Auto dla dziada

[koziolek]

O to to. I zostanie tylko kroczek żeby furka nie pozwoliła nam jechać szybciej

Samsung&tapatalk

[FUX]

ba, nawet uchroni nas przed punktami karnymi:
http://moto.onet.pl/aktualnosci/nowy-sy ... tem/btns5h

Było...

[gregski]

ba, nawet uchroni nas przed punktami karnymi:
http://moto.onet.pl/aktualnosci/nowy-sy ... tem/btns5h

Elektroniczny wspomagacz cioty drogowej.

Masakra, juznie bedzie 10 czy 20 kmh plus tylko tyle ile licznik pokazuje
Gutek, szykuj dodatkowe ubezpieczenie lakieru porysowanego od gwozdzia...

[citan]

Nie ma strachu. Ostatnio odkryłem - po reorganizacji znaków w okolicy, że w jednej z wiosek ograniczenie to albo 50, albo 90, zależnie od tego, którą uliczką się dojedzie, i to jest tylko kolejny kwiatek. Ciekawe jak Ford sobie poradzi z tym naszym b*rdelem. Tu nawet najlepsza sztuczna inteligencja nie pomoże.

[Rommel]

Łukaszenka, to nie na moją kieszeń na razie, a jak będę miał kupować 4-5 letniego, to chyba nadal sie na WRXa skusze :)

Wogóle co to k*rwa za auto sportowe, którego silnik nazywa się ECOBoost

Tak z innej beczki, w którym serwisie można zamawiać cześci do subaru i jest ogarnięty sprzedawca? Bo potrzeba mi zaworka koła 28191SA000(delikatnie ponoć może puszczać niedługo według oponiarza, wiec wole mieć prewencyjnie w garażu), a w Rzeszowie powiedzieli mi że do kupienia tylko z czujnikiem ciśnienia, oryginał 700 zł, mają zamiennik za 240 zł

Chciałem się przejechać XV, na razie nie ma, i pan nie wierzy w spalanie Arno - "to jest niemożliwe, nie powinien palić więcej jak 13-14 litrów nawet z boxem, chyba ze jakiś chiński ekstremalnie nieaerodynamiczny"

citan, tak jak lineasist na poliskich drogach

[Konto usunięte]

Fabia III z nowym 1.2 tsi, w wersji 110KM i 7-biegową przekładnią DSG to już jest nienajgorsza opcja,
choć oczywiście pozostaje daleko w tyle za Ibizą V z 1.4 tsi 140KM, a nie mówiąc już o wersji Cupra 180KM (jeśli komyś wystarczy jedna para drzwi)

I jeśli ktoś kupuje auta tylko wierząc ślepo w katalogi i testy w poniemieckiej prasie motoryzacyjnej

Wolałbym dać sobie dłoń odciąć niż wywalić pieniądze do śmietnika kupując cokolwiek napędzane 1.4 TSI

[Gootek]

Konto usunięte,
wolny wybór, oczywiście.

Ja miałem okazję przejechać kilka tysięcy kilometrów 1.4 tsi 140KM, koledzy z pracy jeżdżą 1.4 tsi 122 KM (dwóch ma nawet zagazowane). Nie narzekają.
Jeździłem też fordowskim 1.0 ecoboost 100 KM. Bez problemu.
Oczywiście, że nie są to silniki idealne. Jednak dalece bardziej przyjemne w użytkowaniu od wolnossących o porównywalnych, czy nawet trochę większych mocach.
Mają też kilka zalet w stosunku do diesli, np. to, że nie zamarzają w zimie.
Dlatego wolałbym takiego np. paska 1.4 tsi 160 KM, niż to co wkładają obecnie do Subaru, łącznie z benzyną 2.5 177KM.

Znośny jest ewentualnie nowy silnik Mazdy 2.5 192 KM. Przejechałem się nową Mazdą 6. Ujdzie.
Jednak mimo wszystko wolę jakikolwiek turbodoładowany śmietnik od tego wolnego ssaka.
Dlatego nie zamówię szóstki. Choć poliftingowa MY2016 kusi, bo ma sporo fajnych poprawek w stosunku to też już niezłej poprzedniczki.

[Rommel]

Kolega zakupił nową Avensis właśnie dlatego, żeby nie kupować Vieśwagena z tym silniczkiem malutkim, a na V6 go nie było stać

[Gootek]

Kolega zakupił nową Avensis właśnie dlatego, żeby nie kupować Vieśwagena z tym silniczkiem malutkim, a na V6 go nie było stać

Przecież jest jeszcze coś takiego jak gwarancja.

