Pytania i problemy techniczne związane z Subaru. Trytytki, śrubki i inne tematy dla maniaków niszczenia żelastwa

-
FUX
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: ze sofy.
- Auto: jeżdżące
-
Polubił:
235 razy
-
Polubione posty:
350 razy
Post
26 kwie 2008, o 08:40
Grzesiek_67 pisze:
Sonax is tha best.
Zwłaszcza środek do usuwania owadów i twarda gąbka do tego w zestawie.

Dolce far niente

FUX
-
Roland
- 0 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
26 kwie 2008, o 13:57
Bergen pisze:Za to można sobie bardzo ładnie dziabnąć takim nożykiem deskę rozdzielczą

No chyba po pijaku

- jeśli ktoś ma problem z utrzymaniem w ręku tak prostego narzędzia to można faktycznie pociąć deskę.
Ja przy pomocy takiego ustrojstwa już w trzecim aucie zdejmowałem naklejkę i jedyny problem jaki miałem ostatnio to to, że nożyk wypadł z oprawki (przez moją nieuwagę) i trudno go było wyciągnąć z podszybia

Roland
-
kuzi4
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
- Auto: STi TypeR "22B", GT GF 98, Outback 2,5 '00
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
26 kwie 2008, o 14:18
vibowit pisze:kuzi4 pisze:WRC fan pisze:A polecacie jakiś specyfik żeby przywrócić zewnętrznym plastikom dawną czerń ?
Wejdź na stronę któregoś z producentów chemii lub kosmetyków samochodowych. Na 100 % coś Ci podejdzie.
Oj.. kuzi4, kuzi4.
Wurc prosił o
polecenie jakiegoś środka, co oznacza tyle, że oczekuje, że ktoś mu napisze:
"Tak tego używałem jest ekstra".
"Tak tego używał kumpel, było przeczarnie".
Wiadomo, że jest masa takich środków, ale nie oczekujesz chyba, że Wurc będzie testował wszystkie po kolei?

Proszę bardzo - wszystkie sprawdzone:
http://www.allegro.pl/item352855715_car ... ocja_.html
http://www.allegro.pl/item347004206_tur ... 0_033.html
http://www.sonax.katowice.pl/katalog.ph ... nd=Poka%BF
Na SONAXA musisz uważać, bo to jest coś w rodzaju farby akrylowej (na bazie wody). Najbardziej zadowolony byłem z BLACK CHROME.
kuzi4
-
kuzi4
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
- Auto: STi TypeR "22B", GT GF 98, Outback 2,5 '00
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
26 kwie 2008, o 14:26
radekk pisze:A co polecacie na zmycie tego kleju po naklejce z numerem rejestracji na szybie?Bo wczoraj myślałem że cholery dostanę

W tym przypadku procedura jest taka:
Suszarką do włosów podgrzeważ naklejkę z obu stron i przy pomocy ostrza do nożyka do tapet odcinasz naklejkę od szyby (samym wkładem do nożyka). W dziewięciu przypadkach na dziesięć wymienianych szyb tak potraktowana naklejka z powodzeniem lądowała na nowj szybie bez sladów odklejania. Jeżeli naklejka była wymieniana na nową, to drobne pozostałości kleju znikały pod wpływem zmywacza cytrusowego np. takiego:
http://www.kema.dk/data/pl/tds/dl44_tds_pl.pdf ale są na rynku równie dobre, a tańsze.
kuzi4
-
WRC fan
- Moderator
- Lokalizacja: inąd
-
Polubił:
8 razy
-
Polubione posty:
10 razy
Post
26 kwie 2008, o 14:27
kuzi4, dzięki, W tym Black Chrome trochę mnie przeraża to, że nadaje połysk - faktycznie się to potem błyszczy jak psu jajca ?
WRC fan
-
kuzi4
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Chrzanów/Łódź
- Auto: STi TypeR "22B", GT GF 98, Outback 2,5 '00
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
26 kwie 2008, o 14:36
WRC fan pisze:kuzi4, dzięki, W tym Black Chrome trochę mnie przeraża to, że nadaje połysk - faktycznie się to potem błyszczy jak psu jajca ?
Wiele zależy od rodzaju plastiku ale faktycznie daje połysk. Bardzo dobry efekt daje przepracowany olej silnikowy...
... ale pod warunkiem, że jutro jedziesz na giełdę sprzedać samochód. Gdyby ktoś Ci doradził taki sposób poprawienia wyglądu plastików to natychmiast walnij go mocno w łeb, żeby mu głupie pomysły z głowy wybić.
Może ktoś niedawno stosował Black Chrome i może wrzucić zdjęcie efektu, będziesz miał jasność.
kuzi4
-
huzar105
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Poznań
- Auto: Subaru
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
14 maja 2008, o 06:55
Wrcuś kupuj takiego w opakowaniu od pasty do butów, najłatwiej się nakłada itp.
Akuro Kazuyoshi

huzar105
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
17 maja 2008, o 06:58
kuzi4 pisze:
Bardzo dobry efekt daje przepracowany olej silnikowy...
Szczególnie z metalowymi opiłkami.

