze:Nie widzę najmniejszego problemu żeby wykonywać tego typu podzespoły. Tylko musze sie zaopatrzyć w przykładowe egzemplarze. Ma może ktoś w okolicy Lublina zużyte łączniki stabilizatora z Forestera SF ?
Ps. W sumie foryś jest dość wysoki. Jest sens go jeszcze podnosić ?
Mam przednie na pewno, tył na 50% jak coś mogę odstąpić, a tak na marginesie to od mondeo pasują, są aluminiowe, tylko trzeba rozwiercić otwór w środku.
Sprzedam bandita 1200
arturj
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
22 gru 2014, o 17:49
Ooo to ciekawe. Od której wersji mondeo ?
Ps. A jesteś gdzieś z Lublina kolego arturj ?
luki_man
-
melina26
- 2 gwiazdki
- Auto: Legacy antyk ej18t megasquirted
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
22 gru 2014, o 20:53
Do części subaru łączniki tył pasują z vw. Co istotne są aluminiowe i kosztują około 20 zł. Łączniki przód wystarczy wybebeszyć z ori gum i w to miejsce wstawić poliuretan. Łatwo się to pisze ale słowo wstawić poliuretan jest kluczowe i decyduje o trwałości rozwiązania. Przykładowo miałem kiedyś stalowe łączniki z poliuretanem które zostały rozerwane po około 20 km. Obecnie mam plastikowe z poliuretanem, po przebiegu około 20 kkm nadal są bez luzu.
melina26
-
arturj
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Karczmiska, Lubelszczyzna
- Auto: Forester SF - był, była impreza gd 2.0 n/a, była na szczęście już nie ma e61, jest Forek sh 2,5
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
22 gru 2014, o 21:53
melina26 pisze:Do części subaru łączniki tył pasują z vw. Co istotne są aluminiowe i kosztują około 20 zł. Łączniki przód wystarczy wybebeszyć z ori gum i w to miejsce wstawić poliuretan. Łatwo się to pisze ale słowo wstawić poliuretan jest kluczowe i decyduje o trwałości rozwiązania. Przykładowo miałem kiedyś stalowe łączniki z poliuretanem które zostały rozerwane po około 20 km. Obecnie mam plastikowe z poliuretanem, po przebiegu około 20 kkm nadal są bez luzu.
potwierdzam, mam przednie od passata na tyle, aluminiowe właśnie te wyginane (od passata przednie) i zapomniałem co to wymiana, przeleciałem na nich już 32 kkm a wierzcie jeżdżę po różnych drogach i jest extra, co do miejscowości jestem z Karczmisk jakieś 50 km o Lublina na zachód, wioska przy trasie Opole Lub. - Kazimierz Dln.
Sprzedam bandita 1200
arturj
-
mcc
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Mrowiska
- Auto: WRX seria+
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
23 gru 2014, o 07:53
te wchodza na tyl do wrxa
Pzw,
MCC
mcc
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
23 gru 2014, o 11:25
Czyli te pasuja do wrx-a a z jakiego dokladnie passata beda pasować do forysia ? Te same ?
luki_man
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
14 sty 2015, o 11:49
Dobra, przegrałem. Próby wykonania łącznika padły bo obrobione aluminium jest słabsze niż nawet te plastikowe oryginały. Na maszynie sprawdzałem wytrzymałość. Przy okazji pomiaru wytrzymałości zniszczyłem dwa komplety starych łączników

Ale za to mam lepszy pomysł. Żeby zrobić tuleje z poliuretanu. Miszę poszukać teraz poliuretanu w prętach o twardości około 80 ShA. I do dzieła. Zobaczymy co z tego wyjdzie

Ostatnio zmieniony 14 sty 2015, o 17:17 przez
luki_man, łącznie zmieniany 1 raz.
luki_man
-
leon
- 6 gwiazdek
- Auto: Niepsujące się.
-
Polubił:
207 razy
-
Polubione posty:
284 razy
Post
14 sty 2015, o 14:24
luki_man pisze:
Żeby zrobić tuleje z poliuretanu.
Zaiste oryginalny pomysł.

Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
leon
-
luki_man
- 4 gwiazdki
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
2 razy
Post
14 sty 2015, o 17:16
ale przynajmniej mam radość że coś sam robię. Bo kupić każdy może

a zrobić nie każdy

luki_man
-
leon
- 6 gwiazdek
- Auto: Niepsujące się.
-
Polubił:
207 razy
-
Polubione posty:
284 razy
Post
14 sty 2015, o 18:21
Dla frajdy, to i owszem.
Walcz z globalnym ocipieniem - zjedz ekologa.
leon
-
GUEST
- 2 gwiazdki
- Lokalizacja: Gliwice
- Auto: STI PPP
-
Polubił:
5 razy
-
Polubione posty:
1 raz
Post
15 sty 2015, o 09:10
luki_man pisze:
Ale za to mam lepszy pomysł. Żeby zrobić tuleje z poliuretanu
Pomysł z produkcją tulejek na frezarce CNC w kategorii lepszy-gorszy jest mniej więcej na tym samym poziomie co pomysł z produkcją elementów zawieszenia.
Ale skoro to dla nauki i frajdy to faktycznie nic tylko przyklasnąć i życzyć powodzenia.
Jeżeli to maszyna trzyosiowa to frajdy będzie zatrzęsienie.
GUEST
-
NADZIOS
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: B-stok
- Auto: Impreza wrx. Legacy 2.5 my99
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
15 sty 2015, o 16:46
Panowie może ktoś z was orientuje się jakie wymiary mają tuleje w drążku stabilizatora tył w gc8 /gf8 93/00
NADZIOS