Avensis?
Najmocniejsza benzyna to u nich 2.0 152KM? Z momentem 196Nm dostępnym przy 4000 obr/min?
Co kto lubi...
Ale po jeżdżeniu turbo, trzeba by się długo przyzwyczajać.

[Arno]

M<nie ciekawi takie zjawisko:
Cały prawie świat ma wyprane mózgi genderyzmem, poprawnością polityczną, CO2... nikt nie śmie powiedzieć, że problem teoryzmu to prpeblem religijny itde... młode pokolenia kompletnie nie rozumieją jak są całkowicie manipulowane.
I to samo zjawisko daje się zaobserwować w motoryzacji. Kilku naszych kolegów ulega poprawności politycznej i poddaje się naciskom prasy, mediów, sił politycznych... i nagle stwierdza, że owe gówniane małe silniki z turbo to jest mistrzostwo świata. A nie oszukujmy się to jest gówno wmuszone nam wszystkim, przez nastęĻnych manipulatorów czyli ekobandyterkę.
Nie dajcie się zwariować. nie wierzcie w ani jedno słowo NIKOGO. Wierzyć można jarmajowi, bo se nie dał mózgu zlasować.
Pisze nasz kolega: o silnikach wkładamnych do Subaru - a czymże one się różnią od tego, który miałem w STI? Prawie niczym. XV że pali? A CH mu w De, niech se na tej szosie raz do roku spali. Zresztą teraz jest bez szans, bo kombi (2.0) kupione! A w mieście pali dokładnie tyle samo MOJEJ ŻONIE, co alfa 1.4 170km.

PDDAJECIE SIĘ KOLEDZY ZŁU. Zło jest wszędzie.
Jeszcze chwila i nie będzie samochdów, będą fotele na kółkach z dachem. Droższe czy tańsze, bo będzie wygodniej, ciszej, ale to samo będzie jechać, a my będziemy sobie czytać wtedy... gówno! Ostatni gwizdek, żeby kupować prawdziwe auta. Może trzeba było STI jednak wziąć, się zastanawiam po ptakach...
Na złość, a jak wygram Lott to wielkie AMG... Najlepiej w GLK żeby w ogóle nie jeździło... KOLEDZY WYTKNĘLI BŁĄD EDYTORSKI OCFZYWIŚCIE ŻE G!!!!!!

Wylecjie sobie wiadro wody na łeb! Downsajzynk to to samo ci wiatraki - jeden badziew tylko my za to płacimy!!!!A koncerny łapska zacierają.
Martwicie mnie! Tyle wam powiem, ja dziad.

[FUX]

Arno, czego się Kulega najarał?

[Bilex]

Arno, GL, kochanieńki. GLK to takie pierdzikółko jest...

[Rommel]

GLK to pierdopęd rozmiarów Forka :D

Ja tam sie usmiecham do LEgasia 3,6 którego w tym roku wypuścili, jest szansa że za 2 lata Paweł mi ściągnie ładnego

Globalne ocieplenia i kasa w to pompowana to największy przekręt w historii ludzkości, i to chyba wiemy ;)

Wspomnijmy że te auta może sa fajne nowe. Ludzie kupujący przeciętnie kupują minimum 10 latka. Zagadka - ile razy bedzie miało wymieniony silnik takie auto z niemiec, lub po jakim czasie od zakupu kupujący sie popłacze/spali go w rowie? To nie jest problem ludzi kupujących nowe auta :)

Nawet mój szef pare lat temu stwierdził, że jednak nie opłaca się kupować nowych auta w salonie, i kupuje z USA, najlepiej z silnikiem 4 litry wzwyż. A to co wyda na benzyne(czy gaz) - to to co reszta musi wydać na nowe auto + jeszcze mu zostanie.

Co nie zmienia faktu że Arno chyba...

Polecam na ukojenie nerwów :

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... f2058817d4

[Gootek]

Arno,
jeśli Ci potrzebne auto na trzecią wojnę światową, to faktycznie trzeba było pomyśleć o czymś solidniejszym mechanicznie, a nie tej zabawce z inteligentnymi ledowymi reflektorami i tuzinem innych protez.
Może i Sti...
Ale najlepiej to to:
http://otomoto.pl/jeep-wrangler-iii-dem ... 42939.html

[stefanekmac]

Azja niech jeździ swymi, Ameryka swymi, Europa swymi. Amen.

[danikl]

Azja niech jeździ swymi, Ameryka swymi, Europa swymi. Amen.

A Afryka czym?

[Gootek]

Azja niech jeździ swymi, Ameryka swymi, Europa swymi. Amen.

trafna uwaga!

W takim razie, małe sprostowanie sugestii dla Arno:
http://otomoto.pl/mercedes-benz-g-500-w ... 68095.html

[Gootek]

A Afryka czym?

swymi?