hogi
-
esilon
- 6 gwiazdek
- Auto: mat
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
4 razy
Post
23 maja 2008, o 12:35
pytanko, czym najlepiej wyczyścić nakrętki chromowane z lekkimi sladami korozji ? ? ?
esilon
-
radekk
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Zmysłowo/Poznań
- Auto: Forester, MX5
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
23 maja 2008, o 15:11
esilon pisze:
pytanko, czym najlepiej wyczyścić nakrętki chromowane z lekkimi sladami korozji ? ? ?
Nie czyść, kup nowe

Ja tak zrobiłem

radekk
-
esilon
- 6 gwiazdek
- Auto: mat
-
Polubił:
1 raz
-
Polubione posty:
4 razy
Post
23 maja 2008, o 15:14
radekk pisze:
Nie czyść, kup nowe Ja tak zrobiłem

ale ja juz mam nowe

ale te stare chciałbym ładnie wyczyścić "bezwysiłkowo"

esilon
-
radekk
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Zmysłowo/Poznań
- Auto: Forester, MX5
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
23 maja 2008, o 15:20
esilon pisze:
chciałbym ładnie wyczyścić "bezwysiłkowo"
Dziecko, żona/dziewczyna, matka/ojciec, brat/siostra, sąsiad/sąsiadka
EDIT:
Samy wywaliłem jedną osobę, bo zaraz by mi się dostało

radekk
-
EterycznyŻołądź
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
23 maja 2008, o 16:26
esilon pisze:
pytanko, czym najlepiej wyczyścić nakrętki chromowane z lekkimi sladami korozji ? ? ?
Chrom ładnie czyści... cola.
WRC fan pisze:
kuzi4, dzięki, W tym Black Chrome trochę mnie przeraża to, że nadaje połysk - faktycznie się to potem błyszczy jak psu jajca ?
Błyszczenie nie problem, po niektórych środkach tak się kierownica ślizga, że aż bywa ciekawie.
EterycznyŻołądź
-
Konto usunięte
- 6 gwiazdek
-
Polubił:
14 razy
-
Polubione posty:
19 razy
Post
11 sie 2008, o 13:33
Czy rysy na lakierze po upojnym offroadzie daje się jakoś wypolerować? Gdzieś chyba przewinął się taki wątek, ale nie mogę za żadne skarby go znaleźć. Porysowałem Dido auto gałęziami i teraz mówi, że do żadnego stroju jej nie pasuje.
Mycie plus woskowanie nie dało zadowalającego efektu.
Konto usunięte
-
FUX
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: ze sofy.
- Auto: jeżdżące
-
Polubił:
235 razy
-
Polubione posty:
350 razy
Post
11 sie 2008, o 13:42
Konto usunięte pisze:
daje się jakoś wypolerować
Mechaniczne polerowanie...

Dolce far niente

FUX
-
hogi
- 5 gwiazdek
- Lokalizacja: Warszawa
- Auto: Kona Stinky
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
1 raz
Post
11 sie 2008, o 13:42
Konto usunięte pisze:
Gdzieś chyba przewinął się taki wątek, ale nie mogę za żadne skarby go znaleźć. Porysowałem Dido auto gałęziami i teraz mówi, że do żadnego stroju jej nie pasuje.
Potnij jej sukienki nożyczkami.

Ostatnio zmieniony 11 sie 2008, o 13:43 przez
hogi, łącznie zmieniany 1 raz.
hogi
-
So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
-
Polubił:
309 razy
-
Polubione posty:
60 razy
Post
11 sie 2008, o 13:42
Jeżeli ryski nie są głębokie to polecam pastę TEMPO firmy K2 - pasta lekkościerna z woskiem.
So What!
-
LORD VADER
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: WuWuA
- Auto: 3TURBO
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
11 sie 2008, o 14:54
Konto usunięte pisze: Porysowałem Dido auto gałęziami i teraz mówi, że do żadnego stroju jej nie pasuje.
niech chodzi bez stroju
kurcze ja musze isc do okulisty bo jak zaczalem czytac to przeczytalem PORYSOWALEM DILDO GALEZIAMI i se mysle co ten
Fido jakis zbok chyba