[Konto usunięte]

Ja miałem okazję przejechać kilka tysięcy kilometrów 1.4 tsi 140KM, koledzy z pracy jeżdżą 1.4 tsi 122 KM (dwóch ma nawet zagazowane). Nie narzekają.
Jeździłem też fordowskim 1.0 ecoboost 100 KM. Bez problemu.

Po pierwsze primo, kilka tysięcy to i w Dacii Logan da się wytrzymać. A tysiące rozpadniętych 1.4 TSI same się nie zrobiły.

Oczywiście, że nie są to silniki idealne. Jednak dalece bardziej przyjemne w użytkowaniu od wolnossących o porównywalnych, czy nawet trochę większych mocach.

Po drugie primo, nie wiem co jest przyjemnego w słuchaniu terkotu trójcylindrowca spod maski, ale SM to nie tylko oznaczenie rejestracyjne Mysłowic

Mają też kilka zalet w stosunku do diesli, np. to, że nie zamarzają w zimie.

Po trzecie primo, benzyna i gaz też mogą zamarznąć w zimie, i słabość diesli akurat nie tu leży.

Dlatego wolałbym takiego np. paska 1.4 tsi 160 KM, niż to co wkładają obecnie do Subaru, łącznie z benzyną 2.5 177KM.

Po czwarte primo, to są bardzo porównywalne silniki osiągami, natomiast kulturą pracy Subaru bije VW na głowę i to akurat nie jest moja opinia tylko kierownika Paska CC a ja mogę tylko przytaknąć.

A po piąte primo, to nie ma już paska 1.4 160 KM, jest 150 KM.

Jednak mimo wszystko wolę jakikolwiek turbodoładowany śmietnik od tego wolnego ssaka.

Po szóste primo, wolę Mustanga GT 5.0, wolnossącą V8, od każdego turbodoładowanego bździdła, choćby też robiło 542 Nm.

Przecież jest jeszcze coś takiego jak gwarancja.

Po siódme primo, nie po to kupuję samochód żeby stał w warsztacie.

A po ostatnie primo - ultimo....

Kilku naszych kolegów ulega poprawności politycznej i poddaje się naciskom prasy, mediów, sił politycznych... i nagle stwierdza, że owe gówniane małe silniki z turbo to jest mistrzostwo świata. A nie oszukujmy się to jest gówno wmuszone nam wszystkim, przez nastęĻnych manipulatorów czyli ekobandyterkę.

AMEN

[lukass]

nie wiem co jest przyjemnego w słuchaniu terkotu

nie po to kupuję samochód żeby stał w warsztacie.

I dlatego masz diesla od Subaru

[Konto usunięte]

lukass, mam bo... mam.

W warsztacie nie stoi. Jakoś nie chce się psuć.

Nie terkocze jak klasyczny diesel. Da się żyć.

Gdybym mógł kupić Outbacka z FA20F to nie zastanawiałbym się nawet chwili. Ba, nawet FA20D byłoby OK

[Arno]

BILEX -0 moja chiba, jak mawiają CZesi -0 mój błąd. NIE GLK - toż to wstd. G!!!!AMG

[Arno]

Arno,
jeśli Ci potrzebne auto na trzecią wojnę światową, to faktycznie trzeba było pomyśleć o czymś solidniejszym mechanicznie, a nie tej zabawce z inteligentnymi ledowymi reflektorami i tuzinem innych protez.

Brałem co było. A nosie mam dodatki.
To primo.
A Merce mam od wielu lat i się nieszczególnie sypią.
W przeciwieńśtwie do 2.0 210 audi po koledze w pracy - bierze olej jak głupie. Typowe...

1.4 to zło. Paliło ścierwo w lecie na autosradzie bez wiatru, bagażńika i puste 18 /100 przy 180. No kpiny kpiny z katolickiej rodziny

[Gootek]

wolę Mustanga GT 5.0, wolnossącą V8, od każdego turbodoładowanego bździdła, choćby też robiło 542 Nm.

A masz zamiar kiedyś przejść od słów do czynów?
Czy tu podobnie jak u Arno: demagogia sobie, a życie sobie?

[Gootek]

1.4 to zło. Paliło ścierwo w lecie na autosradzie bez wiatru, bagażnika i puste 18 /100 przy 180. No kpiny kpiny z katolickiej rodziny

No widzisz, a ja jechałem załadowaną Skodą Octavia 1.4 tsi po niemieckiej, a potem naszej A2, w nocy było pusto więc prędkość 160-180km/h bez jakiś wolniejszych fragmentów i nawet dotankowywać nie musiałem, bo spaliła na końcu ponad 600-kilometrowego odcinka autostradowego: 7,8 l/100km.
Polecam katolickim rodzinom!