LORD VADER
-
Olleo
- 4 gwiazdki
- Auto: Forester 2.5XT
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
11 sie 2008, o 16:44
WRC fan pisze:A polecacie jakiś specyfik żeby przywrócić zewnętrznym plastikom dawną czerń ?
W moim przypadku, to by sie pewnie lakiernik przydal, a jak ktos ma np. srebrne auto, to pewnie papier scierny

Największą przyjemność w życiu sprawia robienie tego, co zdaniem innych jest niewykonalne.
Olleo
-
Dido
- 4 gwiazdki
- Lokalizacja: Z tej samej wsi
- Auto: To samo stado
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
11 sie 2008, o 16:56
LORD VADER pisze:Konto usunięte pisze: Porysowałem Dido auto gałęziami i teraz mówi, że do żadnego stroju jej nie pasuje.
niech chodzi bez stroju
Też nie pasuje, bo moja skóra jest aksamitna

A poza tym ile wypadków by było na drogach...

Dido
-
So What!
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: Kraków
- Auto: Giulia V Q4
-
Polubił:
309 razy
-
Polubione posty:
60 razy
Post
11 sie 2008, o 16:58
Dido pisze:LORD VADER pisze:Konto usunięte pisze: Porysowałem Dido auto gałęziami i teraz mówi, że do żadnego stroju jej nie pasuje.
niech chodzi bez stroju
Też nie pasuje, bo moja skóra jest aksamitna

A poza tym ile wypadków by było na drogach...

Zapowiada się ciekawie

So What!
-
rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
-
Polubił:
129 razy
-
Polubione posty:
198 razy
Post
11 sie 2008, o 23:21
So What! pisze:Jeżeli ryski nie są głębokie to polecam pastę TEMPO firmy K2 - pasta lekkościerna z woskiem.
Potwierdzam

Dostęna na większości stacji benzynowych.
"
Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

rrosiak
-
pawka35
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Dębno
- Auto: legacy MY 96 kombi
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
12 sie 2008, o 08:11
Ponieważ mam lekkiego hopla na punkcie wyglądu auta to mogę polecic taki niemiecki wynalazek pt SONAX LACK REINIGER stosowałem go praktycznie od 93roku i nigdy nie narzekałem/ryski usuwa rewelacyjnie/.W tej chwili najszybciej można go dostać bezpośrednio u producenta no i występuje także w tej nowej technologii nanocząsteczek.Przez te wszystkie lata testowałem różne różniste środki jakie wpadały mi w ręce /najczęściej bedące w aucie jakie kupowałem/ i śmiem twierdzić że można je o kant d..y rozbić.Pasta TEMPO jeszcze do niedawna spełniała swoją rolę ale w tej chwili zeszła na psy tzn.
-trzeba się ładnie namachać i rączkami i szmatką
-efekt jest krótkotrwały.
Po sonax-ie efekt był przez ok 3-y miesiące,niewiem jak ten nowy ale ponoć jest jeszcze lepszy cena za 500ml ok 50pln.
Pozostaje jeszcze opcja droższa przepolerowania w profesjonalnym zakładzie przy użyciu pasty G3 ale wtedy powłoka lakiernicza lekko chudnie.
PAWKA
pawka35
-
rrosiak
- 6 gwiazdek
- Lokalizacja: W-wa, Kutno
- Auto: Duża Dacia :)
-
Polubił:
129 razy
-
Polubione posty:
198 razy
Post
12 sie 2008, o 08:50
pawka35 pisze:
-trzeba się ładnie namachać i rączkami i szmatką
żeby usunąć kilka rysek
pawka35 pisze:
-efekt jest krótkotrwały
w kwesti połysku napewno, ale rys nie ma
"
Pan Macierewicz bardzo często mówi co wie, ale rzadko wie co mówi." - L.Miller -

Z dwojga złego wolę, gdy krajem rządzą złodzieje zamiast kretynów.

rrosiak
-
pawka35
- 3 gwiazdki
- Lokalizacja: Dębno
- Auto: legacy MY 96 kombi
-
Polubił:
0
-
Polubione posty:
0
Post
12 sie 2008, o 09:07
No tu bym polemizował , ponieważ średnio raz w tygodniu pastuję którys z samochodów stąd opisałem swoje doświadczenia w kwestii praktycznej.
Ps.Niewiem ile czasu Tobie to zajmuje bo mi schodzi zazwyczaj od 2-5godz.na auto :-)Nie żebym był strasznym pedantem po prostu do pracy jadę przez las
PAWKA
pawka35